bea41
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
do d... z moim odchudzaniem :( kiedy ja w końcu zacznę panować nad własną \" miłością \" do jedzenia? Jak tak dalej pójdzie to znowu w sobotę bedzie obciach na wadze :(
-
nie ma się co czarować, prawda jest niezwykle brutalna:( , zmieniam to ile jest, może ten widok mnie postawi do pionu:( Jestem jedyna której waga rośnie!!!! :( NICK________WIEK____WZROST____BYŁO____JEST____BĘDZIE koper________20______176cm_____91kg_____85,5kg____68kg Szczupaczka___25_____170cm_____90kg_____71kg____65kg brum84_______22______160cm_____98kg__ __97kg____75kg FiśKa_________24______165cm_____80kg____ 72,5kg____60kg Wewe______ _28______164cm_____70kg__ _ 69kg_____58kg Bea_________41_______166cm_____95kg__ _98kg_____65kg wyzwanie... ___31_____185cm_____105kg____104kg____75kg vikusia_______22_____168cm______97kg______79kg____65kg kagrosz_______28_____164cm_____72kg_____70,5kg______60kg Heidi18_______19______165cm_____77kg____73,5kg_____63kg ela___________43______161cm_____87kg____82kg _______70kg alergiczka_____40______162cm_____85kg____81kg_______75kg fini ----------------40---------161-----------75----------?----------------60 gugajnaa______26______169cm_____104kg___100kg______75kg Lilea_________32_______172________108_____87________73
-
ja wcale się nie poczułam urażona - przecież to prawda że nie powinnam jesć chlebka i nawet sama o tym wiem tylko że miedzy wiedzą a wykonaniem to u mnie brak kompatybilności. Poza tym co tam ten chlebek.... w sobotę byłam na urodzinach mamy no i tu to mi się należy ochrzan bo .... albo lepiej nie.. nie napiszę co i ile wsunęłam:(
-
a ja to zaczęłam tyć w trakcie ciąż i w tem sposób od 1990 roku przyrosłam z 60 kilogramów do 95! a teraz po prostu kombinuję żeby nie za kalorycznie jesć no i trochę się ruszać
-
ja to lubię jajecznicę na mleku jest taka delikatna :) a tak wogóle to chyba najwazniejsze jest żeby jeść mniej niż organizm potrzebuje i dzięli temu chudnąć :) no a z tym to jakoś mam problem, pewnie znowu przejdę na szeroko pojęte warzywa z szeroko pojętym białkiem :) a zdecydowanie pożegnam się z chlebusiem, kartofelkami, makaronem :(
-
no dzisiaj to trochę sobie urozmaiciłam:) oprócz pasty z makreli( z chlebusiem) był jeszcze kefirek i trochę ziemniaczków z gotowaną kapustą i parę pomidorów a na kolację pewnie wsunę resztkę matiasów z cebulką i oliwą z oliwek:). Pewnie trudno to nazwać dietą :( ale jakoś ostatnio to lepsza jestem w gadaniu o diecie niż w dietowaniu :/ chyba znowu muszę stanąć przed lustrem na rozbieranej sesji i pogadać tak \"od serca\" sama ze sobą :))
-
mnie też się dawniej wydawało że jakbym tak miała w domu jakiś sprzęt do ćwiczeń to waga rwałaby w dół aż miło, kupiłam więc najpierw rowerek potem orbitrek( bo wydawał mi się skuteczniejszy) i co ? ... na początku zapał i chęci były ale szybko się zmyły :) teraz wręcz zmuszam się żeby chociaż 10-20 min dziennie tego ustrojstwa poużywać :/ A dzisiejszy dzień przebiega mi pod hasłem \" pasta z wędzonej makreli z białym serem \" :) Rodzina jakoś nią nie zainteresowana więc muszę ją zmóc sama :)
-
poniedziałek - początek całego, nowego tygodnia- błeeee - ależ to dołuje. Na dobry:/ początek przejechałam 20 min na rowerku i już miałam dosć :/ a dieta..... cały dzień ciągnę na kanapkach z chlebusia i pasty makrelowo-białoserowej:) narobiłam jej pełną michę ale domownicy coś nie za bardzo się do niej cisną wieć muszę ją zmoc sama:) no i czerwona herbata do oporu:/
-
niedziela niezła, był orbitrek, teraz porana szaleństwa kosmetyczne w łazience, dieta w normie - nic zakazanego nie zjadłam. Mam nadzieję że wy też się dzielnie trzymacie i przy niedzieli sobie nie \"dosładzacie\" :)
-
wpadłam tylko dać znać że nadal trzymam się dietowania i ćwiczeń.
-
no to wpisuję się NICK________WIEK____WZROST____BYŁO____JEST____BĘDZIE koper________20______176cm_____91kg_____86kg____68kg Szczupaczka___25_____170cm_____90kg_____73kg____65kg brum84_______22______160cm_____98kg____96kg____75kg FiśKa_________24______165cm_____80kg____74kg____60kg Wewe_______28______164cm_____62kg___ 70lg_____58kg Bea_________41_______166cm_____95kg___95kg_____65kg mam nadzieję że mój leciwy wiek wam nie przeszkadza.
-
witajcie, ja to wczoraj nawet nie nagrzeszyłam bo po pracy poleciałam na zebranie do syna do szkoły i wróciłam po 19. I jakąś resztką rozsądku zjadłam tylko paprykęczerwoną i trochę pasty z wedzonej makreli i białego sera. a dziziaj rano kefirek i pomidory, no ale mamy dopiero 10,50 wiec cały dzień przede mną.