skołowana internautka

witajcie zimową jesienią;) jak kontakty z facetami na poziomie?

oj Adaś; gratuluję dziewczyny poznanej w necie:):):)

dementuję tytuł, faceci na poziomie wychodzą poza net ;)

efekt zaskoczenia uzyskany brrr

co słychać, faceci na poziomie?;)

Fajnie panowie, że tu wpadacie. Pora ożywic topik ;)

Violu, podaję stronkę o diagnozie społecznej za 2009 r w temacie podziału, o którym wspomniałam:) http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6835381,Polacy_a_internet___Diagnoza_spoleczna_2009.html życzę cierpliwości w czytaniu :D:D

Witajcie! Dzisiaj w Opolu upał.Violu, wcześniejsze burzyska nie narobiły w mieście dużych szkód. Niedawno odbyłam spotkanie klasowe po latach. Okazało się, że kilku, wykształconych kolegów omija komputer z daleka. Zdziwiło mnie to. Niedawno ktoś podzielił Polaków na dwie grupy: tych, którzy stronią od komputera i jego miłosników. Pewnie domyślacie się jak sobie radzą w życiu jedni i drudzy ;) A w temacie internetowego randkowania zakończonego w realu mogę dodać, że panowie w moim wieku niezmiennie pytają gdzie pracuję, a młodszych interesuje tylko seks . skołowana /wciąż/ internautka ;)

Hej! Przykład takiego FACETA to Aborygenin! Na poziomie , a i bez obaw spotykający się w realu:) Prawda, Adaś ?:D:D:D

Usłyszałam niedawno interesującą wypowiedź na temat szczęścia. Aby móc być szczęśliwym z kimś, najpierw musimy znaleźć szczęście w sobie. To bardzo ważne, bo to wewnętrzne, nasze własne szczęście pozwala nam w razie niepowodzeń doznawać mniejszego uszczerbku. Czym jest własne szczęście?:) Dobre pytanie. A może ktoś rozwinie......

Violu, serdecznie pozdrawiam z Opola, miło, że tu zaglądasz:)

jasne, że dobrze trafiłeś! zanim rozpocznie się dysputa (;), poczytaj o czym gaworzylismy wcześniej...

Hej!:) Powodzenia i szczęścia w nadchodzącym roku życzy jak zwykle...skołowana!

Wijacie chłopcy! Adaś jak zwykle gromadzi kasiorkę pracując od świtu do nocy, a Rysiu zapewne tęskni za gromadnym, wirtualnym przekomarzaniem się, ha, ha, ha!:D Violu, a co u Ciebie?:)

Dzięki za czułe pozdrowienie! Jeju jak gorąco - topię się.......:( Violu, masz blisko do raju plażowego i pewnie korzystasz z wakacji. Ech, zazdroszczę.