skołowana internautka

w jakim celu?

ja coraz mniej

nie brak Ci tupetu. moje sprawy są mocno zwiazane ze sprawami mojego syna. póki co bylismy na tygodniowym wypadzie na łonie rewelacyjnej agroturystyki opolskiej

jezu, przeciez WIEM , ze to Ty

a co ja mam wspólnego z Piwnym Oczkiem?

jestem i nigdzie nie p o l a z ł a m , co najwyżej poszłam:) podaj miejsce i czas ew. spotkania :)

witajcie!:D najwyzsza pora reaktywowac topik:) Violu i Abbi , swietnie, ze polubiliscie się wirtualnie napędźmy innych do takich relacji jak to jest z facetami na poziomie, czy czegos się obawiają, czego znajomość w necie im nie zagwarantuje ? :)

witajcie:) chciałam Was pożegnać jako, ze nie potrafię uczestniczyc w czymś co wydaje się byc \" na siłę \" juz nie rozmawiamy, a prowadzimy krótkie monologi to kłóci się jakby z moim temperamentem i radością czerpaną z rozmowy dziękuję za Waszą tu obecność i wiem, ze długo będę pamietać, o wszystkich bywalcach tego topiku:) pozdrawiam Was, życząc jak najwięcej radosnych chwil skołowana internautka:)

witajcie:) mam ochotę wsiąść na rower i pojechać w siną daaal:) a konkretnie do lasu... powdychać , nacieszyc oko tym co wiosna pobudza... pozdrawiam :)

zyczę Wam szczęscia:) to bardzo wzruszające...bedę miała pewnie dzisiaj sny dotykające mojej przeszłości :) pozdrawiam Violu i życzę równiez miłych snów:) pa

miłośc , tak to nalezy nazwać:) czujesz ją wciąż w sercu, uczuciowa Violu:)

Violu, Twoje zycie na pewno nabierze nowych barw juz nie będzie tak jak dawniej, a będzie znacznie lepiej:)

to wspaniale! bardzo mnie wzruszają powroty:) Violu, to piękne, ze potrafisz wybaczyć widac zdanie \" nie wchodzi się....\" nie musi byc ostateczne

Violu:) bardzo chciałabym znaleźć się nad morzem i poprzezywac kontakt z nim - to wspaniałe! podobnie myslisz jak ex, dobrze zrozumiałam?

hej, hej:) jak mija wieczór? Rysiu, zostaw okna bo juz ciemno:D:D

ja tu kiedys byłam taka wkurzona/niedopieszczona/, ze pogoniłam faceta, ktory tu się wypowiadał! :D:D

kafe jest własnie do obracania jęzorami i nie tylko ten topik tak się ma! załóż cos , a sama się przekonasz! pozdrawiam

Violu, a jak z Twoją zazdrością?:)

o taaak!:D a jak Twoja rybka? - nie zazdrosna?

Abi, Ty błyskawicznie zdecydowałes się na wyjście z netu:D to dla przypomnienia tematu głownego panowie z portali randkowych spotykają się chetnie bo to jest konsekwencją ich logowania się tam inaczej jest z osobami, ktore nawiązują znajomośc na czaterii, na kafe , czy innym forum bywa, ze całkiem interesujący rozmówcy netowi, wolni panowie/chyba/, mają obawy dotyczące konfrontacji a szkoda:(

bardzo zabawne....:D

witajcie:) Abi, liczyłes moje okna?:D:D:D

Rysiu, ja dzisiaj zaliczyłam swoje okna i mam dość! wiosna! - tralalalalala :D

trochę smutna...znajomosc trwała tydzień, a Ty oczekiwałas czego? będzie z Wami jak Was pozna..hmm on nie miał swojego mieszkania? na zamieszkanie wspolne decydujemy się chyba po jakims czasie, czyz nie? Twoje dziecko nie czułoby się dziwnie gdyby po tyg. znajomości mamusia oswiadczyła, ze zakochała się po rozmowie nie wiadomo z kim? czy az tak jestes zdesperowana? jeśli tak - to juz na początku znajomosci z kimś robisz fal-start

dla Ciebie, trtrtr