skołowana internautka

dzieci to słodkie kojo - szczególnie syneczkowie:D

wiem Kobieto o czym mówisz... dlatego dlugo wracalam do pionu

nie poprawiłam byczków ort:(

cos Wam wkleję macie jeszcze siłę na skomentowanie , a moze tylko na przeczytanie:)? \"Kobiety kierują się emocjami i swoim pragnieniem, dlatego są zdecydowane w dążeniu do spełnienia swoich pragnień i nie rozumieją męskich wachań, rozterek i przeszkód. Mężczyźni budują swój świat na logice, co tylko brzmi lepiej. Ta logika to poprostu hierarchizacja, rodzaj programu (jak w komputerze). Jeśli taki program zainfekujemy wirusem np. poczucia winy to cały program będzie działał wadliwie. Poczucie winy odbiera siłę, mobilność, ruchliwość, zdecydowanie, przebojowość i afirmacje własnej osoby. Właśnie dlatego wywołuje się u ludzi (często dzieci) poczucie winy aby zmusić ich do posłuszeństwa. Jak facet czuje się stale gorszy, nie taki jak powinien to jest dla niego logiczne, że nie może być z atrakcyjną kobietą, bo przecież atrakcyjne kobiety są z atrakcyjnymi mężczyznami. Pułapka logiczności.\" Czy stać Was byłoby na manipulowanie mężczyzną?

dobrze, ze przynajmniej Rysio nas odwiedził:D ruszmy z jakims tematem bo zasniemy

no i masz babo placek!

zaprowadzic do topiku poezji?:) jest o niej i o nim ale moze nie teraz

wciąż chcę tam chodzic boso:D Vivian..mamy dzis kondycję..:):) no i liczymy na opowiastkę Rysia z jego ciekawych przezyc

kiedys jeden pan powiedział, ze gdy przejdzie na emeryturę to zamieszka w Norwegii, ktorą nazywa rajem póki co ma domek na Mazurach

Rysiu, wpadasz do nas padnięty..czy my jestesmy temu winni?:D Miło, ze w ogóle wpadasz:D:D:D FACET w Twoim wieku musi tak ciężko i długo pracować?

:D:D:D oj Kobieto... prawda taka, ze Rysia znam tylko wirtualnie i sama go złowiłam w natloku panów na czaterii:)

oj Rysiu, chciałes do nas strzelać ???? wchodzisz na krociutko i ....umykasz,a to Ci zimno, a to gorąco opowiedz jakąś historyjkę z zycia wziętą , a bywalcy przypomną sobie o topiku kazde z nas moze dołożyć swoje cuś do ozywienia rozmow

witajcie nocna porą:) wokół gwarno, a u nas cisza:( moze, podobnie jak ja kiedys nie macie nastroju na pogaduchy o tej porze?

miło sie gaworzyło z Wami dziewczyny, obiecajmy sobie, ze smutki kierujemy na bok, odbiegłysmy daleko od tematu a jednoczesnie trochę się odsłoniłysmy:) teraz może już byc tylko wesoło:D znikam trochę pomieszkać:)

Vivian dzięki za kwiaty:) wreszcie je dostałam hi hi

:D własnie ale to jak wygrana w lotto!:D:D:D

vivian...czasem dopada nas cios, ktory wystawia nas nas ciężka probę charakteru, wowczas/ gdy dotyczy to najblizszch /nie liczymy się my, ja mam za soba wiele mocnych zyciowych zakrętów i szczegolnie mocny od dwoch lat, i jak to w zyciu bywa nie ma limitu na smutki, na szczęście są jeszcze radości

Carlitta mi tez ale ja nie napisałam \"nigdy\" zycie się toczy:)

wczesniej pisałam, ze nie chcę się już wiązać na stałe - moze to stanowi podstawę mojego myslenia

ja na takie ryzyko sie nie piszę

no i zrobiło się babskie forum:D zaraz jeszcze Viola dołączy:D

moj mlodszy syn ma 16 lat..same rozumiecie, na dzień dzisiejszy nie ufam mężczyznom i dlatego nie mam zamiaru się wiązać na stałe, nigdy w moim zyciu nie czerpałam z czyjegoś źródła i nie dlatego, ze nie chciałam tylko dlatego, ze nic mi nikt nie ofiarował/mam na mysli dobra materialne/ teraz juz nie chcę ,cieszę się tym co zdobyłam sama, a rozczulają mnie ..róże:) i małe, acz sympatyczne gesty przyjaźni

Vitaj Vivian:D romantyczna z Ciebie dusza! ja od kiedy pamietam bardzo przywiązywałam sie do miejsc, ludzi, przedmiotów, na dzien dzisiejszy jestem jeszcze odpowiedzialna za synów, ale chętnie pojechałabym tu czy tam, nawet w Polsce mam jeszcze białe plamy miejsc, w ktorych nie byłam, najbardziej jednak chciałabym odwiedzić miejsca związane z dzieciństwem- Karkonosze, obiecuję sobie kazdego roku i jakos...nie udaje się:(

ok:D to wrocmy do tematu My i Panowie Carlitta zapewne nie miałaby problemu z podjęciem decyzji o zmianie miejsca pobytu na takie gdzie mieszka luby:) a Ty Kobieto?:)

i mierzenia zamiarów na siły:D