skołowana internautka

sarkastyczny chłopaku weź sie uspokój!!!!! włożyłeś okulary z grubym szkłem do czytania naszych bazgrołów??? Rysio! Chyba trzeba Ci dac po pupie linijką/grubą i długą/

oj..za taką sie uwaza wcale nie jestem tez pod obstrzałem!:D

witaj Rys:) nigdy nie mowie nigdy w temacie, ktory poruszyles.. a co do spotkań mam na mysli kontakt duchowy i schludnosc pana uroda jest pojęciem względnym no i wzrost..niestety rowniez lubię obcas od czasu do czasu:) a od wrastania w ziemię bolały mnie kiedys plecki:( wasz wielbiciel - jestem osobą taktowną:) spotkanie poprzedzone jest pogaduchami i wiem czego moge sie spodziewać w temacie rozmow dlatego nie spotkalam sie jeszcze nigdy z potrzeba/obu stron/do nagłego przerwania spotkania:)

lubię ten swoisty klimacik tuż przed, gdy cała \"chodzę\" z emocji a potem...:( chyba zanadto \"wybrzydzam\":D

jesli spotkanie poparte jest moją pozytywną oceną to nie widzę przeszkód:)

chyba sobie sama poblablamkam:(

a to swiadczy o naszej słabości... warto jednak odnosic małe zwycięstwa gdy stan rzeczy uderza w naszą godność

Vivian, zaczęłam intensywnie czytac kasiążki od niedawna:) mam blisko bibiotekę, a te pozycje same wpadaja mi w łapki:) wczesniej czytałam prasę teraz informacje o wydarzeniach na czasie biorę z netu

jak będziemy przywoływać \"duchy\" naszych byłych to panom nie zechce się wchodzic na topik:( zadałam kiedys pytanie panom własnie, czy ich ew. poszukiwania to wciąż wzorzec byłej partnerki, w ktorej byli zakochani?

dodam jeszcze jedną - perełkę, ktorą niedawno \"połknęłam\" to \"Po prostu razem\" Anny Gavaldy

Chcecie jeszcze jakis tutuł? Tym razem o wyjatkowo trudnej miłości małżonków ze stazem? Kończy się znakomicie!:D \"Druga szansa\" Theresy Weir Tytuł już mówi sam za siebie więc chyba nie zdradziłam zakonczenia

Vivian wspaniale, ze jestes!:)

i jeszcze jeden , krótki: \" W życiu nie chodzi o to, żeby zwyciężyć, ale żeby uczestniczyć\"

\"Szept wspomnień\" Marii Venturi

dzisiaj pojawił sie tylko Rysiek, a wpis obiecał Andrzej z Wrocka:)

to dodaję do listy miast: Białystok:)

powazne..rozumiem ale czy zatrzymałas osobę na naszym forum?:)

:D kobieto , mamy pierwsze wyjście p o z a:) i to dość nieoczekiwanie wygląda na to, ze pogaduszki trwają w najlepsze:D

Witaj Kobieto:) opowiem co sprawiło, ze \"zakochałam się\" w perfumach, ktore wymieniłam kiedys, w perfumerii byłam świadkiem jak pewien pan / całkiem fajny / dość długo szukał zapachu ulubionych , męskich perfum widac było, ze nie znał nazwy wędrował noskiem po paskach i marudził:) wreszcie po dłuższej chwili wybrał ten, po ktory przyszedł ja wciąz byłam w sklepie po minucie ogarnął moje nozdrza:) właśnie ów zapach ugięły się pode mną kolanka!:D pani sprzedawczyni podała mi nazwę perfum j/w:D od tego dnia to moje perfumy!

Ryś, cha, cha, cha, cha!

to ja powyżej:D

Witajcie:!) Malutkimi kroczkami próbujemy siebie poznawać.:D To bardzo sympatyczne! Zapraszjąc dodatkowych rozmowcow kierowałam się własną intuicją poprzez to co przeczytałam w profilach . Niektórzy wciąż się wahają nad zabraniem tu głosu ale zapewniam Was, ze nie są to ludzie tuzinkowi:D Poznań,Opole, Górny Śląsk, Gdańsk, dolnosląskie /południe regionu/, Lubin,Tychy, okolice - \"pod śnieżką\":D,, Wrocław, Szczecin, Trójmiasto, Poręba/sląskie/, Bielsko Biała. To miejscowości ,w ktorych mieszkamy:D Ziz, zapytanie o perfumy to ukłon w stronę pań, ktory przebija wirtualną przestrzeń. Panie i Panowie mamy jeszcze jakies pomysły na przyblizenie siebie? :D:D:D:D:D:D:D \"Wymysliłam cię nocą przy blasku świec nauczyłam sie ciebie po prostu chcieć\".... ;)

Nareszcie Violu dotarłaś!:D Dzięki za całuski!! Jak widzisz \"produkuję się\" bo szkoda byłoby naszego topiku. Jeśli będzie w nim gwarno to będziemy chcieli tu wracać i \"wojować\" na słowa:D Kobieta...obiecała wrocic wieczorem:) Wciąż chcemy zobaczyc jeszcze wiele nowych opinii. Rysio skarcił mnie za przerost ambicji w poprawnej pisowni ale uwazam, ze to ważne:) Teraz muszę znikac ale postaram sie jeszcze wpaść

na początku naszych wpisów znalazłam taką wypowiedź / dla przypomnienia/ \" Poznałem ją przez kafe. Pokochałem chociaż nie widziałem. Była taka mądra, nietuzinkowa, smutna ale i wesoła, miała te wszystkie cechy jakie cenie u kobiet. Po dwóch miesiacach rozmów w necie, zaczęliśmy pisać @a potem dzwonic i smsować. Trwało to kolejne dwa miesiace. Staliśmy się sobie tacy bliscy jak nigdy z nikim. Spotkaliśmy się. Niestety chociaz wczesniej mówiła, że ma wiele kompleksów i nie jest taka atrakcyjna jak inne młode dziewczyny, to zawiodłem sie na jej powierzchowności. Była z nadwagą, za wysoka do mnie i zbyt szara jak na moja dziewczynę.Już do siebie nie pisujemy i nie dzwonimy. Pewnie teraz będziecie mnie oceniać, ale przecież jan też chce być szczęśliwy i mieć ładna żonę. \" wróciłam do niej bo tego typu rozczarowania moga się zdarzyc! warto więc zadbac o to abysmy nie byli przyczynkiem do takich niespodzianek i pomysleli nad własnym wizerunkiem:)

miłej pracy i pogody ducha ..kobieto:D!