

Kingala
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kingala
-
Rybciu piękny wierszyk
-
Olimpio moja droga zazdroszczę Ci widoków. Tak kochana święta mijają. Nastają dni powszednie-niestety lun stety. U mnie z rana padało ale teraz jest słonecznie i robi się naprawdę cieplutko. Pozdrawiam.
-
pomaranczo ćwiczę bo mi to sprawia przyjemność po pierwsze a drugie sprawniejszą od ciebie tobie pomaranczo juz nic nie pomoże ŻAL MI ciebie
-
Witaj Rybciu!! Tak kochana ćwiczę, dzis mam w planie tylko 2 godzinki. Do sylwestra muszę sie pozbyć kilka kilogramów bo w sukienkę nie wejdę. A bal juz tuż tuż. pozdrawiam
-
Witaj Krystynkko! Olimpio Rybciu Stasia W swięta stoły suto zastawione a na nich przeróżne potrawy. Każda kusi swym zapachem i trudno nie spróbować. Jednym słowem jak zawsze obżarstwo które idzie nam w fałdki. Właśnie wróciłam z siłowni gdzie spędziłam dwie i pół godziny. Wymordowałam się strasznie ale warto było, czuję się lżejsza. I jakby ubyło kilka kilogramów. Tylko złudzenie. pozdrawiam
-
Witajcie moje panie w Drugi Dzień Świat. U mnie dzień leniwie mija. Wprawdzie tutaj nie ma 2 dnia świat leczna ulicach nie ma szalonego ruchu. Mieszkańcy powyjeżali na krotkie świateczne wakacje. Przy kompleksach handlowych troszkę większy ruch, spowodowany zwrotami prezentow jak i też zakupami - przeceny. W tv leca wspaniałe filmy , bardzo przyciagajace. Zapraszam na owocowaherbatke i makowiec. Do zobaczenia wkrótce. pozdrawiam Was życzac miłego wieczorku.
-
Noc Bożego Narodzenia M. Jastrun Bożego Narodzenia noc wśród nocy grobów, Wysoko świeci jasna gwiazda betlejemska, Błyszczy na śniegu, coraz bliższy, bardziej ziemska, Osioł i wół żują sen nocy zimowej u żłobu. Między osłem i wołem wróbli świergotanie wesołe, chwila, gdy opuszczając niebiosy Góry ziemi łagodnie klękają na sianie Przed tobą, dziecko ludzkie, zrodzone tej nocy. Zniosą ci barwy ziemi, wszystkie świata mowy, Dziecko ludzkie, leżące na sianie stajenki, Gdzie zlatują się ptaki, by jeść z twojej ręki Maleńkiej, i gdzie puszy się gołąb tęczowy. Tak życie, rozjątrzone przez śmierć i przez nędzę, Rozszerza się w swej głębi posępnej milczeniu I aby nic nie stracić, snuje z siebie przędzę I określa rzecz każdą we własnym jej cieniu, Wypruwa z niej kształt mowy i smak wydobywa Nieznany, smak anielski oszczędnego chleba, Którego okruszyny jak ptakom niebieskim Rzuca nam w lód okuta, twarda rękawica. Głód wynosi ku niebu te pokarmy ziemskie, Treść ich umrzeć nie daje, ale nie nasyca. W tę noc ma wszystko cichą przejrzystość księżyca, Jak w baśni rzeczy nic nie wiedzą o ciężarze. Ciemność liże nam dłonie jak dobra wilczyca I ciepły blask od ognia pada nam na twarze. Patrz! gołąb śniegu rozleciał. Ma tęczę na szyi. To radość grucha ku nam, nocy zimowej dziecię. Ciężko stąpa wół płowy, którego jeszcze nie zabili Ludzie zbrojni, blask gwiazdy jego garb oświecił. Osioł cień rzuca kłapouchy na śnieg biały, Jak zamorska roślina, jak olbrzymi łopuch, I klon, który od śniegu jak od głodu opuchł, Rusza się, żyje! jakby mu ręce liści zmartwychwstały.
-
Oda do poduszki Tylko do ciebie wciąż się tulę Z tobą rozkoszne miewam sny Obejmujesz mnie nocą czule Moją kochanką na zawsze ty Jesień czy zima wiosna i lato Ciągle o moją wygodę dbasz Jestem wdzięczny bardzo za to Zawsze sny słodkie nocą dasz Ty nie pragniesz nigdy miłości Wystarcza ci tylko wspólna noc Nie oczekujesz i wdzięczności Wciąż ofiarujesz wzruszeń moc Moja poduszko Leszek009 bardzo mi sie ten wiesz podoba , pomaranczo a Tobie?
-
„ŚWIĘTY MIKOŁAJ Już Święty Mikołaj zaczyna grzać swoje sanie, a gdy tylko pierwsza gwiazdka błyśnie na niebie, on przybędzie z cudnym prezentem dla Ciebie. Wtedy razem przy kominku wygodnie sobie siądziecie i wspominając stare dzieje potrawy świąteczne skosztujecie. A gdy nadejdzie czas waszego rozstania, Mikołaj odleci na swych pięknych saniach, lecz Ty się nie martw wcale, gdyż Święty Mikołaj za rok znów w odwiedziny do Ciebie przybędzie wiersz powstał 21 października 2005 roku Viola
-
POMARAŃCZO jakie prezenty znalazłes pod choinka???
-
SINGING' IN THE RAIN Doo-dloo-doo-doo-doo-doo... I'm singing in the rain Just singing in the rain What a glorious feelin' I'm happy again I'm laughing at clouds So dark up above The sun's in my heart And I'm ready for love Let the stormy clouds chase Everyone from the place Come on with the rain I've a smile on my face I walk down the lane With a happy refrain Just singin', Singin' in the rain Dancin' in the rain I'm happy again! I'm singin' and dancin' in the rain! I'm dancin' and singin' in the rain... Why am I smiling And why do I sing? Why does September Seem sunny as spring? Why do I get up Each morning and start? Happy and head up With joy in my heart Why is each new task A trifle to do? Because I am living A life full of you.
-
23/04/2006 15:56 GIT! 0 KIT! 0 Deszcz Liebert Jerzy I niebo ma swą miłość i swe całowanie - W srebrnych kulkach, perełkach jest nieba kochanie. Wiosną ciepłe są usta, jesienią wilgotne, Dnie na wiosnę pogodne, a na jesień słotne. I w płynące koronki i hafty wsłuchany, Jak ziemia w pocałunki, wiem, żem jest kochany. I jak deszczu muszelka co kołysze listkiem, Twe serce moje trąca i dla mnie jest wszystkiem. POMARAŃCZKO TO DLA CIEBIE
-
MM śpi na kanapie, ssyn i córka śpia u siebie i jest w domu przyjemnie cicho tylko słychać jak deszcz za oknem pada.
-
Czekam na gości a przyjda dopiero okolo 3pm mego czasu.
-
Wiesz pomaranczko ja Ciebie lubię.
-
Moje panie u mnie sie bardzo rozpadało.
-
POMARANCZA TOBIE TEZ ZYCZE MILYCH SWiAT
-
Witam moje panie w Dzień Świateczny. Mam troszkę wolnego czasu przed przybyciem większej ilości gości. Olimpio, Krystynkko, Rybciu pozdrawiam Was i życzę spokojnych dni światecznych.
-
Krysiaczku witaj!
-
Boże Narodzenie Oczy błyszczą, ręce drżą, Uśmiech zdobi każdą twarz, Serce nosi radość swa, I zakręci się znów łza. Zapomniany dawno czar, Zaszufladkowane sny, Płatki śniegu sypie nam W brylantowe, śliczne dni. Idą wszyscy ucieszeni Ujrzeć ten Maleńki Cud, Choć Maleńki w stajni leży Wkrótce zbawi ludzki ród. Dziś narodził się w ubóstwie Karmiąc Sobą cały świat, Zamieszkując w moim sercu Da mi przetrwać ciężki czas. Wielki, Święty, Nieśmiertelny, Przez anioły otoczony. Dzisiaj wszyscy się weselmy, Dziś Maleńki narodzony. Aleksandra Kisiel 27.12.2008r.
-
Wokół tłumy czarnych wron, czarni ludzie wokół są. Czarne szyby, czarny dym, czarne pudła, w pudłach tych: czarne pąki białych róż, czarne oczy, czarny kurz. Czarne myśli w czarnej głowie. Myśli, o czarnej osobie. Czarny zapach, czarne sny, czarny śnieg i gwiezdny pył. Biegną ludzie czarną drogą, Czarnym słowom się nie mogą oprzeć. Milczą czarno czarnym krzykiem Stają pod czarnych krzyżykiem. Leją czarne z oczu łzy i rzucają czarne bzy. Czarna trumna zjeżdża w dół, Czarny kładą na niej mur i stawiają czarne kwiaty... Ludzie opłakują straty. Aleksandra Kisiel 18.02.2009r.
-
" Miłość nie pyta o nic, bo kiedy zaczynamy się nad nią zastanawiać, ogarnia nas przerażenie, niewypowiedziany lęk, którego nie sposób nazwać słowami. Może jest to obawa bycia wzgardzonym, odrzuconym, obawa, że pryśnie czar? Może wydaje się to śmieszne, ale właśnie tak się dzieje. Dlatego nie należy stawiać pytań, lecz działać. Trzeba wystawiać się na ryzyko."/Paulo Coelho/
-
Samotna Tak bardzo chcesz być potrzebną komuś Nieważne, ile z siebie dasz Tak bardzo pragniesz mieć w swym sercu Kogoś, kogo tak dobrze znasz I czasem tylko przez krótką chwilę Zaczynasz tracić wiarę w sens Że chociaż bliskim dałaś tyle To tak samotna czujesz się... Wciąż czujesz się...
-
Tak trudno czasem zrozumieć los, tą ilość cierpień, bezsilności krąg. Kiedy się starasz, lecz się nie udaje, gdy krzyczysz: „dość" i pragniesz spokoju, a musisz ciągle stawać do boju z nowymi trudnościami, nieprzewidzianymi zdarzeniami, które wciąż męczą cię, lecz nie możesz poddać się. Wszystko na raz cię przytłacza nie pozwala cieszyć się tylko dom, zmartwienia, praca, modlisz by skończyło się pasmo niepowodzeń twych, by Bóg dał ci więcej sił. Potem czekasz, nadzieją żyjesz, że nadejdą piękne chwile. A, gdy los kolejny raz na kolana cię powali... Walcz Dalej! Bo wygrać mogą tylko najwytrwalisi.
-
Moje serce Moje matczyne serce Nigdy nie zazna spokoju Zawsze czujne Niespokojne Codziennie drży Co los Ci przyniesie Bije ze strachu Z radości wyrywa się z piersi Rośnie z dumy I płacze z tęsknoty Na zawsze podzielone Między Ciebie i resztę świata Musi być silne Musi być mądre I zawsze znależć czas Na miłość. wiersze Marii Tomas ten wiersz przesyłam dla CIEBIE