Venessa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Venessa
-
Jackie,,,, Po tym balu pojawil sie artykul o \"Debiutance roku\".\"Chodzi o zachwycajaca brunetke o klasycznych,subtelnych rysach twarzy,niczym z misnienskiej porcelany.Taka swoboda zachowania,lagodny glos i inteligencja powinny cechowac wszystkie debiutantki.Obecnie studiuje w Vassar\". Podczas gdy w college\"u Jackie zyla raczej skromnie,to wakacje spedzala w luksusowych wiejskich rezydencjach ojczyma,gdzie miala wszystko,o czym mogla zamarzyc.Tu pelnymi garsciami czrpala z zycia,jezdzila konno,grala w tenisa i po swojemu flirtowala z mlodymi ludzmi.Otoczona chetnymi do ozenku synami najlepszych rodzin,robila wrazenie nieosiagalnej..Umawiala sie na randke,spedzala w towarzystwie kolejnego adoratora kilka milych godzin,by nastepnie wycofac sie jak slimak. Jackie dobrze wiedziala,czego chce.Chciala byc wolna,zeby samej decydowac o wlasnym zyciu i wyborze zawodu,ktory mial jej sprawiac przyjemnosc i dawac satysfakcje. Duzo czytala i miala spora wiedze o Europie.Dziela europejskich pisarzy obudzily w niej tesknote za starym kontynentem,wiedziala,ze musi wyruszyc za wielka wode,by odszukac korzenie swej rodziny,ktore mialy znajdowac sie we Francji. Jej wymarzonym miastem byl Paryz i wreszcie po dlugich debatach udalo sie przekonac zarowno ojca,jak i matke,jak wazny jest dla niej roczny pobyt we Francji.Wreszcie zgodzili sie i dali jej pieniadze. cdn.
-
Nie ma nikogo na laweczce,wiec przyblizam Jacqueline Jej ojciec mial racje,,,nienaganne maniery i uroda nie wystarczaly dziewczetom do osiagniecia stosownej pozycji w wyzszych sferach towarzyskich,do tego potrzebne bylo rowniez wyksztalcenie. Jackie jako uczennica trzymala sie na uboczu,nie miala przyjaciolek.Nie byla wesola dziewczyna,podobna do pozostalych studentek college\"u,nie bawily jej dwuznaczne dowcipy i pikantne anegdoty.Wolala,zamknawszy sie w pokoju,czytac poezje,dziela literatury swiatowej,podczas gdy jej kolezanki uwazaly ja za dziwaczke,ekscentryczke,i do tego niesmiala.Tylko jedna dziewczyna zdolala nawiazac z nia przyjazn; Jacqueline,rezydujac w Bialym Domu jako First Lady,zatrudnila ja jako swoja prywatna sekretarke. Jackie dzielila los wielu niesmialych osob uwazanaych za aroganckie i nieprzystepne___nie chcac ujawniac swego prawdziwego oblicza,skrywala lek przed ludzmi pod maska chlodu. W kilka lat po rozwodzie rodzicow sytuacja obu dziewczat ulegla radykalnej zmianie.Ich matka,Janet,nadal piekna i mloda,nie zamierzala spedzic reszty zycia na samotnym wychowaniu corek. O reke tej atrakcyjnej i aktywnej kobiety ubiegalo sie wielu bogatych mezczyzn. Po dlugim namysle zdecydowala sie na hugh Auchinclossa,bardzo zamoznego,dobrodusznego czlowieka,,,,, Ojczym bowiem byl z pochodzenia Szkotem.Matka kazdego dolara obracala w reku 10-razy,zanim go wydala i do minimum ograniczala kieszonkowe dziewczynek. cdn
-
Aaaaakiciaaaa/Kicia____________dla Ciebie i naszych pan! http://teledyski.onet.pl/10172,192646,teledyski.html
-
zabieram Was na koncert: http://teledyski.onet.pl/10172,1811379,teledyski.html
-
powierzchownosci i inne_____przepraszam!
-
Jotazet,poruszasz wazny temat! Czasami lepiej zejsc z oczu ,,,,, Skoro mieszka sie razem,trzeba isc na kompromisy.Tylko jak daleko ustepowac,,,? Cos Wam powiem smiesznego! Po slubie \"zachecilam\"meza do mycia naczyn____.ja gotowalam,a on zmywal.Przyjechalismy do rodzicow na urlop.Po obiedzie posprzatalam ze stolu,a maz zabieral sie do mycia garow.Ojciec jak to zobaczyl___________\"w tym domu naczyn zmywac nie bedziesz\".No wiec,pomagalam mamie przy przyrzadzaniu posilkow i zmywalam.A moj krolewicz siedzial i pod nosem usmiechal sie.Wtedy pomyslalam___jak dobrze,ze razem nie mieszkamy.Szkoda byloby mi zaparzepascic ta \"domowa pomoc\". Tak juz zostalo,ja gotowalam,a MM zmywal. Na chrzcie mojej corki____zabawialam gosci,a MM w kuchni zmywal naczynia .Nagle slysze glos tesciowej,,,,,,a on gdzie jest? ___W kuchni,naczynia zmywa __odparlam usmiechajac sie od ucha do ucha.I nagle slysze____\"i dobrze,zawsze go uczylam,ze ma pomagac zonie!\". Moze jednak zakoncze ten temat...
-
,,,,,,,,,,,,,,,,,WITAJ POLIKO.ALUSIA,KICIA,COCACOLA ,JOTAZET! Jak milo Was ujrzec na tej odjazdowej laweczce! POLIKO! Musze przypatrzec sie sobie____super! W nas ma byc wiecej mezczyzny___!!!! Ciesze sie,ze dolaczylas do nas na stale. ALUSIA___czy mozesz zdradzic,jak sobie radzilas w pierwszych dniach po odstawieniu \"pozornego uspakajacza\"? KICIA! Tez ladnie! A slowa o przyjazni to dopiero piekne! JOTAZET___wygladalam za Toba! COCACOLA_______macham do Ciebie!!!! W podziekowaniu,,,,,,,,,,, przedstawiam Jacqueline Kennedy Onasis,,,,,,,,,,,,,, Stosunkowo wczesnie usamodzielnila sie____jako dziewczynka bardziej niz inne dzieci bolala nad rozwodem rodzicow,poniewaz nie wiedziala,po czyjej stanac stronie. Ojciec ,Jack Bouvier,byl przystojnym mezczyzna uzywajacym zycia swiatowcem,uwodzicielem o powierzchnosci filmowego amanta. Po kilku latach rodzice jej rozwiedli sie,,,,Mala Jacqueline i jej mlodsza siostra Lee zostaly z matka.Obie kochaly,wrecz ubustwialy pieknego ojca,ktory ze wszystkich sil staral sie to uczucie podtrzymywac. Podczas weekendow,ktore dzieci spedzaly w jego domu,bawil sie z nimi i obsypywal kosztownymi podarkami. Kiedy wracaly do matki,z ich twarzy znikal usmiech,poniewaz Janet Bouvier niezwykle podchodzila do kwestii wychowania. Krytykowala jego postepowanie wobec corek i bezwiednie przenosila na nie swoja niechec.Im bardziej rozpuszczal dzieci,tym surowiej wymagala od nich stosowania sie do jej wymagan. te rozbieznosci w sprawie metod wychowawczych,na Jacqueline nie odbily sie negatywnie.Od ojca nauczyla sie ,jak zachowywac sie w kazdej sytuacji,jak przy minimum srodkow osiagnac maksimum korzysci,nie ujawniajac przy tym prawdziwych uczuc,jak w towarzystwie zamoznych i wplywowych osob swym prowokujaco chlodnym zachowaniem zwrocic na siebie uwage i stac sie obiektem zainteresowania. Od matki nauczyla sie ,ze pomyslna przyszlosc mozna sobie zapewnic jedynie dzieki wyksztalceniu,dyscyplinie i obowiazkowosci. Podczas weekendow ojciec wpajal corkom wiedze na temat \"sztuki zycia\".Byl swietnym instruktorem____nieustannie zwracal uwage swoim corkom na ich wewnetrzna wartosc.Sugerowal,ze nie jest im pisane przecietne zycie,poniewaz stworzone sa do wyzszych celow.Nigdy nie wolno im o tym zapomniec.Ich zachowanie,tajemniczosc,odmiennosc bedzie kluczem do osiagniecia sukcesu. cdn Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!
-
Kingalo,ale laweczka odjazdowa! Przeczytalas moja dedykacje? Dzieki za ciasto! Starczylo! Mniam,mniam... Przewinely sie panie____jak to sie stalo,ze minelysmy sie? Pozdrawiam Was kochane. Alusia_____w aptece kupisz Nicotine-Polacrilex Lozenge 2,4, mg/nicotine/ Stop smoking Aid. Moja podopieczna kopcila po 2 paczki,a teraz zssie te tabletki,bo wysiadlo serce,i nie tylko.
-
Moje drogie! Przede mna i Wami takze__________weekend. Zycze relaksu.Napiszcie mi duuuuuuuuuuuuuzo,po powrocie bede czytalam.Niestety,nie zabieram laptopa___zostaje tutaj!W zwiazku z tym_____________do zobaczenia na laweczce w poniedzialek! Kingala,pamietaj o zdjeciach!!Prosze!!!!Acha,i prosze schowac mi kawalatek ciasta z nr przepisu.hihiiihi Jesli cos zostanie__oczywiscie?! Pozdrawiam Was bardzo serdecznie! PS.Po powrocie opisze wzruszajacy program tv.Ja ja sie splakalam dzisiaj!!!! To byl bardzo wzruszajacy program__dr Phil. Kingala,czy ogladasz je? Zawsze o 4 PM ___u mnie na II prog. D O Z O B A C Z E N I A
-
cocacola!!!! http://persjado22.ovh.org/wiosna/10.htm
-
http://persjado22.ovh.org/wiosna/21.htm
-
Pasjo!!! http://persjado22.ovh.org/wiosna/20.htm
-
Dalilo! http://persjado22.ovh.org/wiosna/18.htm
-
Kingalo,kochanie dla Ciebie!!! http://persjado22.ovh.org/wiosna/16.htm
-
Jotazet!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla Ciebie!!! http://persjado22.ovh.org/wiosna/12.htm
-
Aaaaakiciaaa dla Ciebie! http://persjado22.ovh.org/wiosna/13.htm
-
Alusia dla Ciebie!!!! http://persjado22.ovh.org/wiosna/14.htm
-
Dla Poliko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!http://persjado22.ovh.org/wiosna/15.htm
-
http://persjado22.ovh.org/wiosna/11.htm
-
Najdrozsza POLIKO, Alusia,Aaakiciaaa,Kingala,Pasja,Dalila,Jotazet,cocacola,kobieta samotna,Zabciaa,,babciaelektryczna,,,,,,,przepraszam,jeski kogos nie wymienilam,,, http://persjado22.ovh.org/wiosna/11,htm Dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!! Milego weekendu!!!
-
Witaj Pomorzanko! Przekaz pozdrowienia od laweczki!!! Zagladaj do nas!
-
Moje kochane POLIKO i ALUSIA !!!!!!!!!!!!!! Boze,zycie jest okrutne! Placze,bo nie powinno tak byc. Zgadzam sie z Wami,ze jesli odchodza od nas bliscy,nigdy,przenigdy nikt nie zapelni tej pustki po nich.Ja tez doswiadczylam tego. Moj wielki przyjaciel,wielki autorytet____MOJ OJCIEC____mial wylew w wieku 64 lat___rok przed upragniona emerytura.Kolejne siedem lat przykuty do lozka.Pomimo,ze byl na polrocznnej rehabilitacji/zawsze towarzyszyla MU mama/,nie odzyskal sprawnosci.Lezal i plakal___________strasznie plakal ,,,,,,widze te lzy codziennie,,,,,,,,Mial rozne kryzysy i wtedy kilkutygodniowy pobyt w szpitalu__________zawsze z mama. Wiedzialam,ze nie odejdzie tak szybko,,,,,,,,,,,,,,,,,,,skad to wiedzialam?,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,nie wiem,tak czulam!!!!! Wiedzialam,ze musimy sie przygotowac do tego,,,,,,,,,,,,,,,bo inaczej serca nie wytrzymaja,,,,,,,,,,,Tak sobie wmowilam,,,,,i tak bylo. Tyle lat cierpienia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moja mama nie mogla pozbierac sie,,,,,,,,bylismy blisko NIEJ. Chciala sie opiekowac ojcem do konca swoich dni,,,,,,, Rozumiem Was kochane moje,,,,,, Poliko!!!!!! Badz z nami zawsze! Jestes nam tu potrzebna! Dziekuje za piekne slowa pod adresem mojego serca!Tak duzo przezylas!!! Alusiu,Poliko___________przytulam Was i z Wami placze,,,,,,,,to nas oczysci,,,,,,
-
Za te pomylke,,,,,,,,,,,,,,,,, http://www.zosia.piasta.pl/coelho/weronika.htm
-
Alusiu! Drugi adres odpala,i to jeszcze jak! Przepraszam za pomylke!
-
http://www.zosia.piasta.pl/coelho/wojownik.htm