Venessa

Drogie Panie,dedykuje Wam jesienny wiersz Barbary Ewy Kaminskiej pt.\"Tajemnica jesiennych drzew\" Odkrywam tajemnice jesiennych drzew. Widze powab,gietkosc galezi i widze przemijanie. Przyodziane w barwne szaty drzewo wyglada codziennie slonca, pragnie przedluzyc swoje zycie. Kora jest bardziej wypukla,nabrzmiala To dodatkowe ubranie na bliska zime, ochrona przed mroznym wiatrem. Kazdy spadajacy lisc ma nadzieje, ze znajdzie sie w koszyku skarbow jesieni przypadkowego przechodnia. Pozdrawiam!

KINGALO! Rozumiem,,,,ze jest laweczka weekendowa! Pieknie! Jutro dotre do niej,,,,\" Bezpiecznego powrotu!!!

wzmianke,,,itp.przepraszam za bledy

,,,,,,,,,,,,,Witaj Yolando!,,,,,,oraz "LAWECZKO" Przed chwila uciekl mi post,,,,,,,,,,,,post o starosci.,,,,,,,Wiem,wiem jeszcze nas to nie dotyczy,,,,,,,,,,,,,ale ,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Czy starosc nie zasluguje na zmianke?,,,,,,,,,,,,,,nie poddaje sie,,,, pomysle,,,,,,,,,,,,,,,,Tutaj codziennie ogladam widoki starosci,,,, choroby,bezsilnosc i smierc.Ale tak naprawde,,,,,,,,,,do mnie nie dociera \"laweczka 50tek i wiecej\".Zreszta,,,,,,,ja nie moge byc stara tak szybko,,,,,,,,,,,,mam jeszcze duze sprawy do zrobienia,, A w tej chwili zyje bez przystanku.............a jesli wlasnie tak zyje przez cale zycie,nieustannie,to moj organizm sie do tego przyzwyczail.Oczywiscie hm... z wiekiem tak czy inaczej wyskocza znienacka symptomy mojej starosci,,,,,,, Doszlam do wniosku,ze bardzo sie lubie ze soba,,,,,,lubie ze soba przebywac___nigdy sie nie nudzimy!!! Nie,,,,,nie zastanawiam sie zbytnio nad swoja staroscia,bo i po co? Jak kiedys przestane byc taka aktywna,to przestane,,,,,,,,, Po co sie mam przejmowac???? Dostaje tyle energii,ile mi potrzeba,robie wszystko,zeby miec jej wiecej,,,,,,Im jestem starsza,tym bardziej przekonuje sie,ze musze miec dystans do swojego\"EGO\". Wazne jest moje zycie!!!! Nasz wybitny psychiatra i psycholog prof.Dabrowski twierdzil,ze ZYCIE to oscylowanie pomiedzy dezintegracja negatywna i pozytywna,ze ZYCIE TO CIAGLA WALKA Z UPADKAMI. Chodzi o to,zeby umiec sie dzwigac,bo wtedy jest sie mocniejszym. Nie nalezy uikac zmartwien,uciekanie od trudnosci to najwieksza glupota. Zycie to rodzaj zabawy samego ze soba.To mecz! W kazdej z nas istnieja rezerwy,ktorych same nie znamy. Mozemy je poznac,jesli nie bedziemy roztkliwiac sie nad soba, jesli,,,,nauczymy sie dystansu do wlasnego \"ego\".Nie obawiajmy sie trudnosci___pokonamy je!Oczywiscie nie zawsze mozemy wszystkiemu sprostac,ale co z tego? Czy to koniec swiata??? Z optymistycznym akcentem! PS.Ale mnie wzielo weekendowo!!!

depesza dla Kingalii Czlowiek musi wykrzesac z siebie maksymum energii. Ten stan powinien byc permanentny,bo energia jest potrzebna, zeby istniec,a nie przejmowac sie !!! Z pozdrowieniem Venessa

,,,,,,,,,,Witaj cocacola! Jestes z nami...! Ciesze sie,ze zawitalas na nasza laweczke! Musisz dbac o siebie,,,,,,,,,,,,,masz racje,miec zdrowie,,,,to dopiero szczescie! Zycze szybkiego powrotu do dobrego,pogodnego samopoczucia!!! Czy wiecie,ze Indianie wierzyli,ze wplywa na nas siedem pokolen wstecz,,,,,,i my rzekomo mamy wplyw na siedem pokolen,ktore przyjda po nas.....Ciekawe! Nie jestesmy pojedynczy,niezalezni___rodzimy sie w konkretnej rodzinie.Od przodkow przyjmujemy wartosci,wiedze___jak zyc, a nierzadko ich losy. Musze zaczac myslec,,,,,,czeka mnie rewolucja w mysleniu, o mojej wolnosci,duszy,dynamice zycia. Jesli wlasnie przezywamy cos trudnego,niezwyklego,,,,,,,,,,,,,czego nie rozumiemy,,,,,,,,,,,,,,,,,,z pewnoscia warto przyjrzec sie,,,,,, losom przodkow. W jakie przekazy,w jakie prawdy zostalismy wyposazeni? Czytam o rodzinie Kennedych,,,,,,,,,,,,,,,,, Od pokolen umieraja w niej albo gina mezczyzni w sile wieku. Ci,ktorym udaje sie przezyc,maja misje do wypelnienia-----nie dac zginac klanowi.Z pokolenia na pokolenie w tej rodzinie rodzi sie wiecej dzieci,,,,,,,,,,,,Pisarki siostry Bronte.,,,,wyraznie widac,ze rodzinny przekaz siostr brzmial: Nie wolno opuszczac domu\" Gdy tylko ktoras sprobowala od domu sie oddalic,od razu chorowala, i umierala,,,,,,,,,,,,, Straszne,,,,,W takim razie do jakich zadan wydelegowala mnie rodzina? Nie znam jej przekazu,,,,,,,,Czy oni chca mojego SZCZESCIA?,,,,Czas najwyzszy poznac rodzinne dzieje. Kingalo,glowa do gory_______poczytaj sobie ten post---i usmiechnij sie,,,,,,,,,,,,Czytaj z przymruzeniem oczu,,,,,,,,,,,chyba tak. A ja dalej zglebiam tajemnice mojej rodziny,,,,! Pozdrawiam wieczorowa pora!

,,,,,,,,,,,,,,Witaj LAWECZKO! kINGALO,,,,,,,,,,,,,,,,,, Milych wrazen ! Czekamy na ich relacje! A my postaramy sie ,,,,,,,,,,,,o cierpliwosc! Bedziemy,,,,,,,,,,,,,snuc rozwazania o zyciu,o szczesciu____o radosciach ,o smutkach,,,,,,,,,,,o marzeniach,,,,,,,,,,,,,o kobietach,a jakze,,,! Pieski na plazy..........piekny obrazek! Skoro o zwierzetach,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,Bedac najwiekszym z zyjacych ptakow i najszybszym zwierzeciem, STRUS od dawna fascynowal ludzi.Jednak jego zachowanie w przypadku zagrozenia doprowadzilo do powstania,,,,,,,,,,,,,,,,jednego z najbardziej dominujacych,,,,, mitow zwiazanych z krolestwem zwierzat,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Jednak nie jest calkiem bezpodstawny. STRUS___ktory siedzi na gniezdzie,reaguje na niebezpieczenstwo opuszczajac glowe w kierunku ziemi. Dzieki temu dziwnemu zachowaniu drapieznik moze pomylic ptaka z kopcem termitow lub niskim krzakiem,,,,,,,,,,,, PS.Wracajac do rozwazan__iluzji___: To przeslanie,ktore swietnie zgadza sie z wychowaniem corek, jako tych,ktore maja sie poswiecicac;,,,,,,,,,,,a to dla milosci,,,,, a to dla domu,,,,,,,,,dla dzieci,,,,,,,,,,,dla partnera. Trzeba sie napracowac,aby byc szczesliwa!!!!! Pozdrawiam wszystkich!

Jakie to piekne,,,,,,,,,,,,,,,!!!!!!!!!!!!! \",,,,,,,,,,,Nauczmy sie znajdowac RADOSC W ZYCIU____ to najlepszy sposob przyciagania szczescia\" PS.Duzo radosci i szczesliwych chwil!

,,,,,,,,,,,,WITAJCIE PANIE! Jak milo wstac i przysiasc na laweczke,,,,,,,,,,,,,,,i przeczytac piekne posty o szczesciu,,,,,,,,,,o kobiecie,jej urodzie i pieknie,,, WARTO BYC,WARTO ZYC_____cieszyc sie szczesliwymi chwilami,,,, i byc kobieta! Yolando___pieknie napisalas! Dzieki. Pewna Japonka urodzona w Tokio,swoje dziecinstwo spedzila w USA Z tamtego okresu zapamietala dlugie podroze samochodem po calych Stanach.W domu mowiono po japonsku,ale ONA i tak czula sie Amerykanka.Po 10 latach wrocila z rodzicami do swojego kraju.Powrot ten byl dla niej wstrzasem.Bala sie swiata rygorow i z gory okreslonych rol.,,,,,,,,,,,,praca,,,,maz,,,,dzieci,,,,a potem juz tylko domowe obowiazki.Jako stypendystka psychologii wyjechala ponownie do USA.Tam spotkala stypendyste z Polski,swego obecnego chlopaka.,,,,,,,,,,,,Wrocil glod spontanicznego zycia. Przeniosla sie do Europy.,do Warszawy.Pieknie mowi o Polsce: ,,,,,,,,,,,\"Polska to kraina spelniajacych sie snow,moze wiec i moj sen takze sie spelni\". PS.Roanno,dzieki za link.Piekne wiersze o szczesciu. Pozdrawiam serdecznie !! Spelnienia marzen!!!!

PANIE,nie ulegajmy iluzjom! ,,,,,,Jak oddasz wszystko,nie bedziesz miala nic.,,,, W zwiazku z tym ,,,nie bedziesz tez KIMS.,,,,,,,,,,,,,,,A kocha sie ,kogos,kto ma swoja,,,,,,,,,,przestrzen,,,,,,autonomie,,,, swoje potrzeby,niezwiazane tylko z ukochana osoba,,,,,,, kogos,kto nie podporzadkuje sie za wszelka cene. .Musimy ustanowic granice.,,,,,,,,,,,,,, To naprawde smutne,ze wciaz tak duzo jest kobiet,ktore wyrzekaja sie siebie,zyja cudzym zyciem.Skad sie w nas bierze taka nadzieja? To sie bierze z ogromnego braku,ktory ma swoje zrodlo w dziecinstwie.Braku tak wielkiego,ze musimy sobie wymyslic cos jeszcze wiekszego,by ten brak uzupelnic. Klopot w tym,ze cos takiego po prostu nie istnieje,,,,,,,,,,wiec karmimy sie iluzja. Najpierw czekamy na ksiecia na bialym koniu,potem na to,,,,,,,,,ze ten ksiaze rzuci znad gazety jakies dobre slowo,,,,,,,,,,,,,a potem znosimy nawet to,ze zupa byla za slona,,,,,,,,, Kobiety,ktore nie wiedza,czego im tak naprawde brak,nie doceniaja, ile dobrego dostaja od ZYCIA. Chcesz miec zycie pelne czegos dobrego,przede wszystkim zobacz, ze juz masz bardzo wiele. Nasze zycie moze ofiarowac nam wiele,jesli umiemy z niego czerpac.Dlatego warto poznawac siebie,swoje potrzeby,dazyc do celu.Byc tylko z tym,co jest,bo tego,czego nie ma,w ogole nie mozemy dotknac.,,,,,, Trzeba sie napracowac,aby byc czlowiekiem! ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Rozwazania na podstawie: \"Jaka wartosc ma dazenie do celu\"?___Katarzyna Miller.

Przepraszam za moje bledy,,,,,,,,,,,,,,

,,,,,,,,,,Witaj Pasjo i Olka 60! do Pasji! Zrobilo mi sie tez smutno.........ze jestes zaniepokojona atmosfera przyszlych tesciow swojej corki. Nie dziwie Ci sie.,,,,,,,,,,,,,,, Szczerze mowiac,najlepiej byloby,aby chlopak Twojej corki jak najszybciej sie usamodzielnil! ,,,,,,,Niech szuka mieszkania i zacznie zyc na wlasny racunek, zanim ojciec--psychopata upewni go w przekonaniu,ze nic nie jest wart,,,,,,,,,,,,,. Posluchaj Olki 60___dobrze Ci radzi. PS.Kazdy rodzic pragnie i marzy o szczesciu swojego dziecka, a ten,,,,,,,szkoda slow!

KINGALO! Dziekuje za piekne zdjecia! Ty wiesz,co mnie cieszy! Posiedze chwile z Wami i poczekam na pozostale Panie! Wolam,,,,,,,,,,,wolam,,,,,,,juz nawet troche zachryplam,,,, PS Pogode mamy wciaz piekna,,,,,,,,,,,,,i jak tu nie cieszyc sie..!! Male a cieszy,,,!

hej,hej Yolando,gdzie jestes?? Czekamy na Ciebie!

Moja siostra swoje szczescie widzi w swoim synu,,,,,,,,,ciagle zastanawia sie jaka jest matka..,,,,,,,,,,,? Nie ma sobie nic do zarzucenia,,,,,,,,,,,Moze idealizuje sie? Nigdy nic nie kazala wlasnemu synowi.,,,,,,,, Nigdy nie uslyszal od niej,ze mial to zrobic i to bez dyskusji.. Wrecz przeciwnie,zawsze dawala mu wybor.,,,,,,,,,,,,,,, Mowi,ze nie robila tragedii,kiedy odmawial zjedzenia przygotowanego posilku.,,,,,,,,,,,/,Nie mial niejadka!/ Nigdy nie narzucala swojej woli,,,,,,,,,.Kiedy widziala,ze jest czyms zajety,pytala,czy moglby przerwac.jesli slyszala zdecydowane NIE,dawala spokoj.Nie robila porzadku w jego pokoju,skoro on twierdzil,ze nie ma potrzeby.To byl jego pokoj . Od malego to jemu pozwalala decydowac w malych i duzych sprawach.Bardzo byl dumny z tego.Moja siostra udawala,ze nie umie podjac decyzji i i jemu zostawiala wybor. Dziecko przekonane,ze to ono wybiera,czuje sie dowartosciowane,pewne siebie,dumne z tego,ze jemu powierza sie takie odpowiedzialne zadanie.,,,,,,,,,,,,, Pamietam tez \"slynne\"zdanie mojego siostrzenca___To moja decyzja,musze sie zastanowic\". I moze dlatego wyrosl na odpowiedzialnego czlowieka. Pojecie konflikt pokolen byl pojeciem abstrakcyjnym......... Temat dzieci jest tematem \"morze\" .To sa nasze szczescia!!! Kochamy te nasze dzieciaczki za to,ze sa! Pozdrawiam!

,,,,,,,,,,,,,,,Witaj cocacola!! Ciesze sie,ze przysiadlas do nas...........Wspolczuje! Uwazaj na siebie_________zycze zdrowka.Glowa do gory!Bedzie dobrze! Musi byc dobrze! Dzisiaj tak sobie dyskutujemy o szczesciu.Temat ocean.....! Kazdy chce byc szczesliwy w zyciu,ma do tego pelne prawo. Ostatnio slyszalam o Polaku z Kanady,ktory tez bardzo chcial byc szczesliwym....a wyladowal...........szkoda slow. Poszlo oczywiscie o kobiete,,, Mieszkal 11lat w Kanadzie.Prowadzil tam firme.Postanowil wrocic na stale do Polski.A ze od jakiegos czasu byl samotny,zaczal rozgladac sie za towarzyszka,ktora spedzilaby z nim reszte zycia.Z daleka szukac nielatwo,wiec o pomoc poprosil kolege z Polski.Przed slubem jednak postawiono warunek przelania na jej konto 50tys $.Wkrotce pieniadze zasilily rachunek przyszlej panny mlodej. Kanadyjczyk przylecial do Polski,spotkal sie z kolega.Sprawy przybraly nieoczekiwany obrot.Kolega z Polski oswiadczyl,ze to wlasnie on ozeni sie z ta \"namierzona\"pania,a pieniedzy nie odda. Doszlo do bojki miedzy panami,,,,,,,,,i tragiczny koniec. A mialo byc szczescie,,,,,,,,,,,,! Pozdrawiam serdecznie!

O,,,hej,hej Machamy do pozostalych PAN____zapraszamy do nas! A gdzie Marianna???? Cocacola??????? Czekamy na Was Mile Panie!!!! Pozdrowienia sle goscinna \"laweczka\" !!!!!!!!

,,,,,,,,,,,,,,,,WITAJCIE DROGIE PANIE! Dzisiaj miejsca mamy ,,,,,,,,,,,,,,,oj mamy,,,,musimy usiasc wygodnie,bo i temat SZCZESCIA wymaga szerszego spojrzenia,,,,,,,,,,,,, \"Kiedy jestesmy szczesliwi,jestesmy zawsze dobrzy, kiedy jestesmy dobrzy,nie zawsze jestestesmy szczesliwi\" ...........................................................Oskar Wilde........... SZCZESCIE jest jak hiperbola__wznosi nas,by pozniej pozostac wspomnieniem\" Szczescie nosimy w sobie; jest to rownowaga duchowa,wewnetrzny spokoj,radosc zycia,zdrowie,wewnetrzne cieplo,odczucie samospelnienia, milosc,oddanie ,zadowolenie z zycia,,,,,,,,,,,,,,,, Mysle sobie,,,,,,,,,,,,,,ze kazda z nas ma swoje szczescie, SZCZESCIE to piekne chwile.kiedy kochamy kogos___mamy zyc dla kogo___________to zdrowie w rodzinie,,,,,,,,,,,,,brak poczucia winy,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,bliscy sercu,zyczliwi ludzie,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Jestem szczesliwa ____nie jestem sama na tym swiecie.Realizuje siebie i to przynosi mi radosc,,,,,,,,,,,, Jestem zdrowa,moge poruszac sie,,,,,,,,,,,,dostrzegac piekno przyrody,,,,,,zwiedzac ciekawe miejsca,,,,,,,,,,,,,,,,poznawac interesujacych ludzi,,,,,,,,,,,,,,,,,,widziec usmiech na twarzach moich bliskich,,,,,,,,,,,,,,,,byc kochana,,,,,,,,,,,,,,,,umiec kochac,, Co za radosc zyc!!!!!!!!!!!!!!!! Naprawde czuje,ze zyje. Slysze rozbrzmiewajace glosy,,,,,wpatruje sie w piekne kolory jesieni. jestem szczesliwa,ze oddycham,,,,,,,,,,,,,,zyje!!!!!! Naprawde doceniam zdrowie i moje zycie__________to jest moja najwieksza radosc na tej ZIEMI. Yolando,Pasjo,Kingalo,kobieto samotna,diamencie....dolaczcie do tych SZCZESLIWYCH CHWIL.,,,,,,,,,,,,,mamy sobie tyle do powiedzenia,,,,,,,,. ,,,,,,,, Do zobaczenia na laweczkach!!! Pozdrawiam wszystkie PANIE bardzo serdecznie!

,,,,,,,,,Diamencie..! Niestety,nie zadedykuje Ci wiersza z powodu przerwy technicznej _______trwaja prace konserwacyjne serwera. Czy lubisz jesien..? A jaka jesien jest w Kalifornii???? do samotnej kobiety! Mysle,ze szczurek jest \"markiem nocnym\".A moze bawi sie w chowanego? Dzieki za dowcipy....hihi ! ..smiech to zdrowie....! Pozdrawiam!

,,,,,,,,,,,,Witaj MOJ DIAMENCIKU! Dotarlas do nas...! Czy przyjrzalas sie,gdzie usadowilysmy sie? Nie staraj sie zapamietywac miejsca,,,,,,,,,,,jutro bedziemy gdzie indziej. Dba o to nasza niestrudzona Kingala. Biegne do Ciebie co sil............witam bardzo serdecznie....!!!! Nawet nie wiesz,jaka jestem szczesliwa!!! Dotarlas! Czuje powiew kalifornijskiego \"powietrza\"..... Sa tu fantastyczne dziewczyny,,,,,,,,,,nie krepuj sie,usiadz wygodnie,,,,,,,,,,,opowiedz nam cos o sobie,,,,,,,,,,i zagladaj do NAS zawsze ,o kazdej porze....Nie czekaj na odpowiedz,tylko pisz.... Jestesmy na \"posterunku\"! Daj znac,czy wygodnie usadowilas sie,a ja poszukam jakiegos wiersza. Dla Ciebie! Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie!

,,,,,,,,,Witaj yolando! Napisalas okrutna prawde o zyciu znanej osoby,,,,,,,,,,,,i pytasz_____jak drugi czlowiek moze zatruc zycie.....\" Moze,,,,dal sobie przyzwolenie,,,,,,,,,,,ze moze ranic i niszczyc bliskich.A moze to wlasnie bliscy dali mu ciche przywolenie,nie robiac nic w tym kierunku???? Nie moglam zrozumiec tych kobiet,ktore zwiazaly swoje zycie z alkoholikiem,,,,,,,,,sa obrzucane wulgarnymi wyzwiskami,bite,,,,,,albo okradane,,,, Czytalam kiedys,ze jest to uzaleznienie,,,,,,,ktore trzeba wyleczyc. Leczyc trzeba przede wszystkich ,,,,,,,alkoholika!!!!Jest to grozna choroba niszczaca cala rodzine...! Jakos nie wierze,ze alkoholik kocha rodzine...i nic dziwnego ,ze Twoja kolezanka poczula wybawienie,,,,,,,kiedy go juz nie ma obok., Pozdrawiam!

,,,,,,,,,,,,,,,,,,WITAM W PARKU! Kingalo,,,,,,,,,,Pasjo,,,,,,,,,,czyz nie jest piekna JESIEN? ,,,,,,,Jak tu pieknie,,,,,,,,,,! do Pasji! Wiesz,,,,,,,,dla wielu ludzi dom jest spuscizna,jaka zostawia sie wlasnym dzieciom,wnukom,,,,,,, One nie sa w stanie dzielic sie nim z nowym towarzyszem rodzica.... Tak sobie mysle,,,,,,,,,,,,,,gdyby moja mama ,wdowa od wielu lat, poznala przyjaciela_________jestem przekonana,ze to ONA zadecydowalaby czy moglby z NIA zamieszkac.Nie my.!!! Nie wyobrazam sobie,aby moje rodzenstwo mialo odmienne zdanie. Wiem,ze takiej sytuacji nie bedzie,,,,,,,,,,,,,,,,,,Mama juz dawno wybila nam z glowy taka ewentualnosc.,,,,,,,,,, DZIEWCZYNY!!!! Polecam ! Oriana Fallaci__\"Wywiad z soba sama\" Jest to wywiad/ z sama soba /kobiety,ktora znajduje odwage, aby pisac prawde___i o sobie,i o innych. Temat:rak moralny,ktory toczy Zachod,i rak,ktory trawi jej cialo. Pisarka dolaczyla niezwykle Postscriptum: Apokalipse____w niej odwoluje sie do Apokalipsy swietego Jana,nadal w formie wywiadu z sama soba........... Pozdrawiam serdecznie wszystkie PANIE! PS.ONLINE dziala bez zarzutu__odpukuje,,,,

,,,,Yolando,dzisiaj mialam urwanie glowy z ONLINE.pojawial sie i znikal____burza narobila wiele szkod......Na szczescie teraz wszystko dziala jak trzeba.Zobacze,co przyniesie jutro....? Dzisiejsze moje posty pisalam w wielkiej,niespotykanej nerwowosci___bo...........niektore uciekaly w \"eter\".Robilam kilka podejsc_____dziwie sie ,ze mialam tyle cierpliwosci... Pisze to wszystko jeszcze dzisiaj/u mnie wciaz wtorek/,bo nie wiem,jakie niespodzianki z wysylaniem czekaja na mnie jutro.????? To tyle wyjasnien.............Pozdrawiam!

,,,,,,,,,,Witaj yolando! Niezmiernie milo nam,ze dosiadlas sie do nas.!!!!!!!!! Nie wiem.......naprawde nie wiem ,jak to sie stalo,ze nie zauwazylam Twojego postu.Przepraszam! Mam nadzieje,ze wybaczysz te gafe.....pisalysmy jednoczesnie, niemalze,,,,,,,,, i stad to moje niedopatrzenie. Yolando,opisana historia przydarzyla sie sympatycznej,mojej znajomej,ktora dlugo czekala na swoje szczescie.Ale zjawilo sie dopiero wtedy,gdy nie liczyla juz na nic....... Zycie ja nie rozpieszczalo.Nieraz myslala,ze urodzila sie pod nieszczesliwa gwiazda.Wczesnie stracila rodzicow,wyszla zamaz nieszczesliwie.W ciagu kilkunastu lat malzenstwa przezyla prawdziwe pieklo.Moze to zabrzmi okrutnie,ale odetchnela dopiero,kiedy meza zabraklo.Jedyna jej corka nie okazywala JEJ nigdy serca ani szacunku.Tlumaczy ja,ze moze miala zal o swoje smutne dziecinstwo,a moze po prostu nie umialy znalezc wspolnego jezyka. Wspomina ze smutkiem,,,,,,,,ze pelnila role sluzacej i opiekunki wnuczki.Kiedy wnuczka podrosla,,,,,juz nie potrzebowala jej opieki. Dla rodziny stala sie ciezarem.Wychodzila do parku,aby nie zawadzac,,,,,,,i w koncu spotkala JEGO.,,,,,,,,, Zycie pisze rozne scenariusze,,,,, Mysle sobie,ze zasluzyla na swoje szczescie! Pozdrawiam Ciebie serdecznie! PS.Przybywaj do nas o kazdej porze.Zapraszamy!!!

KINGALO! ,,,,,,,,,,Kolejny piekny wiersz...! A jaka jesien jest w Twoich stronach....? Wczoraj mielismy straszna.....ale to straszna wielogodzinna burze; z grzmotami,piorunami i..........ulewnym deszczem. Dzisiaj,,,,,,,,,,,,sladu po niej nie ma.dzien sloneczny i upalny..... Zapowiadaja taka pogode przez caly miesiac.No i dobrze___jeszcze zdazymy sie \"namarznac\". A zimy w wietrznym miescie sa naprawde mrozne..........brrrrrrr. Upajam sie cieplem i kolorami jesieni. Z jesiennym pozdrowieniem!