Venessa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Venessa
-
KINGALO! Czy juz kupilas bilet lotniczy? Znalezienie najlepszej ceny przelotu moze byc rzeczywiscie trudnym zadaniem.Powstanie internetowych stron___specjalne oferty____dostepne na stronach online linii lotniczych pozwalaja podroznym na znalezienie coraz nizszych cen. Ale jakie sztuczki trzeba znac,zeby trafic na najnizsza z mozliwych cen? I gdzie dokladnie szukac? Proponuje kilka wskazowek,jak znalezc najtansza oferte,,,,co nalezy wziac pod uwage ? Wiekszosc ludzi nie lubi podrozowac wczesnie rano ani pozno w nocy,ale przewoznicy czesto sa zmuszeni do wykonywania takich lotow.Jezeli nie masz nic przeciwko lataniu o dziwnych porach,rosna Twoje szanse na znalezienie tanszego biletu. Przewoznicy oferuja okienka rezerwacji z 21--14--7-dniowym wyprzedzeniem.W miare uplywu czasu ceny biletow rosna. Mniejsze lotniska,polozone na obrzezach miast sa czesto tansze niz te glowne.Koncept ten wykorzystuje nowa linia SKYBUS. Powinnas wejsc na najwieksze strony poszczegolnych przewoznikow___Expedia,Orbitz,Travelocity i Priceline. Wszystkie podaja aktualne ceny danych linii... Pozniej odwiedz strone wybranego przewoznika,,,, Nie pomin tez najtanszych linii,takich jak Southwest i JetBlue. Jak juz powiedzialam____Skybus___ale wszystkie oferowane przez niego loty musza byc rezerwowane na jego wlasnej stronie. Kiedy juz znajdziesz najtanszy blilet____skontaktuj sie z biurem podrozy i sprawdz,czy nie maja jeszcze lepszej oferty.. Pomyslnosci
-
Przepraszam,,,,ale mam klopoty z komputerem,,,Powinno byc,,,,, \"Panie,pomoz mi trzymac moj wielki jezyk za zebami,az bede wiedzial,co mam powiedziec.Amen\"
-
Witaj IGUSIU! Milo Cie zobaczyc na LAWECZCE_____ Do uslyszenia CHOROBA MOWY Mowienie jest na topie,czyny sa niemodne. Jeszcze nigdy nie mowono tyle co dzis. Jeszcze nigdy nad glowami ludzi nie przetaczala sie lawina tylu pustych,bezsensownych slow. Kazdy pragnie mowic,kazdy chce zabrac glos. Ale tylko niewielu ma cos do powiedzenia, bo tylko niewielu potrafi zniesc cisze i wysilek myslenia. Niegdys zarazek choroby mowy kochal stoliki w restauracjach i spotkania przy kawie. Dzis wirus ten atakuje popularny talk__show, zebrania,konferencje,kongresy, debaty publiczne, najchetniej ludzi,z ktorych jeden twierdzi o drugim cos wrecz przeciwnego. WIRUS MOWY czuje sie nadzwyczaj dobrze w niezrozumialych wyrazach obcych lub frazesach: Wychodze z zalozenia,,,,,,,,lub W moim odczuciu,,,,, albo \"To nie ma sensu\". Modl sie kazdego dnia slowami tej zwyklej, aktualnej modlitwy\" \"Panie,pomoz mi trzymac moj wiek jezyk za zebami, az bede wiedzial,co mam powiedziec.Amen\". ____________________________________Phil Brosmans__-
-
WITAJ LAWECZKO! Co to ??????______________-znow pusto? Nikomu nie chce sie pisac? OK. Zycze milego weekendu! Pozdrawiam WAS!
-
46 ___U Mariuszow! Krysia pewnie wszystko przyniosla z restauracji. Widzial kto,zeby ona potrafila cos ugotowac? Zaimponowac mamie chcieli. Pewnie schab z ananasem podali. _________Podali_______usmiechnela sie Jadwiga. ___Szarpneli sie jak wtedy,kiedy ten ich niedoszly ziec przyjechal. Licza pewnie,ze mama im w zamian dom wybuduje. ____Babciu !____do kuchni wpadl Marek. Po co ukrywasz to przede mna ???? W reku mial laptopa..... ___Ja,jak glupi ,doczekac sie nie moge,a ty trzymasz go walizce. Na jaka specjalna okazje czekasz? Urodziny mam zima dopiero___smial sie____ale prezent moge wziac juz dzisiaj. _______Oddaj________Jadwiga podniosla sie z krzesla. Oddaj natychmiast. Kto cie upowaznil do grzebania w moich rzeczach? __Jakie grzebanie ? na wierzchu bylo. ________Na dnie walizki____sprostowala. Oddaj,to moj komputer. ___Babci?____niedowierzal.___To babcia wie,jak to wlaczyc? cdn
-
Za chwile jeszcze jeden odcinek,,,,, Odpoczne sobie minutke,,,,:D,,,,,, PS,,,,mialo byc niech,,,,,
-
na pol etatu,,,,,,,niech mama tak,,,,sorry
-
45 W domu przywital Jadwige potok wymowek..... ___Znika nam na cale dnie,a u nas przeciez mieszka. Zle mamie tutaj? Ile godzin mozna rozmawiac z Wiesia lub Krysia? Odwiedzic,zgoda,ale nie przesiadywac calymi dniami! Pewnie na nas suchej nitki nie zostawili.Juz ja ich znam. Przez cale lata wyciagali od mamy pieniadze i co ???? Sama mama widzi,jakie sa tego skutki.,,,, Waldek nie pracuje,Mariusz udaje wielkiego przedsiebiorce w tym swoim sklepiku z jedna sprzedawczyniana pol etatu. Za mamy pieniadze otworzyl ten kram. Nie lepiej o tym pamieta. I co ??? Juz mamie zmiekczyli serce i pewnie juz mama im cos dala na otarcie lez??? Niech mama tak rozrzuca pieniadze,to o domu wszyscy bedziemy mogli zapomniec. _________Alez Marta,nie denerwuj sie tak. Co w tym dziwnego,ze chce po latach z wami wszystkimi porozmawiac spokojnie? Przeciez nie musze sie spieszyc. __Nie musi mama. _________No widzisz.Z wami jestem codziennie,a z nimi tylko od czasu do czasu_____usprawiedliwiala sie. ___Juz oni mame wyprowadza na manowce____przestrzegal Andrzej. Niech mama lepiej sie od nich trzyma z daleka. Glodna mama? ____Nie,dziekuje,najadlam sie u Mariuszow. cdn
-
44 ________Nie wiem,musze sie zastanowic_________bronila sie Jadwiga.__________Tyle wrazen narza.Za duzo jak na mnie. Musze ochlonac. __Mama ma racje___zreflektowala sie Krysia. My powiedzielismy,co i jak,a mama niech sie spokojnie zastanowi. Przeprowadzic sie do nas moze mama nawet dzis. Mariusz pojedzie po mamy rzeczy. ________Nie nie robmy zbytniego zamieszania_____powiedziala Jadwiga. ___No dobrze.To kiedy nam mama da znac,ze sie zgadza?___dopytywala Krysia. ___________Jak tylko sie zastanowie. Mariusz jeszcze po drodze,odwozac matke do domu siostry,przekonywal,ze jego oferta jest najkorzystniejsza. ____Niech tylko mama,Bron Boze,nie mowi im,ile ma_____przestrzegal_____i nie daje ani grosza. Dosc juz dostali. cdn
-
WITAJ IGUSIU! Przybieglam na laweczke,,,,a w uszach szum jeziora,,,,, Jestem umeczona____________ale przyjemnosci mi nikt nie odbierze.Poplywalam sobie,a jakze _stateczkiem,,,, Pokolysalo,,,,ale bylo super! IGUSIU____najwazniejsze,ze wycelowalam promieniami w Twoja buzke! Ostatnio to i wzrok mi sie wyostrzyl.Co to urlop nie robi? I zyc sie chce,i smiac sie chce,,,,,,,,,,,, Tak,kochanie___________slowo sie rzeklo,kobylka u plota,,,,, Za chwile pisze dwa odcinki____________chce,abys poczytala do poduszki,,,,, Dziekuje za sliczny wierszyk.Zrobilo mi sie tak blogo,,,,, Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie! ..
-
http://www.youtube.com/watch?v=FYfVN-436x4&mode=related&search= http://www.youtube.com/watch?v=WpqJ6KkaaEQ
-
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Niestety,zawistne,zle oczy sledzily kazdy ich krok,kazdy gest.Wkrotce o wszystkim dowiedzial sie takze grozny i msciwy Perun__Wladca Piorunow.Wpadl w szal i z nieposkromniona furia rozpetal szalencza burze.bez opamietania ciskal na prawo i lewo zlowrogie spojrzenia i smiercionosne gromy.Drzaly niebiosa,powietrze i ziemia,ranione grotami jego blyskawic.Z ust Peruna tryskaly gejzery slow i piany.Wrzeszczal: __Taki skandal! Jurata Krolowa zadala sie z prostym rybakiem! Z nedznym smiertelnikiem.To hanba! Ja im pokaze! Ja z tym zrobie porzadek! Ja,,,Ja ! Najsilniejszym piorunem ugodzil wprost w bursztnowy palac,grzebiac pod nim nieszczesna krolowa Baltyku.Blyskawica oswietlila po raz ostatni zgruchotany gromem przepiekny kruzganek z bursztynu w kolorze lipcowego miodu,,,, Tak zemscil sie srogi i bezwzgledny Perun,ktory nie mogl zniesc widoku cudzego szczescia.Ukaral piekna Jurate za to,ze odwazyla sie kochac.bezlitosny okrutnik nie szczedzil takze rybaka__kazal go przykuc do skaly tuz obok ruin palacu ukochanej-tak,aby chlopak mial wciaz przed oczami ruiny swojego szczescia. BALTYK wciaz jeszcze wyrzuca na plaze okruchy bursztynu__szczatki wspanialego ongis palacu.Czasami gdzies z morskich glebin dobiegaja dziwne i tajemnicze glosy__slychac czyjs placz,a moze smutny,rzewny spiew pelen zalu i tesknoty,,,Nawet morskie ryb y,nawet zawsze skore do zabawy szprotki nie potrafia juz tanczyc tak beztrosko jak dawnie,,,,Tesknia do swojej krolowej i oplakuja jej los. PAMIETNE MIEJSCE SPOTKAN ZAKOCHANYCH dzis jeszcze nosi nazwe,ktora nadal mu mlody rybak. Na plazy Juraty wsrod szumu fal wciaz pobrzmiewaja slowa niewygaslej milosci!!!!!!!!!!!!!!! /koniec/ PS.Jesli gdzies jest przejezyczenie,brak literki,,,,wybaczcie mi___juz nie sprawdzam z braku czasu_____puszczam w eter! ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
-
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Zniecierpliwiona krolowa postanowila uzyc wlasnej mocy.Skinieniem berla oddalila swoje rusalki i sama podjela spiew.Z jej krolewskich ust poplynela piesn nowa___Tak cudownych dzwiekow nigdy jeszcze nie slyszano.Ucichly fale Baltyku,zastygly w bezruchu zasluchane ryby,zatrzymal sie w biegu halasliwy zazwyczaj wiatr morski.A rybak niewzruszenie zarzucal swoje sieci i wydawal sie calkowicie pochloniety praca. Takie zachowanie urazilo krolowa.Zapragnela z calej mocy skruszyc obojetnosc nieczulego mlodzienca.Jej glos brzmial coraz piekniej.Spogladala na smukla sylwetke zeglarza,podziwiala jego mocne ramiona,zreczne i energiczne ruchy i spiewala o chlodzie morskich glebin,o swojej tam samotnosci,o pragnieniu ciepla i czulosci,o oczekiwaniu i tesknocie,,,Slowa piesni powoli,niepostrzezenie splywaly z jej ust do serca. Byla gotowa kochac,poczula,ze juz kocha,ze zawsze marzyla o cieplym uscisku tego chlopca,ze na niego czekala,,,,, Wowczas ,nie baczac juz na nic,Jurata wynurzyla sie z morskiej toni i podplynela do lodki.Spojrzala gleboko w oczy rybaka__dostrzegl ja wreszcie.Urzekla go niezwykla uroda dziewczyny___zapragnal poznac ja blizej,dotknac jej wlosow,uslyszec jej glos.Usunal z uszu wosk.Ona spiewala juz tylko dla niego.Czar objal oboje.Nie chcieli sie rozstawac ani na chwile.Ale Jurata byla przeciez krolowa Baltyku__musiala wracac do swojego podwodnego krolestwa. __Ukochany_-powiedziala do zasmuconego rybaka--nie moge zamieszkac z toba na ladzie.Ale nie rezygnujmy z naszej MILOSCI.Przyjdz wieczorem na plaze.Nie zawiode cie.Mozemy sie tu spotykac codziennie tuz po zachodzie slonca. Byli bardzo szczesliwi.Nie liczyli tych zachodow slonca__dla nich czas sie zatrzymal__to bylo wciaz pierwsze spotkanie,nieprzemijajace swieto,najwyzsze zauroczenie. Malenki skrawek piaszczystej plazy,ktora udzielila schronienia ich milosci nazwal rybak imieniem swojej ukochanej. cdn
-
[:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D: ___Najjasniejsza pani.My naprawde....ja tak bardzo sie staralem.Rybacy nosa na brzeg nie wystawiaja.Ale jeden taki smialek...on..on nic sobie nie robi z wichrow i fal...wciaz wyplywa...i .... Krolowa przerwala ten nieskladny potok slow.Nawet sie nie rozgniewala.Zdecydowanym gestem odprawila wojownika i rzekla:___Niech twoi rycerze odpoczna.Tam,gdzie nie mozna zwyciezyc sila,nalezy posluzyc sie fortelem lub magia. Potem zawolala do swoich sluzek: __Hej dziewczeta! Pokazcie,co potraficie! Nazajutrz mlody rybak__zuchwalec jak co dnia wyplynal na polow.Rusalki juz na niego czekaly. Ledwie lodz odbila od brzegu,nad falami uniosl sie ich spiew ___niezwykly,cudowny i nieodparcie kuszacy.takim spiewaniem niezawodnie od wiekow morskie czarodziejki necily zeglarzy.Ktokolwiek uslyszal ich piesn,ulegal natychmiast jej urokowi i zwiedziony slodkimi dzwiekami,ginal na zawsze w morskiej toni. Nikt dotychczas nie oparl sie magii tej melodii....az do tego ranka. Rybak wydawal sie calkowicie odporny na wszelkie pokusy___byl zupelnie gluchy na glosy ponetnych piesniarek.Zadziwily sie rusalki. Nie wiedzialy przeciez,ze rybak zatkal sobie uszy kulkami pszczelego wosku.Przed niebezpieczenstwemuchronila go prastara madrosc przodkow. Pochylajac sie nad kolyska dziecka,dziadkowie powtarzali opowiesci,ktore kiedys uslyszeli od wlasnych rodzicow___Przestrzegali przed tajemna,zniewalajaca moca,ktora kryje sie w spiewie zimnych morskich uwodzicielek. Clopiec zapamietal rady starszych i teraz spokojnie lowil ryby,obojetny na krazace uroki. cdn
-
Jeszcze nie wyruszylam przed siebie_________-za godzinke!!! To moze jednak dokoncze legende,,,, :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D: Az pewnego ranka krolowa Jurata spostrzegla,ze jej taneczny orszak dziwnie sie zmienil.Byl mniej liczny i mniej radosny niz zazwyczaj.Zaniepokojona wladczyni zaczela wypytywac o nieobecnych.I nagle____wszyscy nabrali wody w usta.Krolowa stanowczo zazadala wyjasnien.Wreszcie najmlodsza rusalka,zielonooka ulubienica dworu,z trudem powstrzymujac lkanie,wyszeptala: __Zle sie dzieje ,najasniejsza pani.Nie skarzylismy sie,bo nie chcielismy cie martwic.Wszystko przez rybakow z helu___wyplywaja daleko w morze,zarzucaja sieci i,,,,,,,,ach,to okropne!Lowia nasze ryby i zabieraja je na lad! Wstrzasnieta Jurata siegnela po swoje bursztynowe berlo i natychmiast wydala polecenia: __Hej,Wichrze Polnocny,przestan sie lenic! Burza Ponura,wez sie do roboty! Przepedzcie z Baltyku wszystkich intruzow i szkodnikow.Przyda sie Sztorm.Niech nad wodami zapanuje ciemnosc.Niech hucza fale.Niech rycza balwany. Poddani popedzili na zlamanie karku,aby skrupulatnie spelnic wole pani Baltyku.Pracowano gorliwie i z zapalem.Po kilku dniach przed obliczem krolowej stanal wielce urodzony i nieco markotny Wladca Sztormow.Jakajac sie,probowal usprawiedliwiac niepowodzenia swojej misji. cd.
-
To tyle na dzis_____________do zobaczenia wkrotce!:D Milego wypoczynku:D
-
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Kiedy krolowa chciala odpoczac,udawala sie do swojego wspanialego podwodnego palacu.Byl on darem morza dla pieknej wladczyni.Jego dach pokrywaly najwspanialsze rybie luski,ktore migotaly srebrzystymi i teczowymi barwami.Progi palac mial ze zlota,okna__z diamentow,a sciany __z bursztynu. Jantarowe meble i sprzety byly inkrustowane masa perlowa.Bursztyn storzylo morze specjalnie dla krolowej Baltyku.Tajemna receptura nigdy nie zostala ujawniona.Wiadomo tylko,ze podstawowym skladnikiem sa oczywiscie promienie slonca,zbierane o roznych porach dnia___od rozowego switu,przez szczerozlote poludnie,po purpurowy zmierzch. Dlatego w bursztynach odnajdziemy slodka barwe miodu,mleczna tonacje przedwieczornej mgly albo nawet listek,zdblo dziwnej trawy,muszke,a czasami krople chlodnego powietrza,ktore wiatr przywial na specjalne zamowienie wprost znad tatrzanskich szczytow. Bursztynowy palac byl najwspanialszym cudem podmorskiego swiata. cd
-
niezliczone,,,,,itd,,,,,sorry
-
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Dawno temu Baltyk byl radosnym morzem,ktorym wladala madra i dobra krolowa.Na imie miala Jurata.Zycie pod jej troskliwa opieka bylo nieustannym karnawalem.Mieszkancy morza uwielbiali swoja pania___dni uplywaly wszystkim na zabawie i tancach. Oczywiscie najpiekniej tanczyla krolowa.Wokol niej wdziecznie plasaly jej sluzki___urodziwe,dlugowlose morskie rusalki. Smukly sledzik porywal do tanca mlodziutka makrele,zaspany dorsz wycinal ostre holubce przy boku filuternej fladry,ogromny,lecz zwinny jesiotr dziarsko prul fale w parze z zalotna panna dorszowna,a gietki wegorz w lansadach prowadzil rozowiutka z emocji pania lososiowa.Chelbia modra unosila sie na fali tak lagodnie i miekko,ze zgromadzone wokol barwne glony mimowolnie powtarzaly jej rytm.Serpentyny wodorostow splataly sie malowniczo nad glowami tancerzy. Nizaliczone lawice rozdokazywanych szprotek przemykaly zwinnie miedzy korowodami podrygujacych rytmicznie malzow.Krzepki morswin zapraszal niesmiala foczke,a drobne krewetki baraszkowaly wesolo i swawolnie wsrod planktonu.Wszyscy bawili sie wysmienicie.,,,,,,,
-
43 ___Przekona,przekona____zawtorowal jej maz. Dajmy temu spokoj na razie.Pomowmy o czym innym. Ja tak sobie mysle,zeby te mamy pieniadze jak najlepiej zabezpieczyc____wyznal. Nie wiem,ile tam mama ma,ale dopoki mama nie podejmie decyzji,to nie ma sensu,zeby sie marnowaly. Pieniadz musi na siebie zarabiac_____patrzyl powaznie. Ja troche sie znam na inwestowaniu. Da mi mama upowaznienie,a ja powplacam je na rozne konta. troche na fundusze powiernicze, troche obligacji rzadowych kupie, troche akcji i az sie mama zdziwi,jak szybko pomnoze mamay majatek.Pieniadze na budowe potrzebne beda sukcesywnie. Do tej pory niech sobie rosna. Emeryture tez trzeba zagospodarowac. W dolarach przysylaja,tak? To trzeba bedzie je zamienic na zlotowki i co na zycie,to na zycie,a reszte w akcje. Mama sie na tym nie zna,ale dla mnie to bulka z maslem. Chyba nie boi sie mama,ze sprzeniewierze jej majatek????___spytal. O,prosze mam komputer.Na biezaco sledze,co i jak. No i co mama na to? _________Jadwiga milczala,a oni coraz bardziej zaniepokojeni czekali w napieciu. cdn
-
WITAJ LAWECZKO! Akicu________Nasz kochany skarbie_________czy chcesz od nas oddalic sie? Mam naprawde niedosyt_________brakuje mi Ciebie i tyle.Prosze,nie zostawiaj nas w tej rozpaczy..... Cocacola___wreszcie!!!! Igusiu___________moje ty kochane sloneczko______dziekuje za mile slowa.O jakiej pomocy Ty mowisz? To byla namiastka ludzkiej zyczliwosci.Dzieki Tobie ponownie uwierzylam w ludzi i ludzka bezinteresownosc,,,,,,,,Nie przypisuje sobie zadnych zaslug_________z Twojej strony spotyka mnie tyle wspanialych gestow,,,,,,pieknych slow,,,,,,,i jestes mi bardzo bliska. Podziwiam Ciebie!!!!! Pamietaj____________pod lasem strumyk plynie,,,,,,,psssss,,,, KINGALO____ POLIKO,moj duszku___ LENKA JOTAZET KINGA Dzisiaj znow wyruszam nad jezioro___________kocham ten morski klimat,,,,,i ten morski brzeg. Popisze,,,,wypije kawke,,,,podjem sobie ptasie mleczko,,,,,, Pozdrawiam Was bardzo serdecznie![:D .
-
poprawka___moze sie uda? http://ww.youtube.com/watch?v=rJE1IbC0AY0
-
http://ww.youtube.com/watch?v=rJE1Ibc0AYO
-
namiastka 4th JULY http://www.youtube.com/watch?v=pCIvgf7gZV0&mode=related&search=