Czesc Dziewczyny
Dzis pierwszy dzien mojej dietki kapuscianki..
pierwsza miseczke zupy mam juz za soba,ja miksuje ja na papke bo inaczej bym nie przełkneła haha
Zawsze zbierałam sie do tej diety ale jakos na mysl o kapuscie mnie zniechecało...Czas nadszedł mam do zgubienia 8 kg
Trzymajcie za mnie kciuki mam zamiar wytrwac na poczatek do niedzieli :)) Bede pisała o moich postepach....Pozdrawiam
Dzielcie sie swoimi doswiadczeniami razem jest łatwiej
MAM TAKA NADZIEJE