Hej dziewczyny!Wlasnie znalazlam ten topik,przeczytalam dopiero 1 strone,ale dzis wieczorem postaram sie to nadrobic:)
Dzis szukalam w internecie cos o lekach,nerwicy i obsesjach,bo mnie cos takiego dokucza:
dokladnie mowiac mam 2 dzieci i panicznie boje sie o ich zdrowie tzn.jak dostaja katar,to ja mysle ,ze zaraz stanie sie to najgorsze,ze to poczatek ciezkiej choroby:jak jest jedno troche blade,to ja sie boje ze to bialaczka.Bardzo mnie mecza te mysli,nie potrafie sie od nich uwolnic!
Moja corka raz byla w szpitalu bardzo chcialam zeby wyzdrowiala,obiecalam sobie ze jak tak sie stanie to zostane z miom mezem ,chociaz go nie kocham!Ona wyzdrowiala,a dotrzymuje tej obietnicy,choc bardzo mi ciezko,ale boje sie ze jak odejde,to ona znowu zachoruje!Ze strace moje dzieci!