gosiafrancja

Madalena sliczny brzusio :) :) :)

Myszka my tez juz obchodzilismy imininy Nikusia w Mikolajki oczywiscie. Maly zjadl zupke i usypia w lozeczku,tzn.na razie gada do karuzeli i pluje (ostatnio bardzo spodobala mu sie zabawa ze slina). A wiecie co do swiat to zrobilam uszka,dzisiaj musze zamarynowac miesko,zeby bylo kruchutkie,musze zrobic bigos,salatke,rybe po grecku i sledzie i upiec ciasto,ale najgorsze,ze musze pojechac na zakupy i nie mam pojecia kiedy to zrobie,bo z malym mi sie nie usmiecha,a moglabym zostawic go u mamy,ale wiecie ja to jakas zdrowo rypnieta za przeproszeniem jestem,nie potrafie o z kims zostawic,ja z musu juz zostaje mama albo z mezem to na niczym nie umiem sie skupic i co 10minut dzwonie.......Z Mackiem tak nie mialam,a teraz szok.Mielismy zaproszenie na sylwestra ale ja oczywiscie na cala noc nie zostawie mojego lobuziaka...... Mam nadzieje,ze moze dzisiaj mezus wczesniej wroci i zrobie te zakupy.

badeve jak dawalam sloiczki to po calym,ale od jakiegos czasu sama gotuje,bo wtedy mi nie ulewa,a po sloiczkach strasznie.Np przedwczoraj dalam mu sloiczek i dosc ze zwrocil to do wieczora ulewal. A my dzisiaj idziemy do lekarza,wczoraj chyba sie pochwalilam,ze maly zdrowy bo zaczal kaslac,ma katar i strasznie marudzi i placze :(

hb buziaki dla Michalka

Madalena najbardziej zazdroszcze Ci tego karpia,bo u nas nie bedzie bo nie mamy skad wziac A tak wogole pewie urodzisz zanim zdazymy zobaczyc Twoj brzuszek

Mama i ja w testach wypadm bardzo dobrze :) Agunia ale fajne zdjecia Tomaszka,a jak on ladnie siedzi :)

http://cgi.ebay.fr/Siege-auto-securite-MegaMax-SL-9-36-kg-NEUF_W0QQitemZ280183100433QQihZ018QQcategoryZ93389QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem Na allegro te je widzialam i bylo pkazane,ze mozna montowac w obydwa kierunki jazdy.Musze sie zastanowic nad nim.Co myslicie?

Hej Mama i ja,ja tez szukam fotelika,bo nie moge patrzec jak moj wielkoludek sie meczy w swoim foteliku.Ja coprawda mam chicco do 13kg i jest on duzy,ale jak zaloze kombinezon to ledwo go zapinam,co innego latem to by jeszcze pojezdzil.Ale wlasnie szukalam na e-bayu i znalazlam fotelik,ktory mozna ustawiac tylem do kierunku jazdy (tzn.Tak jak teraz jezdza nasze malenstwa).Zaraz Ci przesle linka.

Ja zadko zagladam,bo maly daje popalic,w domu sprzatanie na swieta+pakowanie a teraz gotowanie.HB ja tez zrobilam uszka juz (100sztuk :) ) Moj maly tez dostal kataru i wnocy kaslal,wiec co chwila sie budzil :(

Smiglo Dominiczka urocza laska :) Myszka dziekuje za zyczenia i zdjecia. Agnieszka31 Twoj Marcel to kawal chlopa :) Sol to dla Was i zycze Wam zebyscie swieta spedzili jednak w domku. Marlncia to prawda powinnam sie komus wyplakac do kolnieza Mysza ja mojemu malemu zupki daje lyzeczka,butelka tylko mleko i soczki. Ja polepilam uszka teraz ide do Macka wysprzatac.Moj maly dalej marudzi. A co sie dzieje z Ankakoza?Dawno nie pisala.

Agunia ja nie mam zdjec predatormaciek@yahoo.fr

hb ja z mezem od tygodnia ie moge sie dogadac.......Ide cos porobic bo za tydzien swieta.A dzisiaj od 3ej nie spie,maly plakal pol nocy.Zycie jest piekne :D

Mam chwilke wiec pisze. Sol mam nadzieje,ze u Was wszystko ok i w swieta wszyscy bedziecie zdrowi. Ja dzisiaj od 3ej nie spie,wiec oczy mam jak zapalki,a tyle rzeczy mam do zrobienia.Wstawilam wlasnie grzybki na uszka,chce zrobic izamrozic,bo pozniej sie nie wyrobie,a do tego mezus w wigilie pracuje :( Maly od 3ej placze.Od paru dni jest bardzo marudny,nie daj Boze rzeby dotknac mu buzie bo jest krzyk,rece ciagle w buzi,a dziasla jak kamien twarde :( Wzielam go w nocy do nas do lozka,mimo,ze wiem,ze nie powinnam,ale jak mialam po raz nie wiem ktory w ciagu dwoch godzin wstac to wolalam lezec kolo niego. Dzisiaj jeszcze musze isc do apteki,do szpitala zapisac malego na usg,na poczte..... A do tego od tygodnia zmezem ciagle sie klocimy.Nie wiem co jest,ale nie mozemy normalnie rozmawiac bo kazda rozmowa konczy sie klotnia.A wiec u mnie jednym slowem do bani.A do tego na dworze mroz.Zycie jest piekne. Zycze Wam milego dnia.

Fruskawka wszystkiego naj naj lepszego,duzo zdrowka i przede wszystkim szybkiego i bezbolesnego porodu

Badeve ja malemu zaczelam dosypywac kaszke jak mial gdzies 3 miesiace,ale troszke imleko wcale nie bylo gesciejsze.A to specjalne zageszczone to tez nie widzialam za bardzo roznicy.Teraz dopiero robie mu gestsza kaszke na noc i rano. Marlencia ja tez bym chyba juz wolala ten skwar,u nas zimno jak nigdy,nie wiem co sie dzieje z tym klimatem....A mnie tez trafia jak musze malego ubierac jak wychodze na chwile,a on tez tego nieznosi i jest zawsze krzyk,szczegolnie przy czapce :( A jesli chodzi o upal w ciazy....nie jest latwo..... Ostatnio jestem tak zalatana,ze nie mam kiedy do Was napisac :( Trzymajcie sie buzka

Badeve ja wyobrazam sobie jak Kubus musial krzyczec (przechodzilam przez ten krzyk,placz i strach jak Nikus byl szpitalu).Mam nadzieje,ze szybciutko o tym zapomni i nie beda wracac zle wspomnienia.Na szczescie macie to juz za soba i oby nigdy wiecej.Ja tez jestem w szoku,ze takiemu malenstwu nie dali znieczulenia....Zostawie to bez komentarza.

Wlasnie mam chwilke,bo przywiozlam Macka z przedszkola i chlopaki bawia sie :) U nas dzsiaj \"spadl\" snieg,tzn padal 5minut :) A ogolnie zimno,ale ladna jest pogoda. Myszka ja do Twoich obowiazkow jeszcze ciasto czasem zakrece :P Ale co sie dziwic jak pije 4kawy dziennie,bo inaczej bym nie mogla funkcjonowac normalnie.Maly ostatnio budzi sie o 5ej,zje,polezy i dalej idzie spac,a mi sie wtedy odechciewa. A ja od wczoraj zaczelam pozadnie cwiczyc,mam prywatnego trenera (w postaci meza) ,bo musze zrobic cos z tym brzuchem :( Agunia mam nadzieje,ze Tomaszek bedzie grzeczny i w sobote wszystko wyjdzie o.k Dobra ide zrobic sobie kawke,posciel zmienie i mam jeszcze prasowanie,mam tylko nadzieje,ze chlopaki beda gzeczne. Trzymajcie sie.

Monia jestem myslami z Toba

Maly zjadl zupke.Ja ciagle sprzatam i pakuje,juz mam dosc a to dopiero poczatek hihihi Ja tez uwielbiam wszystko przestawiac. Ajak dziewczyny przygotowania do Swiat?Ja wlasnie wlaczylam sobie radio z koledami i sie nastrajam hihihi bo o sniegu moge pomarzyc

Agunia ja rozumiem,ze moze sciagac z bliska (np.w tym samym bloku,albo obok),ale mojego brata i mnie dzieli rzeka,drzewa i wcale nie jest tak blisko,moze ona po prostu jest bardzo czula.

Agunia a czy Twoja niania tez zakloca??Bo naszej czasem sie zdarza inp.slyszymy placz dziecka,ja biegne do malego,a on spi,a pozniej sie okazuje ze to inne dziecko,kiedys np slyszalam mojego brata malego,a wiem,ze to on bo nagle ktos po Polsku w niani zaczal mowic hiihihi,a oni mieszkaja kawalek od nas :(

Ja tez tak dziewczyny mysle,nie jest on jakims ulanym dzieciaczkiem tylko po prostu jest duzy,jak Maciek jak moj maz. Molinezja o trudne beda rozstania z maluszkiem,ale bedzie dobrze.Ja mam elektroniczna nianie,ale ja ja kupilam we Francji wiec nie wiem czy w Polsce jest. A ja wczoraj bylam u gina,zrobil mi usg i z wkladka wszystko ok,tylko sznurki mi poobcinal krocej (bo mezusia ranily :P )

Agunia tak moja lekarka stwierdzila,ze za duzo wazy (hahaha) i powiedziala,ze nie miesci sie w skali,a jak ma sie miescoc skoro jego waga urodzeniowa byla juz ponad norma,jeszcze do tego tutaj dzieci rodza sie srednio 2.800-3.200kg czyli moj przy nich to byl gigant.Ona wogole powiedziala,ze takie dziecko 4miesieczne powinno jesc 4razy dziennie.Ale nic ja mam to gdzies i sama wiem kiedy moje dziecko jest glodne i bede mu dawac tyle razy ile bedzie chcial.Maciek tez byl pulchny a ostatnio ogladalismy zdjecia jak mial poltora roku to taki grubasek (przesle Wam ktoregos dnia),a teraz je duzo,bo przychodzi z przedszkola i je obiad,pozniej zaraz kolacje,w miedzy czasie slodycze i nie jest gruby bo rosnie. A ja wlasnie myje okna sobie (mezus w domu),ale chyba na jakis spacer sie wybiezemy jak maly wstanie,bo wreszcie nie pada :)

Anjj co do tego lezaczka to powiem Ci,ze to zalezy jak duze jest dziecko.Nasz maly wazy ponad 9kg a lezaczek jest do 9kg :( ale jak na razie lezy nadal w nim i go w nim karmie.Ale mysle,ze jeszcze z 2miesiace i bedzie za maly. Ale jesli chodzi o wytrzymalosc to wytrzyma nawet 24kg,bo moj Maciek nawet w nim sie kladzie (ostatnio nawet do lozeczka Nicoli wchodzi i na macie sie bawi),ale pozostawie to bez komentarza.

Te linki to fotek co podalam wyzej,to jedno zdjecie to Maciek a drugie Nicolas (w tym samym wieku) Wiecie co dzisiaj w nocy znowu Nicolas od 12ej ciagle sie budzil,mialczal i juz nie wytrzymalam i o 1.40 dalam mu jesc i zadowolony usnal i obudzil sie przed 6.Czyli nasz synek potrzebuje w nocy jesc,nie bede go glodzic........i za przeproszeniem mam gdzies slowa i zalecenia lekarki. Wczoraj ugotowalam mu sama zupke i wiecie co nie ulalo mu sie pierwszy raz po czyms,bo normalnie po sloiczkach tez mu sie ulewalo.