gosiafrancja

Ania meza nie zastanawia bo odziedziczyl po nim znak rozpoznawczy czyli wielkiego palca u nogi hihihihihihihihi A ja wlasnie szukam na ebaju fotelika dla malego bo niby may ale taki zwykly a latem lanujemy jechac samochodem do Polski wiec musi byc ok.

Ania nofaktycznie nie wiadomo do kogo Kubus podobny.Ale tak samo z Mackiem jest np my mamy oczy brazowe a on zielone hihihihhi

moj maly nie raczkuje,tylko sie czolga,ale od paru dni probuje "chodzic" na pupie...... Tylko,ze ja Wam powime,ze Maciek zaczal raczkowac dwa tygodnie przed tym jak zaczal chodzic,a zaczal chodzic jak mial 9.5miesiaca.

Ankakoza mieszka sie dobrze,spokoj,cisza,nie trzeba wchodzic noi Maciek ma gdzie sie wybiegac jak jest cieplo oczywiscie,noi mam wreszcie gdzie gosci przyjmowac,tylko sprzatania wiecej :P Agunia tak wiem,ze Nikus do mnie podobny hihihihi moj maz mowi,ze nawet miny robi takie jak ja :P

Agnieszka moj maly je 3razy dziennie mleko,bo wiecej nie chce,a jesli dalabym mu po poludniu mleko (jak robilam wczesniej) to wieczorem mleka nie tknie,dlatego zastapilam je serkami

Pare zdjec http://picasaweb.google.fr/gosiafrancja/Marzec2007

popieam mialo byc oczywiscie

Agunia opieram,ja dla mnie to Bedave jest chudziutka

Agunia opieram,ja dla mnie to Bedave jest chudziutka

A to nasze menu okolo7 mleczko z kaszka -210ml 10-owoce 12-13 obiadek 15-16 serek i czasem biszkopt 18.30 mleko+kaszka 210ml (wypija o wiele mniej,ale to zalezy od dnia) 22.30-23.00 mleko+kaszka 240ml Badeve ja tez od dzisiejszego wieczora am zamiarzaczac cwiczyc noi trzeba zaczac mniej jesc,ostatnio schudlam 2.5kg,ale byly swieta................A w lipcu tez idziemy na wesele.....

Swieta i po swietach,a bylo tak milo,a tu znowu trzeba bylo wrocic do rzeczywistosci.Mezus wyjechal :( Nicolas marudny maksymalnie,Maciek chory w domu,a ja zmeczona zamiast wypoczeta po tych swietach. A pogoda u nas zimowa,tzn nie ma sniegu ale zimno,pada i wieje,czyli ze spacerkow nici Agunia ucaluj Tomaszka,a jak on stoi ladnie :)

Zycze Wam Kochane zdrowych,spokojnych i rodzinnych Swiat Wielkiej Nocy :) Motylku moj maly nie ma sladu o szczepionce.

Wlasnie robie golabki,a to tyle paprania sie.Swieta sa u nas :) Zycze Wam wszystkim zdrowych,spokojnych i rodzinnych Swiat,a Naszym maluszkom duzo usmiechu :)

no drogi jest ja za swoj z fotelikiem dalam 400euro :( tylko ja mam granatowy

no on tyle kosztuje

http://www.bobowozki.pl/product_info.php?manufacturers_id=31&products_id=598&osCsid=5b1183107d6e83c9f77d7e9174d3b704 Smiglo znalazlam,ale poszukam jeszcze moze bedzie cos tanszego

hej Smiglo ja kupilam ten wozek w zestawie z fotelikiem (fotelik juz dawno sprzedalam) ale jak patrzylam na polskich stronach to niby mozna kupic osobno.On jest dosc szeroki skoro moj sie miesci w kurtce zimowej :P Ale niestety zajmuje dosc duzo miejsca w bagazniku,ale jest super wygodny i dla mnie i dla malego i kosz na zakupy tez jest duzy.

Smiglo ja mam wozek chicco ct02 nie wiem czy to jest ten sam,ale z wygladu wyglada tak samo,tylko,ze moj Niki bez problemu sie wnim miesci U nas beznajdziejna znowu pogoda,pada i zimno :(

Co do wozka ja mam chicco http://www.allegro.pl/item321315101_wozek_chicco_ct_02_duo_2007_eclipse_fotelik.html Jestem z niego bardzo zadowolony,malemu jest wygodnie i super sie prowadzi,jest bardzo skretny,latwo sie sklada,tylko zajmuje duzo miejsca w bagazniku,ale to chyba jedyna jego wada jak dlamnie Agunia ja Ci nie pomoge z tym zgrzytaniem. Badeve mam nadzieje,ze wszystko wyszlo Ci pyszne. My wczraj tez mielismy gosci i zrobilam rybe pieczona ze szpinakiem,ziemniakami,marchewka,tartym serem,smietanka i jajkiem.Mowie Wam pychotka :) Moj Nikus tez lobuzuje.Nie raczkuje,ale za to sie czolga i to z taka predkoscia,ze szok.Obrywa mi liscie z kwiatkow.Otwiera szuflady w komodzie.Wyciaga gniazdko z telefonu.....A wczoraj przegryzl smoka w butelce,nie wiem jak to zrobil,bo przeciez ma tylko jednego zabka :) A u nas w piatek bylo tak pieknie,ze caly dzien spedzilismy praktycznie na dworze.Uwaga bylo 25 stopni :) Ale dzisiaj juz pada :( Zycze Wam milej niedzieli.

on sam zobaczyl,ze dzieci nie widzi,mnie nie widzi i sam zrozumial,ze w zyciu sa wazniejsze rzeczy :) ale zobaczymy jak to bedzie ja uciekam bo jeszcze musze na poczte isc

Madalena dziekuje za zdjecie Twojego przystojniaka :) HB tak jak juz Ci pisalam doskonaleCie rozumiem,bo przezywam to samo.Rano musze zawiesc Macka do przedszkola,niewazne czy pada,czy wieje.Pozniej problem z zaparkowaniem jak zwykle,wiec musze postawic gdzies dalej.Pozniej Niki na rece i idziemy (11.5kg wazy :( ) Pozniej do domu,pranie,sprzatanie,zabawa....jeszcze zawsze trzeba cos zalatwic i znowu ciagam malego,po poludniu znowu po Macka.A wieczorem to juz kosmos,kapanie,czytanie Mackowi,kolacja.....i tak co dzien.Przyzwyczailam sie do tego,ale nie razrycze w kacie,ale co ja moge.Robilam wymowki mezowi,az sam musial zrozumiec;ze tak dalej nie mozna i szuka nowej pracy. Dobra maly wstal

Badeve co z tego jak pada wieje i slonca brak :( A co do odparzen to powiem Ci jak Nikus sobie odparzy czasem pupcie to po pierwsze myje mydlem i woda i nie smaruje kremami tylko wietrze czesto i jedynie to nam pomaga :)

Mama i ja moj maly tez jeszcze nie raczkuje :) A katarek tez ma :( to przez te pogody,pada,wieje,a ja musze go codziennie wystawiac na taka pogode bo woze starszego do przedszkola :( Co do chodzika to ja odkupilam od brata,ale dziennie razem nie jest dluzej niz 15-20minut Badeve powiem Ci,ze tutaj fasolka,groszek i inne takie tam warzywa sa od 4mesiaca.....Ja swojemu niedawno dopiero probuje pomalu wprowadzac te warzywa i na szczescie jest ok. U nas dalej wieje i pada,ale jest cieplo bo oklo 18stopni,ale co z tego jak trzeba siedziec w domu.D o tego glowa mi peka,ale co trzeba byc silnym i ladnie sie usmiehac,bo dzieci w domu.........

Sylwia moj maly tez bardzo malo pije (tzn ostatnio nawet cos tam wypije ale to i tak kropla w morzu),ja zaczelam dawac mu sok truskawkowy do rozcienczania i dopiero to zaczal troszke pic.Z kubka niekapka tez nie potrafi.Moze po prostu nie chce Jej sie pic. Ja wczoraj wazylam malego ze mna na wadze i wyszlo 11.300kg............... A u nas tak:pada caly czas,wieje strasznie,maly mi se przeziebil (nic dziwnego w taka pogode),marudny na maksa,nie chce spac ,maz w Paryzu........wwwrrrr ja chce wiosny

Wercia ja miam tak z miesiacz Nikusiem,jadl tylko lyzeczka zupki,deserki i takie tam,a mleczko koszmar po nocy potrafil mi wypic 50ml a na noc z 90ml,ale dzisiaj apetyt powrocil i zjadl cala butle :) Mozliwe,ze to zabki. Nasz na szczescie spokojnie znosi zabkowanie,co prawda jest marudny,ale to zlote dziecko :)