Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gosiafrancja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gosiafrancja

  1. Jestem juz. Ja tez nie moge sluchac dziewczyn bedacych w ciazy i ciagle marudzacych,ze sa grube,zle sie czuja itd.Ja jak bylam w ciazy przytylam 30 kg,mam rozstepy na brzuchu,od piatego miesiaca mialam skurcze(taki bol ze nie moglam wstac z lozka),ale nie narzekalam bo bylam szczesliwa ze bede mama,teraz mimo,ze moge miec podobne problemy i cierpiec to pragne byc w ciazy i nie interesuje mnie,ze bede znowu gruba itd,ale wiem ze to sie oplaci jak pozniej zobacze moja kruszynke.....Moja kruszynka (21kilowa) 14.10 konczy juz trzy lata i naprawde bylo warto...
  2. Dobra zostawiam was,odezwe sie pozniej bo musze isc na poczte i do banku,nie chce mi sie bo na dworze jeszcze zimno i mgla.... Trzymajcie sie
  3. Pewnie skoro tak mozna,to po co tyle kasy wydawac???
  4. Madalena,a nie mozna tego zrobic panstwowo???? Wiecie co szlak mnie trafia,ze w Polsce,w naszym kraju placi sie skladki,a za wszystkie badania i dobrych lekarzy trzeba placic. Tutaj za nic nie place,za wszystko placi moje ubezpieczenie,nawet za leki....
  5. Nie wiem jak to jest,ale skoro nie bylo to sa szanse,ze bedzie wiec nic nie zaszkodzi jak bedziecie dzialac,a moze i pomoze!!!!!!Przede wszystkim trzeba byc dobrej mysli i wierzyc,ze sie uda.
  6. Madalena badz dobrej mysli,bo MUSI sie wreszcie udac!!!!!!!! Monika nie bede krakac.
  7. Czesc dziewczyny dzisiaj jestem wczesniej niz zawsze bo maly nie jest w przedszkolu. Magdalena naprawde jeszcze raz mi przykro,ale badz dobrej mysli i naoewno po pierwszym cyklu zobaczysz dwie kreski na tescie,zycze Ci tego z calego serca.Wczoraj wieczorem znowu bolal mnie brzuch jak na @,zawsze mnie boli tego samego dnia co @ ma przyjsc,a teraz to by bylo za wczesnie nie wiem co o tym myslec. Ale mam dziwne przeczucie,ze zostane z wami w tym topiku....
  8. Magdalena bardzo mi przykro,ale miejmy nadzieje,ze cykl przyjdzie bedziesz pod kontrola lekarza i sie wreszcie uda. Ja zaczynam miec zle przeczucia bo cos brzuch mnie boli jak na okres.Cos mi sie wydaje,ze sie nie udalo. Buziaczki.
  9. ja na mojego tez czasem sie wsciekam ale jak wyjezdza to juz na drugi dzien tesknie...
  10. to super widok meza,ale co jacy by nie byli i tak ich kochamy hahaha
  11. jak tu przyjechalismy to mowilam dzien dobry i dziekuje,tutaj sie ucylam i ucze caly czas,mi jest troszke ciezko bo nie pracuje a w taki sposob najlatwiej,ale normalnie rozmawiam,ale jeszcze nie perfekt
  12. ale one potrafia miec tupet,a mojego byla jak urodzilam maciusia to nawet przyszla z prezentem
  13. monika oni wszyscy sa tacy sami,po prostu za dobre maja serca
  14. o tak moj maz chodzil i podcinal jej zywoplot,albo jak drugi raz WPADLA to zadzwonila po niego i poprosila zeby przyszedli i to jemu plakala na ramieniu a mnie trafialo bo sie wszystkiego dowiadywalam sie ostatnia
  15. Monika ja mam spokoj,bo jestesmy od niej daaaaaaaaaaleko,ale jak bylismy w polsce to go spotkala i wyskoczyla z tekstem czy on naprawde jest ze mna szczesliwy i czy nie zaluje....Ona tez jest teraz sama z dwojka dzieci... HB ja dopiero jak nie dostane@ bo wczesniej nie moge nie ma tutaj testow wykrywajaca ciaze tydzien po zaplodnieniu.
  16. hb,tak szczerze to chyba moglabys zrobic sobie juz test co???
  17. hb,ja tez mialam taki przypadek w polsce,byla mojego meza,z ktora byl 5lat,zostawila go dla innego,potem urodzila jedno dziecko,potem drugie(z innym) i jak wzielismy slub to szlak ja trafil i zaczela urzadzac szopki,prosila mojego mez pomoz mi to to,a on dobry czlowiek szedl a ona chciala go zdobyc suka jedna
  18. hb,a co ja mam powiedziec jak moj mezus prawie caly czas wyjezdza,to Paryz,to Marsylia,......ale tez bym byla zazdrosna na Twoim miejscu
  19. hb,moj brat najdelikatniej mowiac wyrzekl sie rodziny i prawdopodobnie wroci do polski do swoich KOCHANYCH tesciow(moich zreszta tez),i jestem pewna,ze bedzie tego zalowal do konca zycia,bo ja za dobrze znam moja tesciowa i bratowa.Teraz nie mam pojecia gdzie oni sa,gdzie spia,wiem,ze wczoraj byl jeszcze w pracy....
  20. my tez mamy jeden samochod,ale wczoraj mezus mi oswiadvzyl,ze on mi go zabierze a mi kupi cos lepszego hahaha Ale z ta naprawa to prawda ja kiedys zlapalam gume to jechalam tak prawie do domu(wyobraz sobie jak to wygladalo)a OStatnio urwala mi sie linka od sprzegla a na dodatek nie wzielam komorki to zostawilam go po drodze i wrocilam do domu na pieszo....
  21. Wiesz co Peggy gdybysmy byli w Polsce to raczej nie namowilabym go na to a tutaj raczej nie ma wyjscia,po pierwsze do pracy ma 15km i jezdzi z kolega od ktorego jest uzalezniony a po drugie gdy bedzie mial prawo jazdy to ma szanse na awans noi pensja bedzie wieksza bo bedzie mogl byc kierowca
  22. fajnie dziewczyny,ze was mam. A teraz cos bardziej wesolego.Od soboty moj maz zaczyna chodzic na kurs prawa jazdy,a on nigdy nie jezdzil jako kierowca.Teraz zaczna sie testy,nauki......Nie wyobrazam go sobie za kierownica
×