Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kimizi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kimizi

  1. Kinia >> już sobie w necie znalazłam ten program i obejrzałam odcinek:) wg programu lepszy kciuk niż smoczek:)
  2. DomiW >> Ciebie też nie ma w galerii:(
  3. no taaaaaak, to sobie pogadałam:o
  4. Misty >> a Ciebie dlaczego nie ma w naszej galerii???
  5. Dobra galeryjka odwiedzona, a więc po kolei: Meaaa >> modelka zmienia się ze zdjęcia na zdjęcie - słodziaśna jest:) Kasia >> a Twój śmieszek to powala na kolanka tym uśmiechem przyklejonym od ucha do ucha:) Kami >> czy mi sie wydaje, czy Twój bobasek też uwielbia kciuka (to przedostatnie zdjęcie jak sobie słodko śpi). No i zalotnik z niego - śliczne ma spojrzenie:) Sylvie >> a znów Twój bobas rozwalił mnie w tej czerwonej czapusi i w tym ubranku biało brązowym - skojarzyl mi się z tą bajką madagaskar:)
  6. Co do łapania zabawek przez maluszka to Lenka też sama nie łapie, ale jak jej dam grzechotkę czy gryzaczek w łapkę to trzyma no i oczywiście zaraz do pyśka pcha:)
  7. Kiniak >> a oglądałaś w końcu ten program o ssaniu kciuka, bo wiesz, że mi to tyćkę spędza sen z powiek:o Dzisiaj próbowałam małemu brzdącowi podać smoczka - ni hu hu:o robiła takie miny jakbym jej szpinak w buźkę pchała i w ogóle nie mogła załapać o co chodzi z tym smoczkiem no i koniec końców zaczęła się dławić:o Misty >> no to mamy tak samo z tym podjadaniem słodyczy wieczorem - tyle sie wczoraj namachałam na basenie po to, żeby tuż przed snem wpierdolić 3 knopersy
  8. Cześć i czołem:) W galerii jeszcze nie byłam, ale zajrzę potem. Meaaa >> Nadia to urodzona modelka, a te nóżki podniesione jak główkę w górze trzyma - bombowo:D Kasia >> ja Lence nie mieszałam jednego mleka z drugim tylko pierwszego dnia podałam jeden raz cały posiłek z nowego mleczka i patrzyłam czy będzie reakcja, następny posiłek nowy podałam na drugi dzień wieczorem, a juz trzeciego dnia podawałam tylko nowe mleczko i tak już zostało:) Dzisiaj herbatki wróciły do łask - za jednym zamachem wsiorbała 100ml:) Mama do mnie rano przyszła to udało mi się zrobić obiadek, 2 pranka, prasowanko, a potem spacerek - tak wiało, że mi folię przeciwdeszczową z wózka zwiewało:o Teraz Lenka śpi po spacerku a mamy iść do lekarza - kuźwa ta to jest przewrotna - uwielbiam ją:)
  9. Moja Lenka właśnie uśmiecha się przez sen, wygląda jakby sobie popiła, hi hi hi:)
  10. Meaaa >> świetne zdjęcie na NK:D
  11. Hejo Noc u nas dziwna:o Obudziło mnie przeraźliwie intensywne ciumkanie palucha, ale zaraz kimnęłam, potem to samo przed 4-tą to już wstałam i dałam Lence mleczko, a tu raptem pojękiwanie o 6:20 - kupsko w majtach. Przebrana pieluszka a ta ciumka no to dałam mleczko i póki co śpi królewianka, ale jak ją znam to i tak o 8-mej się obudzi:o Po wczorajszym basenie wtranżoliłam 3 knoopersy no i w nocy brzuch mnie bolał a tyle sobie obiecuję żeby przed samym snem nie jeść bo potem źle mi się śpi U mnie póki co leje jak z cebra:( Niby ma się przejaśnić to wtedy muszę szybko spacerek zaliczyć:) chociaż czuję się dzisiaj nieźle połamana:o
  12. Dobra to ja też spadam, pa pa A Babeczko a z tym, że Ci wszystko opada i cycki też to mnie rozbawiłaś na maksa:D Dobranoc babeczki:)
  13. Padam na pysk:( o 18:30 dostałam takiego speeda, że szybko ogarnęłam chałupkę, naszykowałam wszystko małej do kąpieli, potem siebie spakowała na basen, potem kąpiel Lenki, a ja myk na basen:) i teraz czuję się jakby po mnie czołg przejechał:o Babeczka >> no ja tez wymiękam z Twoich postów, hi hi hi:) jakbyś do tego scenariusz napisała to byłaby niezła komedia:D będzie co po latach wspominać:) a na basenie kurwa to powinni wprowadzić prawo jazdy (a raczej \"pływania\"), bo gamonie myślą że jak są na torze to już nikogo innego tam nie ma jak mnie nie opryskali na prawo i lewo i do nosa chlapnęli to mnie kurwa łapą koleś przywalił no bo przecież hrabia środkiem sobie płynie bo to kurwa jego basen chyba prywatny
  14. no to idę wstawić pranko, potem umyję naczynka po obiedzie, a potem troszkę poprasuję, ale lenia mam:o ale na ten basenik wieczorkiem to mnie ciągnie:) u nas po 20-tej gaszą na basenie te główne światła i robi się tak miło, jest takie przyciemnione oświetlenie, nie ma dzieciarni, więc nikt nie piszczy i nie chlapie na boki:)
  15. no to lada dzień zacznie się prawdziwy szał w wózku bo się dziecinki rozglądać będą chciały:o
  16. Misty >> teraz matematykę studiuję:) A oto moja dziecina oglądająca z tatusiem TV:) : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c39e73f081effb4.html kazałam mężowi położyć ją do łóżeczka bo normalnie nie można jej utrzymać tak się do siedzenia ciągnie, a jak już siedzi to nie chce się opuścić:o
  17. Kasiu o tyle dobrze, że nie robili problemu i wyślą na swój koszt:) Lenka też przestała lubić herbatki, 100 razy robię podchody przez pół dnia aby 100ml wciągnęła:o
  18. A z dieta u mnie dzisiaj tak: śniadanko 2 kromki ciemnego pieczywka z szynką, serem żółtym i papryką + kawa zbożowa z mlekiem, potem 2 ciasteczka:o, II śniadanie to banan, obiad to pstrąg z jabłkami na parze + kromka chleba ciemnego no i znów 3 ciasteczka:o Ale spacer odwaliłam szybkim tempem ok.2,5h no i wieczorkiem skikam na basen:) Misty >> ale laska z Ciebie, no i podzielam zdanie, że to zdjęcie w czarnej sukience jest śliczne:) no i Twój mąż to słodziak z wyglądu - bardzo milusio wygląda:) Sylvie >> świetne rodzinne zdjątko;) Kuźwa czyżbym znów Was spłoszyła:(
  19. Kasiu >> moja zawsze jak śpi to ssie ustkami, bardzo słodko to wygląda:) jak jesteśmy na spacerku i ona tak robi to nie mogę od niej oczu oderwać:) Ja staram się o etat nauczyciela 2 przedmiotów i właśnie dzisiaj miałam telefon, że to chyba wypali:) Jejku jak się cieszę, będę więcej czasu spędzała z Lenką, a do tego uwolnię się wreszcie od tej mojej ciotki kierowniczki, przez którą praca to porażka:o
  20. Dziewczyny dziękuję za miłe słowa odnośnie fotek:) A Barylce dodatkowo w imieniu męża - nieomieszkałam mu powtórzyć;) Tak mi posłodziłyście, że jestem już po ciasteczkach greckich:D Ja jak mi mleko zostanie to wylewam, ale Lenka rzadko kiedy zostawia więcej. Jak jest krótsza przerwa między posiłkami robię jej 150ml i zmiata wszystko, jak jest dłuższa to robię 180 i wtedy zdarza sie że zostaje ok.30ml. Żłobek u mnie odpada bo moja mama zajmuje się dziećmi jak nikt inny:) Poza tym widziałam jak opiekowała się córką kuzyna w efekcie czego mała była najlepiej rozwiniętym dzieckiem na podwórku:) Mamie nie zdarzało sie nigdy sadzać dziecka przed TV tylko czytała książeczki, uczyła piosenek i wierszyków itp., więc stawiam na nią:) Angielskiego też zamierzam Lenkę zacząć uczyć szybko, no i jeśli nadal to będzie funkcjonowało to będę z nią jeździć na uniwerek do Wrocławia bo tam są organizowane wykłady dla kilkulatków:) Do pracy wracam jakoś w okolicach maja, a dzisiaj się dowiedziałam, że najprawdopodobniej \"wykroi\" mi się nowa praca od września:) No i tyle miałam do napisania i zapomniałam
  21. Mamunia >> dziękuję bardzo:) ale widzisz ja to tylko dużo mówię, że się odchudzam, a rzeczywistość wygląda nieco inaczej:o no ale schudnąć chciałabym do wszystkich swoich ciuchów sprzed ciąży:) na razie stawiam bardziej na aktywność fizyczną bo to przychodzi mi łatwiej niż dieta:)
  22. Mamunia >> fajne zdjątka, widać Zosia się kąpieli nie boi:) Ja też dodałam nowe fotki:)
  23. Co tu tak cicho dzisiaj??? gdzie Wy się podziewacie???
  24. Od dwóch dni nie walczę już z kciukiem u Lenki bo zauważyłam że ssie go wtedy, kiedy jest głodna lub śpiąca. Jak tylko się naje a śpiąca nie jest to nie ładuje go do buzi, a znów jak śpiąca to possie i jak zaśnie to wypluwa. Jutro najprawdopodobniej pójdziemy do nowej pediatry i zapytam co ona o tym myśli, czy walczyć z tym podając np. smoka (którego póki co Lenka już nie chce) czy zostawić własnemu biegowi.
×