Kimizi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kimizi
-
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie z tą budową to tak bywa, że chyba zawsze są jakieś opóźnienia. U nas jest o tyle fajnie, że właściwie całą budową zajmuje się teść bo on poniekąd troszkę w branży siedzi no i ma znajomych i właściwie to on załatwia ekipę, on we wszystkim odradza. I całe szczęście bo mężuś by mi schudł ze zdenerwowania, a tak póki co nie problemu:) Co do zakupów, to my planujemy się wybrać we wrześniu. Przekonałyście mnie, że listopad to jednak zbyt późno, dlatego koniec sierpnia - wrzesień wtedy już zaczniemy. Chociaż z drugiej strony dokupiliśmy do mebli szafkę-komodę przeznaczoną na rzeczy dla dzieciaczka, więc jakby nie było pierwszy zakup jest:) Spacerówkę mamy obiecaną od jednej znajomej - podobno fajna, a jak już pisałam mężusia babcia ma przywieźć głęboki - ale do tego to sceptycznie podchodzę. W każdym razie troszkę już i tak zaoszczędzimy wydatków:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć i czołem :) Ja dopiero teraz bo rano tato mnie obudził telefonem i wybrałam się z nim do Wrocławia. No i tyle miałam napisać i chyba wszystko zapomniałam :( Meaaa >> z tym twardym brzuchem pod pępkiem to ja tez tak mam cały czas i wiesz co zauważyłam, że robi się jeszcze twardszy po owocach, a z tego co wyczytałam to Ty podobnie jak ja wciąż szamasz owoce:) U mnie dzisiaj brzoskwinie :) Ale już marze o jesiennych jabłkach ....... mniam:) My tez zaczęliśmy budowę, w poniedziałek zdjęli humus (nie wiem przez jakie \"h\" bo wcześniej nawet takiego słowa nie słyszałam), a dzisiaj geodeta pojechał wyznaczać granice domu no i do końca września ma stanąć stan surowy. Tylko póki co ja tym wogóle nie żyję, bo jakieś to dla mnie takie nierealne. Ale wiecie co, momentami to nawet ta ciąża jeszcze do mnie nie dochodzi, może jak już brzuch będzie mnie wyprzedzał to wtedy będę to czuła, lub jak dzidziuś zacznie szaleć, bo póki co jedyna odczuwalna dla mnie zmiana to to, że się byczę w domu zamiast być w pracy:) Ja się też wczoraj poprztykałam z mężusiem/niemężusiem właśnie o ślub :( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja mam tez wciąż ochotę na mleko, takie zimniutkie mleczko, albo zimna kawa inka z mleczkiem .... :) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miało być "ma nam przywieźć ..." -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejo:) Jestem dopiero teraz bo od rana nie miałam internetu. Szlag mnie trafia, od kilku tygodni wciąż u nas prąd wywala na osiedlu, normalnie po kilka razy dziennie tak na kilka sekund się wszystko wyłącza, no i potem z internetem problem. Ostatnio w niedzielę nie było prądu od 20-tej do 22-iej, no bo kto by o tej porze chciał np. TV oglądać? W zeszłym roku też był taki okres to nam padło DVD, ale uznali reklamację, ale dziś się wkurwiłam, że mnie mężuś musiała uspokajać!!! No to się wyżaliłam:) A tak poza tym to rano przykuło mnie do łóżka, pawiowałam, taka senna byłam, że przespałam się z 2 godziny i wogóle mdli mnie wciąż - do dupy dzień:( U mnie czereśnie ok. 7-8zł, ale ja teraz jestem na etapie arbuzów i brzoskwiń, mniam mniam:) Właśnie się dowiedziałam, że mężusia babcia przyjeżdża niedługo z zagramanicy i mam przywieźć wózek, mhm ostatnio jak na przywiozła żyrandol to po jej wyjeździe wylądował w piwnicy bo był tak uroczy:) Ale co tam, nie można robić starszej pani przykrości, trzeba uśmiech przykleić do twarzy, a jak coś to po jej wyjeździe kupi się to co ładne:) Wredna jestem:( Meaaa, Kiniak >> Wasze kawały spowodowały, że popuściłam :) :) :) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj to faktycznie współczuję:( A mnie znów pawie dopadły, a już miałam kilka dni spokoju:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też jestem:) Wstałam o 7:00, zjadłam śniadanko i czuję jak mi powieki opadają ... Meaaa >> ja też tak mam, wystarczy że przez jeden dzień nie uwolnię a zaczyna mnie boleć brzuch. Dlatego jak juz wcześniej pisałam na wszelki wypadek codziennie wieczorem zjadam kilka moreli suszonych i póki co działa:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przepędziłam mężusia i siebie na prawie marszobieg 40-minutowy i czuję się trochę lepiej:) I jakaś senna sie teraz zrobiłam, więc też mówię "dobranoc" :) No i stwierdziłam, że jeśli tylko nie będę sie rano czuć bardzo źle i słabo to wstaję razem z mężusiem (6:00), bo jakoś wtedy więcej mam tego dnia i lepiej zorganizowana jestem:) Tym to ambitnym akcentem do jutra Moje Kochane Ciężarówki :) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gonia >> ale mnie rozbawiłaś ty6m wyczynem swojego Chłopaczka:) Przeczytałam mężusiowi i oboje się śmialiśmy do rozpuku:) Fajnie byłoby już mieć takiego maluszka i codziennie obserwować jego zmagania z życiem :) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobry pomysł, też zmykam na szybki spacerek:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Albo wiem na co mam ochotę, na hula-hop, oj pokręciłabym sobie .... -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie, tylko że ja na rowerek nie mogę, bo ja od początku jestem pod hasłem "ciąża zagrożona" no i gdyby cokolwiek sie stało przez moje wybryki to mężuś by mi tego nie wybaczył. A mnie aż nosi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiedziałyście, że między jednym wpisem a drugim od tej samej osoby musi minąć conajmniej 1 minuta???? -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Powiem szczerze, że po zdjęciu w albumiku nigdy bym nie przypuszczała że możesz mieć Aniu chociaż gram nadwagi;) Ale jak ja tyję to zaraz mi sie robi buźka okrągła jeszcze bardziej niż normalnie, poza tym ja się już źle czuje bo mi ciężko a co dopiero przy kolejnych kilogramach:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pękłam przed chwilką z moim zdrowym odżywianiem i wszamałam dużą bułkę cebulową z pastą z makreli i do tego kawał arbuza no i teraz mam wyrzuty z powodu takiego obżarstwa:( Poza tym mam ochotę pojeździć na rowerze, poskakać na skakance albo cokolwiek co mnie zmęczy i od czego się tak porządnie spocę i mam już dosyć uważania na siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gratuluję Mamusiom ich syneczków:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania_K23 >> podobno najszybciej ruchy dziecinki czują kobiety, które dobrze znają swoje ciało i potrafią się w nie dobrze wsłuchać. A jeśli jest tak rzeczywiście to ja chyba do końca nie poczuję nic bo ja kompletnie nie potrafię obserwować swojego ciała:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kamciaa >> słodki chłopczyk i bardzo ładny brzuszek na Twoich fotkach widać;) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć i czołem:) A ja dzisiaj wstałam skoro świt, jestem już po śniadanku i prawie ogarnięta, jak nigdy o tej porze!!! Ewcia >> ja miewałam kłopoty z pęcherzem, ze swojej strony doradzam dużo wody z cytryną, słodycze ograniczone do minimum, skarpetki na nogi (zwłaszcza po domu i na noc) no i nie dopuszczać do tego żeby chociaż ciupkę zmarznąć, no i zrezygnowałam z kąpieli w wannie na rzecz prysznica całkowicie - to taka moja profilaktyka:) Ja też już sobie upatrzyłam szpital, niestety ok.20km od miejsca zamieszkania no i nie znam tam żadnego lekarza, ale polecają ten szpital, kuzynka mężusia, która jeździ do tej samej gin. co ja też tam rodziła nie znając nikogo i była zadowolona, więc chyba zaryzykuję:) Ja mam dzisiaj fasolkę szparagową na obiad a Wy co serwujecie?! -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To sobie Kefirek wywołała kosiarkę:) A wiesz, że ja też w tej ciąży jakaś łagodniejsza jestem i też nieskora do kłótni, chociaż z drugiej strony mężuś też się pewnie bardziej stara dlatego taka słodycz panuje;) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O to mnie Pia rozumiesz:) I wiesz co, to jest myśl, bo ja tą dziewczynę widziałam w jednej z galerii jak siedziała na fotelu fryzjerskim a pan jej to cudo robił no i potem w jednym sklepie widziałam efekt końcowy, więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko jeszcze troszkę zapuścić włosy i pójść do tego samego fryzjera:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kefirku u mnie pawi nie było, za to mdliło mnie iście po królewsku:( A co do włosów to mężuś mi powiedział, że cokolwiek mi fryzjer nie zdziała i tak będę nie zadowolona bo on odkąd pamięta to ja zawsze na włosy narzekam:( No i faktycznie wiem, że jak komuś dobrze we włoskach to innemu niekoniecznie:( DUPA!!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejo!!! A my wróciliśmy z zakupów nieudanych bo nie kupiłam tego co chciałam, zawsze tak jest, jak jadę specjalnie na zakupy to sie nie udają, a jak coś fajnego kupię to zawsze przypadkiem:( Do tego zły humor mnie złapał, bo znów nie mogę patrzeć na te moje włosy:( Sorki, że tak nie na temat, ale widziałam dzisiaj taka super fryzurę u dziewczyny, że mało sie nie zakochałam!!! No a tak z innej beczki bardziej tematycznej to cieszę się Dziewczynki, że wszystko póki co u nas ok:) Dlatego te, które muszą odpoczywać - niech obowiązkowo leniuchują, a te które nie muszą niech też leniuchują, bo to sie skończy za kilka miesięcy:) Meaaa >> ja podobnie korzystam z sezonu na owoce i pałaszuję wszystko, zwłaszcza arbuzy:) Do tego kalafiorek, fasolka, ogóry małosolne tak mogłabym do końca ciąży:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry :) Gonia ja tam ekspertem nie jestem, bo to będzie moje pierwsze dzieciątko, ale już się tyle nasłuchałam o różnym przebiegu ciąży, o ruchach dzieciaczka prędzej bądź później, o wielkości brzuchów, o wymiotach i nudnościach od innych mam, że mam zapas wiedzy chyba na cała ciążę:) Najpierw się martwiłam bo u Was na zdjęciach były takie ładne brzuszki, a u mnie nic. Potem i u mnie sie pojawiło coś, ale i tak póki co wyglądam jakbym się zapuściła, a nie w ciąży i pewna jestem że znajomi na ulicy to nawet nie podejrzewają ciąży, co najwyżej płeć żeńska \"współczuje\" że się spasłam:) Ostatnio zaczęły mnie martwić wzdęcia i bóle brzucha wieczorem, okazało się, że mnóstwo znajomych też tak miało, więc to chyba norma. A mojego mężusia kuzynka to w dwóch ciążach wogóle nie czuła ruchów dzieci do końca ciąży, każde KTG było dla niej stresem, a dzieciaczki urodziły się zdrowiutkie:) Mój mężuś twierdzi z żalem, że po mnie tej ciąży wogóle nie widać, teściowa mi cały czas podgaduje, że lada dzień mnie tak wysadzi, że ledwo się będę toczyła (to taka złośliwość z jej strony, bo sama bardzo tyła w obu ciążach), więc to wszystko tylko dowodzi, że na prawdę każda ciąża jest inna, nawet ta kolejna od poprzedniej :) U mnie pogoda do bani:( Mamy dzisiaj jechać do banku podpisać kredyt i ja nie ma sie w co ubrać na taką pogodę, właśnie chcę sobie dzisiaj kupić jakieś spodenki z długimi nogawkami, ale z cienkiego materiału, o ile znajdę coś w czym mogę wyjść z domu!!! Kefirku >> jak sie czujesz, u mnie mdłości wczoraj wieczorem sięgnęły zenitu:( Dzisiaj póki co jako tako, ale wczoraj tez tak rano było, a potem dało mi do wiwatu:( Meaaa >> jak Ci sie podoba wylegiwanie w domku;) Z własnego doświadczenia Ci powiem, że początkowo to może wkurzać, bo aż sie chce iść do pracy, ale z czasem polubisz ten stan (wiedząc zwłaszcza, że za kilka miesięcy wrócisz do pracy) :) Pia >> jak sie udała wizyta koleżanki? Wracaj do nas jak najszybciej!!! I do całej reszty Brzuchatek - weekend sie skończył, więc pisać Dziewczyny:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Karusia:) Trzymamy kciuki i życzymy szybkiego i bezbolesnego porodu:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj Dziewczyny ale sie uśmiałam :) Ja tez mam podobnie, tzn. wieczorem brzuch wzdęty, kłuje, rozpycha mnie, tak jakbym miała problemy z wypróżnieniem, więc to chyba normalne skoro przynajmniej kilka z nas to ma;)