Kimizi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kimizi
-
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nina >> jakieś pół roku. Pierwszy raz poroniłam w 12 tyg. i nie obyło się bez zabiegu, i po tym zabiegu lekarz kazał wstrzymać się pół roku, żeby wszystko sie zregenerowało. Drugim razem poroniłam w 7 tyg. samoistnie, i wtedy lekarka zaproponowała aby starać się od razu póki poziom hormonów jest wysoki, no ale tak od razu to jakoś nie chciało wyjść. -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nina_86 >> rozumiem to w 100%, bo moja poprzednia ciąża poprzedzona była 2 poronieniami i z tego powodu byłam na L4 od dnia, kiedy zrobiłam test ciążowy. Więc tym bardziej Ci współczuję i życzę aby wszystko dobrze się zakończyło. Podobno z drugim jest łatwiej i coś w tym chyba jest, bo wcześniej staraliśmy się i staraliśmy, a teraz jeszcze nie zaczęliśmy starań a tu niespodzianka. No i z Leną byłam od początku na lekach podtrzymujących, a teraz stężenie hormonów dało mi się we znaki dużo wcześniej, więc mam nadzieję, że tym razem będę mogła pracować. Niestety teraz takie czasy, że nasze organizmy coraz słabsze i mimo tego, co się powszechnie mówi, w wielu przypadkach ciąża to jak choroba - trzeba ją wyleżeć często w domu. W każdym razie każdej z nas życzę mnóstwa energii i tylko zdrówka;) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Endlessly >> w takim razie życzę Wam, aby tak już zostało;) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wegeate >> wcale sobie z nimi nie radze:o Trochę pomaga herbata, koleżanki polecają mi też imbir, więc pewnie sie zaopatrzę w herbatę imbirową i może dostanę imbir kandyzowany to będę go żuła. W kropki >> no ja z racji samopoczucia właśnie całą ciążę pierwszą narzekałam. Do końca 6 m-ąca męczyły mnie mdłości i wymioty, siedziałam w domu na L4 ze względu na zagrożoną ciążę, wszystko mnie wkurzało i mimo, że nie przytyłam aż tak dużo, bo 13 kg, to czułam si,e jak mamut od początku. Teraz z nudnościami nie jest lepiej, jestem grubsza na starcie niż byłam w pierwszej ciąży o jakieś 3-4 kg, więc obawiam się powtórki z rozrywki. Będę sie tylko rękoma i nogami zapierała przed L4, bo drugi raz sobie już tego nie wyobrażam! Jak nie mam co robić to zatruwam życie wszystkim dookoła:o -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Endlessly >> moja Lena też nienawidziła wózka, a w związku z tym ja nienawidziłam spacerów z nią. W głębokim wiecznie podnosiła alarm, nawet nie mogłam sie na chwilkę zatrzymać jak ktoś znajomy mnie zaczepiał bo zaraz włączała syrenę. W spacerówce wszystko ją gryzło, wiecznie sie wierciła i jęczała. Plus tego taki, że szybko pożegnałyśmy się z wózkami:D Samopoczucie takie sobie, rano obowiązkowy paw, a w ciągu dnia ciągnie, ale na razie pomaga herbata, którą non stop sączę. Co chwilę wychodzi słońce, czekam aż wyjdzie mi na taras i zaczynam leżakowanie. Korzystam z ostatnich dnia, kiedy moja królewna jest w przedszkolu:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam jeszcze anegdotkę która mnie ostatnio rozbawiła. Jakiś m-ąc temu moja mama poszła z Lenką na targ kupić sadzonki selerów na działkę. Wczoraj królewnie jak zwykle nie chciało sie sprzątać zabawek w pokoju, więc mówię do niej: - Lena, ale ty jesteś leser do sprzątania - Lesery to babcia kupowała na działkę - odparło moje bystre dziecko:D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W piętek po Bożym Ciele wybraliśmy się z Lenką do Zoo wrocławskiego - rok temu bardzo jej się podobało. A teraz królewna znudzona:o Ja jej pokazuję zwierzątka, a ona na to "już zobaczyłam " i sie odwraca i rwie dalej. W pewnym momencie pyta sie mnie "mamuńciu a po co my tu przyjechaliśmy do tego zoo?" - ręce mi opadły ... Dużo większą atrakcją była dla niej przejażdżka tramwajem pierwszy raz. Wsiedliśmy sobie w trójkę, żeby jej pokazać bo zawsze tylko z okna samochodu widzi tramwaje, ale radość była niesamowita:D I jesteśmy na etapie pytań: - mamuńciu a po co ta pani wysiada? - bo tutaj mieszka i idzie do domku. - a po co idzie do domku? - żeby ugotować obiadek - a po co będzie gotować obiadek? itd. ... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny dziękuję za słowa współczucia i porady - wypróbuję;) Lenkę rano odstawiłam do przedszkola, podskoczyłam do rodziców, ale jestem już w domu - planuję zaraz wyłożyć się z gazetami na tarasie:D Do tego zrobiłam skok na Biedronkę bo są piękne brzoskwinie. Mieliśmy jechać w najbliższy weekend nad morze, ale pogoda znów ma być w kratkę, więc najprawdopodobniej przesuniemy wyjazd. Wiecie, że już mam stracha jak Lenka zareaguje na rodzeństwo:o Ona jest straszna przylepka, i boję się, że będzie zazdrosna ... Mamunia >> brawo dla Zosieńki:D Lenka od kiedy chodzi do przedszkola zaczęła mówić bardziej niezrozumiale. Wcześniej wszyscy byli pod wrażeniem, że tak pięknie mówi, a teraz nawet mi zdarza się jej nie zrozumieć. Ale w przedszkolu jest dużo 3-latków mówiących kiepsko i to pewnie stąd się bierze, że moja królewna naśladuje. -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dołączam do tych zamulonych:o Ehhh, chyba z dnia na dzień coraz gorzej sie czuję, jak będzie powtórka z rozrywki to czeka mnie to do ok. 6 m-ąca. Mdli niesamowicie i to podobnie jak u Aguni - od rana do wieczora i ani na moment nie przestaje. Co do wyników to ja sie kompletnie na tym nie znam. Niby jedno dziecko urodziłam, powinnam być bardziej obcykana, a tu na wizycie u ginekologa, lekarka pyta mnie jakie leki brałam w I ciąży - a ja nie wiem, jakie witaminy - nie pamiętam, jaką mam grupę krwi - nie pamiętam. Normalnie na głupka wyszłam:o Wczoraj z Leną byliśmy w ZOO, dla mnie atrakcja, a moje dziecko znudzone ... Śpiąca jestem, najchętniej położyłabym się z książką i herbatą do łóżka, ale niunia lata dookoła i chce się bawić. Odezwę sie potem -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia >> he, he, ciekawe czy faktycznie nikt nie widział:p -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia >> nie, dyrekcja nie wie:o Cały czas biję się z myślami, kiedy powinnam powiedzieć ... A chciałabym, żeby wyszło tak: pracuję cały I-szy semestr, potem znikam na 3 -ące, w maju i tak odpada mi 20 z 24 godzin, bo jedna klasa to maturalna i kończy na koniec kwietnia, a druga cały maj będzie na praktyce, potem w czerwcu wracam, a mąż przejmuje tacierzyński. Eh, jak zwykle się stresuję, bo będą musieli kombinować zastępstwa za mnie, ale z drugiej strony będzie ta moja koleżanka, której załatwiłam pracę, a która ma mieć mało godzin, więc może moje wziąć (chyba tak miało być, że nieświadomie załatwiłam sobie zastępstwo), a z trzeciej strony to chore, żeby mi sen z powiek spędzała praca, zamiast cieszyć się macierzyństwem:( -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ZAŁAMANA >> nie martw się na zapas i nie nakręcaj się - będzie dobrze;) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miarka >> co do bólu piersi to tym się nie martw, mnie nie bolały ani przy pierwszej ciąży, ani teraz. Za to przy Lenie gdzieś w środku ciąży cyce zrobiły mi się jakieś zaczerwienione i takie były do końca ciąży, ale z USG nic nie wyszło i do dzisiaj nie wiem czym to było spowodowane. Mdłości mam nadal, rano jak myję głowę to tak mną szarpie, a że jestem na czczo to wymiotuję żółcią - ohyda:o Apetyt mam normalny, ale podobnie jak poprzednio mam takie dziwne uczucie jakbym się najadła smażonego:o Ja z Leną przytyłam 13 kg. Teraz od południa tak mnie wydyma, jakbym się grochówy najadła, a rano jest ok. A co do imion pojęcia nie mam. Mam czuja, że to będzie syn i chyba zacznę się zastanawiać nad imieniem jak wyląduję na porodówce, bo poprzednio mieliśmy kilka typów, a i tak padło na inne imię. Dziewczyny, którym dzieciaczki spać nie dają - współczuję. Lena też robi sobie ostatnio pobudki, od kiedy zdjęliśmy jej bok z łóżeczka i może sobie spokojnie sama wychodzić, ale mąż załatwia sprawę i pozwalają mi spać:) Jeszcze do końca czerwca będę wstawała wcześnie rano, żeby małą zawozić do przedszkola, a od lipca leniuchujemy:) A i od dzisiaj ja i Katjusza mamy wakacje:D :D :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aż nie wierzę, że dzisiaj zakończyłam rok szkolny. We wrześniu myślałam, ze nie jestem w stanie tego przetrwać, a tu proszę jak zleciało:D Wycałowałam moich łobuzów, 2 nie uzyskało promocji, ale nie jest źle, bo było ich 29. Dostałam mnóstwo kwiatów i czekoladek i już za nimi tęsknię:o Co do sikania w nocy, to w przedszkolu mi powiedzieli, że nie ma się co martwić, że Lenka ma jeszcze czas. Ja daję jej do przedszkola pampersy i zawsze są zasikane, najwidoczniej jeszcze nie czas na nią. Tomaszkowa więc się nie martw jak do września nie zdążycie. A mamuńciowa jest bardzo i podobnie jak u Pii, też jest cyrk, jak np. mąż zapnie w foteliku, a miała to zrobić mamuńcia. I nie ma bata, stajemy, ja zapinam na nowo, a mała mordka cieszy sie potem do mnie do lusterka:D Ja mam myć zęby, kąpać, robić kolację, ubierać sandałki itd. Jejku jak mnie mdli:o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko >> stronka profesjonalna, oj miałaś co robić - 13 stron kosmetyków, ale wyszło super;) Jak Lenka zaczyna mnie doprowadzać do szału, bo np. 100 razy na minutę miauczy "mamuńciuuuu" to mówię do męża "zrób z niej kotlety bo oszaleję". Lena wtedy płaczliwym tonem "tatuńciu nie zrób ze mnie kotletów" i rozbraja mnie to, nerwy mi puszczają:) Izu >> ehhh, nie przejmuj się. Teraz chyba nasze maluchy mają trudny okres. Lena często robi na przekór. Ostatnio zostawiliśmy ją u teściowej i pojechaliśmy na cały dzień na zakupy. Po powrocie zobaczyła nas na dworze i puściła się pędem do nas. Ja z ramionami otwartymi, a ona ominęła mnie wielkim łukiem i wtuliła sie w mojego męża - mina mi zrzedła. Misty >> a lubisz szpinak? Bo ja ostatnio mam fazę na makaron ze szpinakiem, albo leczo. -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny:) Ja po wizycie. USG wskazuje na 6 tyg., termin na 12.02.2012. Póki co wszystko jest ok, lekarka zleciła mi mnóstwo badań. Mdłości nadal mam. A jeśli chodzi o cerę to ja mam znów odwrotnie. I w pierwszej ciąży też tak miałam. Normalnie na co dzień, mimo 30 na karku, wiecznie mam jakieś niespodzianki na twarzy, a teraz super, nie ma nic:) Brzuch tez mam większy, taki jakby wzdęty i nie we wszystko już wchodzę:o Co do miejsca zamieszkania to mam w stopce. No i mam córcię - 2,5 roku. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko >> marzę o drugiej dziewczynce, tym bardziej im częściej Ty piszesz o swoich pociechach:) A czuję, że będzie chłopak:) Z Leną ciągnęło mnie do mięsa, a teraz do owoców. Poza tym wcześniej wymiotowałam bardzo, teraz mam mdłości, ale do przeżycia. Ale jak zawsze - najważniejsze, żeby było zdrowe!!! Dzisiaj właśnie byliśmy u lekarza. Z USG wynika, że maleństwo ma 6 tyg., a termin mam na 12.02.2012. Za 2 tygodnie kolejna wizyta, a do tego czasu milion badań. Jutro zakończenie roku szkolnego, aż mi się nie chce w to wierzyć, że to przeżyłam, a teraz już mi tego brakuje:p -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No od razu lepiej:) Asik >> bystrzacha z Krzysia, że tak grę w wojnę podłapał! Ja próbowałam Lenkę zacząć uczyć literek, ale nie wykazuje zainteresowania to jej nie męczę. Do niedawna nie lubiła też kolorować, a od kiedy chodzi do przedszkola to uwielbia - fakt, że wszystko jednym kolorem - różowym!!! Holly >> nawet nie wiesz jak miło przeczytać, że lepiej się czujesz;) Powodzenia z Bartusiem u dentysty! Kessi >> fajny ten samochód, ale ja też wolę takie vanowate - im większy tym lepszy (karakany tak już chyba mają:p ). -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i do tego wywróciła nam życie do góry nogami:D -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A no jest, ja mimo że mamy córkę już 2,5-letnią nawet teraz czasami nie mogę się nadziwić jaki to skarb:D Tak jakbyśmy sie z nią jeszcze nie oswoili, uwielbiam patrzeć jak śpi, jak się bawi, jak je ... :D -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja raczej nie, tzn. też martwię się czy aby wszystko będzie dobrze, ale nastrój chyba raczej normalny. Chociaż mąż twierdzi, że w ciąży jestem dla niego wyjątkowo dobra:D -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mała_agatka >> ale super, dzieciaczki w jednym wieku i kolejne znów w jednym czasie:D A kiedy miałaś ostatni okres? Bo ja to zazwyczaj wszystko co miesiąc zapisuję, ale w ostatnim czasie jak na złość zapominałam i nawet nie wiem jak mam sobie teraz obliczyć, który to może być tydzień:o A jak Wasze samopoczucie kochane? A i czuję, że tym razem będzie chłopak:D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurczę znów tagi mi sie pomyliły i druga część zniknęła Kessi >> gratuluję zakupów i to jakich:D U nas niedziela spędzona rodzinnie, trochę na sprzątaniu, trochę na leniuchowaniu, ważne że razem:D Ja już wykąpana, Lenka śpi, mąż wyszedł z psem, a ja korzystam z wolnego czasu i leniuchuję oglądając Galimatias i tak mi się do Bożego Narodzenia zatęskniło ... I wiecie co ja to chyba świr jestem, bo wakacje za pasem, a ja już robię sobie plany co tu do szkoły przygotuję na wakacje:) Lena ostatnio na bakier z jedzeniem, wybredna się zrobiła, do tego małe porcyjki zjada i nieznośna jest, ale tylko poza domem. Nie wiem na czym to polega, ale w domu jest kochana, a w tygodniu cyrki odstawia po przedszkolu u moich rodziców i u teściów. Nie wiem czy zmęczona po przedszkolu czy co? Włosy mąż mi dzisiaj zafarbował i jak zwykle wyszło nie to co na opakowaniu, ale nie jest źle, ważne że mi zakryło ostatni nieudany blond:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kimizi odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj, coś tu u nas zastój ostatnio, szkoda, że już tak nie piszemy pełną parą jak dawniej:( Kochane twierdzicie, że nie macie o czym pisać, a my tu zawsze pisałyśmy i o problemach, o radościach, ale też o tzw. pierdołach, więc piszcie nawet o tym co na obiad gotujecie, bo jak się tak poprzyzwyczajamy, że nie mamy o czym pisać, to nasze forum umrze śmiercią naturalną:( Kessi -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Kimizi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Dziewczyny:) U mnie mdłości ciąg dalszy, ale nie jest źle - w pierwszej ciąży to był koszmar, nic nie robiłam tylko leżałam i wymiotowałam. Teraz muli, ale jakoś daje się to opanować. Tylko szybko się zaczęło. Bo pierwszym razem zaczęło mnie mulić chyba w okolicy 2-3 m-aca, a teraz ledwo zrobiłam testy, a już się zaczęło. U mnie póki co wie tylko mama i siostra, teściom powiem po wtorkowej wizycie u lekarza, a Tacie w dniu Ojca. Ostatnio podpytywał, kiedy Lena będzie miała rodzeństwo to mu powiedziałam, że jak będzie promocja w Tesco:p Ale wtedy jeszcze sama nie wiedziałam. A w pracy to chyba nie powiem dopóki sami nie zobaczą, czyli dopiero na początku września, bo za tydzień wakacje mi się zaczynają:)