![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/K_member_1983981.png)
Kimizi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kimizi
-
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy mi się internet zawiesił, czy tu nadal ostatni wpis to wpis Mamusi??? Gdzie Wy jesteście?????????????????????? Ja odliczam minuty do końca pracy bo o 14:35 zmykam:D Ale żeby nie było tak kolorowo to biorę ze sobą trochę papierów żeby nadgonić w domu:o Mąż śmieje się i drwi i każe odpuścić ze względu na rychłą zmianę pracy, ale ja tak nie potrafię, nie potrafię tak olać obowiązków i zostawić po sobie niedokończone sprawy. Tak więc mam weekend trochę w domu trochę jakby w pracy. Lenka śmiga z babcią po dworze, ilość kup i ich konsystencja nieco się zmieniły, ale zwalam to na ząbkowanie bo w końcu jakby nie było widzę, że te zęby idą - jeden już się przebił a drugi go goni:) Ja okutałam się dzisiaj w buty na wysokim obcasie i wszyscy w pracy pod wrażeniem, dlatego przy kolejnym wypadzie do Wrocławia kupuję sobie kolejne wysokie tym razem na chłodniejsze i mokre dni, a co;) Ok, znikam pozrzucać sobie robotę na pendrive (wstyd że nawet nie wiem jak to się pisze bo w końcu informatyk jestem). Do wieczorka -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
He, he, he dobre:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A u nas dzisiaj znów powtórka z rozrywki, Lenka po południu płaczliwa i marudna jak nie wiem, ale jeden ząb górny już się przebił, także mamy już 2 na wierzchu:) Nie wiem czy to te zęby czy ten skok rozwojowy, ale niech sie już skończy bo ja nie przyzwyczajona do takich akcji:o A za tydzień w piątek jedziemy do koleżanki na 30 urodziny, a z Lenką zostanie moja mama. Cieszę się bardzo z tego wyjazdu bo już dawno się nie widzieliśmy, a to stara paczka męża z czasów studiów. Jak myślicie, czy z kompletu biżuterii się ucieszy??? Ostatnio taki ładny zestaw mi się spodobał i chciałam go dla siebie, ale jak dzisiaj zadzwoniła z zaproszeniem to od razu o niej pomyślałam. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylkooo >> a wiesz, że też miałam takie podejrzenia!!! Bo dwa razy przegapiłam tabletki anty no i okres mi się spóźniał, ale zrobiłam test w sobotę, a w niedzielę dostałam okres, uffff:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A moja Lenka nabiła sobie mega guza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moja mama zadzwoniła do mnie zrozpaczona, że patrzyła i klaskała małej jak ona dupkę do góry podnosiła, a ta i rączki zaczęła podnosić no i się rozjechała i walnęła głową w podłogę - pierwszy poważny guz:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
He, he, he Amorku no ja o jedzeniu to mogłabym bez końca:) Jak pracował w starym zespole to codziennie o 14-tej nachodził mnie głód i zaczynałam wymyslać co bym zjadła - kończyło sie tym, że wszystkie byłyśmy piekielnie głodne, a ślina to normalnie ciekła:) Amorku >> weź ze sobą jakąś cieplejszą bluzę i miej pod ręką, zawsze jak tym odziejesz to będzie dobrze bo pogoda sie pogorszyła, ale nie aż tak:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Domi >> No kochany ten mój mężyk:D Wczoraj pojechał po coś do picia i przywiózł mi ciacho toffi moje ulubione, tylko ja łasych jestem i jak już mam to sobie odmówić nie potrafię, a przydałoby się zrzucić z 3kg:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mąż przed chwilką przyszedł do mnie do pracy i poratował mnie jedzonkiem, przyniósł mi wyprawkę jak dla ucznia: mały kubuś marchewkowy, 2 morelki i bułeczka francuska z jabłkiem:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
He, he, he Zojka jak mały kurczaczek - świetnie:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamotomka >> ja idę ciągiem, nie miałam większej przerwy niż pół roku i pewnie z biegu to lepiej wychodzi. Podejrzewam, że jakbym sobie na dłużej odpuściła to juz i chęci byłyby mniejsze:) Pia >> faktycznie Julka i Pascal podobni do siebie jak dwie krople wody:) Namówię męża na taką trampoline jak sie przeprowadzimy - fajna zabawa widać:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja u Leny obstawiam dziąsła bo wczoraj zrobiła 4 kupy (normalnie sadzi 2), ale nie były rzadkie ani jakieś podejrzane, no a poza tym zęby juz prześwitują - 2 jedynki górne. Temp. nie mierzyłam, więc nie wiem czy miała. Jejku a ja od 3 dni normalnie wciąż głodna jestem. Rano wrąbałam śniadanie a teraz ssie mnie jak nie wiem:o Idę oblukać galerię. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Kobietki:) Mamissima >> witaj Śliczna masz córeczkę:) Fajnie, że do nas dołączyłaś bo jak to mówia "w kupie raźniej":D Holly >> no z tą kaszką to Przemko jak Lenka, z tym, że ten mój Diabełek to jeszcze taka płynną z butelki wypije, ale ta gęsta z łyżeczki to trucizna. I jak wreszcie zrezygnowałam z łyżeczki i zaczęłam robić w butli to tez przez pierwsze dni najpierw był test czy otruć nie chcą, mina taka jakbym jej cytryne dawała a dopiero jak uznała że to bezpieczne to wciągała - cwaniaki;) Ja nawet chyba wypróbowałam wszystkie kaszki bo i kleiki ryżowy i kukurydziany i kaszki ryżowe i mleczno-ryżowe i owsianą i lipową i mannę, ale na gęsto nic z tych rzeczy. Na gęsto jedynie obiadek smakuje i deserki:) A ja dzisiaj miałam 4 pobudki, Lenka budziła się z płaczem i trzeba było wziąć na ręce, pocałować i szła dalej spać. I wiecie co, jak ona płacze i jest jej źle to tylko u mnie się uspokaja. Z mężem uwielbia się bawić, bo jak tylko go widzi to zaraz rogal na buźce, zadziornie się uśmiecha, ale jak smutek to tylko mamusia:) Ok, znikam popracowac troszkę;) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamotomka >> teraz sobie wymyśliłam podyplomówkę z resocjalizacji:D I akurat dobrze sie składa bo w styczniu kończę matematykę, a od stycznia zaczyna się ta resocjalizacja, tylko ciekawe co mąż na to, że znów przez najbliższe 3 semestry będzie na weekendy sam z córcia:o Mamunia >> ale fajowo z tą KP:D Trzymam kciuki żeby się udało. Ja 2 lata temu tuz przed zajściem w ciążę chciałam startować do policji, ale na funkcjonariusza, tylko koleżanka, która się tam dostała otworzyła mi oczy jak ta rekrutacja wygląda i zrezygnowałam:( Lenka jak zasnęła o 15:30 tak o 17-tej obudziło ją walenie w ścianę u sąsiadów no i obudziła się taka niedociągnięta - jejku jaka była maruda:o Widać było, że oczyska się kleją, ale zasnąć ponownie nie potrafiła, dlatego wykąpaliśmy ją już o 19:10 i teraz Bąbelek sobie śpi:D W zeszłym tyg. jak chowałam za małe ubranka Lenki do łóżka to odkryłam cała reklamówkę ubranek letnich - dobrze że w porę bo to akurat aktualne rozmiary. No a dzisiaj szukając czegoś na szafie (zagraconej swoja drogą w cholerę) znalazłam sandały i 3 pary klapek (klapków???) o których całkiem zapomniałam:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumi_aga Znalazłam sobie już kolejny kierunek studiów od stycznia - ciekawe co mąż na to powie:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaaa >> też wykorzystam, zwłaszcza że zawsze byłam za domowym jedzonkiem:) Myszko >> chyba nasze dziewczyny mają foteliki z tej samej firmy bo po tacce tak mi wygląda, to ta tacka nakładana na tą drugą białą??? Ja kupiłam ten fotelik na allegro "używany, ale w idealnym stanie" i faktycznie taki dostałam, ale pewnie dlatego, że to jeszcze starszy model to nie mam ceraty tylko taki materiał jak na wózkach jest:) No i fajnie się w nim pozycje siedziska ustawia bo przechyla się całe siedzisko, a nie tylko oparcie, bo mam drugie krzesełko i tam tylko oparcie opada. No jejku jak mnie ssie, sorry że tak truję, ale nie mogę sie normalnie na pracy skupić bo tak mi się słodkiego chce:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mąż wypatrzył ostatnio w Biedronce Trufle te oryginalne z Odry w promocji - 7 albo 8zł za opak. 400g no i co ... i oczywiście wciągnęły mnie one niesamowicie i na sama myśl, że czekają na mnie w domu już mnie ssie na maksa:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jojoj, Nadziejko jaka ta Twoja Myszka cudna, te oczka są rozczulające:D A ja normalnie śpię na siedząco:o No i tak mnie ssie na coś słodkiego, że chyba się zaraz za cukierniczkę zabiorę:) Meaaa >> dobry pomysł z tymi jogurtami z własnym wsadem owocowym, tez tak wypróbuję:) No i wiecie co ja już faktycznie łapię coś z głową. Ostatnio pisałam Wam, że deserki po 6 m-ącu zaczęłam podawać jak od 6 m-ąca bo jakoś mi sie poprzestawiało i byłam pewna, że Lenka dopiero od piątku jest \"po 6 m-ącu\". Dopiero wczoraj sobie uświadomiłam, że jednak dobrze jej to dawałam, bo ona jest już \"po 7 m-ącu\":D Jejku jak ten czas leci:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co za brak kultury: Dzień dobry przede wszystkim:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi >> przeczytałam od deski do deski:D I wiesz co dopiero teraz jak przeczytałam o tym materacu to mi sie przypomniało jak mi koleżanka ze studiów opowiadała o swoim synku alergiku. Mały jest tak bardzo uczulony na wiele rzeczy, w tym właśnie roztocza, że koleżanka z mężem musieli zrobić kapitalny remont w domu i wszystko przystosować do niego, ale do dosłownie wszystko, łącznie ze zrywaniem podłóg:o Może i Twoja córcia ma takie uczulenie??? A ja właśnie troszkę padam na pysk, bo wczoraj zabrałam się wieczorem za prasowanie no i tak mi zeszło, potem kąpiel no i spać znów poszłam późno. A dzisiaj u mnie leje, ale ja lubię taką pogodę jak jestem w pracy:) Dziewczyny jak to jest u Waszych maluszków z gadulstwem??? Bo moja Lenka póki co oprócz mruczenia, robienia \"wrrrrrrrrr\" to jakoś się nie garnie do gadania, a wiem, że u niektórych naszych szkrabów to już ostre da-da, ma-ma, ta-ta odchodzi. Czy powinnam sie tym martwić czy jeszcze się rozkręci???? No i co do jedzenia to znów Lenka mleko i kaszki z butelki ciągnie w ilości może nawet zbyt dużej:o Rano zjada 180ml, potem znów 180ml, a na noc nawet 210ml wciąga, no nawet te zeby jej apetytu nie osłabiły:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kiniuś >> kochana nie smutkuj się!!!! Wiesz u mnie zawsze jest tak, że jak coś zaczyna się sypać to tylko po to, żeby oddać mi to podwójnie, ale już w pozytywnym znaczeniu:) I u Ciebie tak będzie, ja trzymam kciukasy i myślami jestem z Tobą:D Meaaa >> ja poproszę o te przepisy: josta81@wp.pl i z góry dziekuję;) Kupiłam piłki te co Tomkowa ma, ale Lenka nie skumała o co chodzi. Włożyliśmy ją do wanienki, zasypaliśmy kulkami a Lenuś patrzyła na nas jak na wariatów, a jej oczy mówiły \"o co Wam chodzi????\". Poczekam za jakiś czas pewnie jej się spodoba:) Ciepła >> jak się pizza udała???:) Barylkooo >> spokojnie, nie denerwuj się z tym gotowaniem, zacznij może od takiego podstawowego przepisu: pół uda z indyka zalej wodą i gotuj na malutkim ogniu aż mięso zacznie odchodzić od kości, dodaj 2-3 marchewki (ja tych młodych to daję nawet 6-7 bo one cienkie i krótkie) jedną małą, albo nawet pół pietruszki i 2-3 ziemniaki, do tego natkę pietruszki i tak pogotuj do miękkości warzyw, zmiksuj lub rozgnieć. Jeśli nic się po tym nie będzie działo to następną zrób tak samo + jakieś nowe warzywko. No i wtedy do takiej gotowej porcji może dodać rozgniecione żółtko. A co do glutenu to jak teraz zrobiłaś przerwę to spróbuj znów podac np. w postaci deserku - Bobovita ma np. owoce z biszkoptem i zobaczysz czy znów się kupka Natalki zmieni. A ja dzisiaj po obiedzie wysłałam męża z Lenką na spacer a sama posprzątałam calutkie mieszkanko, co prawda nadal tylko rynek, ale przynajmniej jest odświeżone:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumi_aga >> dzięki;) podjadę dzisiaj i jak będą to kupię bo coś mi się wydaje, że Lence się spodoba:) Ciepła >> mój ojciec to mi kiedyś takie urodziny urządził, że wyłam pół nocy:( Nie załamuj się, myśl o swojej rodzinie teraz Wy jesteście dla siebie rodziną:) Jejku jak mnie ssie na słodkie a nic w zasięgu reki nie mam -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamotomka >> jakie fajoskie te kulki:D Gdzie je kupiłaś, w Netto??? A jak dawno, bo u mnie Netto jest i może jeszcze one tam są??? Holly >> ja mojej Niuni kupiłam ten pomocnik chodzenia co Barylki mężyk przywiózł z Anglii i mała popatrzyła, klapnęła raz łapką i zabawka poszła w kąt:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylkooo >> ja robię też tylko te kaszki ryżowe i je dosypuję do mleka. Najpierw sypię samą kaszkę i mieszam w cieplejszej wodzie, a potem lekko ochładzam i dopiero wsypuję mleko bo wtedy mam ładnie wymieszaną całość. I ja podaję 3 razy dziennie: rano robie 180ml mleka+ 4 miarki kaszki, ok.10:30 180ml mleka+ 6 miarek kaszki, a na noc 210ml mleka + 7miarek kleiku kukurydzianego. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciepła >> dołączam się do życzeń: spełnienia marzeń, radości na co dzień, samych szczęśliwych chwil z mężem i zdrówka oraz pociechy z Amelki:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumi_aga Ja popijam herbatkę koperkową z HIPP-a bo Lenka nią gardzi:)