

Kimizi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kimizi
-
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja za to dzień zaliczam do udanych:D Z samego rana siostra przywiozła mamę do Lenki a my wyskoczyłyśmy do lumpeksów we Wrocławiu. Nakupowałam ciuchów sobie i Lence:D Ale powiem Wam, że czegos takiego jak dzisiaj to jeszcze nie widziałam. W jednym lumpeksie był dzisiaj nowy towar i jak weszłysmy do środka to mi zabrakło słów - ubrania dosłownie fruwały w powietrzu, miliony kobiet tłoczyły sie jedna na drugiej, ale kurdę warto było bo ciuszki świetne:D Posprzedawałam swoje stare ubrania, zarobiłam na tym prawie 500zł, więc miałam za co szaleć w lumpeksach;) A teraz idę kroić ciacho i siadam przed Tv:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly wzywa no to jestem:D Muminku >> witaj po przerwie nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, że synek tak ładnie je z łyżeczki:) tzn. przy okazji szkoda, że nie udało się go przestawić na butelkę, ale za to plus za tą łyżeczkę, bo moja Lenka z butli ciągnie elegancko, ale łyżeczka to jej wróg publiczny nr1:o Samadama >> smaka to narobiłaś Ty mi, bo uwielbiam kopytka, mniam:) Kefirku >> jak Lenka miała katar to ja właśnie non stop chodziłam z fridą i odciągałam gluty tak, że aż mi powietrza w płucach brakowało. W instrukcji jest napisane, że niezależnie od siły ssania frida nie zrobi krzywdy, dlatego ciągnęłam na maksa i pokonałyśmy katar:) Aby i Wam jak najszybciej się udało!!! Pia >> skoro Pascal nie ma gorączki i jest wesoły to szkoda go ciągać do lekarza. Nie wiem jak u Was ale w Polsce to od razu walą leki z grubej rury i tylko szpikują maleństwa. Spróbuj dalej inhalować, nawilżać i odciągać, a powinno pomóc. Zresztą ja tu radzę, a Ty pewnie już z własnego doświadczenia wiesz co robić;) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylkooo >> nie martw się, u mnie te karmienia nowościami też nie wyglądają rewelacyjnie, niestety muszę się obłożyć cała zabawkami żeby Lenka z trudem wsunęła cały słoiczek, ehhh mam nadzieję, że jak zacznie jeść już sama to inaczej to będzie wyglądało:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia: 1. a może sałatka-gyros: pierś z kurczaka usmażona + kapusta pekińska, pomidory, ogórek, kukurydza, papryka czerwona, majonez i ketchup. 2. Jak do mięsa to najlepsze są te co Mamatomka proponuje: ser feta, mozarella, sałata, zielony ogórek, papryka, kukurydza itp. Oprócz tego u moich rodziców na grillu zawsze najszybciej znika karkówka dzień wcześniej namacerowana na noc, kaszanka (nawet Ci którzy normalnie kaszanki nie jedzą, tą z grilla pałaszują;) ) no i obowiązkowo grzanki czosnkowe, czyli bułka wrocławska pokrojona na kromki i posmarowana masłem czosnkowym (mnóstwo czosnku wyciśniętego do masła) no i to na grilla:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko >> już się wkleiło;) No cudo, no!!!!!!!! I ta minka dokładnie jak u Lenki - brak dolnej wargi, sama słodycz z Julci:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A moja Lenka ma głodna ostatnio, ciężko mi ją przetrzymać do następnego posiłku i aż zaczęła znów kciuka ssać jak nadchodzi pora karmienia:o Każdą butlę 180ml wysysa do ostatniej kropli, a jak już się do niej dossie to taki błogostan ją ogarnia. Zastanawiam się czy nie zacząć jej dosypywać kleiku do jednego mleka w ciągu dnia - co o tym myślicie??? -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mrooowa >> ja Ciebie absolutnie nie namawiam na przerwanie karmienia, a nawet Ci zazdroszczę bo mimo wszystko wolałabym karmić, ale wyszło tak jak wyszło:( Ja raczej napisałam to po to aby pokazać, że nawet drastyczna dieta karmiącej może nie mieć na to wpływu bo ja ostatecznie jadłam już tylko chleb z szynką (i to taką wiejską, bez konserwantów), na obiad duszonego indyka z marchewką i odrobiną pietruszki, a do tego ziemniaki gotowane i buraczki, no i piłam wodę mineralną, a mimo to nic to nie pomagało. Życzę Wam aby nastąpiła jak najszybciej poprawa bo i Ty się męczysz i niunia:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A mnie nadal łupie w kolanach, może już nie tak mocno jak wcześniej, ale jednak:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamunia >> ja dzisiaj okryłam Lenkę w wózku grubszym kocem i jak durna to zakrywałam ją to znów odkrywałam jak tylko słońce zza chmur wyszło - faktycznie zwariowana pogoda:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mrooowa >> przejrzałam mnóstwo stron, gdzie mamy pisały co jadają a czego nie podczas karmienia i mnóstwo mam zajada się babką i ciastem drożdżowym bo to bezpieczne:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mrooowa >> do tej pory nie pisałam nic o bąkach bo nas ten temat nie dotyczy, ale przypomniałam sobie, że jak karmiłam piersią to Lenkę bąki męczyły, tzn. niby wszyscy mówili, że dobrze bo bąki idą, a wcale dobrze nie było bo te cisnące malutką bąki męczyły ją. No i u mnie wszystkie problemy z dzieckiem skończyły się jak przestałam karmić piersią, skończyły się ciągłe płacze, prężenia, męczące bąki, dziecko z dnia na dzień właściwe całkiem przestało płakać, zaczęła spokojnie spać i uśmiech jej z buźki nie schodzi:) Do dziś nie umiem sobie tego wytłumaczyć, bo przecież to mało możliwe aby mała była uczulona na moje mleko, a dodam, że na cycku przybierała na wadze pięknie. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko >> Julka jest śliczna:) ma piękne oczka, a Ty wyglądałaś na prymicji kwitnąco:D I bardzo mi się podoba Twoja sukienka;) My już po obiadku, niestety musiałyśmy sobie radzić same, no i nie obyło się bez chwili zslochu, ale udało mi się opanować sytuację:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A co do lekarzy i farmaceutów to sama byłam świadkiem jak to firma farmaceutyczna w nagrodę za dobre interesy wysyła lekarza z żoną na super wakacje - ręce opadają:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia >> przykro mi z powodu Pascala:( ostatnio Lenka też miała katar - pomogło nawilżanie wodą morską i praktycznie ciągłe odciąganie fridą, normalnie praktycznie non stop chodziłam za małą i odciągałam te france z nosa:) ale też słyszałam, że inhalacje działają cuda:) co do mojej pracy, to najpierw wracam na 7 dni na 4h dziennie, a potem już normalnie 8h. I nie byłoby to takie straszne, ale wytworzyła się bardzo nieprzyjemna sytuacja między mną a moją ciotką i to mi zbiesiło humor - nie głupi wymyślił, że z rodziną najlepiej na zdjęciach i to wtedy jak się odcina boki:) moja ciotka z pracą nie dawała mi spokoju odkąd byłam na L4, a teraz zaszantażowała mnie i zmusiła do skrócenia o 1,5 tyg. urlopu normalnie mam do 26.05 urlop, ale muszę od 18-tego wrócić właśnie na te pół etatu. Ciepła >> tez miałam takie 2 noce, że Lenka tankowała 2 razy w nocy i wodą nie byłam w stanie ją oszukać, ale u mnie pomógł kleik na noc:) Myszko >> he he he zabawnie to wygląda jak maluch zasysa ta dolną wargę, moja robi przy tym tak śmieszną minę, że wymiękam jak na nią patrzę:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewcia >> ja również przyłączam się do życzeń:) Dużo zdrówka dla Ciebie i rodzinki, i żeby Eryczek jak najszybciej miał już wszelkie wizyty w szpitalu za sobą:) A Tobie życzę jeszcze zawsze pogody ducha:) Gumi_aga >> ja mam nosidło, ale z niego nie korzystam bo zwyczajnie nie ma kiedy. Ale wiem, że Meaaa już dosyć dawno nosiła Nadię w nosidełku, i również Ewcia na ich ostatniej rodzinnej wycieczce miała Eryka w nosidełku na sobie:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam z rana:D Ładny dzień się zapowiada, słoneczko i 16st., jak dla mnie bomba:D Meaaa >> po stokroć dzięki za polecenie mi tego kremu, to będzie teraz nasz ulubiony krem na dłuuuugo:D Lena ma po nim tak ładną buźkę, że non stop biorę ją na rączki i nosem pocieram o te jej śliczne polisie:D I chyba sprawię sobie taką serię z tej firmy dla siebie bo kremy wydają się być rewelacyjne:) noooo.... i tyle miałam napisać i mi wyjszło z głowy:o A, widzę, że nie tylko moja Lenka to mlekożerca:) I zapomniałam napisać, że od kiedy zrezygnowaliśmy z soczków mała wypija średnio 250ml herbatki dziennie, a w niedzielę wypiła 350ml - nie wiem czy tak jej się chce pić, czy może jeść (bo w końcu odstawiliśmy deserki i soczki, więc ilość kcal się zmniejszyła), czy może tak jej ta nowa herbata smakuje, mimo że na 250ml wody daję jej tylko 1,5 płaskiej łyżeczki. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A moja Lenka to mistrzyni w zagryzaniu wargi:D No tak jej sie to spodobało, że non stop chowa dolną wargę do środka - nie wiem co jej się w tym tak spodobało:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
c.d.: Kinia >> napisałam całą stronę, ale skasowałam bo jakos kupy i dupy mi sie to nie trzymało:o Kiniuś musisz postarać się spojrzeć na relacje Twojego męża z Mikołajem obiektywnie. Jeśli nie jesteś w stanie to poproś o to osobę, która najczęściej z Wami przebywa i potrafi zachować obiektywizm. Może być tak, że Twój mąż czasami zwróci uwagę Mikołajowi, a Ty to odbierasz jako przejaw niechęci bo to nie jego syn, a on najzwyczajniej zareagował tak jakby zareagował do Blanki. Może niech spędzą trochę czasu tylko we dwójkę, niech pójdą do kina, na lody. Kurczę, nie wiem po co właściwie Ci radzę jak nawet nie jestem w takiej sytuacji, a wiem, że to co mi sie wydaje, jak powinno być ma się nijak do takiej sytuacji w realu:o Kiniuś życzę Ci aby ułożyło się wszystko dobrze. Wudaje mi się, że musicie Mikołajowi oboje okazywać uczucia, nie dopuść do sytuacji, w której Ty będziesz tylko super mamusią, a Twój M ojczymem, bo wtedy M może nieświadomie zacząć faworyzować Blankę i to sie odbije na Mikim. Życzę Wam aby udało się Wam znaleźć złoty środek!!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heloł Jejku klamka zapadła - wracam do pracy od poniedziałku:( I kurwa pokłóciłam się z ciotką tą z którą pracuję - jejku teraz to się będę modlić całymi dniami, żeby mi ta nowa praca wyszła i żebym mogła w końcu pomachać jej przed nosem moim wypowiedzeniem:p Dzisiaj znów podałam Lence indyczka, a ona z apetytem wszamała cały słoiczek:D No i nie wiem czy sie już przyzwyczaiła, że jak je obiadek to siedzi u babci na kolankach czy to mój tato ją tak zaciekawił bo przez całe jedzenie patrzyła na niego i tylko buźkę otwierała:D Pia, Kiniak >> ja tez już myślałam o zupce w butelce, ale jak tylko podzieliłam sie tym pomysłem z moją mamą to usłyszałam \"ABOSULTNIE\", no to nie, to teraz do piątku będę chodziła do rodziców, a od poniedziałku niech się babcia gimnastykuje z obiadkami:p I wiecie co, ja póki co nadal podaje te słoiczki. Uzgodniłyśmy z mamą, że ona zacznie Lence gotować jak mała skończy 6 m-ęcy żeby można było już gotować zupkę na kurczaczku, a nie jak teraz mięsko osobno:) No i jak teraz podaję Lence słoiczek z nazwą \"zupka\" to ona po 1h juz jest głodna, a jak podaję \"obiadek\" lub \"danie\" to wytrzymuje na tym ok.2,5h - ciekawe, nie?:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kinia >> uważam, że nie ma nic trudniejszego niż pogodzenie relacji ojczyma z dzieckiem, wiem to z obserwacji takiej sytuacji w mojej rodzinie. Trzymam kciuki aby udało Ci sie to jakoś rozwiązać tak aby Ciebie to nie kosztowało dużo nerwów, a i dla Mikołaja nie było stresujące. Buźka dla Was Mamunia >> powodzenia na szczepieniu:) Misty >> oj musicie pójść na kompromis bo inaczej to chyba nie będziesz zbytnio szczęśliwa w niechcianym mieszkanku:( Misia >> Amelka widać bardzo zadowolona z nowego pojazdu;) Kasiu >> bardzo ładne zdjęcia, Krystian widac uśmiech odziedziczył po tatusiu;) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć i czołem:) No to i ja się dołożę z tym nerwem, kurwa wracam, od poniedziałku do pracy, na 7 dni na pół etatu, a potem już normalnie, ale mam nerwa bo poproszono mnie niby o przysługę z tym szybszym powrotem, a wyszło na to, że albo się zgodzę albo moja nowa umowa nie będzie dla mnie tak korzystna jak mogłaby być - kurwa jak ja nie lubię jak ktoś tak stawia sprawę Lenka dzisiaj czysta jak zła, tzn. krostki zniknęły, a ja jestem cała happy:D tylko znów moja mała kruszyna nie chce jeść tych obiadków, jejku wczoraj to się aż popłakała jak jej dawałam tego indyka i to nie chodzi o to że jej nie smakuje, bo już go wcześniej jadła tylko o tą łyżeczkę:o Ja juz nie wiem jak ja mam ją karmić:( smuta mam bo nie chcę aby dla niuni jedzenie było koszmarem, a samego mleka przecież też nie mogę jej dawać, a ona najchętniej to by butle z mlekiem doiła jedną za drugą - moja mleczarnia kochana:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurczę, a ja do pracy wracam 27 maja, albo może już od 18-tego, ale jeśli od 18-tego to na umowę o dzieło bo nadal będę na urlopie i za dodatkowe pieniądze - inaczej się nie zgodziłam, a to ma być ewentualnie na 2tyg. No ale jeśli nie będzie takiej potrzeby to od 27 już normalnie na cały etat, ehhh dobrze, że lenka z babcią będzie bo inaczej nie mieliby ze mnie pożytku w pracy jak bym non stop o niuni myślała:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kami >> synek świetny, taki słodki łobuz:D A Ty, no cóż, mogę się tylko powtarzać za dziewczynami - super figurka;) Holly >> he, he he, ja widzę, że Przemko taki głodny po tych słoiczkach, że łóżeczko próbuje zjeść:D No tak ja jestem zapisana na jutro do dermatologa, ale wcześniej wyczailiśmy, że niedaleko jest pediatra-alergolog. A ta dermatolog w przychodni to taka wiekowa i powiem szczerze, jakoś mało mnie do siebie przekonuje:o Za to ta alergolog to z polecenia teścia - jeździł tam z bratem mojego męża. No i ona miała termin juz na dzisiaj. No ale i tak koniec końców już nie mam z czym jechać, bo buźka czysta, a te krostki na brzuszku praktycznie niewidoczne, lekko wyczuwalne, ale prawie niewidoczne. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czekam sobie na mamę i siostrę bo zostaną z Lenką a ja muszę zawieść do pracy wypowiedzenie umowy ze starego zakładu i podanie do nowego, bo moja firma się w międzyczasie sprywatyzowała. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiu >> przyłączam się do życzeń:D Kessi >> wiesz u Was t chyba nie skaza, bo tyle się o niej naczytałam w necie i o takich silnych objawach na skazę to nie słyszałam. I to faktycznie bardzo trudno wyłapać co to może być, bo może to być alergia pokarmowa, a może być kontaktowa i wtedy cięzko wyłapać czy to kosmety dla Mratusi uczulił czy może któryś z kosmetyków jakie stosujecie Ty albo mąż. Ja zastanawiam się też nad moim lakierem do włosów bo tez kupiłam sobie inny niż dotychczas:o