Kimizi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kimizi
-
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć U nas nocka prawie normalnie, 20-5:30, z tym, że o 5:30 pobudka z wielkim płaczem:( Musiałam Bąbelka uspokajać zanim nakarmiłam:) Meaaa >> może to wynika z miejsca zamieszkania, ja mieszkam w 15tys. miejscowości (tylu mieszkańców oczywiście) i uwierz mi nie słyszałam aby ktokolwiek tu znalazł sam pracę:( Ale jestem śpiąca - u mnie pada i jest pochmurno, może to ta pogoda tak mnie usypia:o Położyłam Lenkę na mate, włączyłam kompa a ona już na brzuszku znęca się nad wielkim ptakiem:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamunia >> czyżby u Ciebie się konkurs skończył? Bo nie mogę zagłosować:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amorku >> no i oczywiście herbatkę, soczek i mleko podaję póki co w tych samych butelkach. A Kubusiowi możesz spokojnie dać spróbować herbatki z tych kubeczków, Kiniak podaje z niekapka swojej Blani:) Sylvie >> ja bym Ci proponowała jednak podawać najpierw marchewkę, a potem mleko, bo wydaję mi się, że po mleku jak będzie najedzony to może nie chcieć w ogóle marcheweczki:o Ale z drugiej strony każdy dzieciaczek jest inny, więc można spróbować:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam dosyć nowości - miało być -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z mojego planu nici, u teścia nakarmiliśmy Lenkę zupką jarzynową - zjadła ok.3/4 słoiczka. No i po ok.1h maruder jak nie wiem to podałam 120ml mleka i wypiła jednym tchem:o I nie wiem czy to przez te wszystkie nowości, łyżeczki itp. ale jak o 18:30 dałam jej jej ulubiony marchewkowy soczek to musiałam robić 2 podejścia bo marudziła:o Kurdę, na tą chwilę mam dosyć bo nigdy nie wiem czy Lenka się najadła czy nie, czy nie je bo nie smakuje jej, czy dlatego że juz najedzona, nie podoba mi się to na razie Amorku >> ja mam taki kubek ten od 6m, ale jeszcze nie podawałm w nim Lence napojów, spróbuję jak tylko skończy 5m, czyli za niecałe 2 tyg. Samadama >> tak oczywiście smoczki całe pomarańczowe, dlatego mam 2 które przeznaczam tylko na soczek, a resztę zmieniam na mleko:) Ciekawa jestem jak dzisiaj będzie z jedzeniem po kąpieli, czy znów będzie obraza na butelkę:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My spacerek mamy już za sobą - przez pierwszą h Lenka spała, a potem przewracała się z jednego boku na drugi tuląc do laleczki szmacianej:) I tak zeszło nam 2,5h:) Za godzinę przyjedzie mąż i śmigamy do teścia na obiad:) A potem postanowiłam wystawić wreszcie na allegro ubrania ciążowe, zostawiłam sobie tylko jeansy. Meaaa >> mi gin. przepisała tabsy za 51,15zł:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak co do cen i zarobków tutaj w PL to masakra:( Najbardziej mnie wkuzra fakt, że nie znam osoby, która miałaby dobrze płatną pracę którą sama sobie zdobyła, tzn. bez żadnych znajomości:o Sama jestem przykładem pracownika po znajmościach - ale to bardzo smutne:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly >> to ja na to samo sie pojawiam:p -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale czad:D Misia, ale ona chyba zapięta w tym bujaczku, nie??? bo z taką siłą macha tą rączką, super:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaaa Ja też zostałam przy kleiku tylko na noc. U nas dzisiaj ma być 20st., więc następne karmienie i śmigamy na spacer. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misia >> ta Twoja Amelka to tez ma uśmiech powalający:D A Ty masz świetny kolor włosów:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko to może nie podawaj kleiku skoro malusia źle go znosi, ale wydaje mi się, że kleik lżejszy niż kaszki jest. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko przełóż ok.3-4 łyżeczek marchewki do innego pojemniczka i wsadź to do wrzątku, pomieszaj i sprawdź czy nie jest zimne, wystarczy jak będzie letnie i wtedy łyżeczką spróbuj podać Natalce:) A kleik ja podaję ten ryżowy z Bobovity - 6 łyżeczek pełnych na 180ml mleka. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć:) U nas noc ciężka, tzn. ciężka dla mnie bo po wczorajszym basenie czułam się w nocy tak jakby mnie ktoś przez koło młyńskie przeciągnął:o A Lenka po tym jak nie zjadła nawet kropli po kąpieli zaczęła ciumkać rączki po 1-wszej, więc dostała mleko z 3 miarkami kleiku i zdoiła to tak zachłannie jak nigdy i było jej mało, ale nie dorabiałam więcej. Potem obudziła się o 4:30 nie wiem po co, bo podaliśmy jej wodę to chlipnęła troszkę i poszła spać, no i potem standardowo o 6-tej. Chyba wczoraj mąż przekombinował z tym karmieniem, bo ja po tej zupie to bym ją przetrzymała, dała soczek, a tak po drodze wypiła jeszcze to mleko to dlatego jej się jeść nie chciało - no nic, dzisiaj spróbujemy po mojemu:) Babeczka >> ja Twoją Zuzię to widzę niedługo w jakimś filmie z serii \"Niesforna Zuzia\" - jest urocza:D Taki słodki diablik:D Sylvie >> przylączam się do zdania pozostałych - zdjęcie z kotem super:) Ewcia >> ja też sobie Ciebie całkiem inaczej wyobrażałam, co prawda okulary słoneczne dużo zasłaniają, ale Ty mi wyglądasz na 16-17 lat:) I zazdroszczę wycieczki:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A więc plan nie wyszedł, ja pojechałam na basen, a mąż mówił, że Lenka już nie chciała jeść z łyżeczki, tak więc deserku tylko posmakowała, dlatego mąż podał jej 120ml mleka i poszli na spacer:o A po kąpieli bunt i Lenka nie zjadła ani kropli mleka:( nie wiem o co chodzi, nie płakała ani nic tylko zacisk ust, a raczej warg na smoczku i nic tylko tarmoszenie. Nie to nie, jak zgłodnieje to się obudzi:) Meaaa >> to pierwsze zdjęcie jak Nadia siedzi w rogu kanapy mnie powala:D \"Wpadłam na pogaduchy i tak sobie siedzę\" - miniatura dorosłego człowieka, no jednym słowem czad!!!!!:D Zresztą pozostałe zdjęcia też są super:) Ewcia >> no gdzie te fotki????? -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaaa >> właśnie próbuję dzisiaj wprowadzić w życie Twój schemat żywieniowy:D Dam znać wieczorem jak poszło:) Babeczko >> u mnie w takich sytuacjach sprawdza się wpsikiwanie 2-3 razy dziennie wody morskiej do noska i odciąganie fridą (nawet jak nic nie schodzi) no i po wpsikaniu od razu na brzuszek to czasami jak Lenka kichnie to od razu glut wyleci:) Ostatnio sprawdza sie też odrobina szpinaku lub marchewki w nosie (to efekt uboczny karmienia), wtedy też jest wielki kich i smark z marchewką:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No Misia mi też imponujesz z tym kucharzeniem:) Lenka wsunęła o 15:50 cały słoiczek zupki jarzynowej i to był właściwie pierwszy posiłek który jadła chyba z apetytem bo nawet sie nie skrzywiła i sama otwierała buźkę jak tylko dotykałam ustek łyżeczką:D Oczywiście nie obyło się bez męża machającego łyżkami i chochelkami przed oczyma Lenki, ale ważne że zjadła (zupka HIPP-a jarzynowa ląduje w ulubionych:D ), a teraz łobuz mały śpi:) O 17-tej podamy deserek i mąż pójdzie na godzinny spacerek, a ja na basen, a potem o 18:30 100ml soczku marchewkowego - no to na razie plan, zobaczymy co wyjdzie w praniu:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O lubię bardzo grzybki, ale skończyły mi się już zapasy:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co dziś serwujecie na obiad??? mam ostatnio dziurę kulinarną w głowie, brak weny, brak pomysłów i na okrągło jemy to samo:o A dzisiaj mam mielone + ziemniaki + ????? (bo mam tylko sałatę lodową w lodówce). to dla męża, a dla mnie będzie zupa groszkowa, bo mąż zup nie jada z wyjątkiem barszczu wigilijnego i ukraińskiego no i rosołu. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sylvie >> bardzo się cieszę:D wiem jak jesteś szczęśliwa bo mi ten kanalik też spędzał sen z powiek!!! a dzięki takiemu w sumie prostemu masażowi nie trzeba maluszków narażać na dodatkowy stres:) Super, cieszę się bardzo:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia >> czy serniak to sernik? proponuję złość tylko na pół gwizdka, bo skoro nie ma żadnej rewolucji w żołądeczku to za jakiś czas będzie to niezły żart rodzinny do wspominania:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sylvie >> dobrze, że jesteś: jak tam oczko u Hubcia???? pomogły coś masaże??? -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiu >> a nie chcesz spróbować z NAN-em? mojej Lence to mleko bardzo podpasowało:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
He, he, he, Kasia to będziemy naszym dzieciaczkom podjadać te danka:) Amorku >> no u mnie wlaśnie też problem z porą, bo jak Lenka budzi sie o 6-tej to robię jej butlę, potem trochę pośpi i tak ok.9:30 znów jej podaję mleko. Zaraz po tym idziemy na spacerek i po powrocie ok.13-tej nie ma mowy, żeby atakować ją łyżeczką bo się wkurza - więc znów mleko. Jedyna pasująca mi pora to właśnie ok. 16-tej, wtedy mąż wariuję nad Lenką z zabawkami, a ja ładuję łyżeczką. Z połową słoiczka to jeszcze nie ma problemu ale już druga połowa to istny cyrk, bo łyżeczka w jedną stronę, a głowa Lenki w drugą:) Soczek podaję raczej o stałej porze - 18:30, a że Lenka go lubi, więc wciąga bez problemu:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Męża kolega w pracy mówił, że z ich córeczką też tak było, że początkowo się nie najadała zupkami, ale z czasem zaczęły one wystarczać jako jeden posiłek. Kasia >> ja też nie wiem kiedy u mnie zniknie ta jedna porcja mleka:o Ale może dzisiaj spróbuję tak podać: ok.15:30 zupka, potem ok.17-tej deserek, potem o 18:30 soczek, no i po kąpieli mleko. A wiecie, że mi te danka smakują z tych słoiczków:) nie wiem jak smakują te z mięsem, ale warzywka są dla mnie rewelacja:) może dlatego, że ja lubię warzywa, a do tego mogę w ogóle przypraw nie używać:)