Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kimizi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kimizi

  1. Kinia >> tak właśnie to ta sukienka, no brzuch był już na tyle duży, że nic lepszego nie dało się upolować, ale dobrze się w tym czułam:) No i miałam napisać, że Blanka to też kroki w "dorosłość" stawia skoro już z kubka-niekapka próbuje:) a ta ranka to faktycznie mogła być powodem płakusiania - niedawno zdarzyło mi się, że mnie obtarła ... wkładka higieniczna, normalnie tak mnie obtarła, że musiałam Lence podebrać trochę kremu na odparzenia i wiem teraz co te dzieci czują - kurdę, ale to nieprzyjemne:o
  2. No właśnie muszę też kupić takie łyżeczki z gumową końcówką, a nawet nie wiedziałam że takie są. Kropelki podajemy Lence na plastikowej takiej małej dla maluszków, ale jednak taka z tą końcówką byłaby lepsza:)
  3. Dziewczyny drugi dzień diety udany:D rano dwie kromeczki, II śniadanie - banan, potem na spacerze miałam silne ssanie na coś słodkiego, ale kupiłam sobie ... jabłko:o, na obiad kawałek tarty (tartej) porowej no i jogurcik na kolację:) do tego dwa porządne spacerki i 60 brzuszków:) I drugi dzień zero słodyczy!!!! to do mnie niepodobne:)
  4. Meaaa >> ten filmik to sobie dodam do zakładek bo aż mi łezki w oczach stanęły, jaki słodki króliczek marchewkowy:) Amorku >> oj wiecie, wiecie:) wiem co czujesz bo ja tak samo przez kilka dni chodziłam i tylko o tym gadałam jak się okazało, że ta skaza to bujda:) cieszę się, że i u Kubusia to nic groźnego:) A miód faktycznie uchodzi za silnie uczulający u dzieci. Kasia >> jak byłam jeszcze w ciąży to chciałam jedno dziecko po drugim, ale teraz to raczej sobie trochę poczekamy:) tym bardziej, że mam nadzieję na tą nową pracę od września!!! Misia >> już zaglądałam do Amelkowego drzewka:) DomiW >> jakaś świnia z tego faceta mi się też zdarzyło, że mi Lenka koncerty na spacerku urządzała:o ale jak mnie mija ktoś z płaczącym wózkiem to raczej współczuję temu kto prowadzi, a nie objeżdżam go z góry na dół!
  5. Gonia >> takie zabezpieczenie to już 100% pewności, więc spokojnie, głowa do góry i dalej się możecie ściskać z mężem:) Meaaa >> Ty pisałaś, że dostałaś pismo z ZUS-u z info do kiedy masz macierzyński, możesz mi powiedzieć do kiedy masz, bo ja nic nie dostałam, tylko sama sobie wyliczyłam, a wolałabym mieć pewność, bo Tobie tylko 2 dni wcześniej się kończy, chyba że zaczął Ci się już przed porodem???
  6. Dziecię moje dzisiaj ma fazę na piszczenie, piszczy że aż w uszach trzeszczy a ile radochy przy tym:D
  7. gumi_aga >> jak mężowi powiedziałam, że muszę okna umyć to się zapytał "a po co? przecież jeszcze widać?" - wniosek z tego taki, że okna to sie myje jak już nic przez nie nie widać:o a jak mówię, że trzeba wytrzeć kurze to się pyta "a gdzie kura?":)
  8. Walnęliśmy z mężem i Lenką drugi spacer - cudnie było, budkę małej opuściłam a ona oczopląsu dostała bo już sama nie wiedziała na co patrzyć:D A wcześniej skoczyłam do fryzjera, ale efekt raczej marny:o - ale włosy nie zęby i odrosną:) Babeczka >> bo to u nas teraz taka wieś. Mój ojciec boki ze śmiechu zrywał jak mu jego ciotka (od zawsze mieszkająca na wsi) mówiła jakie to dobre jest mleko z kartonu i że oni tylko takie piją:o Kiniak >> jak kupiłam sobie na ślub czarną sukienkę (jakoś trzeba było brzucholka przytuszować) i do niej miałam satynową ecru bluzeczkę. Teściowa póki mnie nie zobaczyła to aż się popłakała, no bo kto to widział na ślub w czarnej sukience!!! Ale efekt przeszedł jej oczekiwania i bijąc się w pierś sama zachwalała:) Na chrzcinach to chyba Blaneczka najważniejsza, qa ona przecież w bieli jak aniołek będzie, więc mśslę, że czarna kieca to będzie klasa:)
  9. Kasia >> wiem co to znaczy bo ja też mam nerwa jak mi ktoś wiercić zaczyna a Lenka śpi:o
  10. Hej My też już po spacerku:) Jejku jak super jest na dworze tylko miałam obawy czy nie za ciepło ubrałam Lenke i co chwilę sprawdzałam jej karczek. Normalnie nie wiem jak mam ją teraz ubierać bo ciepło jest, ale z drugiej strony cały czas leży i się nie rusza, więc jej nie tak ciepło jak mi - taka zdradliwa pogoda trochę. O właśnie mąż wrócił - pół godzinki wcześniej z pracy:)
  11. Kiniak >> boki zrywam próbując sobie Ciebie wyobrazić z małżonkiem jak oglądacie "nieme kino", hi hi hi:D też lubię Iwostin, ale jeszcze lepszy dla mnie jest Dermedic - rewelacyjnie nawilża! Idę karmić Bąbelka i śmigamy na spacerek - pięknie jest u mnie:D
  12. Pia >> nie wiem czy mnie z kimś nie pomyliłaś, bo faktycznie zerknęłam jeszcze raz na to co od rana napisałam i kurwy poleciały tylko w kierunku imienia w serialu, ale to nie było takie narzekanie na serio, może się mylę ale chyba coś nie bardzo Ci pasuję:o
  13. teraz jak się zrobi tak bardzo cieplutko to będę wychodziła na spacer też jak mąż wróci i obiad zjemy, więc ok.16:30 Dobra znikam bo Lenka sie obudziła:)
  14. nie, tylko staram się dopasować do jej pór jedzenia i tak wyszło, że budzi się ok.6-tej - jedzonko i zasypia do ok.7:30-8, więc bawię się z nią do ok.9-tej i znów jedzonko. W związku z tym, że teraz było zimno na dworze to nie wychodziłam tak wcześnie na dwór, dlatego czekałam do następnego karmienia ok.12-tej i wtedy szłam na spacer i tak się to już jakoś utarło - ale to zdecydowanie ja się do niej dopasowuje a nie odwrotnie:)
  15. no a teraz śpi już 20min. więc lada moment się obudzi:)
  16. A Lenka mocno i długo potrafi zasnąć na spacerze, bo czasami zdarza się, że śpi ciągiem nawet 5h! fakt, że te spacerki u nas są raczej regularne, bo codziennie wychodzę z nią ok.12-tej, ale niedługo zacznę wychodzić 2 razy dziennie, więc znów się plan dnia sypnie:o
  17. Moja Lenka nie umie usnąć sama w domu na dłużej niż 20-25 min. (chyba że na noc) i tak się zastanawiam czy tak już zostanie??? bo jak słyszę od mam starszych dzieci, że wracają do domu z dworu bo zbliża się pora spania - kurcze, Lenka nie zasypia regularnie i tak na krótko:o
  18. Miało być "jak już pisałam" - jak mnie ta klawiatura ("prezent" dla mnie od męża) wkurwia
  19. Meaaa >> jeszcze raz dzięki, tak już pisałam - będę się wzorować na Tobie Guru, hi hi hi:D
  20. A przypomniało mi się odnośnie kremów dla naszych niemowlaczków. Ja smaruję się obecnie kremami firmy Iwostin (do kupienia w aptekach) i na jednym z nich - "krem na zimę" jest napisane, że zatwierdzony przez Instytut Matki i Dziecka dla niemowląt powyżej 3-ąca. Zaczęłam nim smarować buźkę Lenki jak idziemy na spacerek, efekt - buźka jak jedwab:D Zaraz poszukam na stronie Iwostinu czy mają w ogóle jakąś serię dla maluszków.
  21. Dzięki za radę i przez ile dni na tej jednej łyżce?
  22. no to czad - to muszę jeszcze dzisiaj na szybkiego zamówić te 3-ki bo chcieliśmy od czwartku zacząć z tym kleikiem ale chyba sie to nam przesunie:o
  23. Jejku jaki śliczny marchewkowy smakosz:) Meaaa a ta marcheweczkę to podajesz łyżeczką??? I powiedz mi czy jak wsypujesz te 3 łyżki kleiku do mleka to Nadunia pije to ze smoczków 2 TT??? bo nie wiem jak mam Lence zrobić:o
  24. Jestem sobie już:) Meaaa >> no ja wiem, ale kurwa żeby mi tu w M jak miłość z Lenką wyjeżdżali:o i to kurwa jeszcze kto - Cichopki i Mroczki :o U nas też super pogoda, co następnego karmienia i śmigam na spacer - jak Lenka pozwoli to pochodzimy sobie tak dopóki mąż nie wróci z pracy:) Jejku ale mam pracy w domu i posprzątać muszę tak generalnie i porządki w szafach zrobić (już zaczęłam powolutku) i do tego jeszcze widmo egzaminu nade mną wisi:o
  25. A no i wczoraj nawet nie skubnęłam nic a nic słodkiego:D
×