

Kimizi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kimizi
-
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć i czołem:) A ja już po basenie, ale sobie dałam wycisk, przez 20min. miałam tor tylko dla siebie i nikt mi nie chlapał:) Co do kolczyków to mąż jest przeciwny przebijaniu uszu u takich maluszków, a mi sie znów podobają takie malusie kolczyczki:) Sama bardzo chciałam mieć kolczyki jak byłam mała i nie znam dziewczynki, która by tego nie chciała zwłaszcza jak koleżanki mają:) Ale jak znam męża to z zakolczykowaniem poczekamy:) Holly >> juz zaglądnęłam do galerii i jestem pod urokiem Przemusia:) Sama pamiętam jak jeszcze niedawno leżenie na brzuszku dla Lenki było katorgą, a teraz leży zadowolona nawet po 10 minut:) no ale starsza jest od Przemusia o ponad 3tyg. a to bardzo dużo na tym etapie:) Idę robić mleko dla małej bo mąż ją kąpie. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No wiercenie jej nie obudziło, ale teraz zaczęli skuwać coś więc na bank zaraz się obudzi -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I kurwa Lenka śpi a tu komuś się na wierceni zebrało:o No wiadomo, że się zaraz obudzi -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja muszę dzisiaj zrobić porządek w ubrankach Lenki bo ją wczoraj włożyliśmy w spodenki, które okazały się za krótkie, a nawet ich wcześniej nie zakładałam bo tyle tego mam i tak nawciskane, że nie wiem co i w jakim rozmiarze:o ' Kinia >> a za te gratki z okazji pracy to bardzo dziękuję, ale póki co poproszę o kciuki bo to jeszcze nie jest pewne na 100% a tak bym chciała, żeby wypaliło!!!!!!!!:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja dużo czytałam o tej skazie i wiem, że podobno zielone kupki to jeden z objawów (moja po piersi robiła żółciutkie), ale nie pamiętam żeby w przypadku skazy ktoś pisał o braku kupki. No i te krostki to podobno przede wszystkim w zgięciach nóżek i rączek się robią. A i Misty mi też lekarz w przypadku tej domniemanej skazy zalecił zrezygnować z mleka, ale jeść inne produkty mleczne tylko w mniejszych ilościach. A ja i tak profilaktycznie zrezygnowałam ze wszystkiego:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My też już po spacerku godzinnym bo w drodze złapał nas deszcz:o No i jeszcze wcześniej był też ryk na całe osiedle, ale na szczęście udało mi się bąbelka udobruchać i usnęła ku mojej uldze, że się ludzie nie będą gapić:) Misty >> jeśli chodzi o odstawienie nabiału na tydzień to nic to może nie dać bo białko utrzymuje się w organizmie nawet 2 tyg. - tak mówiła położna. Jak ja karmiłam Lenkę tylko piersią to wciąż coś odstawiałam bo ona miała bóle brzuszka mimo, że kupkę robiła codziennie. Miała zdiagnozowaną wg jednego lekarza i położnej skazę na 100%, więc katowałam się i nie jadłam nic co ma białko - ani mleka, ani jogurtów, żadnego wyrobu gdzie jest mleko, śmietana itp., a poprawy jak nie było tak nie było. W końcu musiałam z dnia na dzień podać Lence mleko modyfikowane więc skoro skaza to wypisała jej lekarka mleko sojowe, a po nim były twarde, śmierdzące i zielone kupy. A że mi ta skaza spokoju nie dawała to na własną rękę kupiłam najzwyklejszy NAN - i to był strzał w 10, bo i dziecko jest teraz o niebo spokojniejsze, wesołe, kupki w ilości 2-3 żółciutkie są codziennie, a po \"skazie\" śladu nie ma:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć i czołem:) Zagłosowane:) Lenka spała od 20:00 do 5:05 no i nadal śpi, ale wachluje już powiekami więc pewnie lada moment się obudzi:) U nas nad ranem padał grad, teraz świeci słońce, ale zapowiadają deszcz na cały dzień i jak tu wyjść na spacer:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia >> maila wysłałam:) Babeczka >> Twoje posty powodują u mnie uśmiech na twarzy - mogę sobie tylko wyobrazić jak to jest mieć dwójkę małych dzieciaczków (póki co mam tylko Lenkę), ale Ty to tak fajnie opisujesz:) Widzę to oczyma wyobraźni i mam wrażenie jakbym super komedie oglądała:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A my już po wizycie u dziadków, po zakupach, po kąpieli, jedzonku, odbijaniu i Lenka smacznie sobie śpi od ok.10 min.:) Wizyta u teściów super udana:) Lenka dostała pakę pampersów, jak zwykle trochę ubranek i zabawek. Teść zrobił pyszny obiadek, a na deser tartę(ą) cytrynową, mniam:) W międzyczasie skoczyliśmy na budowę zobaczyć jak wyglądają wstawione okna i bramy garażowe. Jak wróciliśmy to mąż zajął się Lenką a ja upichciłam obiadek na jutro z nowego przepisu - jutro zobaczymy co to wyszło, pachnie ładnie:) No i teraz mąż wcina chipsy a ja muszę uprzątnąć bałagan w pokoju:o Widziałyście prognozę pogody na następne 10 dni? - za tydzień ma być nawet 23st. i jak tu wtedy maluchy na spacerki ubierać:o nie żebym nie chciała wiosny, ale już się boję jak ją ubrać w taką zdradliwą (jak to moja mama mówi) pogodę:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Amorku >> śliczny jest Twój synek i taki już dorosły:) słodko się uśmiecha i równie słodko śpi:D Barylka >> śliczne macie te wspólne zdjęcia, ładna mama to i ładna córeczka:) Dziewczyny to normalne, że woda zwiększa swoją objętość jak się do niej coś doda:) jak dodajecie cukier do herbaty to też robi się ciut więcej. Ja przygotowując 150ml wody + 5 miarek NAN otrzymuję 170ml gotowego mleka. No i oczywiście zagłosowałam:) Byliśmy już dzisiaj na spacerze, ale wiało niemiłosiernie. No i w ogóle jest buro i ponuro:( Za to Lence chyba się super spało bo nawet nie stęknęła a teraz nadal śpi na naszym łóżku sypialnianym:) Poczekamy aż się obudzi, nakarmimy i jedziemy do teściów na obiadek:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaaa >> to bardzo możliwe, skoro zdarza się, że maleństwo może się nawet urodzić z zębami - moi teściowie osobiście znają taki przypadek. Poza tym Nadunia bardzo szybko się rozwija dlatego kto wie:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kinia >> jak patrzę na Twoje zdjęcia w galerii to ten dodatkowy kg chyba tylko Ci uroku doda bo Ty taka chudzina jesteś:) no i tyle miałam napisać a w jak przyszło co do czego to zapomniałam:o a jutro jedziemy na obiad znów do teściów - uwielbiam jak mój teść gotuje:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć z wieczora:) Meaaa, Misia >> oczywiście zagłosowałam:) Sylvie >> bądź cierpliwa, jak my zaczęliśmy w ten sposób masować to się ilość wydzieliny zwiększyła, mąż się bardzo tym martwił bo ten kanalik mu spokoju nie dawał i jak już z bezsilności mieliśmy znów jechać do tej okulistki to nagle dosłownie z dnia na dzień zero ropki:) Trzymam kciuki żeby i u Was pomogło, tylko systematycznie masujcie:) Cały dzień byłam dzisiaj na zajęciach, a mężuś sam z Lenką bo po tej aferze z moją siostrą zbiesiłam się na moją mamę i zdecydowaliśmy, że w sobotę damy sobie radę już bez niej jak jestem na zajęciach No normalnie zła jestem nadal, bo mnie mama mocno wkurzyła tą swoją przewrażliwioną reakcją, ale jak widać każdy mierzy swoją miarą No i trochę padaczka jestem, jednak cały dzień na zajęciach to dla mnie wiecznego wagarowicza nie lada wyczyn:o No i co do skóry Lenki to całe ciałko jest śliczne i gładziutkie, ale na buźce wiecznie coś tak wyskoczy, ale co się dziwić jak ja non stop z tapetą na twarzy a mała mi się sama smaruje swoją buźką po mojej jak ją trzymam na rączkach:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Domi >> no to na poczet jutrzejszych urodzinek wszystkiego NAJ NAJ NAJ lepszego, spełnienia wszystkich marzeń:D A ja mam 3 kwietnia - 28 latek kończę:) Kami >> Lenka ssie oba kciuki, zależy jak woli sobie leżeć, jak się przechyli na lewy boczek to ssie lewego, a jak na prawy to prawego:o Kinia >> moja też ssie na potęgę:o ale jakoś sobie nie wyobrażam na siłę jej smoczka wciskać bo próbowałam kilka dni temu czy załapie, robiłam kilka podejść, a ona nawet go nie chce wciągnąć, dławi się, oczy jej z orbit wychodzą:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kami >> no to mnie dobiłaś tym kciukiem:( a w TV ostatnio wypowiadał się lekarz, że po kciuku jest mniejsza wada zgryzu niż po smoczku niby:( A czy Twój synek ssał jednego kciuka czy w obydwu dloniach? -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My już po spacerku, a ja po obiedzie:) Ale się nachodziłam:o ja nie wiem jak to jest, ale przed ciążą to jak tylko coś mi na wadze podskoczyło to 2 wieczorki na jabłkach i już waga leciała w dół, a teraz jakby się na mnie uwzięła i ani drgnie:( myślałam, że jak będę trzaskała codziennie takie 2-godzinne spacery tempem prawie biegowym to schudnę raz dwa, a tu taka porażka:( Widziałam po drodze skutki wypadku samochód - motor, nie wiem co z motocyklistą, ale na ulicy leżał roztrzaskany kask (nie mówiąc o motorze) i tak sobie teraz myślę czy przeżył - zawsze takie widoki mnie wprowadzają w smutny nastrój:( Ale zaraz będzie mężyk i mi humor poprawi:D A ja niedługo mam urodzinki!!!!!!! jupiiiiiiii, uwielbiam urodzinki:D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki Mamuniu >> tylko moja siostra nadal uważa, że to ABSOLUTNIE nie przez perfumy, zresztą i tak już się zarzeka, że więcej do nas nie przyjdzie - ręce opadają ... -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja brałam Logest i Yasmine Amorku >> synuś to ma chyba po Tobie oczka, zwłaszcza jak śpi to wyraźnie to widać:) Barylko >> jak patrzę na tą królewnę uśmiechniętą od ucha do ucha, szczęśliwą po pachy to aż trudno mi uwierzyć, że ona może tak grymasić przy jedzeniu - śliczna jest:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja się tak łudzę, że może tabletki anty mi wyregulują tą miesiączkę tylko muszę na tą pierwszą poczekać -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A z Lenką to nie utrafisz, niekiedy na spacerku ciężko jej spać, a czasami śpi jak suseł i nawet po spacerze potrafi jeszcze ponad 3h przespać. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A no tak:o Mi gin. zleciła masę hormonów do zbadania zanim mi anty wypisze. No i ja nadal czekam na okres, a też miałam takie plamienie nawet nie jednodniowe. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja doła mam, jakaś przygnębiona jestem, pewnie po tej wczorajszej akcji:( kurwa jak człowiek nie ma złych intencji to trudno mu przewidzieć takie konsekwencje, gdybym wiedziała że tak się mama z siostrą obrażą to bym gębę na kłódkę zamknęła, a tak to jeszcze jak zwykle wyszła sprawa mojego męża i jego relacji z siostrą moją - czyt. mój mąż jest zawsze winny wg mamy i sis:( Lenka sobie śpi:) Ok. 12-tej idziemy na spacerek, teraz ślicznie świeci słońce, oby potem nie zrobiło się takiej zamieci jak wczoraj:o -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
311 oddany:) też mam Lenkę na kolanie:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Właśnie pokazują na KcH na 1-nce malusieńkiego nietoperza karmionego z ... butelki - jejku jaki śliczny paskudek:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kimizi odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć i czołem z rańca:) Piękna nocka za nami, Lenka obudziła się o 6:15, dostała mleczko i znów sobie punia:) A ja miałam sraczkę w nocy i nad ranem i to chyba po wczorajszej bajaderce:o nigdy tego nie jadłam i chciałam spróbować, po połowie już mi było niedobrze i pewnie potem mi to rewolucję jakąś zrobiło w żołądku:o Nerw mnie jeszcze dzisiaj trzyma bo tak sobie rozmyślam i stwierdziłam, że moja mama zamiast postarać się siostrze wytłumaczyć, że ja zapewne nic złego nie miałam na myśli to jeszcze zaogniła sytuację Khjkhj >> faktycznie jesteś niegroźna, hi hi hi:) i z takim 10-letnim doświadczeniem pewnie nie raz nam tu będziesz mogła coś podpowiedzieć i doradzić:)