po pół roku dostałam przesyłkę z ambasady szweckiej.
-Mapa karlskrony,
-5 naklejek szweckich,
-flage polsko szwecką,
-przewodnik po Szwecji i
-książkę kucharską ale po angielsku.
Juz zapomniałam o nich tak dawno to było.
Nie ma to jak miłe wspomnienia.
Teraz ma powysyłane do kilku firm ale nie wiem czy coś mi sie uda, Zobaczymy.