Alicja02

Witam tylko pomacham... czuję się fatalnie:( Miłego dnia

Będzie dobrze :D musisz być zdrowa, bo masz dla kogo :D Trzymaj się cieplutko

ale napisałam :D Pierwszą operacje miałam 23 lata temu, a druga we wrześniu ub roku :D

da się to odwrócić, mam to samo. Głosik fajny, wcale nie pijacki, podobno sexi :D tak koledzy mi mówią. Ja miałam już 2 operacje we wrześniu i uszkodzono mi strunę głosową. Jestem pod kontrolą foniatry, ona zapewnia, że wszystko wróci do normy. Ale może to trwać kilka miesięcy, nawet do roku czasu. Jestem już po fizykoterapii, niewiele to dało. Mam nadzieję, że głos mi powróci, bo jak na dzień dzisiejszy to nie mogę śpiewać, głosno mówić, no i głos zachrypnięty :(

Dziewczyny i chłopaki życzę Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dużo zdrowia i miłości oraz szampańskiej zabawy dzisiejszej

Witam Ja tak miałam. Po biopsji bolał mnie jeden guzek. Bałam się strasznie, że mam nowotwór, ale po operacji okazło się, że wszystko jest ok. U Ciebie też zapewne tak jest:) Zdrowia życzę

do Emmy -ja jestem po operacji tarczycy. Właściwie po 2. Obecnie TSH mam na poziomie 0,630.

klik :D

no właśnie Artur:) jesteś wywołany do odpowiedzi :D

Alicja02 ilośc postów 1:P nawet używasz moich słów:P

niewiadomokto kim jesteś ciekawi mnie to bardzo:) nie lubię być podpatrywana z ukrycia :P

niewiadomokto ;) tutaj jestem :D

sentyment mnie tutaj przywiódł :D

jestem :D widzę, że jednak ktoś tutaj pisze :)

gaszę światło za sobą, nie wrócę już tutaj. Feni wie dlaczego. Może jak ochłonę zmienię zdanie. Pa pa