

Alicja02
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Alicja02
-
jak tam chandra? nadal jest/ A mnie złośc przeszła i energia mnie rozpiera:D czuje sie tak, jakby to była wiosna;)
-
Tomek nie zapomnij dać buziaczka na pożegnanie, przed wyjazdem w teren;)
-
koniec modlitwy na dziś:)
-
zaraz znów zabieram się za prace, bo papierki czekaja, więc szybko pisze:)
-
za wolno czytasz:P może pisać wielkimi literami;)
-
kawę innym razem wypijemy:) wiedzialam, ze można na Ciebie liczyc:D
-
w którym momencie?? bo nie kumam;)
-
Tomek może zawróc z Torunia i skocz do BB. Magdę trzeba pocieszyC:)
-
Do zapłaty 3, 18 :) może nie zbankrutuje. Mamy kontrolki na rozmowy, bo jakiś czas temu koleżanka nadzwoniła na ponad 400 zł i teraz płacimy zw prywatne rozmowy. Więc jak, moge liczyc na Ciebie?? :D
-
Magda co sie stało??
-
to daleko jeszcze masz:) Szukam sponsora, dostałam rachunek za prywatne rozmowy telefoniczne ze słuzbowego aparatu.
-
mój szef ma tyle lat co Ty:) to znaczy mój kierownik. To ja ganiam chłopów do domu, bo tak to by siedzieli nie wiadomo do której, zawsze najlepiej im sie rozmawia jak trzeba zbierać się do domu:D
-
szef nie widzi mojego monitora:P Tomek bo kawa stygnie;) i słoneczko chowa sie za chmury
-
to fakt, punktualnie o 16 Twoje słoneczko z gg zrobiło sie czerwone:P Nie no tak tylko pomyślałam, bo ja kompa wyłączam o 14:50, a o 14:55 czekam na korytarzu i wołam na kolegów, że juz po 15:D
-
Magda czy szef wypłaca Ci za godziny nadliczbowe;)
-
ja tez czasami oglądam, mistrzostwa tylko:D Do jutra Miłego popołudnia
-
no własnie, nie czepia sie o Twoje wyjścia na mecze??
-
zobaczysz jak to będzie ciekawie;) masz na mysli taką zgodę na pismie:)
-
pewnie woli zaciesze domowe:D ja kiedys wyszłam sama, dawno to było. Zostawiłam kartke mężowi, podgrzej sobie zupę i napisałam, gdzie poszłam. A on odpisał mi na odwrocie \"dziekuje za obiad\" nie rozmawiał ze mną przez kilka dni:) Teraz tez czasami mam ochote gdzies wyjśc, tylko nie mam z kim, bo wszyscy są albo bardzo zajęci albo pewnie leniwi:(
-
dziś mam też sporo pracy:( Tomek dzis wagaruje?/ nawet listy nie podpisał
-
też fakt;) Tomek tak właśnie pomyślałam, czy Twoja żona też ma wychodne w tygodniu? sama oczywiście, na cały wieczór;) bo TY chodzisz sam na mećole:D
-
tylko podnoszę:)