Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zekanna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zekanna

  1. hej a czy mogłabyś przesłać mi więcej zdjęć tego krzesełka na maila, takie np. z boku i żeby było widać kółka. Pozdrawiam
  2. kacha mój Miki dokładnie z tego samego dnia:) Ale nam się kulinarnie zrobiło:) Ja akurat wegetarianka więc ... te specjały nie dla mnie, ale mój mężuś by nie pogardził. Miki już śpi a ja próbuje trochę popracować, bo trzeba samochodzik kupić , stary złom został sprzedany:) Pozdrawiam i dobrej nocki życzę
  3. Ale fajne te przepisy. Super stronki, wielkie dzięki. Jeszcze zadam takie jedno malutkie pytanko-skąd bierzecie warzywka?
  4. mam jeszcze pytanie a ryż do zupy używaliście? jeżeli tak to od kiedy i jaki. Miki ma atopowe zapalenie skóry i bardzo źle reaguje na jedzenie więc stąd ten problem z żywieniem. Gluten mamy na razie w odstawce.
  5. Miki jeszcze nie odkrył że można mi tam palce włożyć, za to uwielbia ciągać mnie za włosy jak tylko na daży mu się okazja aby je złapać. Mam do was takie pytanie co dawaliści jeść waszym dzieciom gdy miały ok 7 miesięcy, bo mi już brakuje pomysłów. Jak zrobić kisiel dla takiego maluch? Jeżli możecie podzielcie się swoją wiedzą:)
  6. Mój maluch jak chodzi spać ok 20 tak wstaje ostatnio ze świtem więc ok 5.30, normalnie szok.Na razie nie wybiera się spać szalej z zabawkami w łóżeczku:) on jest nie dozdarcia. U nas zapowiada się piękna pogoda. Ja na razie nie wracam do pracy na etat ale pracuje cały czas w domu i chce to robić w ten sposób do momentu zanim mały nie pójdzie do przedszkola. Trochę nadrobiłam zaległości topikowe:) Miłego dnia
  7. Hej. Miki ma 6,5 miesiąca i niechce siedzieć. leniuszek jeden, ale stać i podskakiwać to i owszem więc trenujemy naukę siadania-opornie nam to wychodzi. Również trenujemy naukę raczkowania - tu jeszcze gorsze rezultaty. Mały odkrył sposób na przemieszczanie się - przecież zawsze można się gdzieś doturlać:) i śmiga w ten sposób po łóżku.
  8. hej próbuję wykorzystać czas jak młody śpi na jakąś pracę ale coś mi ciężko idzie, najgorsze że wszystko ja zwykle było na wczoraj. Ale on słodko wygląda jak śpi:)normalnie aniołek, a jak wstaje to adhd się od razu ukazuje.
  9. Jak czytam o waszych nieprzespanych nocach to jestem normalnie w szoku jak wy dajecie radę, bo u mnie nie wiem co to znaczy, młody idzie spać ok. 20 i wstaje ok. 7. Ten typ dodatkowo jest bardzo w tym zdyscyplinowany i nie wiem co by się działo o 20 łóżko i nie ma siły.
  10. Ja też się przyłączam ze swoim największym szczęściem Mikołajkiem urodzony wrzesień 2007:)
  11. Witam. Ja również chętnie kupię ubranka tylko dla chłopca, bluzeczki na długi i krótki rękaw, spodenki, wszystko w rozmairze tak ok. 80. Również zabawki dla dzieciaczka od pół roku w wzwyż. Proszę o zdjęcia i sugarowane ceny na maila. Pozdrawiam
  12. hej. oj jak puściutko tutaj-to chyba po tłustym czwartku:) wpadłam tylko na chwilkę zaraz uciekam bo to pora na deserek a Miki zaczyna już się go domagać więc nie ma co go trzymać w niepokoju.Pózniej jeszcze coś napiszę:)
  13. u nas tez kiepsko z kasą, a ja żeby nie wracać do pracy, pracuje w domu.RObię ankiety na zlecenie kilku firm oraz piszę prace za innych.Nie jest to łatwe żeby pogodzić siedzenie z dzieckiem z pracą, ale ja na razie nie wyobrażam sobie powrotu. Tym bardziej że Miki jest atopowcem i ma również dziurkę w serduszku więc trzeba na niego trochę uważąć, Bardzo wam dziewczyny współczuje że musicie zostawić swoje maluchy z nianiami.
  14. Hej.U nas też chorowanko było na szczęście gorączka już odeszła w niepamięć.Zbadano małemu mocz i ma sporo białka i trochę kwnek czerwonych, więc jutro idziemy na USG brzuszka i narządów moczowych bo nie wiadomo czy to tylko zapalenie czy cos gorszego:( staram się na panikować ale umieram od poniedzialku z niepokoju. Przez to wszystko jest strasznie marudny z rąk by mi nie schodził i mało je.W piątek mamy kontrolną wizytę i robienie badań bo stał się nie co blady.Mam nadzieję że to tylko przez tą wirusówkę. Konwalia właśnie zastanawiałam się nad tym gryzakiem, ciekawa jestem czy u nas się sprawdzi
  15. Ale tu puściutko :) wszyscy zajmują się maleństwami. Moje jest dziś u babci, bo ja muszę pilnie poodawać prace więc siezę od 2 dni i piszę. Mam już tego dość i tęsknię za moim bobaskiem chociaż zaniosłam go o 12 ale jakoś tak pusto bez niego.
  16. dzidzia - ten pęd do słodyczy może być spowodowany brakiem magnezu, ja przynajmniej tak mam. Jak biorę magnez to aż tak mnie nie ciągnie, ale jak przestawiłam małego na butelkę to musiałam przytyć więc sobie pofolgowałam:) jak dla mnie to aż za dużo ale mój mąż jest zadowolony. Nie karmię piersią już miesiąc i nadal nie mam okresu czy któraś też tak miała, bo nie wiem czy już mam się bać?
  17. hej. Miki waży 6800 urodzony 26 wrzesień. Niestety jest strasznie marudny dostaje zyrtec żeby go trochę odczulić i niestety skutki uboczne tego są fatalne. Już postanowiłam czas na zmianę lekarza, bo ta baba nie wie co ma robić i praktykuje na moim dziecku. Zaleciła testy ale moje dziecko nie ma przeciwciał na te antygeny bo nigdy nie jadło glutenu, więc nie jestem przekonana że ona wie co robi. Miki niestety poza AZS i skazą białkową jest uczulony na laktozę, dostał jzbłuszko ze słoika i buzia cała w kropki, nawet zyrtec nie pomógł. Trudna trzeba trzeć samemu.
  18. Hej. Miki właśnie ucina sobie poranna dżemkę, a ja nadal próbuję pracować co niestety łatwe nie jest.Pisanie z małym dzieckiem jest rozpraszające, ale jak trzeba to trzeba, nie ma co narzekać ważne że są zlecenia:) Do mam które karmią butlką czy wasze dzieci też załatwiają się raz na dzień albo na 2 dni?
  19. Witajcie po długiej przerwie:) Miki okazał się niestety alergikiem więc walczym z atopowym zapaleniam skóry(jak na razie marne rezultaty) oraz ze skazą białkową (bebilon peptti czyni cuda).Musiałam odstawić go od cyca bo przez 2 tygodnie jadłam tylko chleb z dżemem bo to w miare dobrze tolerował, a tak to wrzeszczał niemiłosiernie.więc skróciłam naszą katorgę.Tak po za tym to jest słodki zaczął przekręcać się z brzucha na plecy i zaczepia wszystkich taki gadauła z niego.
  20. Witajcie. Ja nadal karmię piersią ale już na wykończeniu, bo Mikiemu nie wystarcza,pobudzam laktację ziołami ale na chwilę pomaga a na następne karmienie już nie wiele. U małego stwierdzono atopowe zapalenie skóry,więc lekka się podłamałam, gdyż poza maściami otrzymałam od lekarza masę ulotek jak postępować w przypadku alergii.Jak któraś z was się z czymś takim spotkała to proszę poradźcie jak radykalnie zmieniałyście dietę oraz rzeczy w domu.
  21. Hejka. Ja dziś totalnie nie wyspana próbuję pracować. Mikołaj już zaczął przesypiać noce i wstawać o 6 rano, a wczoraj niestety znowu powtórzył dawny rytuał i wstał o 4 i później kręcił się niemiłosiernie bo nie mógł sobie poradzić z bąkami. Wiśniowa ja to tobie współczuje gdy Miki zwymiotował 3 razy to ja wpadałm normalnie w popłoch jak widziałam jak mu wszystko nosem leci. Trzymaj się i musi być już nie długo lepiej
  22. anja2525 u nas bezdechy wyglądały tak że Miki zmieniał kol na buzi robił się blady i wydawał świszczący odgłos tak jakby nie mógł złapać powietrza. My mieliśmy szczęście bo niektóre dzieci mają bezdechy bezgłośne i wtedy trudno zauważyć ten właściwy moment. Miki sam by oddechu wtedy nie złapał musiałam go przekręcić głową w dół i uderzyć w plecy kilka razy. Jak twojemu maluszkowi zdarza się to przy jedzeniu to chyba powinnaś powiedzieć o tym lekarzowi. Ja już wiem że lepiej na zimne dmuchać. A czy twój maluszek męczy się przy jedzeniu tak że jest spocony?
  23. Witajcie. Mnie nie było równie długo. Teraz już od nowa uporządkowałam swoje życie i chętnie was podczytuje:) Mikołajek to bardzo pogodne dziecko więc mam dużo czasu na pracę-niestety nie mam wolnego i pracuje zdalnie. Ostatnio i nas nie ominął szpital. Miki cierpi na bezdechy. Na całe szczęście tak głośno walczy o oddech że wybudził mnie w środku nocy i pomogłam mu go złapać. Niestety jak ataki zaczęły się nasilać skierowali nas do szpitala po wszystkich badaniach okazło się że mały po prostu nie ulewa na zewnątrz i ma mikroulewania, które wpadają do płuc i stąd te bezdechy. Dostał debradit na szybszą pracę jelit i treść żołądkowa szybciej ucieka więc zaczynają bezdechy mijać. Teraz nawet jak coś mu wpadnie to radzi sobie sam. Strachu jednak napędził nam co nie miara, teraz musimy również go pilnować, ale wiemy że zaczyna z tego powoli wyrastać. Co do szepień przeciw rotrawirusom to ja się nie zdecydowałam, a termometr kupiłam rossmanowski elektryczny ale ten pod ramię albo w pupę- zupełnie się nie sprawdził wskazuje dziwnie niską temperaturę Pozdrawiam wszystkie cudowne maluszki i ich mamusie:)
  24. Witajcie. Ja wróciłam znowu ze szpitala i nadal 2 w 1. Wyrzucili mnie ze szpitla bo się lekarze nie dogadali z dyrektorem i miała być ewakuacja całego szpitala więc skoro mam do terminu jeszcze czas więc wysłali mnie do domu.Tak samo zrobili z dziewczynami z zaplanowanymi cesarkami. Dla mnie to jest jakaś paranoja. Nie udało się wywołać u mnie porodu pomimo kroplówek ale przynajmniej sprawdzili że dziecko dobrze na nie reaguje. Po kroplówce oczywiście wszystkie skurcze jakie przed nią miała odpuściły, jedyne co czuje to parcie i nic więcej. Wieszanie prania, chodzenie po schodach i cała reszta nie pomaga. Ale się cieszę że już tyle mam się ropakowało, ja nie mogę się już tego doczekać.
×