kropelka34jej
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kropelka34jej
-
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
czołem dziewczynki. Yasminko ty weż się za tego swojego faceta.Przyznam się,że zaczynam msleć podobnie jak Ejmi.Trochę dziwne ,że on tak ucieka od tych rozmow.to takie troche niedojrzałe.Powiedz mu,że tak jak on to odpowiedzialny i dorosły człowiek nie reaguje.Przecież widząc taką reakcję nioe daje ci pewnści,że masz w nim oparcie co jest bardzo ważne w związku.To takie chowanie głowy w piasek.Kiedy tylko się dzieje cos poważnego to on hyc,daje nogę.To jst niepoważne.Mi nie dawałoby pewności na przyszłość jego postępowanie,chyba nie czułabym sie bezpiecznie.Pisałaś,że on sam kiedyś rozpoczął rozmowę na temat małżeństwa,wiec jego reakcja jest tym bardziej dziwna.A może postaraj sobie dokładnie przypomnieć ją,może cos powiedziałaś co go zraniło i ciężko mu o tym zapomnieć.Proponuję ci na następny raz spytaj się,czy jest gotowy na poważną rozmowe,bo poraz kolejny nie zniesiesz tego,że wychodzi z pokoju. Moze nie napisałam tego co chciałabyś przeczytać,ale to są moje przemyślenia i mam nadzieję,że cię nie uraziłam thahluant Ejmi Fajna Gawit b.ona elcia kinga i pozdrowionka dla dawno nie widzianych anah e.w.k.a mylo -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
gawit powstrzymam sie jeszcze z gratulacjami.jak bedzie 100% to wtedy.Ja padnę,wczoraj handra a dziś tragiczne samopoczucie.Od rana wymiotuję i ten ciągły ból brzucha.Ajeszcze dziś jest zebranie w gimnazjum.Najpierw z wych.,a potem z dyrektorem,policja i pedagogiem.Chyba zachaczę tylko o klasowe spotkanie jak mi nie przejdzie. Mój mąz poszedł oglądać auto,zbzikował na tym punkcie.Ale na razie cicho sza,bo to ma być niespodzianka dla dzieci ,ale dopiero na gwiazdke.Teraz jest kasa a potem będzie stal gdzieś w garazu aż mój M.będzie miał prawko.No właśnie,dopiero teraz zaczął sobie wyrabiać,ceny tak ida w górę,że się w końcu zdecydowaliśmy. Jakoś nigdy mi tego nie brakowało,o nie mile wspominam swoje 1 auto.Długo nie pojeździliśmy,tylko 5 m-cy.No a potem.... to juz wiecie co. Pa trzymajcie się cieplutko,Ja piję miętówke,może mi przejdzie.oby -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
dobranoc i papa do jutra -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
od wczorajszego dnia godz.15 do chwili obecnej widziałam swojego męza tylko przez godzinę.Jak mnie to żle nastraja.Wczoraj bszedł na 12 godz.do pracy,rano wrócił,przespał się i do pracy na14.Tragedia.Bedzie w domu po 23.Zastanawiam się jak kobiety wytrzymują wyjazdy swoich facetów do roboty za granicę.Jajo bym zniosła z tęsknoty.Ja kompletnie nie umiem się odnależc w takiej sytuacji.Nigdy nie chciałam ,żeby mój mąz wyjeżdżał. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej ,dziewuszki co się dzieje,gdzie wy się podziewacie.Ja mam takiego doła dzisiaj ale tu wpadam choć na moment,a tu ciągle pustki. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
ależ trzeba szukać.Wyobrażacie sobie,że niektórzy ludzie to do tego stopnia nie mają co robić,że do chwili obecnej od rana rozpisali się na ponad 10 stron.Toć to chyba całkowite uzależnienie od kompa????????????Acha -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
fajna co to za smutasek????????????????????????????????????????? -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ejmi,niestety ksiądz to zawód.ZBYT malo jest tych z prawdziwym powołaniem.Tak jest i z lekarzami,nauczycielami i wiele wiele innych. Ja tylko cieszę się,że moja wiara jest dla boga i chodzę do koscioła tylko dla niego a nie dla księzy. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Aja jestemciągle w tych samych katach.Juz tak się dotarliśmy z rodzicami,że wcale nie myślimy o innym mieszkaniu.Fakt przydałoby sie wiecej miejsca,ale przecież nie można miec wszystkiego.Toco najważniejsze,czyli zdrowie i szczęście ,jest.Więc nic nam do szczęścia teraz nie brakuje -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
cześć kochaniutkie! o bardzo ciekawie sie zrobilo,a co do wiary i księży to trzeba naprawdę to od siebie niejednokrotnie odzielić.Byłam przy tak zwanym korycie i dużo czasu by zajęło opowiadanie jak to u księzy jest.Pracowałam kiedyś na plebani,bo ja to jestem kobieta pracująca,żadnej pracy się nie boję:D.Ito zajęcie bardzo sobie chwaliłam,ale nie na ręke była mi praca 7 dni w tygodniu.To dobre dla kogoś kto nie ma rodziny.Smutno było mi ich zostawiac,a i jeszcze kiedy spotkam księdza to mówi,że czekają na mnie ciągle.Ksiądz też człowiek i ma swoje słabości jak każdy inny człowiek i wierząc w boga trzeba głównie skupić się na tej wierze a nie na tym co robi ksiądz poza kościołem. A przypomnialo mi sie jeszcze,że dziewczyny w pracy jak mówiłyśmy o tych przesądach ,to mówiły też ,że pióro pawia też przynosi pecha,że przyciąga nieszczęścia.Alez to ludzie wymyślają a jednak wielu w to wierzy. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
dobranocka moje miłe panie A Mylo nam sie dzis nie pokazał,gdziż to nasz rodzynek zaginął? -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
-Ile będzie kosztował przejazd pana samolocikiem do Edynburga? - pyta szkockie małżeństwo. - Mogę was przewieźć za darmo, jeli podczas lotu nie powiecie ani słowa! Już po wylądowaniu pilot, który w czasie lotu wykonywał różne karkołomne akrobacje gratuluje Szkotowi: -No, muszę przyznać że jeszcze żadnemu z moich pasażerów nie udało się zachować milczenia w czasie lotu! -A wie pan przyznaje Szkot że w pewnym momencie chciałem krzyknąć! - W jakim? - Kiedy moja żona wypadła z samolotu! Para zakochanych spaceruje po parku: - Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię.. - To znaczy? - Hmm... a może przytul jak Abelard swą Heloizę.. - a to jak? - Jak?! Srak!! Czytałeś coś w ogóle? - Tak, Naszą Szkapę. Ugryźć cię w d...? -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
cześć kochaniutkie.Ja tak na chwileczke wpadłam sie zameldować,bo podbrzusze mnie zabójczo boli.Od kilku miesięcy mam tak bolesne mies.,że cięzko mi się az wyprostować.No ale nie o tym chciałam. Dziewuszki trzymajcie sie z waszymi problemami,niestety nie zawsze życie uklada sie na różowo,ale wiara i modlitwa mogą bardzo dużo zdziałać.Może nie zawsze jest tak jak chcemy,ale wtedy możemy prosić boga o to aby pomógł nam udźwignąć to co nam zsyła. Yasmin kochanie troche mnie ztrzęsło jak przeczytałam o tej wrózce.Zawsze myślałam,że to jakies bujdy i zastanawiam się dalej jak te przepowiednie działają,że człowiek w to wierzy i tak potem jest.Mam doswiadczenie w swoim życiu.Sama nigdy nie miałam nic wspólnego z wróżka,ale mój pierwszy mąż.Ale o tym dowiedziałam się już po jego śmierci. Przez całe nasze małżeństwo nieraz poruszaliśmy temat śmierci,ale głównie z mojej strony to były żarty-typu najpierw się ubezpiecz albo -czekam na spadek....Marek zawsze mówił,że umrze w latach Jezusowych,ale nie wiezdział,że to 33 lata.Ale mówił,że umrze jak będzie miał 26 lata.Powtarzał to barzdo często,ale nie zastanawiałam się czemu,tylko pukalam sie w głowę.Zgadnijcie kochane ile miał lat?26!!!! Po jakimś czasie dowiedziałam się od babci gdzie sie wychowywał,że trafił kiedys na wróżkę czy cyganke i ona przepowiedziała mu,że umrze przed 30.Podejrzewam ,że powiedziała mu właśnie ten wiek i dlatego zawsze to powtarzał. Ijak te wróżby mają sie do rzeczywistości?Nigdy nie wierzyłam w gusła i jakieś zbobony,bo nie chcę i wiem,że tak nie mozna. Po jwkims czasie dziewczyny powiedziały mi w pracy ,że nikt z rodziny nie powinien szyc stroju do ślubu,bo to przynosi pecha.Jak im powiedziałam,że moja mama szyła mi suknię to wspomniały o moim krótkim małżeństwie,bo juz byłam sama. Śmiałam się z tego ,o moja mama szyła też garnitur dla mojego brata na jego ślub ,aon był juz po ślubie z12 lat i zadnych problemów nie było w ich związku.Dzis jak juz wiecie mój brat od 2 lat nie żyje!. Nie chce nawet zagłębiac się w tym jakie są zabobony,bo to momo woli jakoś działa żle na człowieka. Co o tym myslicie dziewczynki? Yasmin nie chiałam cię wystraszyć-przepraszam Alez się rozpisałam,ale siedzę z poduszką na brzuchu i jakoś to znoszę i chyba tabletka zaczęła działać. qrde,a mój mąż znowu na nocce:( -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
__________@_______@@ @ ___________ ____________@@@__@_@@@@ ___________ ____________@@__@@_____@ __________ ___________@@@_@__@_____@ _________ __________@@@@_____@@___@@@@@@ ____ _________@@@@@______@@_@______@@ __ ________@@@@@_______@@________@_@@ ________@@@@@_______@_______@ _____ ________@@@@@@_____@_______@ ______ _________@@@@@@____@______@ _______ __________@@@@@@@@_______@ ________ __@@@_________@@@@@@@_@@ __________ @@@@@@@__________@@ _______________ _@@@@@@@_________@ ________________ __@@@@@@_________@ @ ______________ ___@@@___@_______@@ _______________ ___________@_____@__@ _____________ _______@@@@_@___@ _________________ _____@@@@@@__@_@@ _________________ ____@@@@@@@___@@ __________________ ____@@@@@______@ __________________ ____@@_________@ __________________ _____@_________@ __________________ _____________@_@ __________________ ______________@@ __________________ ______________@ ___________________ ______________@ ____________________ ______________@ ____________________ ______________@ ____________________ _____________@ ____________________ Elcia to dodatek do wczorajszych życzeń -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ¶ _ _ _ _ _ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ _ _ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ to dla was kochani na smuteczki.papa -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
A TO ŹDZIRAale chyba inaczej nie można jej nazwać.A to twoje dziewcze niech zmieni numer,bo po co ma sie dodatkowo denerwować.Choć wnioskuję,że ona chyba sama nie jest pewna faceta i dlatego tak pisze.Aswoją drogą to nieludzkie.Trochę wyobraźni by jej się przydało,przecież sama nie może byc pewna czy jej tez coś takiego kiedyś nie spotka.Alez na tym świecie jest zła.Ijak ta nasza mlodzież ma byc lepsza skoro ma takie wzorce u dorosłych-o zgrozo -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
dobranoc,udanego weekendu wam życzę Yasmin nie martw sie,niestety na wszystko nie ma lekarstwa w aptece,pomóżcie jej go odnaleźć w was.Będzie dobrze -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
niestety choroba może dopasć karzdego bez względu na to czy jest dobry czy zły.Nie umiem na to odpowiedzieć.Maci teraz dośc poważne zadanie.W takiej sytuacji musi się ktos znależć u was kto poda pomocna dłoń tej dziewczynie,nie może zostać sama.A o zdrowie musi teraz bardzo dbać,bo jak piszesz są dzieci.To musi być jej motor napędowy do nabierania sił.Teraz kiedy już ojciec odszedł to tylko mama im została.Mam nadzieję,że to będzie dla niej powód do nabierania sił.Dzieci i jeszcze raz dzieci-to często ich obecnosć działa cuda,one nie mogą być same. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Yasmin bardzo smutne to co piszesz.Po mojemu to facet bez jaj,uciekłl poprostu od problemu.Nie poradzil sobie sam z nim to i nie dałby wsparcia żonie.To poprostu nazywa sie łajza i tchórz!!! Ale pamietaj maleńka nie wszyscy oni sa tacy sami.Kochasz i dla tej milości musisz nabrać zaufania do swojego wybranka,choć to niestey trudne.Nie zapszataj sobie tym główki,bo takie złe mysli często za bardzo maca nam w głowach i nie pozwalają normalnie żyć,a partnerzy nie bardzą lubią być porównywani do innych.Takie obawy często osłabiają najlepsze związki.Bo co ta za miłość kiedy nie ma zaufania,ciężko z czyms takim żyć. Pamiętaj,że każdy jest inny. -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
kropelka34jej odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
Dla was to cięzkie i dla waszego taty zapewne tez.Ale wy macie przy sobie ukochane osoby ,a tata?Nie można sie przytulic do wspomnien,bo one tylko przytłaczaja człowieka.A z kim ma porozmawiac np.o was?Ja wiem ,że to trudne ale my ludzie jesteśmy gatunkiem stadnym i zyje sie nam lepiej w związku. Nie mysl,że mówię tak,o chcę siebie wytłumaczyć,choć może i po części tak,ale kiedy zmarł mój pierwszy mąż miałam 24 lata i 2 dzieci-2 i4 latka.Trzy lata dawałam sobie radę,ale serce pomimo strachu i wzbraniania się przed miłością pokierowało moim życiem po swojemu. przedstawię inna sytuacje 2 lata temu zmarł mój brat-38 lat.Jego żona juz od wielu miesięcy ma kogoś.Staramy się wszyscy ja zrozumieć,widocznie nie potrafi byc sama.Fakt,że po drodze robi wiele głupot,bo wspomnę,że są 2 dziewczynki,córki brata(11 i 16lat),alę to juz ona będzie ponosiła konsekwencje za to co robi. Postarajcie sie zrozumiec tate i pomyślcie,czy wasza mama chciała by aby byłom między wami nieporozumienie.Czy chciałaby aby tata wiecznie siedział ze smutna miną i ciągle rozgrzebywał rany? Poadrawiam -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
kropelka34jej odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
dziś mija 10 rocznica śmierci mojego męża.Przykre. Jestem teraz szczęsliwa z moim drugim męzem ale myśle o pierwszym.Tonie jest tak,ze po czasie już się nie mysli.Ale wydaje mi się,że to dobrze,bo jak myslimy to ci którzy odeszli to jednak zyją.A przeciez mielismy razem 2 dzieci,on zyje w nich.Ilez jest takich sytuacji i ich zachowań,gdzie widzę ich tate.A przecież mógł życ,ale jedna chwila i wszystko całkowicie się pogmatwalo.i znów to powiem słowamai ks. twardowskiego\"śpieszmy się kochac ludzi tak szybko odchodzą\" -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
no mylo trzymaj się.tak to juz jest z tymi babami,nie trafisz za nami.my za wami facetami tez nie.Ale jak by to bylo jakby nie bylo ciaglych znakow zapytania?przeciez zycie to nie odgadniona ksiega,a zycie w związku to dopiero zagadka,coraz to czyms nowym zaskakuje. Annah my naprawdę się martwimy malenka,daj znać yasminko a ty gdzie się zgubiłaś gadułko? ewcia ciebie tez juz coś długo tu nie widziałam, jak tak mozna zaniedbywac kolezanki i kolegę? aLEZ SZYBKO ZIMA DO NAS ZAWITAŁA W TYM ROKU-tragedia.Lubie zime wtedy gdy pada piekny puszysty śnieg,ale najlepiej podziwia mi sie ją zza okna.Jak jesteś my na saneczkach to lubię ,ale nie za długo .dla mnie zima mogłaby trwać góra 1 m-ąc,a potem to tylko lato.Ale wtady to robactwo zjadło by nas żywcem.CO BÓG dał to podziwiajmy,no nie?:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
cmentarz mialo być.Alez te byki się wcinaja -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
no mój mąz też juz robi kawkę to będę czuła jej smak rzeczywiscie Wiecie troche dzisiejszy dzień mnie smutno nastaraja.Dzis jest 10 rocznica śmierci mojego pierwszego meza.Nawet nie wiem czy uda mi sie wyskoczyc na cmętarz,bo mała chora to z nia nie wyjde,a jak ja mama zabierze do domu to już będzie ciemnawo.Chyba przełożę to na jutro. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
kropelka34jej odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
mylo ty ranny ptaszku.Mój mąz w ciagu dnia jest w domu ale obecnie ma nocna zmiane.Tak trudno usypai mi się bez niego.A ze swoja pania to musisz chyba porozmawiać.Może jej ktoś coś powiedzial i dlatego ma taki dystans.Może sama bije sie ze swoimi myslami.Tak czasami jest,że kobieta nie ma ochoty wtedy gdy ma ja facet,ale mnie tak dl€go jeszcze się nie zdażyło.A strach praed ciążą tez może być tego powodem. Zdrugiej strony jak sobie tak myślę,o może twoja kochana czeka na jakieś poważne decyzje z twojej strony.Kobiety tak robia,niby podczas rozmowy nie nie,ale w główce tylko jedno marzenie.Czekac to my kobiety na poważna deklaracje to chyba nie lubimy za długo. Poadrawiam was wszystkich.Jestem w trakcie oczekiwania na przyjazd małej z mamą od lekarza,to sobie troche tu wpadłam.Ale już spadam,bo mój męzulek już się obudził.Trochę mało spał,od 7 a juz na nogach.a dzis też do pracy na 22.Ale jeszcze potem się przespi. jeszce ptem was odwiedze