Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kropelka34jej

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kropelka34jej

  1. dziewczynki,pamietajcie,ze to ostania sobota w ktora mozna sie wyszalec.Jak to juz mowia-andrzejki
  2. QURDE,FLACHĘ MI POGIĘŁO,SORRY!!!:( a tyle sie nameczylam
  3. .............| |............................................ .............| |............................................ .............| |............................................ .........../ \.......................................... ........./ \......................................... ......../ \...............\ /............. ........| |...............\ /............. ........| |................\ /.............. ........| |.................\ /.............. ........| |..................\ /............... ........| |...................| |................ ........| |...................| |................ ........|_________ |..............___ | |___........... ZDRÓWKO KOCHANI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  4. Yasmin gratulacje kochana.sprawiedliwość jednak gorą!!!!:D
  5. no to bardzo miłe,hihi elcia alez nas maja za.... witam was kochane moje,i mylo(ale cos go dlugo nie widac) tu w lęborku pogoda sloneczna ale jest zimno.Dobrze.ze chociaż wiatru nie ma.Szykujemy sie dziś na gosci.Moja mama ma imieniny.Wczoraj upieklam dwa ciacha to bedzie co do kawki wam mile panie zaserwowac.Ajeszcze stawiam flaszeczke,w koncu trzeba oblac to autko.Na zdrowko mili moi!!!!! No u nas to juz tradycyjnie ,widac ze sie zblizaja swieta,bo zawsze sie cos przed nimi psuje.U nas zawsze taki pech,ze jak nadchodza jakies swieta,to mozna spodziewac sie,że cos nawali.Nowa pralka,nowa lodowka juz jest.No to teraz szlag trafil odkurzacz:P Nastepne urzadzenie w kolejce to kuchenka.Mam nadzieje,że w tym roku sobie daruje i jeszcze sie spisze z wypikami.Choc juz cos jest nie tak,drzwiczki sie nie domykaja. Dzis moj mąż ma zebranie w pracy a potem firma stawia im kregle.Alez bym sobie pograla,musimy tez niedlugo razem wybrac sie na kregle,tu u nas
  6. czesc wszystkim.witam was moi mili b.ona.mam dziwne wrazenie ze bedziesz miala ten sam zabieg ,który ja mialam kilka lat temu.byc moze czeka cie to samo,jezelia tak to pociesze cię ze to nie takie straszne.byla to elektrokonizacja czy cos w tym stylu.polegalo to na wypaleniu nadzerki i pobraniu wycinka do badania,w celu wykrycia komórek rakowych.POwiem tak,że zabieg i owszem nie byl przyjemnoscia,bo pomomo znieczulenia czulam dos bardzo bol.PO zkonczeniu bardzo dziwnie sie czulam,bylo mi slabo i krecilo sie w glowie.Anajgorsze w tym wszystkim bylo oczekiwanie na wynik badania wycinka.2tygodnie strachu,ale jednak nic nie bylo-na szczescie.Kochana,życze ci zdrówka i mam nadzieję,ze wszystko bedzie ok.Trzymam kcieki.Córeczce d€ży calusek z okazji urodzin Moi drodzy,pierwszy etap egzaminu mój mąz ma za sobą.0 błedów na egzaminie wstepnym,ale niestety egzamin ostateczny dopiero na poczatku stycznia,bo jest za d€zo kandydatów i terminy pozajmowane.Czyli ciagle potrzebny bedzie nam szofer,ale coż mówi sie trudno.Trzymajcie sie cieplutko,kolorowych snów życzę
  7. cześć kochani1 wIDZĘ,ŻE NIE TYLKO MNIE PRZYGNEBIL TEN WYPADEK W KOPALNI,TRAGEDIA.tEŻ MYSL O TYM MNIE NIE OMIJA,JAKOŚ CIĘZKO. Współczuję tym ludziom,przeciez niejednokrotnie jest tam wiecej niż jedna osoba z rodziny.Ależ to musi byc dla nich cięzkie. papatki,wpadnę pod wieczór
  8. czesc wam moi mili.DZieki za zainteresowanie autkiem.POwiem wam ze nie jest to nic szczegolnego.Male autko 5 osobowe.Na poczatek wystarczy.martwi mnie ze to ta jedna z drozszych marek w naporawie,ale coż.Jest to peuget 106,silnik 1[to najwazniejsze ze taki maly},benzyna,rocznik 1996.Wydaje mi sie ze cena nie wygorowana jak na taki rocznika(4300)-sprawdzalismy w internecie iza taki rok ceny sa od5500 w gore.Alar,radio z cd i zabezpiczenie kodem.Na razie się cieszymy,zobaczymy co bedzie potem.Trzymajcie sie cieplutko,papa Yasmin,co sie wygłupiasz,ty si enas wstydzisz?NIEMOZLIWE,wal smialo co ci główke zaprzata.Bravo dla pogladów na bobo.Zyczeci zdrówka i zaciążenia w wymarzonym dla ciebie czasie.Zresztą wszystkim tego zyczę,tym ktore tego chcą papa
  9. Laboratorium z chemii. Studentka do koleżanki: - Co robisz? - Ekstrahuje... - Naprawdę? Zrób mi dwa... Szczyt cierpliwosci: Puscić pawia przez słomkę. Szczyt odwagi: Zjechać z dziesiątego piętra gołą dupą na brzytwie i jajami chamować na zakrętach. Szczyt szybkosći: Zamknąć tak szybko szufladę na klucz, żeby go jeszcze do niej schować.
  10. tak na momenik,żeby was potem nie szukać papapapa miłej niedzieli wszystkim życzę
  11. dobranoc kochani KOLOROWYCH SNÓWpapapa
  12. nie tylko kingi dlugo nie widac ale i annah.Zastanawiam sie czy zlapał ją wcześniejszy poród.Mam nadzieją ,że nie bo to za szybko. Ale mimo wszystko pamietamy o was i pozdarawiamy.Trzymamy kciuki abyscie wszystkie poradziły sobie z problemami.Ty ewus tez się trzymaj. My ciagle czekamy!!!!!!!!
  13. monia nie gotuj obiadku tylko do wyrka sie legnij i ciepłą herbatke z cytrynką.To ci nie zaszkodzi.A mąż może wkoncu skuma o co biega.A poza tym to już nieraz doszlismy na tym forum do wniosku,że naszym panom to trzeba często mówic co i jak ,bo inaczej są niepotrzebne zlości.
  14. cześć wszystkim.U mnie pogoda znów olśniewająca,tak jak wczoraj. mam nadzieje,że sobota i niedziela tez będą takie.Jutro u mojego najmlodszego zawody w szkole.Pomimo kaszlu uparł się,że chce iśc.Muszę na ta okolicznośc szykować gardło.Zawsze zwzięcie kibicuję podczas takich sportowych imprez z udzialem moich dzieci.Mam nadzieje,że jednak moja polowa będzie mieć jutro wolne i pójdziemy razem. To na razie,trzymajcie się kochani duża bużka na resztę dnia
  15. Kobita budzi się rano po Sylwestrze, patrzy w lustro i szturcha w bok wymęczonego imprezą męża: - Wiesz kochanie... jaka ja już jestem stara! Twarz mam całą pomarszczoną, biust obwisły, oczy sine i podkrążone, fałdy na brzuchu, grube nogi i tłuste ramiona... Kochanie! Proszę cię, powiedz mi coś miłego, żebym się lepiej poczuła w nowym roku... - Eee... no... za to wzrok masz jak najbardziej w porządku! Rozmawiają trzy przyjaciółki. Jedna z nich mówi: - Czy wy wiecie, że jak kocham się z moim Józkiem, to on ma bardzo zimne jajka? Na to druga: - No mój Staszek też ma zimne jajka podczas kochania. Na to trzecia: - A ja to nawet nie wiem, ale sprawdzę. Na drugi dzień spotykają się, a ta trzecia ma podbite oko. Koleżanki pytają: - Co ci się stało? - Kocham się z moim starym, chwytam go za jajka i mówie: \"Stary! Ty masz tak samo zimne jajka jak Józek i Staszek\"
  16. Żona do męża: - Piłeś !!!!!!! - Nie piłem - odpowiada mąż. - To powiedz Giblartar! - No dobra, piłem! Jedzie sobie młode małżeństwo samochodem. Przejeżdżają obok \"tirówek\". Żona pyta: - Kochanie, co tu robią te panie i to tak ubrane? - Robią ludziom przyjemności za pieniądze. - A dużo można na tym zarobić - Oj, bardzo dużo, kochanie. - To może i ja bym stanęła? W końcu dopiero co się dorabiamy, auto na spłacie, a czasy takie niepewne... Mąż unosi brwi ze zdziwienia: - No, jak ty nie masz nic przeciwko, to ja też się zgadzam. - A co muszę zrobić? - pyta zona. - Stań tu, ja stanę 100 metrów dalej. Jak podjedzie klient to powiedz \"stówa\" i rób co trzeba. W razie wątpliwości mów, że musisz porozmawiać z menadżerem i przybiegnij do mnie. - Ok. Żona staje, stoi 5 min. Zatrzymuje się samochód. Żona podchodzi, a kierowca pyta: - Ile? - Stówa. - Ale ja mam tylko siedem dych. - Pan poczeka, muszę porozmawiać z menadżerem. Żona biegnie do męża i pyta: - Józek, ale on mówi, że ma tylko 70. Zrobić to? - Nie kochanie, nie możemy od razu robić zniżek. Powiedz mu, że za 70 to mu weźmiesz do ręki. Żona biegnie z powrotem i mówi, że zrobi ręką za siedem dych. Gość się zgadza, wyciąga interes... oczom żony ukazuje się instrument długi aż do kolan klienta. Żona wytrzeszcza oczy i mówi: - Muszę porozmawiać z menadżerem. Biegnie zdyszana do męża i woła: - Józek, nie bądź świnia, pożycz mu te trzy dychy!
  17. b.ona główka do góry,bedzie ok.Jesteśmy z tobą
  18. Ejmi,ja to juz po pary dnaich czułam.Atragiczne mialam zawsze poczatki.Przy Monice schudłam 8 kilo przez ciagle wymioty,Przy Pawle aż11 kilo i męczyło mnie tak do 4,5 m-ca.A przy damianku tez mna targalo ale juz krócej i nie traciłam tak na wadze.Tak wlasciwie tylko przy tej ciaży nie zachaczylam wczesniej o szpital
  19. Yasmin smacznego,i miłych ploteczk.Ale nie żałuj sobie ,zjedz 2 kawałki.Nic ci nie będzie.Podziwaiam cie za te twoje ćwiczenia.Ja w tej kwesti od wielu lat jestem leniuchem.O,taka siatka to mi by odpowiadała,to zawsze lubialam.Kosza tez,ale nie mam mozliwosci
  20. no to wywiesiłam pranko i już jestem znowu sama:( Kwiatuszki kochane jutro was tez za dużo nie będzie bo wolne się zaczyna!!!!
  21. Ejmi,a ciasta to i owszem,też mi wychodzą.Nawet zdaża mi się je wyoiekać na sprzedaz.No przecież mówiłam,że jestem kobieta pracująca,zadnej pracy sie nie boję.Tylko,że w swoim zawodzie to jeszcze nie pracowałam:D
  22. mała jeszcze spi więc to wykorzystuję. Co do pieczarek to bardzo polecam nalesniczki z farszem.Rewelka,wszyscy u mnie sie tym zachwycają. pomacham wam rączką,a co mi tam a nawet 2 razy:P
  23. yASMIN WEZ SIĘ DZIECKO ZA SWOJE ZDRÓWKO,bo pasa wezmę:D Dziewuszki ja też czekam na fotki od tych ,kórych jeszce nie dostałam.Adresik jest w stopce,więc szyciutko proszę.Jak się zastanowię,to może się zrewanżyję:D:D:D:P
×