Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nika2006

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nika2006

  1. dziewczyny napiszcie mi proszę czy przed usg w ciązy też trzeba wypić 1,5 litra wody czy nie jest to konieczne?
  2. no ja sie tylko usg nie moge doczekać, a wizyty samej to nieszczególnie - bo wiesz mi inny lekarz robi usg i inny mnie bada.
  3. płomien bo nie powinno niepokoić, po prostu kazdy lekarz ma do tego troche inne podejście, usg to nie jest badanie inwazyjne, słyszałam tylko, że nie powinno się zbyt często robić dowicipnego... ale z tym tez różnie bywa. Magua mąż to bardziej czeka na to usg niż ja - pewnie, że będzie obecny, nie mogłabym mu tego odmówić, poza tym to bardzo fajne przeżycie i dobrze, ze będzie wtedy przy mnie.
  4. widzisz magua sa rózne szkoły z tym pierwszym usg, niektórzy robią co miesiąc, a niektórzy przy prawidłowo rozwijającej się ciąży tylko 3 usg w czasie trwania całej ciąży. ja mam taką książkę pt. \"Będziemy rodzicami\" i tam jest napisane, że zgodnie z trendami światowymi zaleca się aby pierwsze usg było wykonane w 12-14 tc. Nastepne dopiero w 20tc, a potem to chyba tuż przed terminem porodu. Pewnie moja gina uznała, ze wszystko w porządku, robiła ze mną wywiad u mnie w rodzinie i u męża nie było żadnych poronień i urodzonych chorych dzieci i pewnie dlatego mam mieć usg dopiero jutro.. Ale jest tez moim zdaniem dużo racji w tym co piszesz, że to na pewno uspokaja kobietę, daje poczucie że wszystko w porzadku. Ja swojej ginie ufam i wiem, że robi to co dla mnie i dla dziecka najlepsze A ty miałaś usg normalne czy dowcipne?
  5. wiecie z tym tyciem to chyba rzeczywiście różnie bywa - moja mama np. przytyła w każdej z 3 ciąż ok 9 kilogramów, a mój starszy brat jak sie urodził to ważył 5400 - był rekordem na oddziale. Ja tez bym chciała tyle przytyć, no ale jak przytyje więcej to nie będzie tragedii;)
  6. chodziło mi o to , ze mam normalna wagę, mam nadzieję, że nikt się nie obraził
  7. no to ja z tym brzuchem mam tak samo dokładnie
  8. no ja w sumie to normalna jestem, ani zbyt szczupła ani z nadwagą, ale zawsze miałam dobra przemiane materii. Na początku ciązy miałam trochę zaparć, ale teraz wszystko minęło;)
  9. Bolcia bis dzieki za słowa otuchy, gorace pozdrowionka dla Ciebie od mnie. ps. ja tez zawsze jak chodze do lekarza to mam duze cisnienie, mimo, że normalnie mam ok11/80 to u lekarzy zdarza mi sie mieć nawet 150/90.
  10. no to super hb pewnie będzie już bardzo dużo widać:D
  11. płomień przyznaję Ci w 100% rację i bije sie w piers, ale czasem chyba kazdy tak ma, ja panikuje przed moim pierwszym usg, ale obiecuję, że juz wrzuciłam na luz
  12. hb to twoje pierwsze usg? w którym jestes tygodniu?
  13. tak Liluś naczytałam sie to prawda, w dodatku wczoraj miałam pobieranie krwi i chyba mi sie siniak zrobi w tym miejscu a pamietam, ze kiedys jakaś dziewczyna pisała, ze tez tak miała i potem poroniła. Dobrze robisz, że nie czytasz tego wszystkiego. Lily podaj mi swój e-mail, jak będę miała zdjęcia mojej dzidzi to ci w piątek postarma sie przesłać, albo ci napisze kilka słów jak było. Od forum zamierzam sobie zrobic kilka dni wolnego, zaczynam od piątku.
  14. witaj zdziwiona Ja tak sobie myslę,ze większość obaw u mnie bierze się z tego, ze się naczytam o różnych problemach z ciążą u innych kobiet i później obsessyjnie doszuukuje sie różnych objawów u siebie.
  15. płomień dla ciebie, kochana jesteś, troche mi lepiej.
  16. ok, ale mi nawet brzuch szczególnie nie rośnie, a poza tym wydaje mi się, żę nawet miałam większy 2 tygodnie temu. Sory, że cię zadręczam płomień. A piersi Cie bolą? Dzięki za pocieszenie
  17. cześć płomień, ja znów mam doła, znów sie dzis rano ważyłam i sie okazało, że nie przytyłam ani kilograma. W dodatku wczoraj miałam pobierana krew i chyba mi sie siniak zrobi w zgięciu. Kiedys jakas dziewczyna na forum pisała, że tez tak miała i poroniła. Nie wiem jak dam rade wytrzymac do jutrzejszej wizyty u gina:(
  18. dziewczyny ja uciekam do domku obiad gotować, ale jutro tu znowu zajrzę bo bardzo miło się z wami pisze
  19. magua można spytać czym sie zajmujesz?
  20. ja dziś wydałam na badania 35 zł. Może to nie jest bardzo duzo, ale w czwartek ide do gina tam kolejne 120 no i jeszcze usg - ok 50-70 zł. koszmar, ale na kasę chorych nie pójdę bo bym zawału dostała. Tam przyjmuje takie stare dziatki i nawet porządnego usg nie mają.
  21. znam magua ta firme mam już 2 pary ich spodni teraz zamierzam zakupić jeszcze ze 2 bluzki - tylko kupie na alegroo bo tam maja duz taniej
  22. tak magda użeranie sie z lekarzami to chleb powszedni. ja tylko w wakacje jeszcze przed ciążą poszłam do ogólnego, zeby dał mi skierowanie na toksoplazmozę i różyczke a on mi na to, zebym do gina poszła bo on mi tego nie zleci. Ten kto zleca ten płci, a jej te badania sa nie potrzebne. Dzis byłam na morfologi i ob i płaciłam sama - pomyslałam, że łaski bez ale jak sie nad tym zastanowię to szlak mnie trafia. Pracuje na cały etat pobieraja mi całkiem spore kwoty na składki zdrowotne a tak naprawde za wszystko musze płacić sama.
  23. o rany dziewczyny własnie zajarzyłam, że jak chce chodzic na ćwiczenia to muszę jakieś spodnie zakupić i bluzkę bo w spodnie w których chodziłam na aerobik na pewno nie wejdę;)
×