Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nika2006

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nika2006

  1. Czy drobiazgowa jestem? Kiedys byłam, przejmowałam się wszystkim nawet chyba już lekka nericę miałam. Ale wyleczył mnie z tego mój mąż. teraz zyje mi sie o wiele lepiej, nie czepiam się duperel bez których można żyć. jak na coś nie mam wpływu to się nad tym nie zastanawiam bo po co. No ale to dzięki mojemu mężowi, którego znam już 7 lat:D. Za to uwielbiam porządek, to też typowe dla tego znaku zodiaku. Teraz od kilku tygodni jednak olewam i to bo uznałam, że porządek w domu jest mniej ważny od zdrowia Wiktora. Uznałam zatem że na chwilę obecną porządek jest duperelą;)
  2. tak niezła panna ze mnie - bo od 3 lat mężatka:P
  3. magua no to super prezent będziesz miała, rewelka:D jeśli chodzi ci o ten album, który ja kupiłam to proszę bardzo http://www.allegro.pl/item192437273_piekny_album_5_lat_dziecka_a_geddes_kup_od_wydawc.html ja dokładnie od tego sprzedawcy mam.
  4. rozumiem cię lalicja, Wera jest taka realna i potzebuje realnej opieki, bo 4 latka to jeszcze tak niewiele:) A wiesz że twoja Weronisia urodziła się 2 dni po mnie? ja jestem z 6 września. Teraz jak jestem w ciąży to mam szczególny szacunek dla kobiet które rodziły w tym miesiącu. Cały III trymestr chodzenia w upałach - powini takim kobietom jakiś medal dawać;)
  5. to już to zrób magua bo może być ciężko, ja się zapisywałam 2 tygodnie temu i musiała mnie wcisnąć między wizytami. Kurcze coś mi w krzyżu strzykło:( i dupa teraz mnie boli:O
  6. No ja będę tak jak ty miała jak się na drugie zdecydujemy. Jedyna osobą na którą mogę liczyć, poza mężem oczywiście, ale on pracuje, jest moja mama. No ale ona też ma swoje obowiązki i jak przyjeżdza to po kilku dniach już myśli czy tam wszystko się bez niej nie wali i nie pali.
  7. lalicja dokładnie sie z tobą zgadzam Wszystko ma swój czas i miejsce, decyzja nalezy do naszych maluchów kiedy zechcą nas zobaczyć. No oczywiście byle nie za szybko, ale teraz to już praktycznie czerwcówek nie dotyczy:) ja sobie mogę napisać, ze chciałabym tak ok 38-39tc a jak będzie czas pokaże;)
  8. magua po tym jak pchają w żeberka ja bym powiedziała, ze bardzo duże. A ty kiedy na następne usg się wybierasz? Za jakieś 2 tygodnie pewnie?
  9. lalicja powiedz, ze ciocie z internetu krzyczą na ciebie jak nie leżysz;) A jakaś babcia lub dzaidek nie mogli by do was przyjechać żeby się Werą zająć? No albo ktoś z rodziny - ciocia, wujek?
  10. magua byłam u majówek - one to już tam panikę sieją odnośnie tego rodzenia. ja rozumiem że po terminie można się martwić ale tam piszą dziewczyny które mają na koniec maja że już jakieś zioła piją, okna myją i wogóle wszystko byle już urodzić. No cóż może nie powinnam się tym dziwić, zobaczę jak ja za tydzień będę się zachowywała. na razie nie zamierzam niczym synka z brzucha wykurzać;)
  11. Marzka nie wybrała chyba imienia- przy najmniej w tabelkę nie wpisała, a chyba zaczyna 35tc. Będzie dobrze, maluchy w tym okresie są już silne. W mojej książce podają, że urodzone w tym tygodniu dzieci mają 99% szans na przeżycie. lalicja ja cię proszę.... leż dobrze? To bardzo ważne dla Laury, ja ci w jej imieniu za to podziękuję, potem zrobi to sama. Zaangażuj całą rodzinę do pomocy, a ty sobie z nami pisz.
  12. u mnie też na szczęście nie ma studentów. Wiem natomiast magua, że jest ich bardzo dużo na Karowej i tam nie trzeba zgody rodzącej na ich obecność, są jeszcze 2 takie szpitale w Warszawie ale nie pamiętam które. Moje zdanie jest takie, że będzie nam pewnie wszystko jedno kto się nam w ci...kę gapi.
  13. magua na 17.50 usg, potem 18.30 wizyta u giny. Jak mi pozwoli to jescze zajrzę dziś do szkoły rodzenia na przedostatnie zajęcia. Mam info od marzki: to już pewne, że albo dziś albo jutro urodzi, dostała leki chyba na wywołanie porodu. Synek waży ok 2300. Trzymam za nich kciuki i troszkę jej nawet zazdoszczę, że już dziś przytuli swoją kruszynkę. Na razie ma rozwarcie na opuszek palca. tak sobie myślę dziewczyny, że jak któraś z was ma jeszcze do niej numer to możecie napisać kilka ciepłych słów, na pewno się ucieszy bardzo. No to się powoli zacęło rozsypywanie czerwcóweczek
  14. Dziewczynki która z was polecała takie ramki? chciałam zapytać czy już dotarły i czy są fajne bo mi też się bardzo podobają http://www.allegro.pl/item184255006_ramka_z_glina_odciski_raczek_i_nozek_gratisy.html
  15. kuleczka zgadzam się z lalicją. A ludzie jeżdza po szczepionki bo media nagłośniły sprawę i szerzy się panika. dziewczyny kupiłam na Allegro ten album, właśnie przyszedł... jest cudny, aż się popłakałam jak go przejrzałam http://www.allegro.pl/item189668246_piekny_album_5_lat_dziecka_a_geddes_kup_od_wydawc.html Lalicja pogadaj z córcią niech jeszcze chociaż tydzień czy dwa poczeka, pewnie tęskni za widokiem swojej ślicznej mamy i siostry:)
  16. Kama staram się tak myśleć jak napisałaś. Fajne porównanie z tym buddą - moze on tam medytuje: odwrócić się czy nie odwrócić, odwrócić czy nie odwrócić....;)
  17. hej ike jak tam majówki, dużo was już urodziło? A ty na kiedy masz termin?
  18. kama po tym, że główką mi w zebra wjeźdza, wcześniej myślałam że to pupa ale na usg okazało się że główka. Od tamtej pory nic się nie zmieniło tylko pchanie przybrało na sile. Ale to mnie nie martwi, właściwie niczym się już nie zamierzam zadręczać, po prostu czekam co przyniesie kolejny dzień[kwiat}
  19. lily raczej na pewno sie nie przekręcił lalicja normalny termin mam wyliczony na 4.06 ale po 20 to juz spokojnie mogę rodzić. A zresztą mogę sobie gadać a Wiki i tak zrobi co zechce;)
  20. Klo dam znać na pewno Lily to są skurcze przepowiadające, ale myślę, że już na nie czas, więc się nie martw. Może to potrwać jeszcze nawet 2-3 tygodnie. Obserwuj tylko czy Marcinek się rusza i czy wody nie odchodzą. A u mnie się wszystko wyciszyło, mam strasznie mało twardnienia brzucha i zero skurczy przepowiadających a jeszcze 1 dzień i to będzie 37tc. No nic widocznie tak musi być - coraz bardziej mi się wydaje, że jednak ta cesarka....
  21. kama witaj w klubie odliczających do 20 maja;) lalicja leż i odpoczywaj ile możesz bo już niedługo Laurką się będziesz musiała zająć - a sama wiesz najlepiej ile to pracy wymaga. To ostatna szansa dla nas dziewczyny na regenerację sił i zgromadzenie zapasów snu;)
  22. Cześć dziewczyny Jest info od marzki: pisze, że prawdopodobnie dziś będzie rodzić, odeszły jej wody i ciągle się sączą. Czeaka na wyniki badań i decyzję lakarzy. To u niej 35 tc mam nadzieję, kurcze na pewno będzie wszystko w porządku prawda? przyszła mamuska ja mam tez ułozenie miednicowe, jak się syncio nie odwróci to cesarka. Dzis mam usg i wizytę to będę wiedziała coś więcej. Napisz moze nam coś o sobie jak chcesz oczywiście.
  23. Kasiaka wpadnij na czerwcówki jak będziesz mogła, ciewawa jestem co tam u ciebie słychać. Pozdrowienia dla wszystkich sierpniówek, zaczynacie już chyba III trymestr prawda?, ostatnia prosta przed wami
  24. ganeska trzymaj się dzielnie, jeszcze tylko 2-3 tygodnie i malutka będzie bezpieczna trzymaj ją w brzusiu, nózki zaciskaj... klo a jak ty tą krówkę na wagę zaciągnęłaś;) nie wiedziałam, że z ciebie taka silna kobitka;) klo schudniemy zobaczysz, ja o tym na razie wogóle nie myślę. Lily jak to było? a już wiem: \"CHRZANIĆ KILOGRAMY!!!!!!!!\"
×