nika2006

Teraz ja zagłosuję jak można REFERENDUM: Jestem ZA stworzeniem zamkniętego topiku: 1. Ani00łek 2. poznanianka 3. Malina21 4. ewelajn 5. hb 6. Mysz_ka 7. kasia.e Jestem ZA a nawet PRZECIW : 1. Kasiaka 2. Mama Muminka 3. Kama 4. klo 5. lalicja Lepiej pozostać tu: 1.nika2006 kocham to forum bo wiele miłych wspomnień mam z nim zwązanych, dlatego ten głos.

malina -- ja też za jestem.

ja na katyń nie bo bym płakała jak bóbr

magua a w kinach fajny filmik leci gwiezdy pył czy cos takiego.

a my naszykowani do spacerku a szkrabik przy cycusiu padł i koniec, dziś kolejny dzień na spanie ma hb -- synek do męża podobny chyba? śliczny maluch tak jak jego siostra dziewczyny -- najlepiej jest ignorować takie.... pomarańczowe....COŚ

no mysmy dziś pospali a co? monika -- na przeziębienie poza lakami naturalnymi miodem, czosnkiem itd można tylko leki homopatyczne od przeziębienia i grypy. Idz do apteki dobrej teraz jest już duży wybór prawie w każdej aptece tych leków. lalicja -- jak strasznie wieje i zacina deszcz to moim zdaniem nie ma co przesadzać z tymi spacerami. Moim zdaniem trzeba zachwać zdrowy rozsądek bo inaczej spacer nie wyjdzie na zdrowie a wręcz przeciwnie. magua -- u wsa wczoraj też było tak zimno? mi ręce skostniały na spacerze, potem ledwo wózek złożyłam do bagażnika. myszka -- ja też myję butelki w płynie no i laktator, połozne nam własnie mówiły żeby tak myć bo inaczej ciężko domyć no i od czasu do czasu wyparzać wrzątkiem. klo! gdzie jesteś??? Jak Pawełek???

poznanianka -- my nasz nawilżacz w mediamarkt o 100 zł taniej kupilismy. Myszki też fajowy ten nawilżacz nie powiem, no zastanów się sama.

marzka -- teraz przeczytałam zapalenie płuc?? jak to możliwe żeby słuchawkami nie słyszała rzęzienia??? Biedny Maksio, kurujcie się kochani lalicja -- fajowe te wózeczki

poznanianka dokładnie taki http://www.allegro.pl/item259923560_orygin_nawilzacz_venta_lw14_transport_gratis_.html masz tu jeszcze stronke do poczytania na jego temat http://www.venta-airwasher.pl/

malina -- czyli dziś taki dzień na spanie. moj się obudził niedawno, najadł i lezy na macie. Z tym przekręcaniem to utrapienie jest bo ja go kładę na plekach a on zaraz na brzuch a potem znów na plecy i znów na brzuch. A zę robi to w prawą stronę zawsze to zaraz jest poza matą, więc idę kładę znów na plecach na macie a on w dwie minuty jest już poza nią i tak wkółko.... już sobie wyobrażam jak to będzie jak będzie raczkował, eh...

nie ma za co kochana. własnie jest bardzo mieciutki, taka miniaturka spiworka uzywanego przez dorosłych w namiotach. tak ja uzywam w spacerówce od głebokiego. mysle ze do laski tez bedzie dobry.

kuleczka -- sto lat i moc dla Ciebie kochana

proszę bardzo linka do śpiworków http://www.allegro.pl/item256621508_duzy_spiworek_do_wozka_z_polarem_exclusiv_110cm.html ja go własnie do spacerówki mam i jestem bardzo zadowolona bo jest cieplutki i milutki w środku. Na razie używamy go bez przedłużenia (ma taką dopinaną część dla większych dzieci co daje w sumie dł 110 cm). sprzedawca też rzetelny i uczciwy dostałam towar na drugi dzień roboczy. kurcze on dziś wstanie??? mój szrabik znaczy:)

kurcze szkrabik śpi już 3 godziny, zaglądam do niego, a on się tylko przeciąga przekłada główkę z jednego boku na drugi i spi daej, ale przy njamniej z wami mogę sobie popisać;)

na szczęście takie pomyłki zdarzają się bardzo rzadko a raczej zdarzały kiedys bo wtedy od razu po porodzie dziecko zabierali matce i przynosili dopiero po kilku godzinach teraz od razu ci pokazują a mąż go pilnuje:P ja swojemu kazałam:P mówię do niego jak się tylko urodzi to go pilnu i tak zrobił;)

kama -- aż mi się łezka w oku zakręciła, myślę dokładnie tak samo myszka -- ale to dziwne by było uczucie bo twoje dziecko by inni ludzie wychowywali... oj lepiej się nad tym nie zastanawiać ale fakt że dziecka zmienia punkt widzenia świata poznanianka - ja mam ventę nawilżaczo-oczyszczacz powietrza i też jestem z niego bbb zadowolona. No i jeszcze dodatkowo na grzejnikach mamy kamionki z wodą. nawilżacz właczamy w sypialni kilka godzin przed snem.

acha lalicja -- skleroza -- piekny domek masz a trawnik jak z żurnala jakiegoś:)

kurcze ale mój szkrabik dziś spi.. ja za nim teśknię już... poznanianka -- ja też kocham lato, i słońce... no pół roku bo w kwietniu jeszcze czasem zimno jest. O jakim albumie myślisz ja mu taką książeczkę pięć lat życia dziecka kupiłam i wypełniam w wolnej chwili.

kama -- no i dobrze ma chłopak rację jezscze się w życiu nasiedzi;) mój próbuje z leżącej ale jeszcze mu sporo brakuje do sukcesu.

sprawdziłam mają jeszcze miesiąc minimum - samodzielne siedzenie po szóstym miesiącu to norma, uff... magua -- ucałuj Maurysia ode mnie, że taki dzielny i silny jest

magua -- jesli sam usiadł z pozycji leżącej to rzeczywiście musi być bardzo silny. Mój siada z pozycji półleżącej najczęsciej jak go trzymam na kolanach ale jeszcze sam się nie utrzyma trzeba uważać bo kaczorka robi. aniołku -- myslę, ze najważniejsza jest intuicja w ubieraniu no i sprawdzić można po przyjściu ze spacerku czy maluch nie jest zgrzany z bardzo albo zimny. kama -- jak to lenia masz w domku? nasze dzieci mają dopiero 5 miesięcy i wiekszość dzieci w tym wieku chyba jeszcze nie siedzi samodzielnie. kurcze zaraz w książce sprawdzę bo teraz to ja się martwię tak jak aniołek.

aniołku -- ja ubieram jak kama czyli body długi rękaw i rajstopki na to kombinezon. no i jeszcze w wózku do śpiworka. magua -- jak się randaka z mężem wczoraj udała? myszka-- fajne krzesełko macie chyba z babyono. my tez niedługo planujemy zakupić jakieś, mnie się jeszcze chicco podobają.

ale dzis zimnica cale 1,5 h na spacerku wytrzymałam. Bylismy u mnie w pracy wszyscyzachwyceni szkrabem chcieli go brac na rece ale on od razu na początku pokazał, że jest synkeim swojej mamy i sobie nie życzy żeby go inni brali. No i dobrze;) szefowa powiedziała, że na mnie czekają, hihi za dwa lata się doczekają;) bo mają full prawniczej roboty. Mój wydział się rozrósł no i teraz to faktycznie mają powody do narzekania. No i widziałam się z koleżanką z pracy która ma rocznego chłopczyka, od miesiąca pracuje bo wczesniej była na wychowawczym oddała malucha do żłobka i mówiła że się dość dobrze tam zaklimatyzzował, tylko minus jest taki, że żłobki oblężenie przeżywają bo tyle dzieci się urodziło no i są bardzo liczne grupy. klo -- eh te tesciowe. Ja tydzień temu też się starłam ze swoją bo mi kazała z małym lecieć do jej syna . no to powiedziałam, że jak wujek chce to niech ona do nas przyjdzie bo mu łatwiej niz mi małego ciągle ubierać i rozbierać. na szczęscie się nie obraziła. ostatnio jakoś przystopowała bo tez mąż ją kilka razy opieprzył jak dziwne teksty rzucała. No nieważne zresztą... klo nie przejmuj się renmanka-- specjalnie dla ciebie (i tak z ciekawości) sprawdziłam tą temperaturę. u nas jest 21 stopni, choc to pewnie dlatego, że ja jak wychodzimy na spacer to otwieram uchylnie okno i się wtedy wietrzy. magua -- życzę radości z dzisiejszego wypadku, żebyś się mężem nacieszyła a on tobą, zostawiacie Maurysia w rękach atrakcyjnej blondynki, tj. czytaj w dobrych rękach.

magua -- nie moge bo maz w tych samych godzinach co moje biuro pracuje, zreszta juz tyle razy mnie zapraszali kiedys musze ich odwiedzic, na pol godzinki pojde

magua -- z okazji rocznicy. Oj zimno, zimno ja już w weekend zmarzłam a szkrabik w kombinezonie już jeździ bo kurteczka polarowa już za cienka stanowczo jest. My dziś się do mojej pracy wybieramy, chociaż tak średnio mi się chce bo tam atmosfera gęstawa bo ta dyrektorka co wam pisałam to tolaną rozpierduchę zrobiła i teraz w jednym wydziale są np skłócone ze sobą osoby. No ale muszę iść bo mam do odbioru dokumenty. kuleczka - dawaj fotki dawaj. Kurka tylko nie mogę wyczaić do kogo Marcelek podobny jest???? zaraz się przyjrzę:)