Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nika2006

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nika2006

  1. ok poznanianka jutro dam znać, chociaż ceny ciężko porównywać bo każda przychodnia ma inny cennik praktycznie. ja dziś musiałam w dość drogiej zrobić w tej co robiłam zawsze przez jakiś czas nie będą robić badań prywatnie (dziwne jak dla mnie trichę). No ale trudno nigdzie dalej i tak bym nie dała rady iść więc wybrałam przychodnię położona najbliżej domu.
  2. poznanianka bardzo ładnie wyglądasz, naprawdę:)
  3. już znalazłam co to jest ten HBs, zamieszczam link jak tez byście chciały poczytać http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79334,2866725.html
  4. LIly jak mąż wróci to poproszę żeby przerzucił zdjęcia n kompa to coś ci wyślę bo sama nie potrafię tego zrobić. Kurcze ale mnie żebro prawe boli:(
  5. jutka standardowo chyba no bo chyba nie przez skracającą się szyjkę?? Innych problemów nie mam. Oprócz tego jeszcze na toxo Igg i Hbs. Nawet nie wiem co to jest to drugie. jakoś nie pytałam bo mi nie przyszło do głowy.
  6. Lily no widzisz, mały po prostu śpi albo juz mu się nie chce tak szaleć bo nie ma miejsca na to. Pamiętaj, że nosisz w brzusiu dużą sztukę;) poznanianka widzę, że ty tez dziś na badaniach byłaś, ja to ledwo do domku wróciłam, boli mnie miednica bardzo jak chodzę, najbardziej to lubię siedzieć lub leżeć jednak. Dobrze, że jutro mąż sam już pojedzie tylko z próbką i mi zrobią to badanie na cytomegalię.
  7. hej Małżowinka nic nie umiem powiedzieć na temat tego szpitala o którym piszesz, moze magua coś bdzie wiedziała. Lily mój maluch tez ostatnio bardzo mało ruchliwy jest, najbardziej to bryka wieczorem a w dzień prawie wcale. Byłam na badaniach labaroatoryjnych dziś. Niestety nie udało mi się wszystkich zrobić, bo u mnie w okolicy żaden punkt nie robi badania na cytomegalię. Ale Pani pobrała mi wiecej krwi kazała zamrozić i powiedziała gdzie można to badanie zrobić. Acha no dziś się dowiedziałam, że mam chyba ogromn brzuch bo pani w przychodni stwierdziła, że chyba na dniach będę rodzić, jak jej powiedziałam, że za miesiąć to się zdziwiła i powiedziała, że mam spory JUŻ ten brzuszek. No i dobrze że mam, ja się z tego cieszę, niech sobie mały rosnie zdrowo.
  8. hej iza, też zazdrosczę dziwczynom, które na dworek mogą wyjść. Mąż mnie pociesza, ze zinmno i nieprzyjemnie....no cóż. W poniedziałek idę na badanie krwi to troche powietrza powdycham. Teraz wietrzę ciągle w domku ale to nie to samo. A we wtorek mojaj mama do mnie na tydzień przyjeżdza, żeby ze mną trochę pobyć. Popierzemy i poprasujemy, znaczy pewnie ona to zrobi bo ja się będę bała. Co do ułożenia w poprzek to na pewno nic się dziecku nie stanie, gdyby było jej źle to by zmieniła pozycję. Takie schizy czy dziecko zdrowe ma każda z nas a co do tego piekarnika to jaki to mogło by mieć wpływ. Zastanów się tak na trzeźwo nad tym a wniosek sam ci się nasunie, że żadnego. Trzymaj się iza zostało nam już tak niewiele...:)
  9. bóle żołądka to mam tylko jak jem posiłki, więc to chyba od tego, że Wiktor mi głową na żołądek uciska. Muszę jeść małe posiłki ale często za to no i po poiłku musze przy najmnie pół godziny siedzieć wyprostowana maksymalnie, żeby jedzenie spłynęło. Ja co do porodu to mam mieszane uczucia - raz bym naturalnie chciała a raz cesarkę. A niech mały za mnie zdecyduje bo mam już mi wszystko jedno, byle te 2 tygodnie minęły mi w spokoju. W piątek wizyta u giny mam nadzieję, że powie, że wszystko ok.
  10. Wiesz Lily mnie to nawet nie tyle męczyten duży brzuch co to ciągłe zastanawianie się czy wszystko ok, czy nie powinnam zgłosić się do lekarza itd, itd... Za dwa tygodnie będę już duzo spokojniejsza bo zacznę 36 tc. Póki co mam zamiar przez 2 tygodnie leżeć i odpoczywać najwięcej. Mam nadzieję, że to jednak nie był skurcz bo to chyba trochę za wczesnie by było. czasem jak jem to mam bóle żołądka straszne, może to od tego, bo to akurat przy jedzeniu było. O rany niech nas moze uśpią na 2-3 tygodni, potem obudzą to nam by oszczędziło stresu.
  11. cześć kochane małżowinko super, że masz już wózeczek i fotelik dla malucha. Najgorzej się zdecydować bo na rynku taki wybór, że ho,ho;) Wiecie pół godzinki temu jadłam śniadanko i nagle cały brzuszek zaczął mnie boleć i tak jakby szczypać. Nie wiem co to mogło być. Czyżby skurcz przepowiadający. Czy to nie za wcześnie? Jak się jeszcze raz to powtórzy to zadzwonię do mojej giny i ja o to wypytam bo się przestraszyłam. TEraz brzuszek mam mięciutki, no ale nie wiem cholera co to było? Lily a ty jak się czujesz bo wczoraj pisałaś, że nie za bardzo?
  12. klo ja miałam zawsze bakterie w moczu i to liczne. Az mi raz pani w laboratorium powiedziała, ze jak oddajesz mocz do pojemnika to żeby najpierw umyć okolice cewki, potem sikać chwilę i dopiero potem podstawić pojemnik. No i teraz mam je bardzo zadko albo śladowe. Na pewno to nie jest nic groźnego bo moja gina kazała się tym nie martwić.
  13. Dam na pewno magua. Z tym usg to jest tak: jak masz już Maurycego główką w dół to raczej będzie już twoje ostatnie usg, potem to pewnie jeszcze w szpitalu ci zrobią. U mnie jeszcze jedno jest konieczne bo jest nieodwrócony i trzeba to sprawdzić na 2-3 tygodnie przed porodem czy się odwrócił, zeby ewentualnie jakiś ustaleń dokonać. Ale dokładnie jeszcze nie wiem kiedy to usg, teraz jak pójdę w piątek to się wypytam o wszystko. Jasaba skąd wiesz że spowrotem ci się odkręcił? Tak czujesz po prostu? Ja jak byłam u giny w 30 tc to mówiła, że główką w dół już jest a potem na usg które miałam 2 tygodnie później już był główką do góry, więc też się odkręcił. Jak zapytałam o to moją ginę to powiedziała, że dzieci w 30tc mają jeszcze sporo miejsca i że tak się często dzieje. Potem potrafią się odkręcić tuż przed samym porodem.
  14. tak jasaba poproś koniecznie bo warto. Jak zobaczysz tą buźkę i te pomarszczone usteczka to... aż ci ściśnie zobaczysz. Dla takich chwil warto zyć. Acha no i wydaje mi się, że na tym zdjęciu Wiktorek jest podobny do mnie, znaczy jak malutka byłam. Też miałam wtedy taką buźkę okrągłą, no i identyczne usteczka.
  15. To ja też muszę męża po ten dodatek koniecznie wysłać, strasznie lubię takie gazetki czytać
  16. nasz też buzię rączkami zakrywał, a teraz jak poszliśmy to poprosiłam lekarza, żeby nam zdjęcia buźki wydrukował. No i teraz sobie je oglądam jak mi źle i od razu mi lepiej. Wtedy wiem, ze dam radę dla niego wszystko znieść, nawet to siedzenie w domu, które juz mi daje nieźle we znaki. Na zdjęciu widać wyraźnie całą buźkę i jedną rączkę na wysokości czoła, no i usteczka taki dziubek słodki:D
  17. sabciu a ja dziś planuję zupkę wzrywną ugotować, mam nadzieję, że mi wyjdzie, no chociaż zeby była zjadliwa to już będzie dobrze:)
  18. hej magua, wiedziałam, że się długo gniewać nie będziesz, dla Ciebie. ja mam dla Wiktora tylko ubranka na początek i po domu, potem dokupię na lato, jak juz się urodzi będę wiedziała czy jest duży czy mały. Na usg wyglądało mi na to, ze będzie krótszy za to tłuściutki taki. Buźkę miał okrągłą jak księżyc w pełni;) Magua no własnie te foteliki powinny nam trochę posłużyć, ja też tak myślałam. A poza tym tak się zastanawiałam i nie moge wpaść na to dlaczego dziecku nóżki nie moga wystawać z fotelika?
  19. uwielbiam zieleń na balkonie, niestety tutaj w Warszawie nie mam balkonu:( A co do tego maxicosi to w szoku jestem to droga firma i zeby fotelik na 3 m-ce starczał, trochę to mało
  20. acha to tego nie wiedziałam. No to najwyżej sprzedam ten jak wyrośnie i kupię inny, tylko do wózka już nie będzie pasował, bo Ipmlast nie robi większych pasujących do stalaży.
  21. ten mój fotelik jestod 0 do 13kg więc też się na jednym foteliku nie skończy. A twój myszka?
  22. Jutka na miejscu na pewno tego pożałuje, nie sądzę, żeby się dobrze bawił, zwłaszcza jak się ktoś zapyta dlaczego bez żony przyjechał a on będzie musiał powiedzieć, że dlatego że w ciąży jesteś. Trzymaj się kochana, jesteśmy z toba i kazda z nas uważa, że dobrze zrobiłaś
  23. tak myszka, żeby pasował musi być tej samej firmy bo wtedy ma taki sam rozstaw do stelaża. Ten mój implast jest kolorystycznie podobny do twojego Peg Perego, tylko ty masz jasniejszy odcień szarego a ja taki bardziej grafit.
  24. jasaba śliczne te ubranka, no i jak tanio udało ci się je kupić. Zamówiłam Implastu bo będę go mogła zamontować na stalażu do wózka. Tak wygląda, kolor czerwony. JEst bardzo fajny, dostałam do niego gratis folię przeciwdeszczową i grzechotkę. http://www.allegro.pl/item186003240_fotelik_implast_volant_3xl_4xl_0_13_kg_bolder.html Tym bardziej się cieszę, że go kupiłam, że w sklepie Calineczka powiedzieli, ze na razie Implast zaprzestał produkowania fotelików bo produkuje nowe modele wózków i nie wiadomo kiedy znów foteliki się pojawią w sprzedaży. Acha no i wczoraj byliśmy u weta z Hektorkiem i jest zdrowy już prawie w 100%. Musimy mu jeszcze przez kilka dni podawać tabletki ale to raczej żeby nawrót choroby nie nastąpił.
  25. no to super Lily z tym cukrem:) ja idę w piątek na kontrol bez usg, mały ciągle raczej główką w górę. czuję się dobrze ale zobaczymy co gina powie. Ciekawa byłam kiedy usg bo wtedy mam wyobrażenie jaki jest mój Wiktor bo nasze dzieci podobnie rosną, tak pi razy oko;) więc jak ci gin powie ile waży twój skarb to będę mniej więcej wiedziała ile waży mój. Zagmatwane to trochę.
×