nika2006

małżowinka ja też słyszałam wiele dobrego leżaczkach i na pewno taki zakupię, zresztą moja chrześnica spędzała całe dnie w leżaczku bo bratowa nauczona błędami po pierwszym dziecku nie pozwalała za często brać małej na ręce. Jak do niej przychodziliśmy stawiała malutka w pokoju na środku i mozna się z nią było bawić do woli. Ja zamierzam praktykować to samo

myszka kazdy ma jaką swoją filozofię prawda? Trzeba tak robić, żeby było nam dobrze - lipiec fajny miesiąc to fakt:). ja mam taka filozofię, żeby ochrzcić najpóźniej do 6 miesięcy, ale fakt niektórzy chrzczą nawet 2 czy 3 latki.

w lipcu mój mały będzie miał dopiero 2 miesiące, a ja bym chciała żeby miał co najmniej 4 - zresztą myslałam o wrzesniu. Wszystkie ważne dla mnie uroczystości odbywają się w tym miesiącu - urodziłam się we wrzesniu, potem brałam ślub, potem poczęliśmy Wiktora, no i może go we wrześniu ochrzcimy - chociaż to nie jest sztywny plan którego się będę trzymać.

aniołek strasznie mi przykro z powodu babci. przyjmij ode mnie dla niej.

dziewczynki jesli chodzi o bety do chrztu - to moja mama w sklepie sprzedaje ich 1 na 1.000 innych ubranek do chrztu. Teraz są takie przesłodkie i przecudowne ubranka do chrztu w różnym stylu, no i od rozm 62 że mało osób kusi się na bet. Mnie osobiście podobaja się do chrztu ubranka z weluru, niekoniecznie koloru białego, ale co sezon jest inna kolekcja więc zobaczymy jaka będzie jesienią tego roku. Jedno powiem na pewno nie ochrzczę dziecka w becie - no i masz znowu co temat to inne spojrzenie.

klo gratulacje, czyli jednak typowe objawy na chłopca znowu się sprawdziły. Super, ze zdrowy - to najważniejsze!!!

małżowinka znam ten kawał - dobry jest. Wszystko trzeba traktować z przymróżeniem oka - tą przysłowiową szklankę wody też ;) :)

dzięki poczwarka za radę na początku zamierzałam kupić ręczny bo tańszy, no ale jak bym miała go nie używać bo byłby tragiczny to wolałabym dołozyc do elektrycznego, ale skoro piszesz, ze z ręcznym da się żyć... musze to rozważyć. dzięki.

chciałam napisać no ale jak te ręczne sa tragiczne... jeszcze nie wiem jaki kupię dlatego chciałam sie poradzić czy te wszystkie akcesoria muszą być aż tak drogie?

myszka na taki za 450 mnie nie stać ten za 150 brzmi lepiej, ale ręczne są w granicach 50-70 zł więc to też o połowę taniej od najtańszego elektrycznego. No ale te ręczne są tragiczne...

poczwarko właśnie szukam laktatora na allegro - możesz coś polecić, bo wybór jest ogromny, ręczne są tańsze od tych elektrycznych ale czy równie dobre?

a mój mały dziś tylko bryka, bryk, bryka.... myszka - całkiem spora ta twoja gondola, jedna z większych o jakich słyszałam

Lily podpisuję się obydwoma rekami pod twoja wypowiedzią

magua 74 cm tak do ok pół roku powinno wystarczyć, jesli to wymiar w srodku gondoli a nie za zewnątrz.

myszka usciślijmy - koleżanka ma wózek z kólkami ani obrotowymi ani skretnymi, takim przymocowanymi na stałe? takie wózki są rzeczywiście kiepskie bo wtedy, żeby zmienić tor jazdy trzeba podnosić przednie kólka do przodu i robić to w miejscu - nie polecam takich modeli.

magua i te modele maja takie duże kółka pompowane czy małe plastikowe?

klo to dobrze myszka na tak miałam na myśli taki model z dużymi kołami, nie z tymi małymi podwójnymi

myszka jesli chodzi o wózki na 4 kólkach to chyba nie ma takich które przednie koła mają obrotowe o 360stopni, tylko skrętne (acha brat mówił rzeczywiście, że skrętne lepiej sie prowdzi - przypomniało mi się;))

klo - mnie się wózek podoba, no i cena przystępna, tylko zapytaj w sklepie czy mozna montować spacerówkę tak aby dziecko było przedem w kierunku jazdy - to ważne bo maluch lubi oglądać jak jedzie i wtedy mu sie nie nudzi;) a ja mam dziś w pracy istne piekło, jakby tak miało byc juz codziennie to ja się wypisuję z tego interesu;)

jasaba ja słyszałam opinię, że jak przednie kółko jest obrotowe o 360 stopni i najlepiej takie podwójne to nie ma problemu, oglądałam w sklepie prowadzą się dobrze, ale... co osoba to inna opinia, jak to w życiu.

no chyba, że koleżanka przesadziła dziecko do spacerówki bo musiała bo gondola była za mała. Sama nie wiem, mi sie wydaje to stanowczo za wcześnie.

małżowinka 5-miesięczne dziecko do spacerówki to chyba za wczesnie, ja myslałam o marcu przyszłego roku.

ewaljan jeszcze nie kupiłam ale jestem na taki zdecydowana w 98%, podałam ci skrót do stronki - dokładnie taki wzór i kolor chcę kupić http://www.allegro.pl/item160459329_nowy_implast_volant_3_promocja_1_szt_kolor_100.html

moja implastu też jest duża i z tego co wiem mikado też jak się go pytałam, które to on powiedział, że najlepiej iść do sklepu i mierzyć bo producenci w katalogach nie podaja wymiarów niestety... Juz kiedys pisałam, że brat ma duzy wybór wózków ale tak w cenie do 1000 - 1200 zł a ty chcesz drozszy więc on nie doradzi.

dorota dzięki za rade w sprawie pachwinowego bólu. MI na szczęscie po kilku dniach przeszło samo i juz nie powróciło. magua a tobie przeszło?