szwedzia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szwedzia
-
matko ale błedy- nie patrzcie udawajcie ze spicie!!!!!!111
-
channah - dobre dobre!!!!!!!!!!!!!!!!!!!hehehe
-
Czesc Hanuś!!! Ale nam dzis wesoło co??
-
Gio - fajnie ze pati juz tak super sie porozumiewa.Moja olka tylko broi a gadac nie chce.
-
Acha - jak tez nie wiem o co chodzi? Głupek ze mnie.
-
spoko loko -----Zastanawiam sie dlaczego ty piszesz tutaj.Jezeli czytasz tamte forum to dlaczego zwyczajnie tam nie powiesz o tym myslisz?? A moze jednak nie masz tam Jak wejsc????????
-
hej!!! Olcia już wstała,wiez za wiele nie popisze.!!!!! Donia - masz rację .Powoli wszystko wraca do normalnosci przeciez musi.Olciec sie trzyma,U nas tez wporzadku no i zycie musi sie toczyc dalej.fajnie ze lubicie basenik.Mnie za to bardziej ciagnie na lodowisko.I to juz nie długo sie zacznie. Ja tez poprosze o zdjecia; szwedzia72@tlen.pl Miłego dnia zyczę!
-
Czesc dziewczyny!!!!!! Gio - ja cały czas zamieszanie miałam w domu(rodzina z daleka) maz na urlopie i wiecie jak to jest .Wtedy moje szanse dotarcia na kompa bardzo maleja. R własnie wyszaedł do pracy Rafałek do szkoły,Olka jeszcze spi no to jestem. O chyba własnie wstała.......... Mam zaległosci w chałupie jak nie powiem co.A tu szykuje sie piekna pogoda- pójde na spacerek i poczekam na krasnoludki albo na Donię. Donia - wspaniała ta twoja córcia!!!!!!!!Swietny organizator...I pomysleć ze w takiej małej głowie tak wielkie pomysły sie mieszcza. Idę na kawkę- moze wpadne pózniej.!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Czesc!!! Dziewczyny ja tylko na chwilke. Wczoraj o 12.40 po wielkich cierpieniach odeszła mija tesciowa która była dla mnie jak mama. Dobrze ze juz sie nie meczy.Dziekuje wszystkim Wam ,ze mogłam sobie tu troche ulzyc i sie wyzalic. Pozdrawiam i zycze wszystkim miłego dna.
-
Sylwia - no cóz stan jest beznadziejny.Wczoraj odłaczyli w dzień respirator,a wieczorem znowu kłopoty z oddychaniem w Nocy postawiła wszystkich na nogi znowu ja podłączyli pod respirator i na razie utrzymują w sztucznej spiaczce bo bardzo walczył z tą rurą(chyba chciała ja wyciagnac.)Sa problemy z tymi płucami i z oddechem.Wysokie cisnienie bo cos tam z nadnerczami też ssie dzieje,a i wykresy nerowe są niezadowalajace. Podczas operacji odpłyneła i ją reanimowali tymi elektrowstrzasami. PORAZKA - zadbałam juz o ksiedza- był i namaszczenia są zrobione.
-
Gio - bardzo chetnie zobacze.No własnie cały czas o czyms gadacie a jaka taka przybłeda nie chciałam sie upominac. szwedzia72@tlen.pl - dziekuje.
-
Donia ,tak długo sie dopisywałam ze skopiowałam nie te tabelkę- wyprzedziłas mnie...... Zmienisz????Bo ja powolna jestem
-
Ha ha ha Olke wazyłam wczoraj!!!! Spróbuję sie dopisać; Nick.........Imię dziecka.......wiek.......waga/cm ur.......waga obecna/cm........ząbki ******************************************************** ************************************************ Hanuś*........Zuzia...........15 mies........2850/56..... ........10200g/81.................8 agula..........Kasia............12mcy...........2950/51. ... ...........10kgkg/74.............6 saszka........Michał...............20.........3150/57... ............82500/182..............32 saszka..........Ala..................13.........3520/56 ..............58000/165..............31 saszka..........Bart................11.........3970/61. .............28000/142.............28 Sylwia7........Karolinka..........14mcy.......3.040/54.. ............10140/77..............4 Brzusia.......Hubcio..............15m.........3.495/56.. ........... .9810/83...............9 Koralik***.....Dawid..............14mcy.......3800/55... .............10700/77...............8 aniawd.......Łukaszek...........14mcy.......3610/56..... ...........11700/75.............5 Dermika......Daria...............15mc........3.920/54... ............9.500/?..............9 _acha_.......Julia................15mcy......3200/56cm.. ..........9500/75 cm...10perełek Gosikka.......Jaś................14mcy......4000/58cm... ..........11,2kg/83cm(?).......14 Gio.............Pati...... 3.07//14mc.........3410/54. ............. 9000/76cm....... 6 zabków Gosza........Maksiu.............14mcy.......2900/50..... ..........10700/?.........7 ząbków Vivia.......Amelka...............14mcy..........3500/56c m. ....11,9kg/83cm.......8ząbków Channah...Kuba.................14mcy.................... .............................3(!!!) zęby Effik........Tomcio............14,5mcy........2750/52cm. ........10,5kg/??.........8 zabkow Szwedzia.....Ola...............26.05.06.......3400/54..............8.600/??.........4 zabki
-
Donia-- ale jest zielony masc i czerwony krem.?/?? Zielonym cały czas smarowałam a babka dzisiaj w aptece dała mi czerwony a tam przeczytałam ze z powodu tego kwasu nie stosowac u dzieci ponizej 11 roku.
-
Kapałam sie. Sylwia ona ma 61 lat.
-
Sylwia- ona ma rozedme płuc i nie dawali rady jej wentylowac czy jakos tam.Miała problem z oddychaniem.A wtedy operacja trwałaby dłuzej.Była za słaba.
-
Wróciłam. Wiecej napisze jutro,W każdy badz razie jutro druga noga.
-
hej!!!!!!!!!!! U nas tez ciemno ,wietrznie z przelotnymi opadami. Grzywcia - dziekuje!!!!Modlimy sie i wierzymy ze bedzie dobrze. Najnowsze wiesci są takie; Stan sie zdecydowanie poprawił.Wczoraj doniosłam zestawienie leków jakimi tesciowa sie faszerowała to troche im pomogło (chodziło o niskie cisnienie a encorton który ostatnio brała miał jakis wpływ na to )Nie znam sie tak dokładnie ale on jest siłnie uzalezniona od leków i zle im sie ja leczy- jest oporna na co kolwiek. Ale jest przytomna,dalej utzrymywana w sztucznej spiaczce,ale kwalifikuje sie do odłaczenia respiratora,co mieli własnie uczynic.Ojciec z mazem własnie tam poszli. Druga wiadomosc to taka ze stan drugiej nogi jest gorszy i nie wiadomo czy nie Podejma decyzję o odjeciu drugiej. Ide połozyc Olkę i biore sie za obiad- kurcze ale nikt nie chce jesc..... Miłego dnia babeczki,słonecznegi i bez deszczu!!!!!!!!!!!!
-
hej!! jestem wykończona!!!!! Tesciowa przezyła operacje!!!!!Na razie odjełi jedna noge i otworzyli brzuch ale brzuch ok nic tam nie znalezli.Druga noga w fatalnym stanie ale nie mogli zrobic dwóch bo tesciowa jast bardzo słaba. tescia i meza nie wpuscili do niej,ale ja poszłam po godzinie i okazało sie że na E- rce pracuje mojega Rafałka kolegi z klasy mama i mnie wpusciła na dosłownie 3 min.Tesciowa wyglada zle ale tłumacze to sobie operacja i wogóle.Podłaczona pod respirator,pod krew ,monitorowane serce.masakra pełno kabli. Pani doktor kazała mi do niej mówic i mama słyszy ,otworzyła Oczka na takie szparki al eto znaczy ze słyszy czyli nie najgorzej,choć wszyscy kiwaja głowami ze jest niedobrze. To tyle..... Przepraszam ale nie czytałam was jakoś nie moge sobie miejsca znalesc. Dziekuje jeszcze raz za wsparci ei za zainteresowanie.!!!!!!!!!!!!
-
Własnie dostałam tel.mame zabieraja juz na blok . Sylwia - dziekuje...
-
Dziewczyny czesc!! Poczytałam was po łepkach bo jakos taka rozdygotana jestem.Własnie podejmuja decyzje .Jesli teraz nie wpadnie ktos z nagłego wypadku to operacja bedzie dzisiaj zaraz.Brrr.Jestem rozdygotana cała wszystko wylewam ,przewracam. Gio - ta spódnica bardzo mi sie podoba.A jaka bedzie góra?? Donia - a jak tam u was?Swieci słonko? Mój rafał tez bardzo chce pieska- sznaucera miniaturke,ale nie wiem jak na to Olka bo ona tak kocha wszystkie zwierzaki nie wiem czy to dla niej nie zawczesnie bo by mogła zakochac na ament. Dziewczyny - postawa Rafała mnie równiez zaskoczyła bo on taki wrazliwy ale podszedł do tego jak dorosły chłop.Nie wiem co bedzie jak się dowie że jednak nie ma nogi(bo na razie odejma jedna druga próbują ratowac) Może dlatego że sam jest tez juz po 3 zabiegach chirurgicznych?? Channah - Choc się mało znamy też bardzo ci dziekuję. Ide się pokrecic,a najgorsze ze sama zaczełam palic. Gio - ale ty masz zupełna rację z tym paleniem przy ciezrnej i innych wogóle osobach.U nas tez się nie pali i wszyscy to akceptuja- wychodza na balkon.
-
wszystkim wam dziekuję za wsparcie!!!! U tesciowej dalej bez zmian,dalej czekamy sa problemy z krzepliwoscią. Donia - u nas już nie pada,ale opolszczyzna tez nie ciekawie wyglada.A jak tam u was?? Sylwia ,Gio - buziaczki
-
Hanus - tobie tez dziekuje!!!!! A my dalej czekamy ,mama dalej slaba. sylwia- kroplowki byly juz pol roku temu.Nic nie daly a mama pali i to duzo.(no teraz juz nie pali) Nic juz nie pomoze lekarz powiedzial ze amputacja celem ratowania zycia.trzeba czekac.Jak dugo???/ Gio - dziekuje ze moge sie tu wyplakac i zrzucic to z siebie. Wszystkim wam dziekuje........
-
Hejooo!!! Dziewczyny wróiłam wczoraj ze szpitala i załapałam strasznego doła.Tesciwa Bedzie miała amputowane oby dwie nogi na samej górze.Tylko ze jest w takim stanie ze nie wiadomo czy przeżyję te operację.Mój maz jest całkiem załamany nawet się do mnie nie odzywa. Wszystko na mojej głowie,nie chce teraz od niego czegos wymagac ale widzę ze nawet dzieci go draznią.Boze jak ja to wytrzymam..... Zaraz ojciec jedzie do szpitala ,zobaczymy kiedy ja wezma,narazie musza ja wzmocnic i ustabilizować,a cały czas jest zagrozenie życia. Przepraszam ale musiałam się wyzalić bez przerwy o tym mydsslę a co bedzie dalej?????Matko nie wiem. Mój rafał cały czas chce isc do babci a ja tłumacze ze babcia słaba i nie mozna ale co ja mu powiem pózniej??On jest taki wrazliwy ,nie wiem jak mu powiemy ze tak się stac musiało.Boże pomóz!!!! Przepraszam!!!
-
Brzusia- to masz taki nastrój jak ja.Przytulam cie mocniutko!!!!1 Dasz sobie rade,musisz,ja w ciebie wierze.Głowa do góry!!!!!!!!