jolla

Kpzdm, fajnie,że podałaś tę stronkę,jakoś mi umknęła :) To ja też podam wagę Bartka w.urodz.*****1 mc*****2mc******3mc*****4mc*****5mc*****6mc****7mc 3200-300*****3850*****5000****5950****6650****7100****7800****8850 mierzy teraz 70 cm, a obwód głowy 45,5 cm

Doberek :) Iw, a co Ty za prochy łykasz???? Dzisiaj w nocy miałam pierwszą pobdkę od 5 mcy :) dałam cyca zasnął i spi nadal,może to po szczepieniu. Tak wczoraj biedusia płakał, bo dostał w dwie rączki i nóżkę, dałą mu na raz dtp, polio i wzw, nie wiem, czy tak można, bo to przecież normalnie na dwa razy się dzieli. KPZDM, a pijesz jeszcze fitomix? Bo ja od 2 miesięcy znowu to robię 1x na noc i naprawdę widzę,że jest więcej. Idę jeść śniadanko, ale przed nim jeszcze raz wysłucham rozmowy babci z konsultantką TP - na dobry początek dnia:)

myślałam,że stronkę zacznę, a tu :( Miłej nocki życzę, pa

Iw,jutro to zrobię i zobaczę jak nic nie ruszy to zostawiam :( ja też witam w środę :) Mleko odciągnięte, gary pomyte, jeszcze zamiotę i nyny

witam w środę ;)

Iw, ale jak ja mam to robić, jak to jest przyrosniete, mam ciągnąć na siłę, to go nie będzie bolało???? chyba powiem męzowi,żeby to robił, bo ja bedę panikowała :(

ale mam dzisiaj napady głodu na obiad wrąbałam 6 naleśników ( w międzyczasie to i owo) a teraz siedzę przed kompem i zjadam 5 tosta z serkiem żółtym, oliweczkami, pomidorkiem i papryczką, no i oczywiście polane majonezem i ketchupem i tak się zastanawiam czy robić nastepnego, o zgrozo :), chleba na śniadanie zabraknie niestey :) Wiem,że już była o tym mowa, ale co z siurkami, które są zrośnięte, mojemu małemu tylko ta cewka się odsłania i ani ruszy do góry, a ja się boję ciągnąć, dzisiaj na szczepieniu pytałam lekarkę, a ona na to,że należy zrobić zabieg, ale najlepiej ok 3 r.ż., bo wcześniej, to on się bedzie bawił i drażnił go ?????? chyba żeby coś sie zaczęło wcześniej dziać, typu ropka, zapalenie. Smiałyście się kiedyś ze stoperów, a ja od jakiś 8 lat spałam z nimi w uszach non stop,bo w akademiku spaś się nie dało, a potem mąż chrapkał, jak sie mały urodził, to byłam tak padnieta,że żadnego chrapania nie słyszałam, spałam jak zabita, a wczoraj męczarnia, budziłam się ze 6razy no i dzisiaj zakupiłam stoperki :), tylko się obawiam,czy małego usłyszę jak się koło mnie obudzi.

babcia rewelacyjna, też mam podobną starszą ciotkę, która np. jak ona dzwoni do nas, to mówi: halo, halo, no kto mówi :-)

Hanka Szklanka :) posikałam się ze śmiechu, a brzuch mnie tak boli,że hej

Kropek, ja właśnie oglądałam i wszystkie były zmniejszone ???

Kropek, krzesełko fajne, bo można go wykorzystać do zabawy, a te pastikowe nie mają płaskich blacików :( aje ja muszę kupić plasikowy, bo się na płasko składa, a ten nie- mieszkanko w bloku ;) Ania luboń, zdjęcia w plenerze super, mała ślicznie pozuje do fotek :-), a Ty też nieźle wyglądasz-odważnie krótkie te spdenki :) i nie martw się, mnie też się wydaję,że mnie nikt nie czyta ;),ale co tam jak coś się wydrzy, to na odpowiedzi raczej można liczyć Agu, jakie Ty masz krzesełko dla Wojtusia, bo jak wczoraj odwiedziłam Świat dziecka i krzesełka od 380 zł w góre, to trochę mnie osłabiło, widzę,żę chrupki już wcina, sorki,żę nie pamiętam, ale Ty karmisz naturalnie??? (tak odnośnie chrupek pytam). Wojuś wygląda słodko jak się nimi objada, na innych fotkach oczywiście też :) Adda, wypoczynek chyba się udał :-), zdjęcia fajne, ile waży Twoja pocieszka, bo może ja przesadzam, mój wygląda podobnie i martwię się, że ma zbyt dużo fałdek :-) Świecidełek nie oglądam, bo nie lubię, nosić, już i tak mi obraczka przeszkadza,więc sie wypowiadała nie będę, ale na pewno są piękne :-) Kasiulka ha, zdjęcie jak Twój synek stoi są powalające, mój zaczyna dopiero samodzielnie siadać. Kamila, Twojej pociechy już nie będę kolejny raz wychwalać, ale urodę ma mieć po kim, jako kobieta bardzo mi się podobasz (bez podtekstów :)) Agata, widzę,że wróciłaś do dawnej figury :), a jednak absorbujące dziecko daje więcej plusów niż myślałam. Masz bardzo długie włosy, nie przeszkadzają Ci na codzień? ja swoje obcinam do ramion co 2 mce. Anusia, witaj my się chyba nie \"znamy\", czy jest dostępne jakieś Twoje zdjęcie? Wojtuś śliczny, czytałam,że choruje :( nie widać na zdjęciach, chyba dzielny z niego chłopczyk :)

Hejka :) Melduję się po długim \"wypoczynku\". Nie wiem kiedy nadrobię, ale się postaram. U nas dzisiaj miało być szczepionko, ale zdrowa strona była zamknięta i pocałowaliśmy klameczkę, więc jutro znowu. Aż się boję ile ten mój kloc będzie ważył, nie chcę go utuczyć, bo widzę teraz tyle otyłych dzieci, azmi ich żal. Poza tym, to jestem szczęśliwa, bo przez te upały nie wychodziliśmy z domciu i mały nauczył się w nim spać (do tej pory tylko na polu) więc udało mi się posprzątać. Resztę napiszę jutro, bo laktator czeka, PA!

Dziewczyny, czym odprać plamę z marchewki??? Wyprałam w pralce i nie puściło, a to takie fajne spodenki :-(.

Kasiula ha, ja piorę nadal w jelpie, tylko,że wszystko razem z naszymi rzeczami, jak jest nieraz mało rzeczy Bartka, tak,że teraz kupuję tylko 5kg jelpa i jest ok,może wychodzi wiecej kaski, ale jak przeliczę za płyn, którego tu nie muszę dawać, to jest ok :-)

Hej, właśnie wróciliśmy z czterogodzinnego spacerku, nawiasem mówiąc, to mały najlepiej śpi w taką właśnie pogodę. KPZDM, zaskoczyłaś mnie, aż sprawdzę, pamiętam,że kiedyś na początku zrobiłam mu gęstą papkę, tylko z tej początkowej ilośći 5łyzek mleka i 1,5 kaszki i było gęste, ale od tego czasu daję na 180-200 ml mleka tylko 2,5 łyżki, bo nie chcę go utuczyć :-) jak dawałam pełną porcję 5 łyżek, to przez tydzień za bardzo przytył, wolę podać owocki i warzywka, z tych najbardziej lubi tę nowość z bobovity Jabłuszko z winogronami i różanym purre (pycha), z warzywek to daję często marchewkową z warzywkami (gerbera) i dodaję 3 łyżeczki brokła. Co do podawania nowości, to daję 3 dni to samo i czekam, tyle że od razu cały słoik :-) co się bedziemy rozdrabniać, jak na razie wszystko ok, czwartego dnia coś nowego. Mojemu bardziej podchodzą zupki z gerbera, są słodsze. Iw, gdzie ta baza :-), żartuję oczywiście, nie pośpieszam, pewnie masz trochę roboty w domciu. Dzisiaj wybywam na kawkę z kumpelą, a przy okazji jest wyprzedarz w 5, 10,15. A wczoraj siebie w ciuszki zaopatrzyłam w moim ulubionym sklepie Carry, już są przeceny 50-70 % a kolekcja według mnie super. A co do posiewu od ginia, to są i grzybki i bakterie :-(, ale mam zrobiony anty biogram i bed ą mi robili specjale globulki w aptece, porządny ten mój giniuś (ale bierze,że hej 150 zł dałam za wizytę i posiew :-() Odpiszę wieczorkiem, buziaczki!!!!!

Iw, to gdzie ja mam to wpisać?

Cześć :-) Kamiśka, wszyskiego najlepszego, miłości, cierpliwości i radości ze swojej pocieszki :-). Iw, ja też chcę bazę:-). Odpiszę za jakiś czas, bo od dwóch dni nie wyrabiam :-(, jestem sama w domciu, a mały jakiś marudny , t. co do wózka, tego 3w1, to okazało się,źe jadnak da się go na płasko rozłożyć,tylko jak się go wepnie przodem do kierunku jazdy, a nie jak woziłam dotychczas przodem do mnie, a ja głupia kupiłam kolejną spacerówkę, a ta jest jednak ok :-(. Przechodzimy na pampersy 4 :-), kupiłam jedną sztukę w aptece,żeby sprawdzić, czy to już i są wiele luźniejsze i wygodniej w niej miśkowi,a tu jeszcze pół paki jambo paki zostało :-(. vfcjsd;moloooooooooooooooooooooooooooooo miłego poranka

Czyli jednak nie samoistne :-(,czeka Basię zabieg, to jest straszne przezycie, a najgorsze jest to,że potem zazwyczaj kładą na sali z dziewczynami w ciąży, boże jakie to niesprawiedliwe.

Iw, miałam napisać dużo rzeczy, ale teraz wydają mi się mało ważne, tak mi się smutno zrobiło, Kropciu, nawet Cię nie pocieszam, bo nie ma słów, sama to przeszłam :-(

Arleta, bardzo dobty wybór, szczegółnie te do toalety,ale one chyba nie są takie malutkie, tylko na płytce są te drobniejsze? Umywalka też ładna, chociaż ja bym się na dreno pod nia nie zdecydowała, chyba,że to jakieś egzotyczne,to bedzie trwałe.

ostatnie ściąganie o 23.30 oczywiście

Hej, coś tam skrobnę, bo czasu dzisiaj jakoś mało :-( KPZDM, bez przesady to 120ml co 3 godziny, to albo zje mały z cycka albo odciagnę(jak śpi) staram się w dzień nie robić większych przerw jak 3-3,5 godz, noc juz sobie odpuściłam i ostatnie ściąganie mam ok 13.30 i tak do 7-8 rano,teraz już w dzień tak d0 18 daj e tylko cyca, a po osiemnastej jade z koksem (laktatorem :-)), żeby było do kaszki na noc. A dziś zrobiłam głupotę, kupiłam spacerówkę bebe comfort za 380 zł, w sumię poszłam po inny wózek a ten mi wcisnęli, jest leki i fajny ale po sprawdzeniu obydwóch, to jednak wygrywa ten 3w1, ma amortyzatory i to co wspomniałaś KPZDM jest wysoki no i mogę mieć małego do siebie zwróconego, mąż mi mówi,że to nie przemyślany zakup, ale ja się do tego nie przyznam, ale tak rzeczywiście jest. Cóż będzie jak mały podrośnie :-( ale ja napalona jestem, łeeeeee

Dobry wieczór :-) Dzień jak codzień, poza tym cenne łupy na ciuchach dla Bartusia :-). Zastanawiam się nad kupnem nowej spacerówki, ta mnie wkurza :-(. Gdybym teraz drugi raz kupowała karocę dla mojego synka nie kupowałabym 3 w 1, a tak to nie wiem czy nie urażę teściowej, bo to na kupiła ten (wybraliśmy sami) kosztował prawie 3000 :-( Bebe comfort,sama takiej drożyzny bym w życiu nie kupiła, ale jak był sponsor. Fotelika użyłam 2 razy, bo neurolog zabronił, cały czas w gondoli woziłam samochodem, a teraz spacerówka, która nie rozkłada się na płasko, ma szorstkie szelki i buda się źle naciąga, taką nowa dzisiaj oglądałam chico i miała wszystko czego szukam, tylko mąż mi po głowie stuka i kasy nie da, mówi,że przesadzam, a mój synek płacze i nie chce w tym rzęchu jeździć, trochę marudzę, ale muszę to przed kims zrobić. Jak pójde we wrześniu do pracy, to sama kupię.....a może jeszcze jakaś dodatkowa kaska wpadnie- koleżanki nauczycielki, czy dostałyście pod gruszę kaskę,bo u mnie na razie na koncie nie ma nic takiego ???? KPZDM laktator mam aventu ręczny, tylko,że nie odciągam jak w instrukcji, najpierw zassam na 10 sekund i w tym samym czasie ściskam mocno cycka i leci,że hej i tak co ok 10sekund,nie raz po raz, jak bym tylko rączą machała od laktaora, to by mi schodziło pewnie pół godziny, a tak to 5-7 minut i rano 2 cycki ściągnięte, w dzień trwa to krócej, ale i mlika mniej niż po nocy tak ok 100-120 co 2,5-3 godz. Surfinia witaj :-) mój smyk też tylko na brzuch potrafi, na plecki mu wyszło tylko raz przez przypadek, Maja mój tez do 9 mca mówił,że nie będzie przy mnie, ale jak pojechaliśmy na porodówke, to został :-) Benka mo Bartus, też ma taka książeczke, czyta ją namiętnie, od 2 tyg to jego ulubiona zabawka :-)

Hej, no to dzień dobry :-) Iw witaj, ja dzisiaj druga? Nocka bez pobudek, mały najedzony, teraz mamusia coś wsunie

Hej :-) Kropek pochwal się nowym wózkiem :-) Anusia błędami się nie martw, ja też czasami coś \"posadzę\", a synuś rzeczywiście przystojny :-) Iw mój kloc waży obecnie 7800, a po porodzie 3200 no i cyc oczywiście :-) Asiulka , ja kładę małego spać ok. 21-22 i spi zazwyczaj do 7.30, jak go położyłam wcześniej to była pobudeczka przed kogutami :-). Mnie też raz zaczęło boleć jak przed okresem i jakies plamienie było, ale na drugi dzień nic i tak do tej pory, dobrze mi z tym, ciekawe czy jak dostanę, to będzie bolało jak przed, dodam,że przeżywałam katusze przez pierwszy dzień, mdlałam,pociłam się jak szczur i pomagał tylko ibuprom-tak 10 tabletek na dobę :-( Agatko podaj więc Malwince kaszkę na swoim mleku,jak dobrze pamiętam nie brakuje Ci go. Aleksandria to zdolniacha z Twojego małego, mój to i owszem trzyma flachę, ale jak się skończy butla,żeby mu jej nie zabrać :-) Renika, a jak tak karmisz w łóżku, to nie cieknie Ci na pościel, bo ja muszę na siedząco i dodatkowo do stanika przy drugim cycu miseczka z aventu na mleczko, bo strasznie leci. czy też ka macie,że mały zaczyna ssać i po jakimś czasie czuć w drugiej piersi taki skurcz i wtedy wiem,że poleci dużo mleka? Takie fajne to uczucie :-) Mamcia gratuluję udanego zakupu, też bym kupiła, ale nie chcę zagracić mieszkania, już i tak jest napakowane do granic wytrzymałości. Agu najlepiej idz do lekarza i on Ci doradzi, ale najpierw zrób morfologię. A mój mały pluł wczoraj zupką jarzynową bobo vity i dzisiaj zaserwowałam mu gegberka, jest słodszai lepsza no i zasmakowała mu. Zrobił się od tygodnia strasznie rozdarty, a był aniołkiem,normalnie nie płacze tylko złoście się i wydziera niemiłosienie,aż mnie to denerwować zaczyna-Terrorysta jeden. Dzisiaj skończyliśmy pół roku :-). Ja jestem po maratonie lekarskim, rano metabolity pojechałam o 6 rano,żeby być pierwszą a tu wchodzę i karteczka strajk, myslałam ,że się popłaczę, ale pochodziłam, ponudziłam i zrobili mi te badanie ( jestem w takim programie 2 letnim, robią mi różne badanka w związku z cukrzycą, potem był endokrynolog, kazała odstawić leki, bo sd=ię troche polepszyło, ale zobaczymy czy bez nich sobie poradzimy, no i jeszcze ginia zaliczyłam, bo od 3 dni nie mogłam usiedzieć, tak mnie tam piekło, pobrał wymaz i dał jakieś leki, ale dokładny wynik dopiero za tydzień, pierwsza diagnoza grzyb :-(, kurde chyba na tej wsi złapałam,bo siadałam na kibelku rodzinki, jak nie urok, to s.... To tyle lecę gotować cosik na jutro, bo ostatnie dwa dni z rzędu były na obiad zapiekanki :-)