Viola 1966

Skołowana, bardzo się cieszę, że chociaz miło Ci płynie czas. Wszak żyje się tylko raz! :D Noah - przybywaj!

Ej, co się tutaj działo? Jacyś goście byli? Podszywaczu drogi/a brawo napisałeś/łaś ,,w moim stylu\". Aczkolwiek Kiedys czarny ma rację, że o nim zapomniałeś. Zamiast nas podpuszczać może powinieneś/ powinnaś przyłączyć się do nas. Tym razem zapomne o całusku na dobry początek;) Witaj Skołowana! Co u Ciebie słychać? Czyżbyś wczoraj była na randce z pięknym nieznajomym? :)

Dzień dobry wszystkim! :D O czym dzisiaj rozmawiamy? Jaki temat jest poruszany? Zaraz poczytam, bo mam braki........:).

JUtro wyrzucę z hukiem tę klawiaturę, bo mogę wciskać ogonki, a one i tak nie wchodzą. BUUUUUUUUUUUUU

Widzisz, Noaszku, przeto smieje sie do siebie, do innych i nawet tutaj :D, bo taka właśnie jestem. Może zagłuszam w tensposób swój ból? Nie wiem. Ale wiem jedno, że kiedyś kiedy poznam tego jedynego zobaczy ON moją prawdziwie wielką miłość. Więc po co gra? Byłaby ona przeciw mnie samej. Kochany Noaszku, żegnam Cie czule, sądząc, że będziesz rozkosznie śnił swój WIELKI SEN O NIEJ. Życzę Ci tego z całego serca i umysłu także. Karaluszki do poduszki ..... ;) Całuję te szfirowe oczęta Violetta

Całuski i karaluszki do poduszki ;) Kobieto. Pa pa

Masz rację Noah. Nie tylko mężczyźni ale i kobiety udają ,grają, aby zyskać. To taka gra pozorów. Potem życie weryfikuje wszystko i wszystkich, a prawda wypływa na wierzch jak przysłowiowa oliwa. Ja jednak nie ptrafię grać, jestem aż nadto szczera, stąd me ciągłe starcia z życiem. Spogladając w lustro widzę prawdziwą siebie, a nie kłamcę. Może to źle, ale cóż............... Owszem zabawa zabawa, flirt flirtem, ale zawsze należy pamięteć o granicy tejże zabawy.

Kobieto, tak, Paulo Coelho pisze pięknie o sile miłości i marzeń.

KOchany Noaszku, obyś się nie mylił. Gdzie są jescze tacy mężczyźni jak Ty? Powiedz, gdzie?

Noaszku, łap te szczęście i trzymaj tak jak umiesz najmocniej. Nie pozwól mu uciec. Szczęście podobno uśmiecha sie do tych co w nie wierzą. Stąd mój wniosek, kiedyś będę szczęśliwa.

Troszkę okładów z herbatki, chłodnej wody, rano świeży makijaż i po strachu:D

Noah , tak myślę :)

Sadzę, że mądrościa człowieka jest myślenie o sobie jak o głupcu! Cóż łzy sa po to , by płynąć, serca, by kochały, a myśli ........ fruwały gdzieś ............................... w oddali. Po to są marzenia.

Noah, czyżby mi rozum odebrało? Ty musisz mieć piękne serce! Wszak pochyliłeś się nad sfrustrowaną Violką, piszesz do niej, przesyłasz całuski. Trwaj przy mnie dalej. Potrzebuję Twego silnego ramienia. Cóż Ci dam w podziece. Mogę obiecać swe w necie.

DZięki za Wasze uśmiechy i próby poprawienia mego nastroju. Nie uciekłam, ale łęzke puściłam, oczka sie łzami zalały, monitorek taki malutki sie stał, a literki całkiem rozmyły.............. Znacie taki stan? Nie? Owszem to tylko mój stan. Dlaczego dziś tak mam, ano widziałam sprawcę mych smutków. Powiedział mi, że chce być znowu ze mną. Dlaczego? Tego już n ie chciałam słuchać. Może kiedyś, może nigdy...................... Noah: Lubię ten typ mężczyzny ( szfirowe oczy, radosne toć to marzenie, utopićc sie w nich można, uwielbiam patrzeć w oczy, one tyle mówia o człowieku)- to tylko fizjonomia. A serce tez masz takie piękne? A duszę? Czas na Ciebie Kobietko! Jestes słodka i taka dobra, miła i uprzejma. Mądrość to nie tylko ja dostrzegłam, ale my wszyscy tu obecni. Pozdrawiam Was gorąco. Cmok, cmok

Też tak myślałam, ale ja mam dzisiaj jakiś smętny nastrój...................... Powiesz co bedziesz chciał. Nigdy nie cisnę nikogo, a mężczyzn wcale. :)

Kobiet, umowa umową, a jak wytłumaczyc sercu, aby nie kochało?

:( Może masz i rację? Ja jestem gadułą? Wylewna tez jestem........... Taka ze mnie dziwna baba................. :(

Ja raczej wyrywna jestem i napisałam uważając sie za samą! taka jestem - mała , ale jara

Oczywiście napisałam nie widząc Was. Miło, że jesteście :D:D:D:D:D Noah - miłość nie ma nic przeciw? To Super!

Oj, ta ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiisza................ Czyżby nikt nie miał kapinki czasu? Może to i dobrze. Ufam w takim razie mym przypuszczeniom i mam nadzieję, że jesteście na randkach ;). Oby me przypuszczenia sie potwierdziły. Życzę Wam tego z całego serca.

Hop , o hop, o hop i juz podskokiem do Was dobiegłam. A biegałam dzisiaj jak w maratonie, to tu to tam. W szkole istne piekiełko......... Ale po kolei.... Przede wszystkim witam seredcznie wszystkich rozmówców, chociaz dzisiaj nie macie zbytniej ochoty do pogawędek (co mnie smuci niezmiernie :(). Przesyłam wszystkim radosne . Tobie najdrożdszy i najsłodszy Noah wielkie buziaczki w policzki kiss]. Ups, zaraz zostanę skrytykowana. E tam - żyje się raz, potem drugi i trzeci i znów.................. U mnie w szkole był dzisiaj alarm p-pożarowy. Moje małe pierwszaczki, popłakały się i musiałam je uspokajać, że to tylko taka próba naszej sprawności. Na szczęscie te słowa podziałały i udało nam sie opuścić szkołę w bardzo przyzwoitym czasie. Nawet nie wierzycie jak maleństwa potrafia sie wczuć w narzucone im role, jak bardzo potrafia być odpowiedzialnbe za swoich kolegów i za szkołę. A z drugiej strony, jaką traumę musiałyby przeżywać , gdyby cos takiego zdarzyło się naprawdę jeśli teraz okazały tyle różnorodnych emocji. Kochane maluszki.............

Noah, wołam cichutko, jak moge najciszej..........DOBRANOC. Pa pa pa

Nastała cisza....... w oddali słychać tylko ciche posapywanie naszych szanownych rozmówców.......niektórzy maja pierwsze senne marzenia, inni używają kąpieli w pianie, ktoś czyta interesującą książkę........ Tylko Kobietka, Maxim i Viola gawędzą..... Ja tez muszę czule pozegnać się z Wami, moi drodzy znajomi z netu. Dobrej nocki życzę, miłych snów, całusków w oczka na dobranoc (jeśli ktoś Wam je da), a jeśli nie to...... ja je posyłam . Dobranoc, dobranoc mój miły dobranoc Dobranoc , dobranoc ma miła dobranoc....................... ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiichutko ...................... sza

I za to Cie cenię CZaRNY!!!!! Najważniejsze być sobą! [poklepanie po pleckach - przyjazne}