moloko23
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez moloko23
-
Nie było mnie tydzień ale chyba tymi dwoma długimi wpisami nadrobiłam troche zaległosci?? :D
-
Kasiek Ja też mam nadzieję, że Aniutka nas poinformuje o rozdwojeniu ;) A moze aj ją ponekam smsami :D Kochana a znajdziesz apre dni żeby zawitać do stolicy?? Moze znów w połowie sierpnia? ;) Zapraszamyz K. :D Hejka No, całkiem niezłą ekipę miałaś na weselichuw iec pewnie sie dobrze bawiłaś ;) Ale prosimy troche szczegółów ;) Ja np. bardzoooooooooo dużo jadłam, właściwie to jak nie tanczyłam to sie zajadałam :P Dorotka moze jakieś nowe fotki córuni udostępnisz?? Ciekawe czy Mała dalej grzeczna? ;) Domi Prawidłowo spędzasz urlop, trzeba sie nei przesiłać bo w końcu masz na nim odpoczywać ;) Okna umyjesz przed którymiś świętami :P Wielbiciel masz żebys się nie skarżył, że Cię nie zauważyłam ;) To by było na tyle ;)
-
Dzień dobry :D Jakiś rekord u mnie padł, prawie tydzień się tu nie odzywałam :P Za co przerpaszam Po prostu jakoś dalej weny nie mam :o Czas mi mija szybko i właściwie nie wiadomo na czym :o Na weselu było bardzo fajnie i miło :D I musze dodać, że bawiłam się na trzeźwo :p Do tego sie nie popłakałam z tęsknoty za M :D:D:D Wróciłam w niedziele popołudniu i już o 22 spałam :p W poniedziałek gdzieś tam wieczorem sie włóczyłam z M po stolicy, czyt. piliśmy sobie piwko na ławce w lasku :D Ale było bardzo, bardzo przyjemnie :D:D:D A wczoraj byłam na L4, złapało mnie zapalenie pęcherza :o Do tej pory mnie meczy i ledwo w robocie siedzę, ale neistety dwa dni zwolnienia nei wchodziły w grę, mimo że lekarz chciał mi wypisać :o W przyszłym tygodniu jadę do domu na parę dni, czyli pracuję tylko do środy :D Szkoda tylko, że M. ze mna nie jedzie :( No ale znów zatęsknimy za sobą i Misiek bedzie miał czas na treningi ;) cdn....
-
Dzień dobry :D Kasiek to u Ciebie tak jak i u mnie ;) Tylko, że ja po pracy jeszcze czasami biegam cos zalatwiac. Np. prezent dla M. na urodziny i ksiażkę dla kolezanki na wesele. Na nic czasu i chęci nie mam :o Nawet teraz weny nie mam :P Hejka to juz pewnie do domku sie wybrała i okupuje lotnisko :D Chyba do Ani napiszę bo już mnie ciekawość zżera co tam u niej :D Domi jak urlopik? Dorotka widzę chwali sie córunią na NK i ma racje ;) Takim cudńkiem trzeba sie z światem podzielić :D Buziaki
-
Dzień dobry :D Wiadomosć dnia: schodzi mi skóra z ucha :P Nie wiedziałam, ze to w ogóle mozliwe :D Weekend miałam bardzo miły i spokojny, na łonie natury :D A jak Wam minał?? Kasiek to ostro chyba imprezowała :P
-
Witam :D Wpadam znów tylko n chwilkę :P Byłam dzisiaj na zakupach. Musiałam sobie zakupić kreację na wesele i udało się ;) Niestety muszę iść w spodniach, bo mje nogi pokryte są siniakami :o Wczoraj dodatkowo tuz nad kolanem nabiałam mega duzego, miałam wywrotkę na rowerze :p Ostatnio wystarczy, że lekko się uderzę a już mam fioletowe plamy :o Zaraz jadę z M. na działke do Wikinga, bedzie grill :D Ozywiscie jedziemy rowerkami :D Hejka To 11 lipca obie bawimy na weselu :D Dorotka Julcia to małe cudeńko wiec Ci sie nei dziwie, ze nacieszyć się nie mozesz ;) N tak, Aniutka już na dniach powinna zostać mamusia :D Kasiek Uda Ci sie jakos spotkać z Kamilą?? A jak Wy Dziewczyny spędzacie weekend?? Pogoda dopisuje?? Pozdrawiam i całuję
-
Bry Nie wiem co się ze mna dzieje. Codziennie zaglądam na foruma le jakos weny do pisania nie mam :( Na Mazurach było super :D Szkoda tylko, że tak krótko. I chciałam sie pochwalic, ze ani raz sie z M. nie pokłóciłam :D:D:D Tzn. parę razy mało brakowało ale oszczędziłam sobie złosci i odpuszczałam, jestem z siebie dumna :P Okazało się, że na to wesele za tydzień jednak idę sama :( Znów M. nie dostał urlopu. Ale koelżanka już mnei pocieszyła, ze bedzie taki jeden jej kolega - pilot z Krakowa, 29 lat, ciacho i nieźle tańczy :P A gdzie się Kasiek podziewa?? Na gg i nk bywa a tu cisza :( Dorotka pewnie jeszcze sie córcią nie nacieszyła ;) Mysle, że niedługo do nas zaglądnie ;) Ciekawe jak Aniutka sie trzyma ;) Hejka a jak tam u Ciebie? Kiedy urlop masz?? Domi to sobie poleniuchujesz :D Aż zazdroszczę :p Ja dostałam dwa dni wolnego w lipcu, wiec p[ojadę do domu na całe cztery dni :P
-
Hejka Przepraszam, ze jeszcze nic o Mazurch nie napsalam ale jakoś weny i czasu nie mam. Obiecuję, że jutro nadrobię ;) Teraz zmykam bo do kina z M. idę :D Buziaki
-
Bry Troche mnie nie było ale jakoś ostatnio jak przychodzę do domu to weny na neta nie mam. Dzisiaj w nocy tj. o 4.00 jadę z M. na Mazury na Rajd Polski :D:D:D Cieszę sie jak dziecko :P Oczywiscie jedziemy tylko we dwójkę i bierzemy rowerki ;) Wczoraj byłam w kinie ale jednak z K. ;) Filmek fajny, realistyczny ale troche przydługawy, 2h trwał :P Co Wy wszystkie tak ten kwas foliowy?? Moze jednak podświadomiw na coś liczycie :p Dorotka trzymam kciuki za Ciebie bo wielki dzień zbliża się wielkimi krokami ;) A wiesz Kochana, moze ja Ci wyślę na @ mój numer telefonu, żebyś po wszystkim mogła nas jak naszybciej poinformować, bo bedizemy sie tu martwiły? ;) Kasiek u mnie młyn nie mniejszy niz u Ciebie a lenia ma niesamowitego :p Pozdrawiam ic ałuję
-
Ja wczoraj dwie godizny na fitnessie byłam :D Muszę teraz jeszcze korzystać bo K. zmienia pracę i bede musiala kartę oddać w lipcu :( Ale mam rowerek wiec ruchu mi nie zabraknie ;) A moze wykupię sobie jakiś karnecik na dwie wizyty w tygodniu, na więcej i tak nie znajduję czasu :P Wygrałam wejsciówki do kina na czeski film: Mój nauczyciel :D A w piatek w nocy już ruszam na Mazury na Rajd Polski WRC :D Cały weekend spędzę z M. :D Moze pojadzie z nami moja kuzynka z chlopakiem, ale to się dzisiaj okaże ;) Jeśli nei pojadą to zabieramy rowery żeby miec tam mozliwośc szybkiego przemieszczania się miedzy OS-ami :D A poza tym nic ciekawego ;) Wlaśnie papiery do pracy wypełniam, od lipca mam stałą posadke :D Nieważne że na 0,5 etatu :p
-
Dzień dobry :D Hejka Fajniutka sukieneczka ;) Ja nadal swojej poszukuję :P A u Ani wszystko oki, w zeszłym tygodniu pisałam do niej smsa i odpowiedziała, ze czuje się dobrze ale musi sporo lezeć ;) Kasiek Pobalowałaś :P No ale coś od życia Ci się należy, prawda? :D Dorotka Myslałam, że już wszystko masz gotowe na przybycie Małej ;) Ja to najciekawsza pokoju Niuni jestem :D Domi Zdrówka dla Małego życzę Sporo dzieciaków teraz choruje, do tego ta chuśtawka w pogodzie :o A szefowa na pewno przyjmując Cie do pracy liczyła się z tym, ze możesz często chodzić na zwolnienia. Przy dziecku to normalne. A nie masz jakiejś babci albo cioci, która by z Maciusiem posiedziała?
-
Dzień dobry :D Dootka Kochana już neidługo bedziesz sie cieszyc swoją Kruszynka :D Jak to zleciało ;) Aha, nadal czekamy na zdjecia mieszkania ;) Kasiek Na jaka wycieczkę się wybrałaś?? Ja wczorajszy wieczór spedziłam najpierw na poprawce (zaliczyłam) a później byłam na Nocy Kina, wróciłam o 6.30 :D Ostatni film prawie cay przespałam ale K. chciała go do konca obejrzeć :P Dzisiaj jak na razie trochę posprzątałam, teraz Iv ugotowała obiadek, czekmy na K i bedizemy sie zajadać :D Później jadę do CH popatrzeć za jakas kreacją na wesele a następnie moze na Wianki sie wybierzemy ;) Na nude nie narzekam :P Kochane ale chciałam oświadczyc że zakończyłam edukacje :D:D:D Teraz jeszcze tylko obrona w jesieni i to by było na tyle :D Oki, zmykam;) Miłęj reszty soboty zyczę
-
Bry Co sie dzieje, co się dzieje, gdzie są wszyscy?? Sobotni egzamin zaliczyłam :D:D:D Teraz czekam na wyniki jeszcze z trzech a w piątek idę na poprawkę z jednego :P Kasiek M. już sie zreflektował i teraz uważa co do mnie mówi, tym bardziej ze za każdym razem ja sie fochuję :P A o pracy szkoda gadać :o No ale co nas nie zabije to nas wzmocni, nie poddaje się i walczyc o swoje dalej bedę walczyć o swoje :D Mam nadzieję, że z Kingusia już lepiej, ucałuj ja od Cioci Basi Hejka Pisz co tam u Ciebie ;) Czyzby znów Ci neta zabrali w pracy? Ciekawe jak Sali idzie zaliczanie sesji ;) Domi jak tam Wy sobie radzicie bez samochodu? Buziaki
-
Aniutka zyje i ma sie dobrze :D Przysła pozdrowienia dla wszystkich Forumowych Cioteczek :D Humor mi się troche popsuł, mam mętklik w głowie :o Oczywiscie to przez moja pracę :o Dostnę póki co 0.5 etatu, ale z niebyt satysfakcjonujcą pensja. A pracować beę jak na pełnym etacie Daję im pare miesięcy na zadowolenie mnie, inaczej ich opuszczę :p A boja sie tego musze przyznać :P
-
Kasiek dzięki za rozmowę w sobotę Moze dzisiaj uda mi sie do Ciebie zadzwonić wieczorem to opiwiem Ci co nieco ;) Domi I jak tam udał sie wypad na basen? ;) No i gdzie się mamuski podziewają?? Ja właśnie pisze smsa do Aniutki ;) Miłego dzionka
-
Dzień dobry Przez cały weekend nie miałam neta, bo komp mi padł :o Ale dzisiaj już jest naprawiony, w pracy mam jednego Pana, ktory zawsze potrafi sie moim laptopem zajac :D Nie wiem jak poszedł mi egzamin ale jakos nie ejstem pełna optymizmu :P Do tego w sobotę sie upiłam, sama z powodu lekkiego nerwa :o Na szczesci epóźniej już było lepiej,a w czorajszy dzień był cudowny :D Cały spedziłam z M., nadrobił zaległosci, ktore mu sie ostatnio nazbierały ;) Bylismy na wycieczce rowerowej, w sumie przejechalismy 50 km, po których padłam :P Oczywiscie M. sie za bardzo nie zmeczył :p
-
Dzień dobry :D No pustki tu jak nic :( Wczoraj całyd zień siedziałam z nosem w ksiażkach, dzisiejszy dzień spedzam w pracy a drugą połowę znów z książkami :O Egzamin mam o 8.30 wiec o 10 zacznę długi weekend :P M. jednak już dzis wraca wiec tak sama do konca go nie spedzę :D Wlasnei biedak jedzie w zawodach a ja sie tu nerwuje :p Domi Jak to Wam ukradli samochód?? :O I co Wy teraz zrobicie?? Co w końcu wymyśliłaś na długi weekend? Sto pytań do :P Pani Witamy i zapraszamy :D Coraz mneij nas tu, więc nowe osoby tym bardziej miło widziane ;) Hejka Też mam wesele 11 lipca :D I nawet idę z M., w końcu mu nagadałam i chłopak sie zlitował :P Wybieracie sie rozumiem na ten ślub? Dacie radę ;) Kasiek A Ty co porabiasz?? Ciekawe jak tam nasze mamuski ;) Dzisiaj chyba sies kusze i do ANiutki napiszę smsa, no chyba, ze sie tu pojawi ;) Już nei długo przecież z Dorotką rodzić powinne :D Teraz jeszcze pozaglądam w notatki i około 14 bede mykać do domu :D No chyba, ze Pani Dyrektor wczesniej mnie wygoni :P Buziaki dla Was
-
Cholera jasna znów mnie choroba bierze :o Gardło już mi wysiada, a i katar czuję się zbliża Jak tam dziewczyny macie zamiar spędzić długi weekend?? Ja jutro i w piatek musże nad ksiażkami posiedzieć bo w sobotę ma egzamin :o No i w piatek jeszcze do pracy idę :o Ale za to prawie cała sobota i niedziela wolne, więc powinnam przynajmniej na rowerku pojeździć ;) M. wyjeżdża na zawody, chyba na cąły weekend wiec ma luzy :P Korci mnie pójście na imprezę ale nie wiem czy znajdę kogoś chętnego :P Miłego dnia
-
Hej, hej, hello :D Wczorajszy egzamin jakoś poszedł, jak dobrze sie okaze w ciagu dwóch tygodni ;) Teraz czas zacząć edukację do kolejnego, który ma w ta sobote :o Cholerka gardło mi coś napierdziela i do tego zaczynam kichać :o Przecież nie tak dawno chorowałam A jak tam u Was?? Pogodę ma śliczna, słoneczko :D Ale cisnienie chyba kiepskie, trzeba sobie druga kawke wypic, mocniejszą ;) Miłego dnia
-
Bry Nie podoba mi sie to, że nikt się na topiku nie udziela, nawet w weekend :( Ja to prawie cały spędziłam w ksiazkach, z brakiem weny na cokolwiek :o Dzisiaj o 20 mam egzamin wiec trzymajcie kciuki, proszę ;) Przydadzą się, bo jakoś tak mi za bardzo wiedza w głwoie nie utknęła :P Pozdrawiam i całuję Was wszystkie
-
Dzień dobry A ja sobie siedzę sama w biurze, Dyrekcja w delegecji :D Miałam nadzieję na troche luzu, żeby sie pouczyc ale niestety co chwile musze cos zrobić :O No ale przynajmniej wychodzę o 16 :D Wczoraj uczyłam sie całe 4 godziny i dzisiaj znów bedę ;) Tylko krócej, bo M. przychodzi :P A jak tam u Was? Domi sama w domu ale i tak tu nie zaglada...
-
Dzień dobry Melduję sie na posterunku :D Miłego dnia Aha, u mnie nic nowego: praca, nauka, spotkania z M i fitness ;)
-
Macie tu coś na rozluźnienie :D Autentyczny tekst rozesłany przez kierownika w jednej z dużych polskich firm, gdzie pracuje masa normalnych chłopów, co sobie lubią poszaleć... Drodzy Koledzy! W związku z bardzo bliskim już szkoleniem w Rowach, czuję się w obowiązku podjąć kolejny raz tę syzyfową pracę i zaapelować do Waszego człowieczeństwa,resztek instynktu samozachowawczego i sumienia (trudny wyraz,zjawisko sumienia nie jest wśród Was powszechne, wiem). Jak wiecie szkolenie jest przeznaczone dla pracowników działów sprzedaży ze wszystkich spółek grupy A*****R. Znaczy to, że oprócz nas będą tam również normalni ludzie. Dlatego proszę o przestrzeganie paru zasad, które pozwolą nam przebrnąć jakoś przez tenkolejny,ciężki życiowy egzamin: -nie awanturujemy się zaraz po przyjeździe o warunki zakwaterowania czy miejsce przy stole. Delikatnie zwracamy uwagę osobom odpowiedzialnym za zaistniałą sytuację i grzecznie proponujemy zmianę. -nie upijamy się do nieprzytomności. -nie wolno w żadnym wypadku publicznie bić lub lżyć Jarka W. -nie przewracamy stołów, krzeseł i ław. -nie zasypiamy na krześle, ławce, fotelu ani na stole w trakcie trwania szkolenia czy integracji. Zakaz te dotyczy również pleneru. Pilnujemy sie nawzajem i jak kogoś ogarnie słabość grzecznie, spokojnie i dyskretnie ewakuujemy kolegę na z góry upatrzone pozycje. -nie używamy cały czas wyrazów wulgarnych -nie bijemy sie między sobą, a ewentualne kłótnie należy przeprowadzać cicho i nie wołać nikogo na arbitra. -nie ryczymy jak dzikie zwierzęta. -nie wycieramy podłogi kolegami z pracy ani ze spółek. -nie opowiadamy nikomu głupot i nie zanudzamy opowieściami o naszych pijackich bądź seksualnych osiągnięciach. -z Zarządem rozmawiamy TYLKO na trzeźwo!!! Staramy się podczas rozmowy nie opowiadać głupot o naszych niesłychanych możliwościach,umiejętnościach i osiągnięciach-przyszłych jak i minionych. W żadnym wypadku nie roztaczamy przed Zarządem wizji pojemności rynku w poszczególnych grupach asortymentowych. -Podczas rozmowy nie należy trzymać rąk w kieszeniach,palić i wydmuchiwać dymu prosto w twarz rozmówcy, anidrapaćsię po genitaliach (ani swoich ani cudzych). Nie należy również obejmować rozmówcy ramieniem. Pamiętamy,że Członek Zarządu naszej firmy nie jest \"luźnym spoko ziomem\". - w żadnym wypadku nie kiwamy ręką na Członka Zarządu Naszej Firmy. -nie zmieniamy, klnąc na czym świat stoi, regulaminu gier i konkursów przygotowanych dla nas przez pracowników firmy szkolącej. -nie gwiżdżemy na obsługę, nie domagamy się gromkim głosem wódy, żarcia czy usługi seksualnej. -nie wolno uniemożliwiać wejścia/ wyjścia z zajmowanego wspólnie z kolegami domku/ pokojupoprzez odbywanie tam długotrwałego stosunku płciowego. -nie wolno oddawać moczu do umywalek ani pojemników na śmieci. Można to uczynić do klozetulub pisuaru. - przed pytaniem \"czy jest tu coś do wypier..nia?\", przed wykonaniem \"tąpnięcia wBytomiu\" bądź \"pionizacji\" sprawdzamy, czy jesteśmy we właściwym domku/pokoju.Nie wyłamujemy drzwi wejściowych do w/w obiektów \"bo tam na pewno się schował!\" -szkody powstałe podczas kretyńskich, pijackich wybryków będą pokrywane z Waszego uposażenia, bez dyskusji. - będąc pod silnym wpływem alkoholu nie przechadzamy się środkiem ośrodka wczasowego i nie informujemy całego otoczenia, że jest luźno. -chcąc odbić partnerkę w tańcu ( o ile dojdzie do zabawy tanecznej) nie przypalamy nikogo papierosem ani nie odpychamy jak chłopca. - to nieprawda, że wszystkie kobiety, które będą na szkoleniu mają ochotę pobzykać się z Wami,nie należy również wygłaszać komentarzy w stylu: \"ku..a!Tą to bymje..ł...\" -zabraniam łażenia i robienia setek zdjęć w trakcie szkolenia i integracji. W szczególności zakazten dotyczy Sebastiana. Jemu nie wolno dotykać aparatu w ogóle!!! -nie odbywamy długotrwałych i głośnych stosunków płciowych w pomieszczeniu, w którym przebywają jeszcze inne, postronne osoby, które pragną odpocząć. -nie obrażamy się wzajemnie i nie snujemy głupawych opowieści o rezultatach nieudanycheksperymentów niemieckich na ludności polskiej. - przed rozpoczęciem darcia mordy z treścią, która ma zachęcić napotkaną kobietę do natychmiastowego odbycia stosunku płciowego należy się rozejrzeć i oszacować audytorium. Naprawdę nie wszyscy mają ochotę tego słuchać. Zdaję sobie sprawę z faktu, iż powyżej podjęte sprawy nie wyczerpują bardzo szerokiego wachlarza Waszych możliwości. Jednakże jeżeli narobicie sobie i mnie wstydu, i zaprezentujemy się w obliczu koleżanek i kolegów z grupy A*****R, nie jako zgrany kolektyw sympatycznych ludzi, lecz jako banda wyzutych z resztek człowieczeństwa, zezwierzęconych skurwy..ów i pijaków to długo nie będzie żadnego wyjazdowego szkolenia! :D:D:D
-
Dzień dobry :D Kasiek ostatnio mi się przytyło więc tak łatwo nie zniknę ;) Ale już coś robie z tym moim tłuszczykiem, wczoraj byłam w końcu na finessie ;) Na dzisiejszy wieczór zaplanowąłam naukę, ciekawe co mi z teog wyjdzie ;) Oczywiście M. ma wpaść na chwilę :p Miłej reszty dnia dziewczynki