echoo

Hoga, wlasnie pochwal sie jakimis swoimi przepisami dietkowymi, a co jadasz na sniadanie ?, ja wcinam o 6.00 dwie kromki sojowe z rybą , o 9.00 dwie nastepne z chudą wedliną i salatka z pomidorow , 12.00 serek bialy , 15.00 jablko i o 18.00 obiad, taki teraz system u siebie wprowadzilam. Niestety obiad najpozniej bo koncze prace o 16.00 i teraz odrazu po pracy cwicze , bo pozniej mam akcje z M ze on chce sie polozyc, a to kurde obejrzec cos, a jak rozlozy wyro to nie mam znow ja miejsca. I chyba cosik sie zazdrosnik zrobil i sie denerwuje tymi moimi dietami i cwiczeniami ;)

Hoga, wlasnie pochwal sie jakimis swoimi przepisami dietkowymi, a co jadasz na sniadanie ?, ja wcinam o 6.00 dwie kromki sojowe z rybą , o 9.00 dwie nastepne z chudą wedliną i salatka z pomidorow , 12.00 serek bialy , 15.00 jablko i o 18.00 obiad, taki teraz system u siebie wprowadzilam. Niestety obiad najpozniej bo koncze prace o 16.00 i teraz odrazu po pracy cwicze , bo pozniej mam akcje z M ze on chce sie polozyc, a to kurde obejrzec cos, a jak rozlozy wyro to nie mam znow ja miejsca. I chyba cosik sie zazdrosnik zrobil i sie denerwuje tymi moimi dietami i cwiczeniami ;)

witanko:)) Hoga o to superek schudlas, ja tez licze ze zjade przy takiej diecie , szczegolnie ze wiosna i lato przed nami, i jak pisalam warzywka tansze i mozna czesciej na spacer wyskoczyc czy na rower:) Pulsik ja z porzadkami tez do tylu jak cholera, nie wspomne o pierniczonym prasowaniu, jakos tak mi sie uzbieralo juz drugi tydzien ze szok, psychicznie musze sie przygotowac na to a pozniej za jakies okna tez sie wezme, bo tu kurcze wszystkie kobietki juz elegancko w domach i wiosenne kwiatuszki:))) Wczoraj chyba jakies cisnienie bylo nieciekawe bo jeszcze w pracy dwie osoby narzekaly na migreny.Dzis juz superek:)

Maxmara o musze wyprobowac:), oby to lato szybciej przyszlo, wowczas pelno warzyw i nie za taką cene jak teraz, mozna wowczas szalec:) Co do amerykanow masz racje, najwiecej tych chipsow wpierdzielają i fast foodow.

Ladnie zjechala:)) dzis przeczytalam \"Aktorka Kirstie Alley schudła aż 35 kilogramów w dzienniku wp Kirstie Alley, znana aktorka Hollywood, wreszcie schudła. I to aż o 35 kilogramów! A wszystko dzięki temu, że prasa za często pokazywała jej grube ciało. Alley teraz chwali się swoją nową figurą. Założyła nawet bikini w programie Ophra Winfrey Show. W ubiegłym roku Alley ważyła aż 110 kg. Otyła aktorka była ulubionym tematem amerykańskich tabloidów. Gazety śmiały się z jej tłuszczyków. \"My kobiety nie czujemy się wystarczająco dobre, szczupłe, piękne, mądre czy pracowite. A my jesteśmy wystarczająco dobre!\" - Kirstie kontratakowała w programie Ophra Winfrey Show. Ale obiecała, że może jeszcze przed latem pokaże się w bikini. Tak też się stało. \"Nie tylko ograniczyła ilość tego, co zjada, ale nauczyła się zdrowej diety\" - relacjonuje Susan Pocharski z magazynu \"Life\". Kirstie twierdzi, że odchudziła się dzięki tabloidom. \"Nie wiedziałam, jak bardzo jestem gruba\" - wspomina. Dziennie traciła osiem tysięcy kalorii. W USA aż 60 mln ludzi jest otyłych. \"Wielu Amerykanów walczy z nadwagą. Kirstie jest dla nich bohaterką, która inspiruje\" - komentuje Pocharski.\"

Maxamara ja taka wlasnie chinszyzne stosuje teraz w diecie , jak i nozki. Nozki sobie robie na poniedzialek i wtorek a chinszczyzne na srode i czwartek, w piatek robie salatke grecką z wedzona nozka z kurczaka. Znaczy wykorzystuje polowe sera feta , reszte w niedziele tez do salatki greckiej ale wowczas pozwalam sobie na super stek i ziemniaki z ziolami i male piwko, ale to po basenie :))) dlatego tez nie trzeba w siebie wciskac roznych papek, mozna jesc smacznie , wystarczy sobie podzielic ilosc kcal na caly dzien:) ja teraz stosuje ok 1200kcal, na ponad 1000kcal pozwalam sobie ze wzgledu ze cwicze:)

Podam tez przepisik na nozki z kurczaka jaki teraz sobie. Ja sobie kupuje tak by bylo do 0,5kg , czyli albo cztery wieksze albo szesc mniejszych, tak by bylo po rowno na dwa dni:) Robie tak samo na poczatku jak do chinszczyzny czyli cebule i czosnek podsmazam i dodaje nozki , nastepnie zalewam wode, jak sa miekie to i tu kilka opcji : dodaje maly sloiczek koncentratu, wlewam z puszki z kukurydza polowe wody, gotuje z 5-10 min , nastepnie wrzucam kukurydze ale odcedzona z reszty wody i razem gotuje z 5 min. lub: dodaje pomidory z puszki razem z sokiem, dodaje chilli lub: wrzucam pokrojone sliwki suszone kalifornijskie ok 10 dkg, pokrojnych w cienkie paseczki , pyszne sa one tez ugotowane ze skrzydelkami z kurczaka. teraz mysle nad opjca by zrobic nozki porami, pozniej zmiksowac ugotowane pory razem z calym sosem i na koncu dodac groszek zielony z puszki.

Silviak dziekuje za wsparcie:) Zalamana 34 , zycze wytrwalosci:) winko oczywista sprawa, ja codziennie do obiadku pol lampki mniam mniam, w weekend jedynie pozwalam sobie na zmiane na male zimne piwko:) Maxmara ja chinszczyzne robie tak: 2 - cebule 2-3 - zabki czosnku 3-4 filety z kurczaka(jeden podwojny filecik spokojnie na jedna osobe starczy na dwa dni, ja tak robie dla siebie teraz) 1 łyzka oleju przyprawy chinska mrozonka ryz (ilosc zalezna od osob) Dwie pokrojone cebule z dwoma-trzema ząbkami czosnku wrzucam na łyzke oleju , jak sie zeszkli wrzucam pokrojone w kawalki fileta z kurczaka(ilosc zalezna od osob) i podsmazam chwilke, nastepnie zalewam szklanką wody , jak zacznie sie gotowac zmniejszam gaz.Dodaje przyprawy np warzywko,oregano,curry itp. Po pol godzinie dodaje mrozonke chinską(ostatnio kupuje na wage, taniej wychodzi) dodajac troszke wody, gotuje ok 10 -15 min jeszcze. Wersja dieteczniejsza bez ryzu(takową teraz stosuje) a tak z ryzem:) Ja robie to w woku, ale spokojnie mozna robic w glebszej patelni lub garnku:)

Hej dziewczyny:)) Widze ze mimo roznych klopotkow humor dopisuje. A u mnie tragedyja,od rana migrenowo, duzo pracy, poklocona z mezem poprostu cosik dzien do doopy, aczkolwiek dopiero 12.

Witanko:) kurcze u Was widze wiosenne sprzatanka, mycie okien, wiosenne kwatuszki, a ja normalnie w tyle, tez sie biore , mam wolny piatek dodatkowo to bede zasuwac. pozdrawiam:))

Witanko niedzielne Ale mi glowa pęka, tragedia, kac maly po imprezie ale bol glowy tragiczny. Amita zdrowka zycze i wpisz mi maila w koncu:) Rybka witaj w gronie:)) Ide umierac, zadnej tabletki nie mam w domu jak zwykle kiedy potrzebna

Hoga no zeesz szkurde, a ja wlasnie wychrzanilam ze stopki wage, bo jedna taka latałam wciaz z nią. Alez jestem zla, nie kupilam butow , nic mi sie w oczy nie rzucilo co bym zaraz chciala bez pamieci haha, ale za to corce mojej zakupilam sliczna bluzeczke w kolorze rozu za 12 zl i koszulke nocną na ramionka tez w rozu z jakimis łooowieczkami za 9 zl, takze moze byc. A ja dzis jakoze łykendd to grzesze niemilosiernie kaloriowo i tak wiec rano trzy kromki chleba jasnego z maselkiem i wedliną i herbata i to z cukrem!, a obiad 2 bulki (paciarki czy jako tak) z kotletem hamburgerowym z indyka i do tego ser zolty rzecz jasna , kethup i sos czosnkowy, ratuje mnie listek salaty i dalsze usprawiedliwienie cienka lodyzka szczypiorku i jeszcze cienszyc plasterek pomidora. No i piwo do tego. Jogurt Danone i to narazie wszystko, ale ide na male imieniny w pubie, tak wiec beda z dwa piffka jak nic i driniasz. Jak mnie wkurzają te weekendy no;)

Hej dziewczyny:))) U mnie narazie super pogoda, az chce sie zyc, normalnie w tancu sprzatam hihihih Jestin tylko sie zalamuj , tak czasem staje waga, nie raz tak mialam, badz cierpliwa a zobaczysz za jakis czas ruszy i to konkretnie:))) Ja dzis lece kupic sobie nowe buty dla siebie i corki, moze jakies jeansy a dla nie kiecke:)

Amita zycze zdrowka, ja takie cholerstwo mialam miesiac temu. Jestin hahaha ja dzis to samo mowie zero alkoholu, jeszcze mam kaca po wczorajszym, szczegolnie przy diecie jak sie wypije to tragedia szybko w glowe wchodzi

Witam:) no ladna balanga wieczorna byla u Was hahaha, ja dzis tez na maly kacyku, wczoraj z dziewczynami w pubie po dwa drinki wypilysmy pod Dzien Kobiet i pozniej piffko, oj ciezkie bylo wstawanie. Dokladam sie do tabelki Lat 34, mąż , kochanka narazie brak;), córka 12 lat, pies i dwa chomiki, Łódź waga 64 mysle zjechac do 50, ale jako ze kobieta musi miec jakies ponetne ksztalty, to moze wystarczy do 55;) Wzrost 158cm

Mychulec ja z tych malutkich heheh 158 cm, dlatego popierniczam zazwyczaj na wysokim obcasie , no i wage musze teraz do wzrostu unormowac wreszcie. Hoga masz calkowita racje, a niech tam mozna dzis zaszalec:))) rozumie ze bratki w ogrodku bedziesz sadzic, zazdroszcze domu z ogrodkiem super , ja mieszkam w blokach cale szczescie ze niedaleko mnie jest park oraz dzialki i stare sady, tak wiec jest jakas mozliwosc ucieczki od halasu i ludzi:), no ale to nie to samo

A tak ogolnie szlag trafil dzisiejsza moja diete, trzy ciastka pod nasze świeto w pracy zjadlam , w weekend w takim razie bede musiala sobie odmowic slodkosci planowanych , my to mamy przegwizdane dziewczyny normalnie z tymi cholernymi dietami

To macie tani basenik u mnie w godzinach ktorych moge isc, jest za godzinke 10zl dla doroslego, a dzieciaczka 6 zl. Ja z corka i mezem w niedzielke skocze na basen zaluje ze nie mozna tam plywac w pletwach z rurka i maska fajna sprawa:))

Tala3 trzymam kciuki :))) i wywal koniecznie ten sloneczki, ja tez tak podjadalam ( i to taki co kupowalam na wage dla chomikow, nie zdazyly nigdy zjesc;) ) poki nie zobaczylam ile to ma kalorii.

Witanko dziewczyny, Moje drogie Wszystkiego Naj.... w naszym dniu:))))) Amita moja droga do laski, to mi daleko daleko no jakies 14 kg hahaha, podaj maila dzis przesle:))) Co do rowerku to juz niezle , ja od tego tygodnia tez wskoczylam na rower stacjonarny i tez na 15 min, ale to jezdze po aerobicku.Dodawaj sobie w kazdym nastepnym piec minut dluzej jazdy i do tego najlepiej robic brzuszki, zobaczysz da efekty juz po miesiącu:)No wreszcie moglam biegac, dzis juz mniejsze zakwasy ufff, i coraz wiecej biegaczy sie pokazuje:) Tak czekalam na wiosne, a tu ciach juz jest praktycznie a ja bez polbutow, dziewczyny jakie w tym roku wiosenne macie zamiar pokupowac, ja chyba tradycyjnie czarne na wysokim obcasie bo do wszystkiego mi pasują.

Hej dziewczyny:) Kurde nie moglam dzis biegac, cd mam zakwasow echh Silviak jesli moge doradzic w sprawie butow, nie kupuj zadnych super specjalnych do biegania, najlepiej na początek normalne adidasy i pobiegac w nich jakis czas, pozniej sama juz bedziesz wiedziec jakie kupic. Pieknie , pieknie na dworzu i niestety juz pokazują sie szczuplizny w lzejszych odzieniach echh

Nie wiem jak u Was dziewczyny, ale wieczory sa najgorsze jesli chodzi o diete, ide w rozpaczy pocwiczyc choc nie wiem czy uda mi sie , bo zakwasy tak mi sie dają we znaki ze szkurde nawet kucnąc nie moge. w weekend tez powpisuje jakies przepisy. Amita i pamietam zeby przeslac zdjecia, jak tylko dluzej posiedze przy kompie to przesle, bo wszystkie mam porozbierdzielane na kompie i musze zawsze szukac zanim wysle

Fasolka o dziekuje za porade, musze dzis tak zrobic, bo takie zakwasy to juz dawno nie mialam, ani po bieganiu , ani nawet po nartach, ten aerobick daje popalic zdrowo;) A pogoda cudo, wreszcie wiosna idzie powoli:))))))

mychulec moze na poczatek za duze dystanse robilas:) no ale hula hop fajna sprawa na talie a rowerek ogolnie:)

Hej kobietki , no no dietujecie widze :) u mnie glodowke szlag trafil , bo kiedy mialam zaczac dostalam @ ..echh. Ale dietke tez stosuje u mnie dzis tak I sniadanie po porannym bieganiu, 6 rano- 250 ml mleka 1.5% z dwoma malymi garsciami platkow sniadaniowych z owocami II sniadanie 10.00- mala bulka ziarnista z tunczykiem w sosie wlasnym o 13 jablko o 17 czeka na mnie juz obiadek - trzy male nozki (nie wiem jak sie nazywaja takie male ) ugotowane z pomidorami z puszki i cebulą i czosnkiem i na bardzo ostro z chilli i do tego mala miska ze szpinakiem i dzis jeszcze aerobick z Billy Blanksem , wczoraj cwiczylam pierwszy raz do tego, dziewczyny dzis mam zakwasy jak cholera, najgorzej jest z siadaniem na kibelku, nie mowiac o schodzeniu po schodach;) no ale licze ze sie rozruszam i dzis tez wytrwam pol godzinki bo wiecej narazie nie daje rady , przy takim tempie jakim cwiczą i z 15 minut roweru Jak ktoras tez zaczela biegac? u mnie w parku dwie nowe dziewczyny zaczely dreptac juz. pozdrowionka