echoo

LadyMakbet dziękuję pięknie za dietkę i opisik:))) duże cmoki:)))

Moni :))) Okres może się spóźniać po każdej diecie więc narazie nie panikuj, bo im bardziej się będziesz się stresować, to tym możesz później dostać. Poza tym piszesz że chora jestem, myślę że szybciej przez to, ja jak choruję to zawsze mi się opóżnia a mam okres prawie idealnie co m-c:) Wracaj szybko do zdrowia i zdrówka życzę Twoim pociechom:) Gdzieś czytałam że jedna z dziewczyn w czasie odchudzania smarowała się oliwką dla poprawy jędrności skóry, mi mąż fundnął , akurat promocja jest w Avonie na Wyszczuplający krem antycellulitowy (20zł) a normalnie kosztuje ok40zł.Trzeba go niby 5 min wmasowywać w miejsca które uważamy za te \"zagrożone\" lub mające już cellulit.Ja poprostu wmasowuje sobie okolice brzucha i uda , liczę do stu ;)przy okazji masaż jest, może szybciej spadnie brzuchol i za duzó balaściku na udach i tylku;)

Hej dziewczyny. Juulka ja też czytałam o tych ćwiczeniach, nawet na tym forum jest już taki temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3214790 ja sobie wydrukowałam natomiast z tej stronki te ćwiczonka http://www.kulturystyka.org.pl/modules/news/article.php?storyid=176 ale jakoś narazie wstrzymuję się z nimi, od kiedy chcesz zacząć te ćwczenia, myślę że dadzą w kość porządnie, bo jak teraz ćwiczę pilates to są podobne . Jeśli chodzi o rower to się nie zgadzam że tak odrazu rozrosną się mięsnie nóg, ja kiedyś jeżdziłam i na stacjonarnym i górskim i nic takiego mi się nie zrobiło,takie rzeczy występują u osób które już ćwiczą albo profesjonalnie jak kolarze albo naprawde po wiele godzin dziennie. To tak samo jak się mówi o siłowni , takie mięsnie jak mają kulturyści otrzymuje się przy codziennych konkretnych ćwiczeniach i specjalnej diecie:) U mnie narazie stroi waga, ale tak zawsze mam na samym początku, więc luzik;) Moni no widzę że choć na chwilkę zajrzałaś buziaki:)) Moja córka u babci , więc z mężem mamy wolną chatkę hahaha, dziś razem idziemy na basen. Fionka a Ty już po pluskaniu napisz jak było , bo to już drugi raz:)

Hej dziewczyny:))), ja właśnie wcinam śniadanie i jestem już po bieganiu porannym:).Jutro basenik:) Dziwadełko wiesz co, Ty uciekaj od niego jak najszybciej, nie warty facet niczego wg mnie.Jak mozna tak podchodzić do kobiety.Głowa do góry ,nie wart Twoich łez taki typ człowieka. Mam nadzieję że masz możliwość mieszkania osobno.Pamiętaj co nas nie zabije to nas wzmocni, wiem cos o tym , nawet bys nie uwierzyła jakie ja akcje przechodziłam w swoim życiu, ale było mineło.Trzymaj się cieplutko:)Pisz tutaj do nas i nie poddawaj się:)

LadyMakbet trzeci dzień ćwiczeń , dziś przemęczenie dało mi się porządnie we znaki, mało spałam a dużo na głowie miałam.ledwo wytrzymałam dzień w pracy, kryzys przyszedł po obiedzie i zrezygnowałabym z ćwiczeń, ale szkoda mi było tracić dzień i jestem właśnie po wszystkich ćwiczeniach.Życzę powodzenia i wytrwałości:) Pozdrowienia od mojej córki dla wszystkich oddchudzających się tutaj, trzyma za Was kciuki , a ze mną ćwiczy:))

Cierpka Limonka LadyMakbet cmokasy dziewczyny!, kurde czy Wy częściej to już zaglądać nie możecie co?wrrr;)Limonka super za chwilę będą następne trzy . Lady hmm, kiedyś jadłam cebulową ale nie w czasie kiedy się odchudzałam, może daj przepisik:) Oj dziś ciężki dzień , czuję wszystkie mięśnie, ale to nic za dwie godzinki znów aerobick itd, mąż ma zaraz być w domu muszę go wygonić do drugiego pokoju , nie ma mowy że puszczę mu dosyć że laski na płycie to jeszcze ja skacząca;) Porównanie był miał że hej;)

Hej dziewczyny, ja dzis rano pierwsze bieganie zaliczyłam, 5 rano ufff...ale juz zaczynam odczuwać skutki ćwiczeń, tyłek nogi bola bolą:( ale spox dziś znów aerobick i pilates, brzuszki no i ten cholerny rower.W weekend przerwy będę robić, prćz basenu, ale to już przyjemność:) A jak u Was idzie?

\"Popularna 55-letnia aktorka znana m.in. z komediowej serii „I kto to mówi” jeszcze całkiem niedawno ważyła blisko 100 kilogramów! Dzięki diecie i treningom w ciągu dwóch lat udało jej się pozbyć już ponad 30 nadliczbowych kilogramów\" Przeczytajcie same resztę:) http://www.fit.pl/ploteczkifit/zobaczcie_jak_schudlam,73,21,21,2280,2667,0,0,0.html Świetnie wygląda,cieszę się że jej się udało, bo naprawdę myslę że to fajna babka:) A jeśli jej się udało to nam też się uda:)

Już lepiej:) rehabilitacja przed nią.

Trzy tygodnie temu się wywróciła tak niefortunnie, że miała złamanie z przemieszczeniem w łokciu i to w prawej ręce :( Najgorsze były pierwsze dni, wykończyły mnie i męża psychicznie

Fionka oczywiście teledysk a ćwiczenia to różnica ale wiekszość własnie ćwiczy na aerobicku nagranym , ten facet tez:)

Fionka a jak tam dziś na basenik lecisz? ja znów Pilates i aerobick a właśnie to będzie ten aerobick http://www.ftb.pl/news/16725_0_1/pump-it-up-czyli-aerobic-w-rytmach-erica-prydza.htm a tu jest teledysk http://www.maxior.pl/?p=index&id=3026&13

Fionka kurde dziekuje dziekuje:) \"siem zaczerwieniłam\" Moni na Office powinno Ci sie spokojnie otworzyć,niech mąż zerknie a jak nie będziesz mogła jeszcze raz Ci prześlę, albo tutaj skopiuję:)

ach na maila, tez ślepota jestem hahaha ok:)

ok, ja wieczorkiem Ci napiszę, bo w pracy mam inny a na moim córka urzęduje narazie:)

Fionka, słońce nie przeginaj mi tutaj z czystymi płytkami, no żaden koszt:), ale napiszę Ci swój oczywiście:)

Dziewczyny , ten programik co Wam przesłałam , gdzie można wyliczyć sobie kalorie, mozna zapisywać sobie każdy dzień, wystarczy wcisnąć Export i ja wpisuje w temacie dany dzień i exportuję do folderu diety , który sobie utworzyłam,później mozna sobie porównać , ile spożywamy srednio kalorii, białka itp.Ja dziś 1069kcal:)

Dziewczyny podaję fajną stronkę z dietami:) i pierwsza 1000kcal:) http://diety.szefo.net/dieta-1000-kcal.php

No się zaczęłam coś powtarzać hahaha...ale to pewnie dlatego że robię dwie rzeczy naraz, pisze do Was i odbieram telefony;) Olinka masz rację.....niestety w życiu trzeba mieć albo twarde serce albo tyłek, ja względem teściowej wybrałam serce;)

Ja tez zmykam do domu:)), i druga praca czyli zakupy, ogólne sprzątanko, pytanko z lekcji córki no i oczywiscie ćwiczenia i tak pewnie spojrzę na zegarek a tu nie wiedomo kiedy będzie 23.00;).Zajrzę jeszcze zobaczyc co napisałyście jeszcze, i moje drogie wtorek mija:)

Julia witanko:) zalatana z Ciebie kobitka :) Ja nrazie na trzech kawach i śniadaniu i nie chce mi sie jeść, no ale przede mna wieczór jeszcze, choć jak poćwiczę to mi się zapewne odechce jeść

Moni ja mam z teściową temat skończony, choć teraz strasznie chce jakiś pogodzeń, ale za duzo przykrości narobiła, tak kończą osoby dla których kasa się liczy ponad wszystko, trudno jestem podlica, wredota że się nie pogodzę, ale jako taka mogę z tym mogę żyć;) Buźka do góry i nie dawaj się , ważne że nie mieszkasz z nią. Fionka a znajduję , bo taki szperacz jestem netowy;)podeślę Wam kilka fajnych rzeczy jeszcze choćby takie do pośmiania się a właśnie coś przy małym relaksie http://www.joemonster.org/article.php?sid=4331 i drugie o naszych panach...Szymek tylko bez obrażania się;) http://www.prawdziwy-mezczyzna.prv.pl/

Niestety z wiekiem coraz gorzej idzie z odchudzaniem, dlatego chce sie wreszcie raz na zawsze pozbyć zbytniego obciążenia,Bella ja mam 33 latka:). u mnie ze zmarszczkami narazie problemów nie ma , bo wyglądam jak \"małolat\";) choć zapewne będę mieć bo często się śmieję , więc koło oczu jak nic i ust, trudno:) olinka daj sobie spokój z botoksem , chcesz żeby jeszcze ci wyszła mina na dłużej np wciąż zdziwionej;)

Fionka jutro basenik:), dzis aerobick godzinke mam do poskakania i oczywiście rower brrr no i brzuszki Fionka tak od dziś już mam sniadanie ze sobą:) Mój brat też zaczął odchudzanie, zasuwa na stacjonarnym rowerze i sam sobie robi soki, no własnie musze kupić sobie też sokowirówke w końcu.

Bella teraz jem tak śniadanie: dwie wassy lub jak pisałam chleb ziarnisty też dwie kromki bez masła + wędlina lub twarożek(ale z podzialem na dwa dni, chyba że jest to mały homogenizowany) + surówka lub ogórek itp obiad: zupa(mrożonka) na piersi z kurczaka , czasami robię sobie dwa dania , dokupuję np fasolkę szparagową lub brokuły osobno gotuje. Kurczaka ugotowanego jem z fasolką a zupę doprawiam różnymi ziołami, czosnkiem itp. Na dwa dni zawsze robię obiad. W ciągu dnia wypijam ok dwóch kaw bez cukru, ale to dlatego że mam niskie ciśnienie i chyba bym padła w pracy bez niej;)Zresztą kawa jak i herbata zero % ma kalorii piję tez wodę niegazowaną oraz witaminy i szklankę soku marchewkowego