Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ropooch

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ropooch

  1. Siem Iv spoko,będziemy szukać czegoś niemieckiego:):):):)
  2. Masz kilka zalet takiego pojazdu. 1. Małe ubezpieczenie bo tej marki nie kradną 2. Jak założysz gaz to bardzo ekonomiczny sprzęt,a i benzyny za dużo nie łyknie 3.Mieści się w kasie jaką chcecie wydać 4.Niewygląda na to żeby był wypicowany na sprzedaż 5. Bezwypadkowy i raczej nikt mu licznika nie kręcił bo po co w takim aucie.
  3. MM ===> naszym załadowym zdaniem :):):) ten Hyundai jest wart zainteresowana,jest stosunkowo młody,nie zgnojony i można założyc gaz
  4. Trochę więcej niż planujecie,ale model też udany http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_og=6047001&id_podrubryka=1&id_rubryka=1&id_region=16&z_dnia=-1&rok_produkcji_od=1992&rok_produkcji_do=2000&cena_od=3000&cena_do=10000&f_skroty=100000&inte=on&gaze=on&biur=on&order=cena&or=asc&dzial=au&limit=20&ilosc_ogl=20&key_unique=52bc0fad38377e5a4fd9b0d43397c419&start=7&nr=134&key_unique=52bc0fad38377e5a4fd9b0d43397c419
  5. Ten model miśka jest naprawde udany (ma wgnieciony prawy błotnik) http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_og=6032975&id_podrubryka=1&id_rubryka=1&id_region=16&z_dnia=-1&rok_produkcji_od=1992&rok_produkcji_do=2000&cena_od=3000&cena_do=10000&f_skroty=100000&inte=on&gaze=on&biur=on&order=cena&or=asc&dzial=au&limit=20&ilosc_ogl=20&start=6&nr=119&key_unique=52bc0fad38377e5a4fd9b0d43397c419
  6. Tego Golfa można by było sprawdzić http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_og=6032958&id_podrubryka=1&id_rubryka=1&id_region=16&z_dnia=-1&rok_produkcji_od=1992&rok_produkcji_do=2000&cena_od=3000&cena_do=10000&f_skroty=100000&inte=on&gaze=on&biur=on&order=cena&or=asc&dzial=au&limit=20&ilosc_ogl=20&start=6&nr=109&key_unique=52bc0fad38377e5a4fd9b0d43397c419
  7. tylko że w Skodach może rdzewieć tylnia klapa:(
  8. Z jakiegoś konkretnego województwa???
  9. IV====> Tu jest furek wart zainteresowania: http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_og=6025036&id_region2=11&id_podrubryka=1&id_rubryka=1&marka=Honda&model=civic&id_region=0&z_dnia=-1&rok_produkcji_od=1993&rok_produkcji_do=1997&cena_od=0&cena_do=-1&f_ilosc_drzwi=2%2F3&inte=on&gaze=on&biur=on&order=cena&or=asc&nr=17&key_unique=52bc0fad38377e5a4fd9b0d43397c419
  10. Iv napisz jaką kasę chcesz wydać na auto,jakie chesz,a rzuce hasło na forum i ci furkę ciekawą zaproponują:):):) No i z kaich okolic
  11. Iv===>Taki trochę zabardzo \"wylizany\" pod maską jak dla mnie, zawiecha twarda....hmmmm szczerze pisząc będą kłopoty i zero komfortu,lepiej szukać czegoś w standardzie, jednym słowem odpuść sobie ten egzemplarz:):):):) Co do silnika to faktycznie Coupe ma 100 KM,ale ten sam motor w zwykłym civicu miał 90 KM Polecam stronę www.gratka.pl więcej ogłoszeń :)
  12. Z tego co wiem to silnik 1500 miał 90 KM,a nie 101
  13. A co,jak się zna to wywód wali i ma wzwód jak walnie wywód:):):):)
  14. Też miałem takie zdanie:):):) Ale zmieniłem jak Czigry tata mnie przewiózł i w wakacje zroniliśmy nim ok.2000 km. Ford jest z 2003 roku,także świerzak. Co do wcześniejszych wyrobów Forda to zdanie mam różne:) to zależy jak kto dbał:):)Ale z kolei niektóre części ma drogie,bo np. nie można kupić sworznia wahacza,tylko trzeba cały wahacz kupić itp.
  15. A jeżeli nie uda się nabyć Fordzika:( to kupimy Miśka:):):: o taki jest gryplan:):):)
  16. Absolutnie nie stawiam japończyków na piedestale,jestem obiektywny w swojej ocenie. A jak dobrze się poskłada wszystko to z Czigunią będziem pomykać Fordem Mondeo:):):) też bardzo dobry samochód. Dobry silnik Diesla,bardzo oszczędny i dobra konstrukcja.
  17. A i jeszcze jedno sprostowanie: Pozorna \"niezawodność\" pojazdów z europy w latach 90-tych,nie wynikała z ich super jakości tylko poprosu z prostoty konstrukcji. Te samochody miały być o prostej budowie ażeby były tanie. Dla porównania japończycy \"zbudowali\" na początku lat 90- tych silnik o zmiennych fazach rorządu,który pozwolił na \"wyciśnięcie\" z silnika 1,6 l - 160 koni mechanicznych (silniki badzo trwałe wbrew mitom,wiem bo moi koledzy z klubu jeżdzą),a europejczycy z tej samej pojemności uzyskwali max 110 koni mechnicznych. Japończycy konstruowali wielowahaczowe zawieszenia,a w europie królował Mcperson,który ma tylko jedną zalete -jest tani w produkcji. Podane przykłady pozwalają na stwierdzić iż kiedy japończycy konstruowali precyzyjne,przemyślane i trwałe konstrukcje,to europejczycy \"skakali po drzewach\" w dziedzinie konstruowania silników i pojazdów. Nawet w dzisiejszych czasach żaden producent europejski nie wyciąga z 2 litrów pojemności, 200 koni mechanicznych (silnik wolnossący- Honda). Nieche też nikogo martwić,ale to Honda ma obecnie najlepszego i najnowocześniejszego Diesla na świecie (według obiektywych badań niezależnych instytucji). Polecam ranking awaryjności ADAC.
  18. Lunia====> Ja takich \"ekspertów\" też znam kilku,najcześciej wypowiadają się na temat japończyka choć go nie mieli i nie jeździli nim ale za to \"to i tamto słyszeli\". Sam pracuję w branży motoryzacyjnej trochę lat,więc doświadczenie nie skromnie powiem mam i pojazdy różnych marek zdążyłem poznać (najczęściej naprawiając je a nie czytając o nich w Auto Świecie). Najgorsze są zawsze nie metyroczne dyskusje na temat japońskich aut,bo o ile w przypadku wyglądu można dyskutować(ja nie dyskutuje bo to rzecz gustu),to jak ktoś mówi że do japończyków części są drogie,albo technicznie są do bani to mi poprostu żal takiego eksperta,śmiech i szydera mu w twarz,bo dowodzi to jego ignorancji dla osiągnięć japończyków w dziedzinie motoryzacji. Ignorancja wynika albo z niewiedzy (co jest wybaczlne)ale z zakutego łba (z tym już gorzej). Wiec jak ktoś uważa Astre z \'93 za pojazd bardziej technologicznie zaawansowany od Civika \'93 na wielowachaczowym zawieszeniu,o doskonałych własnościach trakcyjnym,to sorry ale ja wymiekam. JA OSOBIŚCIE Opla bym wżyciu nie kupił, bo jeździły u mnie w rodzinie dwie Astry (I i II gen), jedna Omega i wszystkie rdzewiały jak cholera, zawieszenie można było co 3 miesiące naprawiać i plastiki strzelały,a auta były fabrycznie nowe. Ale nie będe tu polemizował na ten temat bo i po co. Polecam tylko więcej obiektywizmu. Niniejszym postem nie była chęć OBRAŻANIA kogokolwiek,więc proszę się na mnie niegniewać. Pozdrowionka
  19. Hondy niestety już niemam,dlatego że miała wypadek i kulawy blacharz (znajomek) ją spartolił,więc poszła pod młotek. Choć z bóle serca i płaczem Czigry ją żegnalem. To tak z woli wyjaśnienia dlaczego jej niemam skoro taka dobra była:):):)
  20. Siema Lunia====> Sorki wielkie ale się z tobą nie zgodzę.To że ceny do aut japońskich sa drogie to mit,bardzo lubiany przez posiadaczy aut ze staego kontynentu. Osobiście jeździłem trochę czasu Hondą Civiem \'92, wymieniłem parę gratów. Więc nie wiem skąd masz informacje że części są drogie. Z doświadczenia wiem że ceny części do aut japońskich nie odbiegają znacznie od cen części do europejskich. Osobiście to wolałbym 10 letniego japończyka jak Opla,Forda,VW czy inne tego typu produkty. Może w środku japończyk nie imponuje (to niezaprzeczalny fakt),ale technicznie biją na łeb produkty europejskie. Kilka danych z mojej Hondy. Przebieg 292 000 km, silnik oleju nie brał ani grama, wymienione sprzegło (bo zostało spalone przez nieumiejetną jazdę córki poprzedniego właścicela),amortyzatory (przy takim przebiegu to standard),sworznie wahacza (cena 50 PLN za sztukę tyle co do Golfa), przewody,świece i kable. Honda śmiga do dzisiaj ma około 300 000 km i nic się nie dzieje. Następnym samochodem jaki z Czigrą kupie to będzie japończyk. Konie wywodu :):):) Pozdrawiam
×