Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ogórek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ogórek

  1. No własnie Mosew-kto to taki...??
  2. O masakra jak mnie dawno tu nie było... A dyskusja się widze rozwinęła :-) Nie mam czasu poczytać co pisałyście/liście więc zaczynam od nowa :-) Tak nawiasem dzień dobry wszystkim :-)
  3. Widzę, że my mężczyźni mamy inne podejście do życia :-) FAjnie jest mieć kogoś, ale jak go nie ma jest tyle różnych rzeczy do zrobienia, że i tak nie jest źle. oczywiście są takie chwile, że każdy się chce przytulić do kogoś, ale jasna cholera życie jest piękne i tak na nie trzeba patrzeć!! Świat tyle niesie ze sobą sytuacji, opcji, wyborów itd... że nie można się nudzić!! Życie jest piękne-mamy swoje skarby przy nas. Każdy może swoje pasje rozwijać itd... Ja jestem molem książkowym, ternuję sztuki walki, pływam, oglądam filmy, skończylem 3 kierunek studiów właśnie. A miłość-jej się nie szuka sama nas znajdzie, ale jak jej pomożemy też nie zaszkodzi :-) Adamus ma głowę w górze, ja mam, a teraz kolej na Was drogie Panie-głowy do góry :-)
  4. Myrkaa U mnie też wiercą :-) Od samego rana hahaha takie życie w bloku :-) Jak widzicie kobiety też potrafią dzieci zostawić dla faceta... Życie dziwne jest i dlatego takie piękne :-)
  5. A jak przez te lata z samotnością??
  6. Wiesz ja nikomu źle nie życzę i nawet mi żal byłej. Codziennie jak na moje iskierki patrzę jak widzę ich uśmiechy, płacz, krzyk itd... i uświadomię sobie, że mogła z tego zrezygnować to mi jej żal. Kiedyś facet odejdzie w taki czy inny sposób i na starość zostanie sama... Ja mam szczęśliwą rodzinę i mam kim się opiekować, mam sens w życiu i obowiązki. A ona ma faceta, wolny czas i swobodę tylko jak długo człowieka taki stan rzeczy cieszy.... Cóż kiedyś dzieci nas ocenią i ja wiem, że z tej oceny mogę wyjść z podniesioną głową-zrobiłem WSZYSTKO co mogłem żeby ta rodzina się utrzymała i nie ukrywam, że dla dzieci. Staram się jak mogę być dobrym ojcem i wcale nie próbuję zastąpić im matki. Codziennie dzwonię do niej żeby dzieci ją usłyszały i codziennie mówię moim maluchom, że mama ich kocha. Cóż dzieci są dziećmi i nie można ich mieszać w sparwy dorosłych :-)
  7. Widzę Adamus, że jedziemy na tym samym wózku :-) Ja też twierdzę, że największą karą dla mojej byłej żony będzie to, że kiedyś sobie uświadomi, że nikt za żadne skarby świata nie odda jej ani chwili z dziećmi.
  8. To się farmer wysiliłeś :-) No cóż czego się dla dzieci nei robi :-) Ja na szczęście jeszcze nie musze łazić po takich wynalazkach, chociaż niemiałbym nic przeciwko :-) Ja doszedłem do siebie w końcu :-) a tu trzeba spać... Smutno tak samemu niestety a pogoda się taka zrobiła, że nawet poprzytulać się da itd... :-P
  9. Się człowiek raz na miesiąc uwolni od dzieci i jak 15 latek poszaleje. Tylko teraz trzeba cierpieć jak się człowiek z piciem nie umie opanować :-) I właśnie z wielkim kacem muszę iść z buta 5 km po dzieci... Jupi :-) U mnie pięknie i zimno-całą noc burza była i w końcu da się żyć :-)
  10. jak nie dzisiaj to nigdy! Ale mam miły wieczór bo dzieci sprzedałem do rodziców i mogę w końcu jakiś alkohol wypić!!
  11. Jesteście babami z jajami :-)
  12. Witajcie w ten kolejny upalny dzień :-) Wszyscy widzę wybyli gdzieś na week :-) Ja znowu w szaleprasowania i prania-cóż chyba w poprzednim życiu byłem gospodynią domową :-) W taki upał polecam prasowanie-jazda na maksa :-) Jak jest tu jakaś chętna Pani żeby mnie zabrać na lodowiec to jestem do usług :-)
  13. Mama przyjemności na wakacjach :-)
  14. Taki lodowiec to szczyt marzeń :-) Ogólnie wolę zimę od lata (wiem wiem jestem jednym z niewielu, ale mam ciemną karnację i nie musze się opalać). Dzisiaj robię dzień gospodarczy na prasowanie itd... a i ochoty nie mam na tę parówę wychodzić. Sabatinka Ciężko tak bez auta cokolwiek zrobić, więc współczuję. Ale gratuluję zakończonej sesji :-)
  15. Witam wszystkich :-) Jeszcze trzy dni tych upałów i wynoszę się gdzieś na lodowiec :-) Dzisiaj znowu miałem tą przyjemność całe popołudnie spędzić nad jeziorem z dziećmi i upajać się ich radością. Nawiązując do samotnych wyjazdów-ja marzę o tygodniu wolnego i wcale nie mam wyrzutów sumienia-w końcu mnie też się należy troszkę odpoczynku. Jak z tym tygodniem będzie to nie wiadomo... Ale z dziećmi byłem już tydzień nad morzem i na kolejny wyjazd raczej się nie szykuję bo i urlopu nie ma :-)
  16. Pierwsze, gdzie się powinnaś udać to Komitet Obrony Praw Dziecka-tam mają psychologów itd... To są ludzie, którzy podchodzą do spraw dzieci profesjonalnie i jeżeli uważasz, że nie masz osbie nic do zarzucenia zgłoś się tam koniecznie. Widzisz ja kochałem najlepiej jak umiałem, dawałem z siebie wszystko, zmieniłem pracę porzucając karierę i duuuuże pieniądze tylko po to żeby być z rodzina i się okazało, że nie znam mojej żony a to co zrobiła to nawet mi się nie śniło. Próbowała wykorzystać mój obecny zawód (dość specyficzny) do kreowania jakiejś opinii o mnie, ale ludzie którzy mnie znają tylko się śmiali jak słyszeli różne prawdy. Nawet teściowa w mojej obronie stanęła. Czasem najbliżsi są nam najbardziej obcy, lub też wolimy do siebie nie dopuszczać pewnych prawd. Nie będę się tu użalal nad sobą bo i nie ma po co a na byłą i tak patrzę jak na matkę naszych dzieci a nie jak na kogoś, któ glupoty gada. Trzeba mieć szacun dla siebie i innych nawet tych którzy nas skrzywdzili.
  17. A widzisz da się :-) Popatrz w lustro i pomyśl sobie ile masz miejsca i jak wielu ludzi Cię tam może pocałować :-) Ja się nie przejmuje opinią innych-świat jest piękny po części dlatego, że tyle opinii ilu ludzi i każdy ma prawo mieć swoją. I piękne jest to, że ja nie muszę się z nimi zgadzać :-) Pomyśl tak : ktoś na mnie na przystanku źle spojrzy, pojedzie gdzieś tam daleko i może mnie pocałować w dupę :-) A tak poważnie mówiąc lepiej się skupić na dzieciach niż na opinii innych. Ja to motto mam w stopce chyba od 2007 roku i skupiałem się wtedy na rodzinie :-) Są ważniejsze sprawy w życiu niż ploty i oskarżenia :-) Co do Sądów-to już nie III świat :-) Mnie Sąd przyznał dzieci i alimenty. Nie powiedziałem złego słowa na byłą, nie kłócilem się-skupilem się na tym co najważniejsze-dobro dzieci :-) Ale nie o miom rozwodzie będziemy tutaj rozmawiać :-) Już uśpiłem dzieciaki i w końcu mogę się myciem naczyń zająć i sprzątanie m kuchni :-)
  18. Ja z dzieciakami całe dnie na plaży. Dzisiaj po pracy też obiad i nad jezioro :-) Szkoda, że po takich wyprawach tylko ja jestem padnięty po takich wyprawach... Ale za to radości co niemiara :-)
  19. Życie jest piękne i zawsze się ktoś znajdzie prędzej czy później kto poruszy nam serce :-) Trzeba być tylko cierpliwym :-) Byłem z synem na Shreku 3D i nie powiem cieszył się aż miło było patrzeć :-)
  20. To mądre i praktyczne podejście myślę. Większość ludzi, którzy nie mają dzieci może mieć kłopoty ze zrozumieniem rodzica (większość, nie wszyscy). Wiecie kobieta bez dzieci może nie zrozumieć, że mam mało czasu, inne priorytety, i czasami pomimo wielkich chęci nie mogę sobię pozwolić na tyle spontaniczniości co wolny facet. Do tego kobieta samotna z dziećmi ma już jakoś ułożone życie, sprecyzowane oczekiwania, doświadczenie i pewnie jest o wiele bardziej wyrozumiała dla samotnego tatusia :-) Jak już pisałem nic na siłę.
  21. Z realizacją faktycznie będzie kłopot-mieszkam w sumie w małym mieście, więc wybór i niewielki :-) Ale nic na siłę! Nie narzekam ogólnie, tylko przyjemniej się usypia wtulonym w kogoś a i wieczory przyjemniejsze :-) Samotnych mamuś niewiele a ja już więcej dzieci nie planuje i kobieta bez "przeżyć" odpada :-)
  22. Ja jak oglądam nagrania kiedy mój syn był malutki i takie wydarzenia jak pierwszy wierszyk to aż serce ściska! Dobrze, że się nie starzejemy tak szybko jak nasze dzieci dorastają :-)
  23. No mam zabawnie z tą dwójką :-) Energiczne dzieci to mało powiedziane :-) Tulić i bawić się mogą bez przerwy :-)
  24. Czekam już aż córka będzie miała 3 lata to już będzie zupełnie bezproblemowa i jakoś może odetchnę troszkę :-) Fajny wiek i dzieciaczki słodkie :-) Teraz zadanie wyznaczone znaleźć kogoś dla taty :-)
  25. Dzieci w wieku syn 4 lata a córka 2 lata :-)
×