dziulaa

chcesz mi powiedziec, że objadasz się orzeszkami i nie tyjesz? to ja przechodze na Twoją dietę...;)

http://trainer.nestle-fitness.com/home.php kup płatki w promocyjnym opakowaniu z kodem w środku, loguj sie i ćwicz...:P

Kasiula, ja loguję się w necie na stronę Nstle fitness...to wygodniejsze...:) I ćwiczę z animowana panienką...:P we dwie raźniej:))) miłego popołudnia...

a skutki uboczne zjedzenia tej sałatki są...? :) Fasola i kukurydza to mieszanka wybuchowa...;)

Witajcie... Znowu paskudnie za oknem...szlag może trafić...czy lato już nigdy nie wróci? Ja chcę słońcaaaa!!!! Koszenie nie skonczone i wszystko wskazuje na to, że dzisiaj tego nie zrobię...Od rana pada...ech... miłego dzionka...Jutro sobota:)To jakieś pocieszenie...;)

Dzień dobry...:) U mnie też pięknie za oknem...aż chce się żyć...:) Ja także już po kawce... Idę kosić trawę, rośnie jak głupia po posypaniu nawozem...ech...Przynajmniej opalę plecki:P miłego dnia...

:D

uff...Ja po obiadku, cąłkiem niezły przepis... Zanowu się zachmurzyło, zaraz coś mnie trafi... Zapraszam na popołudniową kawkę...;)

ja mam pomidorową i żeberka http://kuchnia.o2.pl/drukuj.php?id_o=13313&typ=4 a sukni śnieżnobiałej tez nie mialam...;) świadomy wybór, w białym mi kiepsko... Popadał deszcz i zaświeciło śłonko...:) oby zostało na dłużej bo już tak smutno było...

nie będzie tak ciężko jak Ci się wydaje...do jasnej sukienki ciemny gajerek zawsze pasuje...więc spoko...a własnie, jakiego koloru masz suknię? bo może ja mylnie zakładam, że jasną?

witajcie...wygląda na to, że zaświeci u mnie slonko...obym się nie myliła... Ja prasowanie nadal odkładam na potem... miłego dnia...

Spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać.... Prasowanie nie zając...:P

to przepis na naleśniki nie na wiśniówkę:P

Ser, zodrobiną mleka, cukrem i cukrem waniliowym...nie dodaję żółtka, boję się...Mieszam i gotowe... Czasami dodaję banana albo serek homo-waniliowy...;) A jesli z dzemem to dla mnie z wiśniowym dla dzieci z truskawkowym...a Mój zje co Mu się poda...;)

trochę z serem , trochę z dżemem...Dla każdego cos dobrego...;)

Pierogi to jedyna rzecz, której nie robię...Zawsze Mama mi podrzuca...;) Też uwielbiam podsamażone...Wiesz co, ja chyba zrobię naleśniki, przynajmniej jest gwarancja, że dzieci zjedzą obiad... Idę na śniadanko...:)

Drugie danie...;) Pomysł na zupkę podchwycony...będzie pomidorowa...;)

Pochmurno, ale nawet cieło...To będzie chyba \"śpiący\" dzień... Ja także zasiadam do kawy...Dzisiaj leniuchuję, jeśli mi się odmieni to wyprasuję stertę, która na to czeka... Nie mam pomysłu na obiad...Pomocy...!!! :)

Zachmurzyło się...czyżby prognozy miały się sprawdzić...? niech sobie pada...wykosiłam trawę więc może lać ile chce...:P trochę rozruszałam obolałe mięśnie...Taki taniec to potrafi wykonczyc człowieka...;)ciekawe jak długo będę miała te zakwasy...? chyba strzelę sobie mrożoną kawkę...:)

Dzień dobry...:) Nareszcie świeci słonko...nie ważne, że to podobno chwilowe...cieszmy się chwilą... Zasiadam do kawki...Zapraszam...

Ależ się wybawiłam na wczorajszo-dzisiejszym weselichu...:) Mam zakwasy od tańca...:) Super...Już kombinuję co zrobić by to powtórzyć...:P Wreszcie zaświeciło słonko... do jutra...

Dzień dobry... Ależ u nas leje, do tego okropny wiatr...ojoj, \"lato\"...kto by pomyslał... jutro mam weselicho...ech...mam nadzieje, że się wypogodzi...i nieco ociepli... Zapraszam na kawkę, Miłe Panie...;)

Ja czekam na wyniki...Będą w przyszłą sobotę...Jestem dobrej myśli...Tak czy inaczej teraz mam wakacje...:)

witaj Helgo miła, gdzież Tyś tak długo błądziła...?:) Jak sesja?

O pomyłce nie może być mowy, bo ja jestm nieomylna...:P kompletnie nie wiem Edyto o czym mówisz...