dziulaa

Z jakiegoś powodu mam teraz trzy tyg. przerwy między zjazdami, więc jadę dopiero za tydzień...:)

witajcie!!! kolejny słoneczny, ciepły dzionek sie zaczął...do tego sobota, rodzinka w komplecie, fajno... Zapraszam na kawę, choć szczerze mówiąc mam obawę, że sama wypiję tą kawę...

Helga, do poniedziałku...Miłego weekendu...:)

Na stół wskoczę, nie ma sprawy...Najpierw muszę się napić kawy...

po \"głupot\" znak zapytania ???

Sama siebie nakręcasz...Nie możesz przestać czytać i oglądać głupot... Ja przestałam, nie wyrabiałam nerwowo... Katowałam się kiedyś, jak byłam dzieckiem , 997...Do dzisiaj mam uraz...:) nieźle bawię się na rymowankach, to świetny pomysł...Dzięki, że nas wtajemniczyłaś...:)

Pijmy do białego rana cześć topiku,Helgo kochana... Mam ja winko i wódeczkę, zabawimy sie troszeczkę ;) A gdy słonko zacznie wschodzić post wpiszemy dla osłody...

Helga, ja jestem... Pracujesz na drugą zmianę?

Tak, tak ja bym sie teraz chętnie napiła, ale potem znowu De Gie cytowałby moje posty o odbieraniu Syna z przedszkola... chciałam przez to powiedziec, że jesli teraz wypiję Twoje zdrowie to istnieje niebezpieczeństwo , że do wspomnianego przedszkola nie dotrę...;) Pamięć zawiedzie, albo nogi...;)

Arenita, dlaczego wcześniej do nas nie wpadłas, wypilibyśmy Twoje zdrowie, niecodziennie kończy się ćwierć wieku... Właściwie nic straconego...;)

Spróbować nie zaszkodzi...;) Liczyłam, że się uda, byłoby za co wypić parę drinków owego 25.11..............

Zostawiłam Was na chwilę a Wy tu naruszacie prawa autorskie...;) De Gie, to u Was rodzinne? Zażądam tantiem!!! 25.11 mam zjazd... 25.11 Kasia ma imieniny 25.11 dwa miesiące topiku... Jak my to wszystko ogarniemy...? A gdzie nasza poetka? Smutno tu bez niej...Helga, zarymuj bo pośniemy!

Witaj Arenita, uszanujemy Twoją tajemniczość... Ja popijam kawusię z likierkiem i brązowym cukrem... dopiję i uciekam na długi spacer...nie mogę nacieszyć się tą pogodą...:) Dula nie wiesz dlaczego masz dobry humor? Ja Ci powiem, słońce tak na Ciebie działa!!! :D

Ja też lubię sobie pośpiewac za kółkiem...niestety, nie wiem dlaczego;) ,mój Synio nie za bardzo lubi ten mój \"śpiew\" :D spiewam więc jak jadę sama...

Przyszedło teścio z rana a ja nie ubrana...Pewno zdziwił facet się, że dziewiąta a ja śpię...;)

Witaj Dula... Opóźniam się ostatnio z tą naszą poranną kawą...Postaram się poprawić... Wypłoszyłam chyba Arenitę moją dociekliwością....:( A reszta Pań gdzie się zapodziała? Pobudka!!! Piękny dzień. Słonko, ciepło, błękitne niebo...cudnie. ciekawe ile będziemy mieli tej pięknej pogody... Zacznę się powoli zbierać na jakiś spacer bo mnie wieczór zastanie...

Kasiu kochana...ja mogłabym Wam takie opowieści snuć codziennie, ale nie chcę Was zanudzać...;) Arenita,może powiesz coś o sobie: nazwisko, imię, adres, telefon, e-mail, wiek , wzrost., cechy szczególn, stan cywilny, ilość potomstwa, zawód, co lubisz, czego nie lubisz,...***** Nie wiem co jeszcze wymyślić...? ***** odpowiedzi na poszczególne pyt. są w 100% dobrowolne :D

Witaj więc Arenita wśród normalnych...

Daj spokój sprawdzaniu.....:) Zostań jak masz ochotę, niezależnie od tego czy uważasz się za noramlną czy nie...Jesteśmy gościnne, prawda Dula? Dula, dlaczego jesteś w domu...?

Arenita, ja właściwie też nie mam pewności czy się nadaję...? Zadomowiłam się tutaj i koniec, kwestię normalności mojej osoby pozostawiam innym pod sąd...:)

Dzionek był cudny...Teraz jedę do sklepiku po parówy...Będą hot dogi, zapraszam chetnych... Po cudnym dzionku nastanie cudna noc...;) haaaaaaa Bredzę, to pewnie przez ten cholerny ból łowy...

Dodam swój cudowny rym, bowiem w rymach wiodę prym...:D Żyj nam długo nasz TOPIKU bo pomysłów mam bez liku!!!

Edyta, jestem oburzona...;) Mam nadzieję, że teraz mnie zauważysz...Powoli, bardzo powoli, szykuję się do wyjścia...Musimy z Małą wykorzystać należycie tą pogodę... Helga, poprosimy o kolejny wierszyk...:)

Dula, ja napisze list do św. Mikolaja by nam te nasze Normalne przyprowadził spowrotem...On ma moc więc znowu będziemy w komplecie!!!

:D