

dziulaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dziulaa
-
Przeczytaj podany poniżej test: Przeczytaj pytanie, poważnie zastanów się nad odpowiedzią, a potem zejdź na dół strony, aby odczytać rezultat. To nie jest żądna podchwytliwa sztuczka. Nikt, kogo znam nie odpowiedział na to pytanie prawidłowo -włącznie ze mną. Kobieta na pogrzebie swojej matki spotkała mężczyznę, którego dotąd nie znała. Mężczyzna wydal się jej niesamowity, był jakby z jej snów. Od razu go pokochała, ale nie poprosiła o jego numer telefonu i później nie mogła go odnaleźć. Kilka dni potem zabiła swoja siostrę. Pytanie: Jaki był motyw zabicia siostry? Daj sobie trochę czasu na refleksje zanim odpowiesz)
-
Dula, moje gratulacje!!! Ale masz czas!!! :) Muszę się przyznać, że wybrałam wiadro, poproszę pokój z widokiem na ...morze... Zawsze daję się tak złapać ...:( Głowa mi pęka... Pocieszeniam jest widok za oknem...słonko, błękitne niebo, chyba będzie fajnie!!! :D
-
Dzięki Dula...Dobrej nocy i do jutra Dziewczynki
-
Z pracą kończę na dziś definitywnie...Mam ochotę na kawę, ale nie chce mi się ruszyć pupki...
-
Zaraz zasnę na klawiaturze...
-
Żono, do lotu ponad pół roku a Ty już podminowana...tak nie można, bo jak przyjdzie co do czego to nie wsiądziesz do samolotu...;)
-
Witajcie :) Ale jestem niewyspana...Kawka rano dobrze mi zrobi... Spóźniłam sie , trudno. wypiję sama...a może Helga się zjawi? Też bym gdzies poleciała... :(
-
Plaża, słonko i palmy...polecaaaaaaam!!! Jeszcze kiedys tam wrócę!!! :D Idę pogapić się w tv, dla odmiany:) Czekam na Mojego a czas tak wolno płynie...
-
Dula, spokojnie...Najpierw ślub, potem podróz poślubna a potem to już możesz sobie fundować Malucha...:D
-
Tak Kasiu, pijemy z Wami zdrówko De Gie!!! STO LAT !!! Ze śpiewem u mnie krucho :(
-
Zaliczyłam spacerek. Zrobiło się całkiem fajnie, ucichł wiatr... Łamie mnie w kościach, ciekawe czy to zapowiedź grypy czy zmiany pogody...?
-
U Ciebie wyszło a u nas zaszło :( Do tego ten cholerny wiatr...Ciekawe co przywieje. Mam obawy, że ochłodzenie...
-
Helga, jeśli nie jest za późno chętnie się z Tobą napiję...Uświadomiłam sobie właśnie, że jeszcze nie piłam dzisiaj kawy...Już nadrabiam, zasiadam z filiżanką aromatycznej czarnej do kompa...:)
-
Zapomniałam co miałam napisać...:D
-
Nie, Dula...Uregulowałam zobowiązania firmy...:) Oj chciałabym tyle móc wydać na swoje sprawki...:D
-
Helga a jaka Ty twórcza od rana...talerzyk...gdybyś nie podpowiedziała, wcale bym sie nie domyśliła. Czasami ubolewam, że nie ma więcej emotikonek...:( Może ktoś nad tym popracuje? U nas słonko próbuje się przedrzeć przez chmury, bardzo wieje, wiec może mu się uda...? Ciepło, 10st...Idę na jakieś śniadanko... Dula moi dłużnicy się spisali i mogłam rano wydac trochę kasy :D miłego dzionka!!!
-
Witaj Alisonek, jak widzisz straszne z nas śpiochy...Po 22 trudno kogoś tu zastać, ale za to rano... No, nie chwalę za wcześnie, ale rano jest tu zazwyczaj gwarniej... Zapraszamy na poranną kawę, zwykle ok. 9.... Ja już na nogach...Znowu to samo, punktualnie 0 6.20 pobudka, ja nie potrzebuję budzika, synio ma wmontowany gdzies w główce...Obudził się i woła z pokoju ..." mama czy to już dzionek?" Nie mogłam go oszukać, za oknem robiło się widno...:)
-
Helga aaale pojadłam!!! nie mogę się ruszyć! ja wolę brunetów, włosy długie u faceta bardzo lubię, choć Mój ma krótkie...
-
Cholera, dzwonię do firmy x, pani oczywiście wykręca się awarią systemu... Dzwonię więc do firmy Y, pani odpowiada, że pieniązki wysłała, nie wie dlaczego jeszcze nie doszły... Mam ochotę obie rozszarpać...!!! ide zapchać się czekoladą...
-
Z tymi cistakami, okazuje się, to u mnie nie za bogato :( Może to i lepiej...:D Oj, już mam dosyć dzisiejszego dnia a on przecież jeszcze się dobrze nie zaczął... Idę zabawić się w windykatora, to moje \"ulubione\" zajęcie- dzwonić i prosic się o swoją kasę...cholerny kraj dłużników!!!
-
przez te papiery nadal jestem bez śniadania...Kawka potem, do ciasteczka...Narazie... Helga na pewno chętnie z Tobą wypije, na Nią można liczyć...
-
Nie, nie Dula...nie jestem mściwa...Miałam rano fakturowy młyn...Też nie lubię poniedziałku!!! Buziaczki i miłego dzionka!!! U nas nie będzie miło- leje, wieje, okropnie
-
Wstyd, żeby dwa dni nikt nie zajrzał...