

dziulaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dziulaa
-
Nie dał drań na waciki...? Żartuję, ale nie warto.........choc po kłótni przychodzi czas na godzenie a to juz przeważnie przyjemność...:-)
-
Zastanawiam się nad zakąską na wieczór...co proponujecie...? Co do picia, wątpliwości nie mam, ale jedzonko...Pomysłu brak... Może koreczki i krakersy? :-D aaaaaa zapomniałam o paluszkach!
-
Wy się, Kasia nie ścinajcie...szkoda czasu na pierdoły! A o co poszło, bo umrę z ciekawości...:-D straszna jestem!
-
Na mnie, z jasnych wszystkim powodów, spodnie zawsze mają za długie nogawki...Ostatnio zakupione jeansy leżą u krawcowej w oczekiwaniu na skrócenie...:-( Organizujmy zlot, Niemamnika musi przeczytać \"Samotność w sieci\"... !!!
-
Widzę , że wystroisz się na dzisiejszę imprezę... Oj muszę i ja pomyślec o jakiejś kreacji...:-)
-
Dula, na obcasiku czy płaskie, traperki czy adidasy...? A bluzeczka: elegancka czy t-shirt...:-D\\ Helga poszukuje torebki...Pewnie wcięło Ją na Allegro... De Gie : Pisz, pisz będziemy wiernymi czytaczkami...a może lepiej czytelniczkami?
-
Wymieniłam tylko te, które nie brały udziału w rozmowie dotyczącej godziny, ŻONO!!! Nie wymieniłam więc Ciebie i,Niemamnika i siebie!!! :-D
-
biegnę na spacer korzystać ze słonka!!!
-
Przepraszam za małe literki tam gdzie powinny byc wielkie...
-
Jesteśmy umówione...Dula, Helga, Luna, boska mam nadzieję, że dołączycie...De Gie w pracy nie może pić, wypijemy za Niego...hihihhiiii A \" Samotność\" Ci Ola pożycze jak już dojdzie do organizowanego od wieków zjazdu Normalnych...
-
Ja tez moge po 20.., ale to Niemamnika jest organizatorem, siłą rzeczy, więc niech zdecyduje....Martini sie chłodzi....pal licho bolące gardło...poświęcę sie w słusznej, jakby nie było, sprawie!!! Czytałyście "Samotność w sieci"? Wiśniewski napisał nową książkę, zdążył ją już ktos przeczytać?
-
Kasia, język mi uciekł i wisi na brodzie...Jestś okrutna!!! :-D
-
Niemamnika, gratuluję...Szykujemy sie do kastingu a póki co pijemy!!! Już się nie moge doczekać... Na którą się umawiamy? De Gie jeżdzi do pracy rowerem? Zmarźnie biedaczek!!! Z tym zus-em dla Ciebie Kasia bedzie problem...niestety.:-(
-
A zus-y przelałas czy czekasz do poniedziałku?
-
Dula, zazdroszczę ci...Rzeczywiście chyba nie jest łatwo o taką atmosferę w pracy...Powiedz, znaliście sie zanim zaczęłaś tam pracować? Aaaaa, jeszcze jedno, gdybyście potrzebowali pracownicy, jestem....:-D Z informatyka na bakier, ale jaką robię kawę...................................:-)
-
Z żoną szefa na fitnesssss..........? no proszę, pracownicy nie szepczą Ci za plecami? Boska gdzie jesteś....odezwij się , szykuje się impreza!!!!
-
Na kolację śledzik, pamiętaj, dzisiaj wielkie picie... Ja juz dawno przestałam serwować wystawne kolacyjki...może nigdy takich nie robiłam...? nie pamiętam jak to dawniej bywało...tyle to już lat.... Wczoraj była wędlinka, gotowane jajeczka, żółty serek , masełko, pieczywko, nic wystawnego a zjeść się dało...MÓJ nie jest wymagający, na szczęście. :-D Za godzinę i tak nie pamięta co jadł więc po co sie wysilać...? Niemamnika...wylądował?
-
Luna u naż tez mgliście...Słonko jednak rozkręca się na dobre i zapowiada się kolejny ciepły dzień...Wczoraj było 20st. w cieniu... Malowanie skończone? a szef za mgłą to chyba zaleta, no chyba, że nieziemsko przystojny...to strata...mgła zaraz opadnie!
-
Dula, pocieszyłas mnie i załamałas jednoczesnie.... Przeciez wykładowcy dostają za to pewnie spore pieniądze.... nie potrafić dodać nic od siebie, nie skomentowac ani jednego zagadnienia swoimi słowami to przegięcie....Ignoranci! wyjmiesz z rękawa jakiś nowy przepis?
-
członkom komisji współczujemy, ale chyba nik ich nie zmusza....? Dula, ja po kilku latach przerwy w nauce poszłam właśnie z założeniem, że teraz, dla odmiany, czegoś się nauczę...Chyba nie będzie łatwo...Wykład polegający na nieumiejetnym przeczytaniu notatek z kartki mnie nie zadowala...:-( i nic nie wnosi do mojej pieknej głowy...Ot takie \"odbębnienie\" niestety....
-
Wymóg unijny mówi, podobno, że magistra można uzyskac po 9 semestrach nauki, nie mniej... Twój semestr więcej to dla uczelni po prostu kasa....a dla Ciebie oczywiście...więcej wiedzy...:-D
-
haaa a ja mam trzy semestry...
-
Niemamnika, ABSOLUTNIE NIE CHCEMY CIĘ UŚMIERCIĆ!!!! Wypijesz lampkę, ja dopije resztę, poświęcę się trudno...:-D Dla sprawy warto.... Zaraz lądowanie...Trochę mu zazdroszczę zakładając, że słusznie podejrzewam, że ląduje w Hiszpanii...
-
to są studia uzupełniające? nie pamiętam... Rzeczywiście sporo tych zajęć, ja mam na razie mało, od czwartego zjazdu dojdzie seminarium, będzie więcej, ale i tak nie tyle co u Ciebie...