

dziulaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dziulaa
-
soboty i niedziele są jeszcze fajniejsze...Choc Ty Żono w niedzielny wieczór już o kanapkach nie możesz zapomnieć...:-)
-
Tak, Słowacja i nam się kiedys marzyła. Tam ludzie żyją jakby wolniej........ Skąd wzięliście pomysł na imię dla małej ?
-
Oczywiście \"żeby\" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
laaaaaaaaaaaaa to ja, wybieralam na innym forum imię dla czyjejś córki...Swoja drogą ludzie maja fajne problemy, ale rżeby od razu robić z tego topic............
-
Wychowawczy fajna rzecz...:-D Tylko ciiii.......... a w niedziele tez zdarza Ci się pracowac?
-
czyli wojny nie będzie? ulżyło mi... Swoją drogą rzeczywiście fajna ta Twoja robota...szkoda, że MÓJ takiej nie ma...rzadko jest w domu, choć w zasadzie nie powinnam narzekać, ostatnio trochę odpuścił, firma pilnuje się sama...i funkcjonuje, póki co...
-
Ja na urodziny dzieci tez nic nie wystawiam, dopiero długo po torcie,jak jest zapotrzebowanie...to ustepuję...:-) Nie idziesz do pracy...?
-
Czyli co, odzywa się czy udaje, że Cię nie widzi?
-
Może Twoi goście padli nie po tym co zjedli, ale po tym czym to popili?
-
No dobra, jutro kluchy z sosem carbonare... Wrócił oszołom...?
-
Ola, koty extra... A co do dania, mówiłaś , że masz jedno w swojej książce kucharskiej... Zapiekankę jadłam trzy dni a jutro zrobię znowu...
-
De Gie ciekawa jestem czy Wy przenosicie się z konieczności czy po prostu nie możecie znależć swojego miejsca na ziemi? A może ściga Was interpol...?
-
Orlica, pewnie jesteś normalna i tego się trzymaj... :-) Niemamnika, trzymam kciuki, koniecznie wpadnij póżniej opowiedzieć jak było... A z tym cyce jeszcze dzisiaj nie będziełatwiej, jutro pewnie też nie ale za to pojutrze...Spróbuj jednocześnie w dzien o jedno karmienie mniej...tak by za często się nie przypominać...Daj deserek zamiast pierś... Moje szkraby śpią...Uwielbiam wieczory:-)
-
biegnę wyjąć dzieci z wanny, zaraz wracammmmmmmmmmmmmmm
-
Orlica wpisów dużo, ale osób niewiele...Zapraszamy...Nie do końca mamy pewność co do naszej normalności, ale dobrze nam tu razem...:-)
-
Wielkie brava dla niemamnika za zgrabienie liści itp...Te czynności jeszcze przede mną. w mojej piaskownicy nadal ruch...Prognozy pogody mówią, że to się niedługo skńczy, niestety...:-( A wojnę wygrasz, masz nas po swojej stronie...:-) Nie daj się wyprowadzić z równowagi, szkoda nerwów...Idziesz na noć do pracy czy jeszcze zajrzysz wieczorem?
-
Witaj Marvin...zostajesz z nami? Zakochana czy masz zamiar wprowadzić się do \"partnera\" Niemamnika: Poruszaj temat jak tylko masz ochote, zawsze chętnie Cię wysluchamy i pocieszymy, co nie baby? kto tam jeszcze...aaaaaDe Gie o co chodzi z tymi blondynkami? Nie łapię na jakie pyt. jest Twoja odpowiedz... bijcie brawo, wykosiłam cały trawnik...ale mnie wszystko boli!
-
Ide skończyć koszenie, niewiele już zostało...Rąk nie czuję ,ale może dam radę... Mała ma opiekuna w postaci brata, mam luz...:-) Zajrzę za jakiś czas.
-
Wiesz naprawdę masz szczęście, że on wyjeżdża...Mam nadzieję, że nie masz zamiaru na niego czekać te dwa lata, bo zupelnie na to nie zasługuje... Przecież Ty też masz prawo do wychodnego skoro on je ma...nieprawdaż? Wiem, łatwo się mówi, jest synek a Ty jestes osobą odpowiedzialną , na jego szczęście...w przeciwieństwie do tatusia...
-
To nie mów gdzie idziesz...On zawsze mówi dokąd wychodzi? Pewnie nawet nie mówi o której wróci... tylko co z małym...? Zostaje z tatą?
-
muszę więc kupić suchą kiełbachę, moja ma kolejny wysyp ząbków...
-
Ola, martwiłyśmy się o Ciebie...Wrócił ten drań na noc?
-
Pa pa Helga, miłego weekendu... Szampańskiej zabawy, obstawiam, że jedziesz na wesele :-D 9 mam nadzieję, że nie strzeliłam gafy...)
-
a może kawa po sexie? :-D
-
kawa, papierosy czy sex (kawa i sex :-D )