Mylo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mylo
-
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Wlasnie bylem u swojej pani, nie widzielismy sie 4 dni, cale nasze spotkanie rozmawialismy, bo staram sie jak moge wysluchiwac ja i sam mowic, nie jest to proste ale coz... Czasami mnie denerwuje to ze ona tak szybko sie czyms irytuje! Ejmi : nie masz co rozpaczac, powiedzialbym nawet powinnas sie cieszyc ze tak jest bo ile dziewczyn jak tu sie czyta chcialoby miec duze piersi! Wogole dziewczyny najwazniejsze jest to nie zaleznie od rozmiaru ze tej drugiej polowce sie tak podoba, bo to jest tylko dla nich i oni tylka moga je miec! Wiec jak mezczyzna mowi to tak jest! :) Kropelka34jej : te listy swietna sprawa, ale jakos nie umiem sie narazie przelamac zeby cos napisac, musze wiesz wyciszyc sie, zastanowic, a tutaj to tylko ciagla praca, dzis jest piatek, a ja mam sterte papierow do roboty na poniedzialek. Wiesz chyba to tak psychicznie przerasta ze czlowiek nie umie nic z glowki napisac :/ Elcia_31: nie przejmuj sie autkiem, przeciez jest w dobrych raczkach! O polityce nie bede pisal bo to nie ma sensu, za duzy cyrk :) Gawit_27 : mnie nie dolujesz! Zdecydowaliscie ze chcesz miec dziecko, powiedz to samo przyszlo, czy twoj facet sie nie boi i wogole, bo ja siebie nie widze kompletnie na stanowisku ojca, byl bym tylko bezradny i przestraszony. Jestem ciekawy czy nabede kiedys ta ceche. malenka jestem: Witam! Masz racje, tutaj jestesmy u kazdego w domu, i widzimy ze kazdy ma bardzo podobnie, podobne problemy, smutki i radosci! gdy czytam wasze wiadomosci jest jakos inaczej, pozytywna energia :) thahluant : nie rozumiem jednej rzeczy, moi nie pozwalaja dziewczynei spac u mnie, jak z nimi rozmawiam dlaczego to glupkowato tlumacza ze sasiedzie ze to i owo. Jest to dla mnei troche smieszne, fakt ich dom, ale nie wiem. U mojej dziewczyny moge spac. Gdy rozmawialem z moimi odczulem wrazenie ze boja sie dzidziusia, ale co z tego ze spimy razem, przeciez kochac mozna nawet sie w samochodzie, czy w innych miejscach. Troche mnie irytuje to ze sie malo widze z dziewczyna, i zamiast nadrabiac w wekend, byc z nia caly czas, to o 22 do domu :( gawit_27: nie balas sie ze gdy razem zamieszkacie, to juz przed slubem znudzicie sie sobie, albo cos nie wyjdzie? Gdybys nie czula sie dobrze, byla bys w stanie zerwac z nim jak juz razem byscie mieszkali? Wiem troszke tendencyjne pytania :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ejmi - jednak mam nadzieje ze Ciebie rozweselilem, o polityce w Polsce nie ma co mowic bo jest zle, niestety ludzie na sa z \"powolania\" tylko kasuja i nic nie robia. taka mentalnosc polaka niestety. Wiesz wogole kobieta wiecej zalatwi niz mezczyzna, wystarczy jakos inaczej spojrzy, usmiechnie sie, pokaze piersi i wszystko od reki :) Elcia_31: co ty powiesz o naszej polityce? Czy tez zalatwiasz sprawy szybciej czy grzeczenie czekasz w kolejce :) Gawit: cos w tym jest ze jak sie bardzo mocno chce, nie ma dzieciaka, gdy nie planujesz, wystarczy naprawde nie duzo :) Atak klonów: witam! Nie przejmuj sie, ja tez mam duzo problemow! tutaj jest super, bo mozna sie usmeichnac i pogadac o codziennosci! pozdraiwam wszystkich! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
http://www.youtube.com/watch?v=gIkR3I-3FTM Studio wyborcze :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
zmywam sie, bo jutro od rana walcze, zycze wszystkim milej nocy, a Ejmi sportow domowych :) papa! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
thahluant: niedaleko :) ale dlaczego osiadlas w Klodzku? Ejmi: widzisz napisalem, ale z najblizsza osoba nei umiem pogadac.Przerasta mnei to czasami, bo kocham i wogole, ale jak pomysle o przyszlosci, o wspolnym domu, o jakis problemach to my nie dogadamy sie, dzis mam doła wlasnie z tego powodu i powiem szczerze ze chce z nia rozmawiac, ale ona na niektore rzeczy zaraz jest zla, niektore tematy ja denerwuja i widzisz pozniej jest mnostwo niejasnosci, przez ktore ja i ona cos tam myslimy. Moze masz jakeis pomysly jak to zmienic, jak uswiadamiac jej rozmowe, jak ja mam przezwyciezyc wszystko i mowic to na co mam tylko ochote? tacy starzy to sa najbardziej zboczeni :) wystarczy ze kobietka przejdzie kolo nich, to wszyscy sie na nia patrza, robota rzucona i oczywscie przechwalanie i komentarze :) Gapiow podjerzewam ze pełno, ale jak to faceci, zawsze patrza tam gdzie nie mozna, chyba nigdy sie tego nie zmieni, jestem ciekawy jak idzie jakies malzenstwo i gosc sie na Ciebie patrzy, zona to widzi, to pewnei masz satysfakcje mała ? :) Podziwiam silna wole, nie jest latwo zaczac, ale jak sie chodzi regularnie to efekty beda! Wiesz tu nawet juz nie chodzi o to zeby wygladac, ale o lepsze samopoczucie, czlowiek gdy jest zadbany i piekny jest owiele pewniejszy siebie, wszystko wychodzi! Co do auta, pewnie to kwestia gustu, kazdemu podoba sie cos innego, zreszta nie tylko jak patrzec na auta. Asia: widzisz, ja dopiero cos tez napisaelm o sobie, bo bylem wielka niewiadoma :) Wiesz jest to jedyny topik na tym calym forum kafeteri gdzie mozna sobie fajnie pogadac, nie ma podszywaczy, gupich odpowiedzi, a przedewszystkim kazda z pan jest poprostu wspaniala, bo moge pisac o czym tylko chce i nie dostaje po uszkach za to :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
asiulek27 : maz zagranica, pewnei ciezko bez niego? Jak sobie radzisz z rozlaka? Napisalas wyzej ze juz jest ok, czy byly jakies problemiki? thahluant: no fakt, malo, to troche reasumuje :) Mieszkam w poznaniu, mam 24 latka/ zwiazek 4alta. pracuje i ucze sie, jest ciezko, nie ma na nic czasu, dojrzewam do tego by byc na swoim, zamieszkac z dziewczyna, tylko widzisz tak jak pisze, niechce sie spieszyc bo czasami jest tak dziwnie jak dwie obce osoby. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Asiulek_27: Witaj, choc ja nie mam tu duzego prawa glosu, zapraszam! Napisz cos o sobie, bedzie nam miło, gdyz poznamy Ciebie blizej. pzodrawiam -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
pewnie, tylko wiesz u mnie wogole nie chciala sluchac moich propozycji, wiesz wkurzylo mnie to bardzo i spasowalem ze nie kupilem juz czegos typowo penerskiego :) nei wiem, tak poprostu juz ma ta moja kobieta ze jej nie pasowalo, tutaj jak Elcia pisala chodzilo wylacznie i tylko o inne dziewczyny, jak dlamnie bezsensowny powod, dla niej nie, wiesz jedynie co boli, ze zamiast pogadac, rozmawiac, nie tylko na ten temat bo ostatnio z innymi tez problemy, to ona nawet nie chce sluchac, to mnie bardzo meczy, a jeszcze bardziej doluje jak pomysle ze cale zycie moge takie miec, wtedy zastanawiam sie czy to jest wlasnie pzyszlosc, czy to ta osoba? W wiekszosci czasu jest super, ale czasami bardzo sie oddalamy, zauwazylem ze nie ma potrzebnej rozmowy, ja tez zle robie ze o wszystkim nie mowie, ale wiem jaka bedzie jej reakcja, wiem jak podejdzie do tego, ze bedzie klotnia, czy jakis cichy dzien, czasami chce pogadac, musze, tak chcialbym sie wygadac i wiem ze dupa :/ Czy wy dogadywalyscie sie z waszymi facetami na kazdy temat? Bo juz nie wiem czy to normalne, ze tak u mnie jest. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
gawit_27 : niemartw sie, tak jak mowisz starania sa bardzo mile wiec bedzie mnostwo okazji. Eeee te testy to wogole powinni z aptek wyrzucic bo szkoda przez to glowe sobie zawracac. Podziwiam was ze macie taka wiedze o samochodach, czesciach, no jestem pod wrazeniem. Widzisz u mnie tez byla walka, tez chcialem cos sportowego, mocnego, jednak niestety byla juz taka presja ze sobie odpuscilem ;) ale i tak nie zaluje :) Auto jest po to ze ma zawiezc z punktu a do b, ael wiecie jak to mezczyzni musi byc najladniejsze, najbardziej zadbane i jedyne na miescie :) Z ta calibra dobre, ale mam cos takiego samego , i jak tu sie sprawdzaja slowa Elci ze kobieta pamieta wszystko :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
masz racje, nawyrabialem duzo, szkoda ze wy kobiety nie mzoecie zapomniec o czyms co bylo kiedys, tylko przypominacie o tym co bylo w najmniej odpowiednim momencie :) Kiedys w pracy rozmawialem z kolegami i sami mowili ze nie ma lepszego widoku niz zadbana mamusia z malym dzieckiem, cos w tym jest, zreszta gdzies czytalem ze bardzo jest atrakcyjny facet ktory jedzie z wozkiem, albo idzie z dzieckiem. Czy to prawda? :) jak wy to robicie w zwiazku ze nie ma kompletnie zazdrosci? ze jedziesz do mechanika i maz nic nawet sie nie zapyta, czy ktos tam cos...wiesz -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
elcia_31: jaaaaa.... chcialbym dziewczyne, zone ktora tak wlasnie bedzie sie znala na tym co mnie interesuje! Elcia pełen respect :) Nie martw sie, tak to juz jest z samochodem ze co chwile cos, bemeka fajniutkie autko, ale jak kazde sie psuje, zalezy jaki byl stan, jak bylo uzywane jak poprzednicy dbali. Bmw ma taki specyficzny odglos silnika, cos dla moich uszu, nie mowiac ze jest na tyl naped, ale niestety tak jak pisalem moja dziewczyna walczyla zebym nie mial takiego autka :( Czy uwazasz Elcia ze dziewczyna moze byc do tego stopnia zazdrosna ze nawet przy kupnie auta sie wtraca? -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Kropelka34jej : wspolczuje i przedeewszystkim podziwiam Ciebie, bo naprawde musisz miec sile w sobie! To jest przykre ze chcesz spedzic z kims zycie i tak szybko przechodzi tam do gory...! Co do wrozki, nie wierze, nie chce wierzyc, jakos wole te czarne klimaty odpychac od siebie, mi wystarczy moja wiara i modlitwa... Czlowiek pracy nie moze sie bac, gdy sie bardzo chce wszystko mozna zrobic, tylko potrzeba takiego mocnego samozaparcia. Powiedz jak z takim ksiedzem sie zyje? czy ludzie jak najbardziej normalni, czy przepraszam za pyt. nei musisz odpisywac , jakies wiesz oznaki byly z jego strony w stosunku do Ciebie? Thahluant i Ejmi: cwiczcie, a zobaczycie jak bedzie dobrze organizm reagowal na to, musi byc troszke ruchu, nie mowiac ze wasi panowie tez beda sprawdzac jedrnosc pupci w kazdej mozliwej chwili :) Dziwnie moga byc napisane moje wypociny, ale czytam juz z godzinke forum i tak dopisuje! Zycze wam milego wieczoru! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Jestescie dla mnie milutkie :) troszke wam poodbisuje (uprzedzam nudne i monotonne, wiec nie musicie przegladac) , fakt ze na stare tematy ale zawsze jakis inny punkt patrzenia, fakt ze niektore odpowiedzi moge byc dziwnie zrozumiale, ale jestem jakis strasznie przybity :/ Yasmin: moja dziewczyna tez nie chetnie jedzie do swojego domu, ta atmosfera, ten dziwny klimat, sam jako osoba z zewnatrz widze ze nei dzieje sie tam dobrze, zal mi czasam mojej pani ze tak musi sie tam smucic, poprostu jej rodzice wytwarzaja zla energir :) atmosfere! Nie przejumj sie ze nie moglas pogadac o malzenstwie, my nie przepadamy za takimi tematami, nie wiem jak to opisac ale naprawde tak jest, mam to samo i tak jak Kropelka mowi mezczyzna musi to najpierw sam spokojnie przemyslec, obliczyc i sie oswoic :) Z tym wychodzeniem to juz tak jest, robilem tak nie raz, w sumie nie wiem dlaczego. Ja kiedys sam nalegalem zeby moja sie zareczyla ze mna, bo tak ja kocham i wogole, teraz wiem ze nie jest to decyzja z ktora sie spieszyc, dlatego uklad ze nie ma zareczyn bardzo mi odpowiada, a kocham przeciaz. Wiesz tak jak Ty mowilas rozmowa jest najwazniejsza, choc sam chcialem poruszyc pewien temat i dostalo mi sie i wogole, dlatego mam takiego dola! Yasminko jak tak patrze to umnie jest dokladnie to samo, tak samo sie zachowuje jak twoj pan, Ty prawie tak samo jak moja pani:) doslownei kopia, problemy oczywscie sie u mnie ostatnio znow nawarstwiaja, ale takie same ja u Ciebie Pieniadze nie sa najwazniejsze, ale bez nich tez za prosto nie jest, smutne w Polsce jest to ze mozna pracowac 6 dni, od rana do wieczora i naprawde pieniadze sa kiepski. Pracuje w pewnej firmie, gdzie czesto przychodza robotnicy troszke sie pouzalac (chyba kazdy mnei traktuje jak kogos do pogadania o swoich problemach :) ) kazdy, ledwo ciagnie, zyja od pierwszego do pierwszego, maja dzieci, nawet nie moga im nic kupic bo bierzace oplaty ich zjadaja! jesli sie moge wtracic mam troche wlasnych obserwacji co do tabletek, jak odstawisz to na 100% bedziesz miala gorsza cere, moja odstawila ma gorsza cere i ochota spadla do -100 :( juz sa ponad 4 miesiace i kompletnie nic, nigdy tak nie bylo, nawet gdy one nie mogla, bawila sie mna, a teraz nic, moze jestem egoista bo juz nie wiem? Moj tata ma tez bardzo powazna wade serca, jednak najwazniejsze ze on sam sie nei przejmuje! Boje sie i wogole, ale modle za niego! Gawit_27 : bedzie dobrze, wierzysz, modlisz sie, wiec dlatego mimo ze sa ciezkie dni, napewno bedzie dobrze, wszystko ma swoje scieżki zapisane tam do gory, ale mocna wiara, modlitwa pomagac nam z tym zyc. Ejmi : glowa do gory, kazdy ma tak duzo obowiazkow. Moge pocieszyc Ciebie ze ja nawet w samochodzie mam zegar przestawiony o 40 minut do przodu bo nigdy nie moge zdażyc. Poruszalem z moja dziewczyna temat seksu, bo jakies z 3 / 4 meisiace nie ma wogole, nie ma pieszczot, nie ma kompletnie nic, ja juz nie moge, naprawde mi ciezko, choc nei chodzi tu o to, chodzi mi tylko o powod, dlaczego tak jest, czy cos w niej sie zmienia, czy ja jestem odstawiany na bok, nie mam pojecia. Podjalem z nia rozmowe, powiedzialem co i jak, dostalo mi sie ze mysle tylko o tym, hm dziwnie mi bylo bardzo, nie wiem jak to odbierac i jak sie zachowywac. Zazdroszcze Tobie ze umiesz o wszystkim rozmawiac, ze nigdy nei bedziesz miala tej pustki ktora ja mam, czasami tyle rzeczy we mnie siedzi, a nie ma sensu o nich mowic bo to i tak nic nie da, jestem 4 lata, a powiem szczerze ze widze jest nienajlepiej, ze tak nie powienien wygladac zwiazek. A ty co masz a z autem ? Jak jezdzisz do mechanikow, to pewnie proboja poderwac :) U mnie w pracy codziennie przyjezdza dziewczyna busem, pracuje jako kurier i nie raz wielkie kartony dzwiga, ale daje rade, wiec bus a tir nie taka roznica :) Elcia_31 : ja bylem pierwszy raz na kreglach to naprawde powiem wam ze wstyd bylo, wszyscy na 3 torach obok super grali a ja ni w zab :) , wogole juz samo branie na paluszki kuli, i rzucenie, czyli moment kulminacji :) az wydaje sie nie do nauczenia, ale po paru gierkach swietna sprawa, polecam wam, jedzcie pograc! Jesli mozna wiedziec ktory rok i co sie tak psuje? Wiesz ja gdy mialem kupic auto to byly tylko na oku: bmw i audi z silnikiem prawie 3 litrowym, jednak niestety :) moja pani szybko mi to z glowy wybila, Kupilem zupelnie cos innego i jestem zadowolony, choc marzenia sa i je jeszcze zrealizuje :) Czy tylko moja maluda musiala mi sie wcinac przy kupnie, czy kazda kobieta zwraca uwage? U mnie odnioslem wrazenie ze tylko i wylacznie jej chodzi o to zeby inne laski sie nie patrzyly, a tak niby sie wzbraniala ze o bezpieczenstwo sie rozchodzi :) FAJNA-AJ i Yasmin: do lozeczka, a pan niech obsluguje :) Ja wierze, modle sie, z kosciolem to niestety zalezy, jak szkola i praca jest to nie ide, co mnie troszke irytuje, ze u mojej dziewczyny w domu nie ma modlitwy, wiary za bardzo tez, dlatego pewnie ta zla atmosfera bo kto z gory ma im pomagac, czesto jest tak ze sam chodze do kosciola, a szkoda ze moja pani nie rozumie tego bo modlitwa duzo pomaga, nie raz bylem na rozdrozu zyciowym i dzieki wiarze jakos poszlo! Kropelka34jej : wspolczuje i przedeewszystkim podziwiam Ciebie, bo naprawde musisz miec sile w sobie! To jest przykre ze chcesz spedzic z kims zycie i tak szybko przechodzi tam do gory...! Co do wrozki, nie wierze, nie chce wierzyc, jakos wole te czarne klimaty odpychac od siebie, mi wystarczy moja wiara i modlitwa... Czlowiek pracy nie moze sie bac, gdy sie bardzo chce wszystko mozna zrobic, tylko potrzeba takiego mocnego samozaparcia. Powiedz jak z takim ksiedzem sie zyje? czy ludzie jak najbardziej normalni, czy przepraszam za pyt. nei musisz odpisywac , jakies wiesz oznaki byly z jego strony w stosunku do Ciebie? Thahluant i Ejmi: cwiczcie, a zobaczycie jak bedzie dobrze organizm reagowal na to, musi byc troszke ruchu, nie mowiac ze wasi panowie tez beda sprawdzac jedrnosc pupci w kazdej mozliwej chwili :) Dziwnie moga byc napisane moje wypociny, ale czytam juz z godzinke forum i tak dopisuje! Zycze wam milego wieczoru! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Witam wszystkie panie! elcia_31: jak milo ze jedyna o mnie pamietasz :) yasmin: nie przejmuj sie tak, bo szkoda zdrowia. Moge Tobie powiedziec ze tez mam niesamowite odj. wiec u twojego goscia to normalka. Tez czasami mam takie zagrania, ze moja pani czasami sie pyta czy ja jeste normalny, coz mezczyzna tak ma ze zawsze zrobi na odwrot niz kobieta. Co do tabletek, mam taki tez problem, bo moja pani odstawila i seksu nie ma, nie ma kompletnie ochoty na nic, wiec uwazam ze po odstawieniu nie kazdy moze wrocic do normy. Musisz sobie dac duza przerwe, choc tabletki maja to do siebie ze nawet sam okres moze sie po nich normowac z pol roku. Widzisz, u mnie nie ma nic, ale jakos walcze i staram sie tego nie okazywac, choc dla mezczyzny nei jest to latwe, ale mam nadzieje ze przyjdzie taki dzien :) pozdrawiam Was! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ejmi daj sobie z nim spokoj! jak Tobie dobrze z mezem badz z nim i nie mysl, nie obrazcie sie ale kobiety sa naprawde do przegadania gdy sie im wbija wine, czy zal! Wiesz Ejmi to rozdzial zamkniety, a szkoda jakims malym wybryczkiem zepsuc to co masz, czym Tobie dobrze , nie chodzi zebys tu kombinowala cos, ale zawsze sie ktos znajdzie ze cos wie, widzial. Z doswiadczenia powiem Tobie ze sa rozne pokusy caly czas (w moim odczuciu jak bardzo sie kocha, sa cholernie wielkie pokusy) i niestety taka beztroska pokusa mozna wszystko stracic. Niech ten caly gosciu sobie daruje swoich przemowien, powiem Tobie tylko ze napewno bedzie do CIebie dusil, wiec go blokuj :) Przepraszam Mala ze tak ostro, ale wiem jak faceci mysla i kombinuja, a z tego co czytam jestes szczesliwa i niech tak zostanie. Apropo pracy meza, rozumiem go doskonale, to zmeczenie, wiec jak tylko mozesz go wspieraj a bedziecie bardzo szczesliwi! Nie znam waszego grona, tak staram sie czytac ten topik bo fajny i wy jestescie super, wiec chce sie przylaczyc do zyczen jutrzejszych (pewnie tu nie bede) dla Elusi, by zycie Tobie dawalo, a nie bralo, bys nigdy nie zaznała rutyny! FAJNA-AJ : nie przejmuj sie, ja pracuje a wekend studia, czasami mam dosyc, nie daje rady, psychicznie mam takiego dola, ze tylko siedziec w pokoju po ciemku, ale coz takie jest zycie, jakos powolutko, robie kroczki i zostaje coraz mnie, pomysl sobie ze gdyby szkoly nie bylo wekend bys napewno nudno przelezala ;) wiec glowa do gory! yasmin: tu nie chodzi o mezczyzn, poprostu niektorzy ludzie sa dziwni i bez uczuc, wiesz pol biedy gdy ktos taki nei gra i wiesz jaki jest, a tragedia jak wlasnie piszesz ze osoba jest z kims dlugo, a tu nagle prawdziwe jej oblicze :( ja dzis mialem rozmowe i ogolnie tragedia, ale nie tego ze to co pisalem wczoraj, ale tragedia ze jakos na te tematy nie moglem dzis sie dogadac :/ coz, zawsze musi na wekend bydz jakis gwozdz programu. zycze milej nocki ! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Kropelka wczoraj rozmawialem z kumplem i mi mowil ze wyjezdza do grecji na cala zime bo jej nie cierpi, to jest zycie :) Tez zimy nie nawidze, wiec na lato i upaly nie narzekalem, kazdy mi mowil ze lata ma dosc bo za cieplo a ja twardo nic nie mowilem bo wiedzialem ze bede jeszcze zalowal tych slow :) teraz ciezko rano wstac i wychodzic na to zimno . tak apropo wasi robia na nockach, tez mialem okazje tak pracowac i uwazam ze nie ma nic gorszego, caly organizm sie przestawia, jak dla mnie tragedia, ale coz taki kraj :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
kropelka34jej: a dlaczego dwa dni sama? maz na wyjezdzie? wlasnie moja pani tez chyba sie boi bo zawsze ktos w domu jest czyli nastepny problem, ale co za problem jechac gdzies samochodem, wiecei chodzi mi o to ze ona kompletnie nei ma ochoty, null, zero :) FAJNA-AJ: zgadzam sie z Toba, mezczyzna pragnie taka kobiete, przyjaciolke z ktora bedzie mogl spelniac swoje i wasze marzenia, bo seks po po bozemu to jednak nuda, wiedz obalic temat tabu :) elcia_31: tak jest ze troszke zaczyna dzielic, nie wiem jestem mlody i dlatego zle moge rozumowac, teraz sie zmienilem, ale gdyby nie bylo seksu wtedy jak psocilem to znajac zycie cos bym na boku wiwinal, tlumaczac tym ze mezczyzna musi byc zaspokojony, a kobieta musi to rozumiec, teraz jest u mnie inaczej staram sie, wie nie mysle o skoku, jedynie chce rozszyfrowac kobiete, jest cholernie ciezko, ale poki mam zajecie jest ok dziekuje wam dziwczynki, bo jakos tak lzej :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Witam wszystkie panie! wiec dokoncze to co wczoraj zaczalem: moja dziewczyna odstawila tabletki, i od tego czasu nie ma nic, uwazam ze poprostu ona nie ma ochoty bo wlasnie to wszystko od tabletek sie normuje, kiedys z nia rozmawialem i ona nie wie dlaczego nie ma ochoty, poprostu nie ma i koniec. Myslalem duzo czy to nie jest spowodowane tym ze juz jakos jej nie krece i narazie raczej stawiam na odstawienie tabletek, duzo naczytalem sie o tym i niby takie tez sa objawy, napewno tez to ze moja pani bardzo boi sie teraz zajsc w ciaze, wiec mamy nastepny powood. Jak ja sie mam do tego, hm.. troche mnie dziwi ze kompletnie nie ma nic, a dlatego ze ja uwielbiam ja masowac, mogl bym calym dniem lezec z nia i dotykac jej cialka, nozek, pleckow, wtedy bardzo sie rozluznia, zawsze tak bylo ze samym dotykiem i masazem ja tak rozgrzalem ze juz tylko od tego byla taka mokra i chetna, teraz nawet po 2 godzinnym masowaniu, muskaniu nie ma ochoty, wogole nie jest pobudzona, czyli dziwne bo zawsze dotykiem wywolywalem w niej... Probowalem z nia o tym orzmawiac i tak zawsze konczylo sie ze plakala ze ja zostawie, a zaznaczam ze nie wjezdzalem wlasnei na taki temat, tylko chcialemz nia pogadac szczerze pomoc moze jakos... jak ja mam sie do tego, zawsze mialem straszna ochote (zreszta mam caky czas, bo bardzo mi sie podoba moja pani, kocham ja) i tak bylo (pewnie zle) ze w ciagu dnia jak sie przytulalem lekko klepnalem w pupe, dotknalem jej piersi, pewnie na dluzsza mete meczace dla kobiety:) teraz gdy to zrobie, jaka ma mine, jak bym grzeszyl :) poprostu bylem gosciem ktory moglby caly czas teraz staram sie robic tak, ze nie ma takiego zachowania, jak jest masaz nie dotykam piersi, za duzo pupy, nie klepie jej, poprostu staram sie byc normalny... i tu wlasnie pytanie czy dobrze robie czy nie? Czy okazywac jej ze juz nie moge, czy szanowac to ze nie ma ochoty i na jakis czas dac sobie na wstrzymanie? troche sie dziwie bo kiedys jak odstawila tabletki, czy miala okres ona nie chciala byc pieszczona, ale mna zawsze sie cudownie zajmowala, teraz juz ponad 2 miesiace nie ma nic, jest mi tak ciezko, ona wie ale nic z tego nie ma. Jak ja mam postepowac? odpuscic, czy zachowywcac sie tak jak zawsze?\\ dziekuje wam za odp. tak z wlasnego doswiadczenia widze ze seks zbliza, jakos naprawde czlowiek wtedy ma mniejsze problemy, latwiej pogadac, szczerze... -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
widzisz Ejmi wlasnie u mnie tak teraz jest ze moja pani ma chyba bardzo niskie libido (tak przynajmniej mysle, poprostu z dnia na dzien wszystko sie zmienilo), po odstawieniu tabletek (napewno boi sie przed ciaza , no wlasnie tylko czy dalej pisac? bo troche tu bedzie o erotyce a nie chce was psuc :) to raz a dwa ze bedziecie moze troszke zle ze topik psuje, wiec dajcie mi znac :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Fajna wlasnie chodzi o takie spontany :) jakie to fajne gdy partnerka rozumie i chce spelniac swoje marzenia! tez uwazam ze to bardzo wazna dziedzina, choc ja poszcze bo moja kobieta przestala brac tabletki i ochota spadla do 0 :) ale coz czekam a napewno bedzie wynagrodzone :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
bardzo dobrze, bo to szalenie zbliza, zreszta gdy jest czesto seks mezczyzna nei moze miec lepiej :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
wiesz masz racje, ze zdrada to fatalna sprawa, jednak akurat o zdradzie nie wie, poprostu o swoich wystepkach nie poiedzialem bo nie chcialem zalamac, jedynie co dowiedziala sie od osob trzecich ze pare razy z jakas tam sie spotkalem, ze kiedys cos tam z dragow uzylem, niestety tylko to a moze az to, kiedys sie poplakala i powiedziala ze ja to psychicznie niszczy, ze jak ide do szkoly cala sie denerwuje zeby nie bylo okazji rozmowy z jakas laska... widizcie nie chcialem do konca mowic o tym co robilem, nie fair to napewno bo powinienem o wszystkim poweidziec, ale ...no wlasnie boje sie by cierpiala, chce wynagrodzic to co zrobilem wlasnie swoja zmiana! Wiem tez ze gdybym powiedzial o zdradzie rzucila by napewno, niestety mam wyrzuty sumienia z tym wszystkim a kiedys tak nie bylo, wiec wiem ze do mnie dotarlo to wszytko. Zyje troszke w rozterce, bo wiem ze tyle narobilem zlego ze tylko ktos przypadkowy moze cos powiedziec i bedzie wiedziala o wszystkim, a wtedy koniec, placz, zal, smutek Nie chce zeby tak bylo bo dosyc sie naplakala i naciepiala, jednak wiem ze niektorych rzeczy nie cofne a moge tylko wyjsc... :( -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
dziekuje wam, bo myslalem ze po uszkach dostane a tu mnie wspieracie! Walcze bardzo, wiecie najgorzej bylo o tym co sie zdarzylo juz nie myslce i uswiadomic sobie ze to rani, do tego dochodzi jeszcze to ze w domu moja pani ma ciezko, ciezka sytuacje a ja zamiast podnosic na duchu ranilem! Powiem wam ze gdy teraz zyje bez tajemnic jestem taki jakis dumny z siebie :) wiem ze nic mnie juz nie pociagnie nigdzie, wiem ze ona mnie kocha i dziekuje za to ze sie nie odkochala, bo mogl byc tak ze gdy sobie to uswiadomilem by mnie rzucila. Ale cos w tym jest ze gdyy sie jest zkuconym czy jest cos nie tak mowi sie o jakis rzeczach co byly kiedys, troszke czasami mi smutno ze wraca ddo tego, choc moja wina wiadomo, ale czy ona kiedys zapomni o niektorych rzeczach? Najgorsze jest to ze jak sobie przypomni to caly dzien ma zepsuty, troszke chyba kiedys przesadzilem mowiac jej ze mysli o tym co bylo zamiast cieszyc sie kazdym szczesliwym wspolnym nowym dniem -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
no widzisz, tu wlasnie jest tak ze widze po niej ze calkowicie mi nie ufa, zreszta sie nie dziwie, jednak w rozmowach z nia twierdzi ze bedzie dobrze i juz juest coraz lepiej, ja ja kocham strasznie mocno i staram sie z kazdym dniem robic cos by bylo jej lepiej by widziala ze jest dobrze i nie musi obawiac sie mnie i moich czynow. Wiecie najgorsze czasami jednak to ze jak sie z nia pokloce to wszystko wraca do niej jak bumerang i mysli o tym wszystkim znow, zreszta racja nie dziwie sie jej, nie moge wymagac niewiadomo co. teraz sam musze sie starac i byc jak najlepszy. powiem wam ze daje rade, jest ok, nie mam wystepkow :) na poczatku myslalem ze nigdy sie nie zmienie, jednak gdy rzeczywiscie sie chce mozna duzo! wierze w nas i mysle ze jakos to bedzie, dlatego walcze :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
Mylo odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
wiesz masz racje, ja kiedys tez nie sadzilem ze mozna naporawde kochac, i calym sie oddac jednej osobie. niestety mi zadrzylo sie narobim czego co teraz zaluje, wiadomo o co chodzi, spotkania z innymi, niestety zdrada, i naprawde teraz zaluje ze to zrobilem, aale wtedy jakos uwazalem to za cos normalnego... nie wiem dlaczego wlasnie chyba nie dojrzalem do zwiazku, az po pewnym czasie jak by cos peklo, widze ze narobilem tak zle, ze jak moglem sie dopuscic niektorych rzeczy, zawsze obwinialem moje wystepki tym ze moja pani sie czesto obraza, jest zla i wogole, jednak z biegiem czasu rozumiem ja i moim zadaniem jest dawanie jej wszystkiego, by mogla zapomniec o tym co zrobilem. Zaluje tak bardzo, moglismy zerwac, ale powiedzialem sobie ze chce to naprawic i bede sie staral bo jestem wstanie! nie zaluje mojego wyboru, bo po tym czasie naprawde zachowuje sie jak moge najlepiej. dziwne ale rzeczywiscie czlowiek jest w stanie sie zmienic, mozna dorosnac i rzeczywiscie czasami rzeczy ktore sa niemozliwe staja sie zupelnie prostsze i do zrealizowania pewnie eraz napiszecie ze bylem nie fair, wiem wiem