strzyga_

podziel się przepisami :) widziałyście inteligentną machinę??? http://www.dziecko.eu/index.php/details,id_pr,80102460.html

asiuleek jest sam zwykle tak długo jak się da, czyli dopóki nie płacze. mi pediatra mówiła, że są jakieś słoiczki jednoskładnikowe... a jak nie, to na bazarze kupię u kogoś sprawdzonego. też jestem samotna pod względem towarzystwa :( NIKOGO tu nie znam. sąsiadów, od których wynajmujemy dom widzę pare razy w miesiącu, jak przychodzą sprawdzić liczniki lub się mijamy wychodząc z domu :(

mój to od początku był ciekawski i nie tak jak inne dzieci w szpitalu kładł ją np. do odbicia na ramieniu, tylko ją odchylał - czasem to normalnie walczyłam z tym, bo się bałam, że sobie krzywdę zrobi. pójdę jutro kupić wagę do biedronki - widziałam na reklamie, że są ładne za 30 zł. mąż mi mówi, że mam jeść, bo on sobie mnie takiej nie brał, tylko grubszą.... no żesz... ja się cieszę, że szczupła jestem, a on mi taką dywersję robi.

daisy mój praktycznie od początku dość sztywno trzymał główkę, więc nie pomogę.

becia ja będę czekać, choć mi już głowę suszą wszyscy wokół... na pewno nie zacznę od jabłka, choć to popularne. jakieś jarzynki pojedynczo będę wprowadzać, typu marchewka itp.

iggaa a co to ja ząbkuję, żeby go próbowała? śmierdzi cholerstwo aż odrzuca, ale małemu raczej to nei przeszadza. raczej ciekawi nowy smak :) bo żeby mu nie smakowało, to bym nie powiedziała. kurcze, wypiłam ten mocniejszy eferalgan z kodeiną, ale pomógł na chwilę, mały cośtam marudzi, a ja szału dostaję. nawet wrzasnąć nie mogę, bo mnie wtedy jeszcze bardziej łeb pęka. a czemu ten TERMOMETR W SMOCZKU się nie sprawdził?????

Nesca no pewnie. straszie mnie wkurza takie narzucanie się. i jeszcze nawet termin wybrała, na który by mogła przyjechać. asiuleek no mój ostatnio przy wódce też sąsaidowi auto sprzedał, jeżdzi moim, a ja nie mam się gdzie ruszyć. jestem wkurwiona po prostu. jutro powinnam jechać na zajęcia i nie mam czym! bo on do pracy pociągiem nie pojedzie, bo ma wioskę bliżej niż się pociąg zatrzymuje, no w takim miejscu, że trzeba po prostu auto mieć, a potem jeszcze się przemieścić jeszcze dalej, gdzie psy dupami szczekają za przeproszeniem... od 2 tygodni chce iść coś kupić, bo mały ma 1 śpiszki i 1 pajacyk i nic poza tym na swój rozmiar, co jest dla mnie za mało, bo pralkę z jego rzeczami nastanwiam raz na tydzień, więc przynajemniej jeszcze z jedno, dwa takie ubranka powinnam mieć. poza tym strasznie mnie dizs głowa boli, no ale okropnie, ledwo nią ruszać mogę :(

kurze, tak wsadziłam wczoraj obcinacz małego, /pożyczałam sobie, bo mi się paznokieć złamał, a byl akurat pod ręką/ że nie mogę go dziś znaleźć, a pazury ma straaaaaaaszne.

NowaTu mam to, matce w aptece wcisnęli, że rewelacja, tylko nie dodali że homeopatyczny. ja miałam w torebce i się opakowanie zmasakrowało, więc nie przyjmą spowrotem. kasa wyrzucona w błoto :( ja jak się drze, to daje albo syrop paracetamol albo smaruję dziąsełka żelem DENTINOX N. polecam. bardzo szybko pomaga. :D iwonta bo w pierwszych dniach trzeba budzić, jeśli się nie budzi ;) rekord mojego dziecka w jedzeniu to 25 min. ustnowiony RAZ. normalnie je po 5 -8 -10 min. od samego początku.

mój zaczął wczoraj smęcić, że jest inaczej niż kiedyś. heh... no a jak ma być... mamy dziecko, mieszkamy gdzie indziej itp itd. a mały bardzo często głośne bączki puszcza. Mąż jest w szoku... no ale małe dzieci chyba tak mają. lepsze to niż kolki.

sylwestrowa nic z tym nie rób. jeśli piersi są bardzo przepełnione odciągnij do odczucia ulgi. po paru dniach przezwyczają się do produkowania mniej mleka w ciągu nocy. miałam tak samo - mój maluch przesypia po ok. 7h w ciągu nocy, też karmię raz z jednej, raz z drugiej piersi. na pierwsze karmienie po takiej przerwie wybieram bardziej twardą pierś. klaudik współczuję... ja miałam też ciężkiego sylwka, bo przytulałam kosz przy łóżku. zatrułam się czymś (chyba mięsem, bo jedliśmy z moim wszystko to samo oprócz obiadu, bo on pojechał do kolegi i późno wrócił). nigdzie więc nie poszliśmy. jak mąż wrócił, to zajmował się dzieckiem i mną :( jeszcze nad ranem miałam 38 st. dopiero wczoraj na wieczór odważyłam się zjeść kilka sucharków. przy okazji zobaczyłam jak ważne jest picie przy karmieniu piersią. pierwszy raz się zdarzyło, że moje piersi były miękkie! cały dzień - mały wprawdzie z głodu nie płakał, ale myślę, że na dłuższą metę mogłoby to doprowadzić do zaniku pokarmu. dopiero jak wypiłam z pół litra wody to się polepszyło...

A mi chyba coś zaszkodziło... w brzuchu mam dziwne uczucie i mnie strasznie mdli, aż na wymioty mi się zbiera :(

mój ma dość często zimne rączki. jeszcze nie nauczył się termoregulacji widać ;) nie zakładam łapek, bo stwierdziłam, że to bez sensu.

u mnie tęż żadnych ankiet nie było :( ja nie próbowałam żadnych maści. jestem minimalistką po tym względem. dla małego zakupiłam alantan do tyłka, SVR do mycia i tenże sam balsam do ciała. I TYLE. żeby mi dziecko problemów żadnych nie miało. aha. w tak zwanym międzyczasie dokupiłam tylko bambino z tlenkiem cynku do buźki na mrozy i krostki. do wazeliny mam ambiwalentny stosunek. do ręki bym nie wzieła ;) trafiłam na allegro na pieluszki wielorazazowe i się zaczęłam nawet zastanawiać nad kupieniem dwóch sztuk na próbę. Zaczęłam wertować wcześniej wątek na moim innym forum, który jest kopalnią wiedzy na ten temat i akurat jedna dziewczyna się wypowiadzieła o takim łączeniu pampków i przekonała mnie, że to bez sensu. Dobrze, że teraz to napisała, bo jeszcze bym się skusiła :) ja się aż tak dziecku nie przyglądam, żeby wiedzieć jaki ma kolor jego pępek... w nocy zrobił mamusi niespodziankę - przespał 7 h :D wyczuł moment, bo mąż wczoraj długo nie wracał, a ja jakoś nie mogłam usnąć i położyłam się dobrze koło 1...

ja tą serie odkryłam dzięki znajomej, która ode mnie kupowała kiedyś te kosmetyki dla swoich dzieci. one miały też AZS. w normalnej aptece są drogie ok. 70 zł za jedno. SVR to francuska firma. fajnie mają ludzie z hurtowni, bo mogą sobie brać jeden kosmetyk na miesiąc za darmo.

asiulek typowymi kosmetykami do skóry z AZS są SVR Topialyse Sensitive. ja kupiłam jak mi się skończyło oilatum (do d... wg mnie) i cały czas używam i jeszcze nie widać, żeby miało się skończyć, czyli jakieś 2 miesiące. wydałam na to łącznie z przesyłką kurierską z apteki allegro niecałe 100 zł za 500 ml żelu do mycia i balsamu do ciała. /a balsamu podbieram do masażu dla męża i całe święta też się myłam żelem u rodziny/. jestem fanką tej marki, bo są super jakościowo i bardzo wydajne.

kasiek my generalnie ze świąt wróciliśmy dopiero późnym wieczorem w pon, więc ;) a jeszcze to wczorajsze szczepienie. ja nie wiem. niektóre dzieci podobno śpią dużo po czymś takim, a mój 2 h spał. myślałam, że będę miała więcej spokoju.

mój mały szok przeżywa po świętach. przez pare dni prawie nie schodził z rąk, a teraz się skończyło :D

i po świętach...

ja z oryginalnych pampersów zrezygnowałam, nie sprawdzają się u nas. kupiłam ostatnio huggisy w tesco. do końca miesióąca gigapack 124 pieluszki za 56 zł

byliśmy dziś na drugiej dawce szczepionek. tym razem mądrzejsza owinęłam go w kocyk i rozpłakał się dopiero pod koniec drugiego ukłucia. uspokoił się jak go ubrałam dopiero i wzięłam na ręce. miał już chyba wtedy pewność, że kolejnych kłuć nie będzie :D właśnie się studzi ciasto z torebki - kremówki, bo mój lubi, to będzie miał niespodziankę jak wróci wieczorem :) rozmiawiałam z pediatrą o rozszerzaniu diety, no i oczywiście trza czekać do końca 4 msc. uzupełniam tabelkę. NICK/WIEK________IMIĘ_________UR/WG/WZR_____ DATA/WAGA____KARMIENIE SylwiaKa/28_______Piotruś_________ 31.07/2380/50______28.12/6500_______C___ czarnaiwcia/26_____Łukaszek________01.08/2560/49______08 .11/5445____MC_ Patinka26/28_______Ayse,Emilly_____11.08/3020/49 ______23.12/7100______ CYC___ mirasiaaa/24_______Igorek__________19.08/3350/55______21. 12/6510_____big cycol Annaa/25_________Aleksandra_______24.08/3450/53______16.1 2/5680_______MM_ JRR/31____________Igor___________27.08/3250/55______ 29.10/5,600________C___ MotorOla85/24_____Borys__________29.08/3440/53______13,10 ,2010/5,600kg____MM Joalik/29__________Sophie Marie ____30.08/3570/49______01,12/7100_______MM____ Beacisko/24________Bartuś__________31.08/3400/54____ _25.11/7700 ______C___ SmileOfAngel/22_____Julia____________31.08/3380/54______2 0.12/5430/62______C Kasiek1975/35_____Bartek___________01.09/3350/55_____ 23.11/6000______C____ Mejb/34__________Pola_____________02.09/3220/52______27.1 0/4400______C____ K_ulciak/24_______Judyta___________03.09/2900/54_____ 01.12/5640______MM___ bioko1/25_________Szymon__________03.09/3690/56______.... ./.... .._________?____ Chciejka26/27_____Agnieszka________06.09/3320/53______... .../.. ...._________?____ Nescafe87/22______Kacperek________07.09/4090/58_______... ./. .. ...___?_____ Konwaliaaa/26_____Donata__________07.09/3300/55______ 15.11/5060_______MM b_ianka/28_________Natalka_______07.09/4160/55________02. 12/6600______C blondyna86/24______Karolek________08.09/4260/56_______07. 12/6160______C edzia87/23_________Laura__________09.09/3170/53_______16. 12/6200_______C Nelli/25___________Iguś____________11.09/3570/54______22 . 12./6900_______MM Iggaa/29__________Adas____________13.09/4400/57_____ 18.11/6760______MM She83/27__________Aleksander______13.09/4400/66______ 20.12/8320______MC___ Iwoziel/27_________Weronika_______14.09/3310/54_____17.12 /5700_____C/MM____ Kamilka21/23______Marika_________16.09/3310/57_______09.1 2/370_______MM___ Pola/28___________Nathanek________16.09/3560/52,5____ 20.12/6300 ______C____ radia/28___________Patrycja________16.09/3950/56_______.. ..../.. ...._________?____ Tygrysek24/24______Michaś________17.09/4060/57________.. 15.11/6000______C/MM coberrosa/34_______Aleksandra______22.09/2760/54_______17 .11/4050_______c____ strzyga/24_________Piotruś_________24.09/4020/57_____29. 12/6500________C____ Zuzko/32_________Antosia_________24.09/3090/53________23. 12/6135______C_____ Nicety/24_________Nadia___________26.09/3590/55________08 .12 /6200________C____ ksemma/34________Bogumił________28.09/4360/60______..... ./... ... ______?____ karinka1987/23_____Olivia__________29.09/3000/_____23.11/ 5000_______mm Nowatu24/25______Patrycja__________30.09/3830/58_______17 .11./5400_____MM Anjelka/27_______Alexander Felix_____04.10/3830/56______5.11/5250_______C Klaudik/19________Madzia__________04.10/3750/58/______16. 11/4690________C Ciężarówka/25_____Gabriel_________06.10/3810/55_______ 17.11/5000______MM

długości mojemu nie mierzyli, ale obwód główki i klatki piersiowej tak. my całe święta siedzimy u rodziny mojego. moja matka jest wściekła. heh... co poradzić. tylko dziadków mi szkoda. mały w sumie zachowuje się ok. jeszcze do jutra zostajemy. to dobrze, bo akurat do urzędu pójdę, pesel małego odbiorę i zostawię papiery do nowego dowodu :) wreszcie :D prezenty. myśmy z mężem pojechali, bo bandzie - ani ja ani on nie zdążył odebrać (dla nas nawzajem) :D :D :D A dla małego od rodziny wyjątkowo nietrafione: od mojej mamy mata piankowa 3+ (!!!!), ale się zreflektowała i dała mi 5 dych, żebym mu czapeczke i karuzelke kupiła, od rodziny męża RÓŻOWY!!!!!! komplecik do ubrania (dzięki Bogu za duży i nie musiałam go w to ubierać) "bo to taki żywy kolor i inne nie były takie ładne", no i jeszcze tabliczka czekolady (bo siostra męża nie wiedziała, że jesteśmy i ratowała sytuację) - z tego był najbardziej zadwolony i trzymał dzielnie w łapkach :D :D :D

a ja nie czuję świąt i bardzo mi przykro z tego powodu :( nigdy aż tak nie miałam.

do kawiarki zwykła kawa, jak do ekspresu. można kupić jakieś smakowe kawy w jakimś sklapach typu 'świat kawy i herbaty' . a co chciałaś kupić, bo jakoś nie załapałam???

nie no, ja naprawdę coś spalę kiedyś. znowu zostawiłam garnek na gazie (po raz kolejny kukurydzę gotowałam) i zapomniałam o niej! zaczęłam karmić małego, przewinęłam go, dokarmiłam, położyłam spać i coś zaczęło dziwnie pachnieć... i nawet nie załapałam o co chodzi! poszłam, bo stwierdziłam, ze pare ziemniaków ugotuję i dopiero jak weszłam do kuchni i zapaliłam światło, to zobaczyłam, co się tam dzieje... (alę mądrzejsza już jestem, większy garnek wstawiłam, z większą ilością wody :P )