Fitness

No nie wiem moze go zachowaj, tylko gdzies gleboko....

Widze, ze sie wszyscy znaja.... mam nadzieje, ze moge dolaczyc do grona....

Moze i podziekujemy jesli bedziemy szczesliwe... jednak teraz takie slowo jak szczescie jest dla mnie odlegle

Chyba bylo mu mnie zal....

U mnie to bala niedziela:( i jeszcze odwiozl mnie do domku i na koniec przytulil i pocałował..... tak jakby sie nic nie stało...../tylko to byl ostatni pocalunek/

Ja mam ochote rzucic mu sie na szyje, ale to chyba nienajlepszy pomysl...... i boje sie, ze znow sie rozplacze tak jak przy rozstaniu :( Nie moglam powstrzymac łez, tak bardzo bolalo... A jak sie z nim spotkam nie chcialbym aby widzial moje łzy.. Jest mala szansa, ze pod koniec tygodnia bede sie z nim widziec...

Witam wlasnie wrocilam z uczelni :) Ja staram sie potraktowac swoj zwiazek jako nowe doswiadczenie i tez zaluje paru rzeczy, ale raczej to byla czesciowo moja winna:( Chcialbym aby wrocil jednak to tylko złudne marzenie. Mam pytanko do was dziewczeta jak sie zachowalysci na spotkaniu z bylym? Dla mnie troszke dziwne uczuczucie bedzie jesli sie spotkamy, nie bede wiedziala jak sie zachowac, teraz niby zostalismy przyjaciolmi, ale jakos tego nie wiedze zabardzo.

Ech...troszke ciezki dzionek, jutro jeszcze gorszy bedzie:( tyle wykladów i ćwiczen........ W dzien milam maly kryzys i zadzwonilam do Niego:( jaka ja glupia jestem!! Chyba tel. wylacze przynajmniej nie bedzie korcił..

Ciekawe po co sie odezwał? Moze bedzie chcial wrocic....lub dowiedziec sie poprostu co u ciebie bo milczysz....

\"i\" za duzo sie wcisnelo ech....

Ja nie rozumiem jak mozna tak traktowac kobiete, jeszcze z ktora sie bylo taki kawal czasu. Nie moge pojac. Co za typ!!

Troszke wiem co czujesz, tylko ja to mialm 3 tyg. Ale to jest nieporownywalne. Faceci to swinie!! Przynajmniej wiekszosc.

Wiatj Loori 6 lat to ful czasu, jejciu wspolczucia, a co sie stalo, ze sie rozstaliscie??

U mnie pada deszczyk, widac niebo placze razem ze mna.

Moj znow na gg siedzi, ale sie ukrywam........ Znaczy juz nie moj :(

Nie smutajcie sie!!

Ta stopka razem z ta koncówka jest zajebista :] okradziony -------> Moze kom. wylacz aby nie korcila... Zamilknij i poczekaj az sama sie odezwie.

Ja własnie skonczylam z NIM rozmowe na gg. Troszke mi sie humorek poprawil, ale wiem, ze nie moge sie łudzic. Powiedzial mi to. I ponoc nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki. ------>okradziony z marzen---- nie powinienes przytulac kolezanek, jest to przykre dla ukochanej kobiety/dobrze, ze o tym nie wie/, a poza tym to robisz nadzieje tamtej drugiej.

tylko jak dlugo bladzi? ech...... Zaluje czasem swojego zachowania, teraz w niektórych sytuacjach zachowalabym sie inaczej..

---->blanquq----> moj tez mial opis na gg sam i zawsze sam, i teraz ma nieciekawe opisy tak jak ja. Chyba podobny charakterek :( Ps. Jak twoj mial na imie?

Ja nigdy nie zrozumiem facetow!!!!

Witam Robaczki, Wczoraj wieczorkiem umowilam sie z koleznka, chcialm gdzies wyjsc zapomniec.....zastanawialm sie troszke nad wyjscie....rozmawialam rowniez z NIM o tej propozyci i stwierdzil, ze to swietny pomysl, zastanawialm sie i postanowilam, ze ide........ale nie wiedzilam jeszcze gdzie.......jak juz bylam na miejscu zadzwonil On i zaczal sie wypytywac gdzie jestem i jak wroce, zebym sie odezwala na gg. Zaskoczyl mnie jego tel. Nie wiedzialm co mam o tym myslec... Wrocilam okolo 2 i poszlam od razu spac.../Ps. Jakos sie nie wybawilam, wrecz dobilam/ Rano tez sie nie odzywalam bo poprostu nei mogla wejsc na kompa... zagladam na gg a tam taki tekst, ze niezle musialm sie uchlac!! W ogole nie wiem co mam o tym wszystkim myslec..ech

JAk sie zakochasz w kims innym to bedzie juz z gorki, przestanie istniec, ale poki co to bedzie sie wspominac..

A witam, witam:) No ja niestety nie moge sie porzucac sniezkami... bo nie ma u mnie sniegu.... ale jest bardzooo zimno.

Ja z moim rozmawiam caly czas jeszcze na gg, ale nie wiem czy to dobry pomysl. Poprostu chcemy wiedziec co u nas slychac.