21 on jest tchórzem jakich mało,zawalił sprawę na całej linii i teraz boi się Tobie spojrzeć w oczy. Jestes bardzo dzielna , bo ja na Twoim miejscu to pewnie dawno bym już zwariowała. Tęsknisz , nie możesz zapomnieć, bo kochasz tego drania niestety, ale ja iwerzę w to ,ze kiedyś Twoje serduszko pokocha kogoś innego. 3 maj się a ja sciskam kciuki za Twoje szczście.
Kopytko dacei radę, kochana - napewno Wam się ułoży
A u mnie..Mam tyle nauki ,żę już nie daje rady . Z ukochanym widuję się czasami , ale nie jest żle, chociaż czasem tak mi działa na nerwy ,że mam ochotę wyjechać daleko i zdystansować się o tego wszystkiego całkowicie. Pozdrawiam Was bardzo gorąco i piszie co tam u Was slychać . buziaki paap